Zapraszam Cię żebyś się zapoznał z tym działem masz bardzo dużo tutaj postów ludzi odburzonych i mega motywujących i pozytywnych:matts pisze: ↑16 lipca 2018, o 13:35Witam. Zastanawiam się bo każdy z nas tutaj na forum ma poprostu przeje...e ale tak naprawdę nie ma konkretnych odpowiedzi co robić żeby z tego wyjść i takich , którzy by z tego wyszli i to gówno nie wracało. Brakuje mi takich postów pozytywnych , które dawałyby nam jakąś nadzieję.
Takich które podpowiadałyby co robić?
Nie takich typu " brakuje ci akceptacji" ale jak to zrobić?
Ja słuchałem tych nagrań o akceptacji i innych o nerwicy ale tam są poruszane przykłady lękow i nerwicy na innym tle.
Czy któreś z was było z tym u psychiatry? Co oni myślą na ten temat?
Chodzi mi konkretnie o ROCD.
Bo takie chwilowe poprawy a potem powrót ze zdwojoną siłą jest zabójcze. Kręcenie się w kółko powoduje tylko coraz większe utwierdzanie się w tym , że to jest stan bez wyjścia i tak naprawdę w większości naszych przypadków pogłębianie sie depresji. Ja męczę się z tym już 8lat i jestem wrakiem człowieka. Co o tym myślicie?
sukces-wyzdrowia-nerwicy-wyzdrowia.html