Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

czy to juz zdrada?

Tutaj rozmawiamy na tematy naszych partnerów, rodzin, miłości oraz zakochania.
O kłopotach w naszych związkach, rodzinach, (niezgodność charakterów, toksyczność, zdrada, chorobliwa zazdrość, przemoc domowa, a może ktoś w rodzinie ma zaburzenie? Itp.)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

30 września 2016, o 22:22

Kwestia ta jest wielopoziomowa.
Na wstępie pogratuluj mężowi od admina zaburzeni.pl rozumu, że ma on konta randkowe a jego zona o tym wie... - to trochę żart ;)

Po pierwsze czy faceci potrzebują takich rewelacji? Tak. Nie każdy, nie wszyscy ale czasem potrzebują. Zresztą to sprawa stara jak świat. Tylko, że kiedyś były świerszczyki i wampy pochowane po kątach :D

Teraz w wypadku internetu jest pewne zagrożenie, a mianowicie dostęp do takich rzeczy jest ogromny. Łatwo się zatracić. Kiedy ktoś robi to na 5 kont i robi to bardzo często to jest to sygnał, że coś jest nie halo.
Nawet mnie wówczas nie przekonuje fakt, że "faceci tak muszą". Bo w sumie to nie muszą korzystać z tego na taką skalę, bo to zwykle psuje intymność związku.

Niepokojące jest jednak to, że facet Twój nawet się nie stara tego ukryć, a do tego Cię zbywa. A to już jest niestety jak dla mnie zdrada emocjonalna. Albo się potrafi rozmawiać i chce, albo nie.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Wiolka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 29 września 2016, o 21:41

30 września 2016, o 23:02

Stokrotko-jestem już długo w małżeńskim stażu i bynajmniej rutyna nas tak bardzo nie zżarła.ale jak się cofnę do mojego "rok po ślubie"i odkryła coś takiego to moja reakcja była by taka sama.czyli byłabym bardzo rozżalona,czułabym się też zdradzona emocjonalnie..bo co miałabym się wyginać ,przebierać i co tam jeszce,żeby tylko tego nie oglądał?a on może skorzystałby z moich starań ,trochę odpoczął i poszedł znowu odpalić kompa?.coś tu jest nie tak.albo on jest nimfomanem,albo zakompleksionym bardzo facetem...żeby to oglądać trzeba kupować źetony i co tak domowy budżet obciąża?a przez te lata przed ślubem nic nie zauważyłas?
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

4 października 2016, o 10:39

Victorze- juz tych kont nie ma ,bo usunal przy mnie.Zagrozilam jesli tego nie zrobi to odchodze od niego. I wlasnie gdyby to byly tylko wampy albo flimy porno to ok niech sobie patrzy,ale nie sex pokazy na zywo gdzie to sie laski rozbieraja i wiadomo co robia.
Wiolka- przed slubem nic nie widzialam,bo razem nie mieszkalismy a jak sie widywalismy to wolalam z nim spedzc czas niz grzebiac w kompie.Zreszta nawet go glowy nie przyszlyby mi takie rzeczy,ze moj facet moze takie cos ogladac.
Nie mniej jednak dziekuje Wam wszystkim za dobre slowa. Ja juz postanowilam,ze jesli sama nie moge do niego dotrzec to nie pozostaje mi nic innego jak rozmowa z jego rodzicami. Trudno moze sie gniewac itd,ale moze przy nich naje sie wstydu a przy okazji otworzy oczy na to co robi. Sama nic nie zrobie a ,zeby przezyc kryzys to potrzeba dwoch osob. Ja juz niestety jestem tym bardzo zmeczona psychicznie.
Wiolka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 29 września 2016, o 21:41

4 października 2016, o 23:25

Bardzo trzymam kciuki za powodzenie i myślę,że przyjdzie czas i on się przed Tobą otworzy..tyle lat razem tak ciężko by było zostawić za sobą.jeśli się zdecydowałaś na rozmowę z teściami to daj znać...nie powiem czy to dobrze,czy nie,bo nie wolno mi oceniać..ale kochasz męża i walczysz o was POWODZENIA!!!!
Awatar użytkownika
mżawka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 5 września 2016, o 19:31

5 października 2016, o 18:42

Ja uważam że rozmowa na ten temat z jego rodzicami to zły pomysł.
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 października 2016, o 08:59

ulewny_deszcz pisze:Ja uważam że rozmowa na ten temat z jego rodzicami to zły pomysł.

Ulewny deszcz mi tez nie jest łatwo mowic o tych rzeczach,ale co ja mam robic? Przeciez do niego nic nie dociera.Zloscia zle,dobrocia tez zle. To co mam sie poddac,zaakaceptowac i przyzwolic na to? To juz naprawde ponad moje sily ,bo chce dobrze,ale nic nie moge zrobic bo on ciagle mnie olewa....
Awatar użytkownika
mżawka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 200
Rejestracja: 5 września 2016, o 19:31

6 października 2016, o 09:11

To sa sprawy miedzy Wami, rodzice tu nie pomoga. Nie chodzi o to ze ciezko Ci o tym mowic, tylko o to ze nie powinnas tego robic, po prostu (wg mnie). Jestescie dwojka dorosłych ludzi, jesli facet Cie nie szanuje to kopnij go w dupala, wyprowadz sie na jakis czas. Jesli nie bedzie tesknil to asta lawista, niech sobie spedza czas z dziewczynami w necie.
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 października 2016, o 09:24

tylko wyprowadzka nie taka prosta,bo ja nie mieszkam w polsce. a tu zagranica nie mam zadnej rodziny a wracajac do pl musialabym zamykac tu wszystkie sprawy itd.
justyna_
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 71
Rejestracja: 27 sierpnia 2016, o 20:13

6 października 2016, o 09:51

Może zaproponuj mu terapię małżeńską? tak nawet może warto spróbować mu zagrozić, że albo terapia albo się wyprowadzasz od niego. Masz teraz prace? Te historie są ciągle usuwane?
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

6 października 2016, o 09:52

Wydaje mi sie Stokrotko ze dobrze wiesz co powinnas zrobic . Ja tez mieszkam za granica i bedac na obczyznie wcale to nie jest problem aby z dnia na dzien zmienic lokum . Masz znajomy ?? Napewno ktos jest w stanie ci pomoc . Mozesz wynajac pokoj , nie dzis moze nie jutro chyba ze masz akurat taka mozliwosc . Mozesz poprosic aby on sie wyprowadzil . Rozwiazan jest masa .

Problem polega w tym ze ty nie chcesz boisz sie takiej zmiany . To widac w tym co piszesz bo nie szukasz rozwiazania a szukasz zaprzeczenia propozycji co jest normalne gdybczlowiek sie czegos leka Jest nie pewny ma watpliwosci .

Natomiast musisz zrozumiec ze takie podejscie ma 95 % ludzi na swiecie i te 95 % ludzi na swiecie ciagle dostaje to samo bo ciagle robi to samo bo boji sie zmiany .


Ty masz pilke i ty mozesz ja odbijac kazdy tutaj ci radzi bo tak jest latwo zaloze sie ze te 95 % ludzi z forum tez inqczej by gadalo gdyby bylo w twojej sytuacji . Ale szczesliwy czlowiek to czlowiek ktory ma wlasna droge nie idzie za tlumem . Zaloze sie ze masz jakis plan cos ci swita cos ci napewno tam w srodku podpowiada co zrobic to sie nazywa INTUICJA . czasem warto jej posluchac .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 października 2016, o 10:03

Racja Bart boje sie,ale to rowniez przez to ,ze praktycznie od samego poczatku moja rodzina go nie akceptowala. Wiele razy slyszalam,ze to nie chlopak dla mnie ,ze powinnam korzystac z zycia a nie trzymac sie tylko jednego itd. Duzo mnie kosztowalo,zeby przekonac ich ,ze jestem z nim szczesliwa i jest spoko gosciem. Wiec podejrzewam,ze gdyby teraz wiedzieli to mialabym wyklad zycia.
Ale macie racje moze w koncu czas otworzyc oczy poki nie jest za pozno.
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

6 października 2016, o 10:24

Czlowiek uczy sie na bledach ale tylko wtedy jak wie ze je popelnia .
To twoje zycie i twoj problem
To twoja decyzja i ty ja musisz podjac .
Wtedy bedziesz miala tylko i wylacznie do siebie problem .

Takich decyzji bedziesz miala jeszcze w zyciu masssseee
Warto nauczyc sie patrzenia swiadomego na to.co sie dzieje w nas obok nas i wtedy jak najszybszej reakcji bo czlowiek czesto traci czas a czas to najcenniejsza rzecz jaka mamy . Nie wiem ile ty masz lat . Ale ja mam 28 i bardzo duzo czasu w swoim zyciu stracilem na cos na co nie powininem tracic ale widocznie tyle potrzebowalem a zeby to wkoncu zrozumiec .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
stokrotka89
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 27 kwietnia 2015, o 11:27

6 października 2016, o 11:48

to ja rok mlodsza od Ciebie :) wiem wiem ,ze sama musze dojsc do tego tylko po prostu poki co ciezko mi spojrzec trzezwo na ta sytuacje,bo jednak emocje biora gore. Madrze napisales z tym traceniem czasu daje do myslenia :)
mudzahedin
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 9
Rejestracja: 31 października 2016, o 22:23

1 listopada 2016, o 10:36

Nie prześledziłem całego wątku rozmowy :D

Jak się rozwinęła sytuacja?
ODPOWIEDZ