Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

DD czy depresja

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Shonen94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 4 września 2018, o 06:38

5 października 2018, o 07:50

Nie wiem czy to dobry dział na temat więc wybaczcie jeśli nie trafiony.

Witam mam na imię Patryk mam 24 lata od jakiś 2 miesięcy mam problem z brakiem uczuć kompletnym odcięciem, nie ma ani smutku, gniewu, żalu,miłości, nie odczuwam po prostu kompletnie żadnej emocji. Dodam że na początku przez jakieś 2 tygodnie dochodziły delikatne stany odrealnienia typu odbicie w lustrze obce czy nie mój głos. Dochodzi do tego ta kompletna pustka w głowie nie zależy mi kompletnie na niczym, nie umiem już gadać nawet ze znajomymi bo nie wiem nawet co powiedzieć, nic mi się nie chce nie potrafię się zebrać do niczego, to jest kompletnie dziwne dla mnie bo jestem tego wszystkiego świadomy a tak jak bym nie potrafił się przebić przez ten mur. Nie sypia dobrze budzę się jakieś 1-2 h wcześniej nie mogę usunąć już później, praktycznie nie jem nie czuje tych potrzeb, nie odczuwam żadnej potrzeby sexualnej. I ta kompletna obojętność wiem że muszę coś z tym zrobić bo tracę wszystko przez to, a gdzieś czuje jak by mnie trzymało i nie zależało kompletnie jak bym miał wywalone co się stanie. To chyba wszystko się zaczynało już wcześniej gdzie po prostu przestało mnie wszystko cieszyć brak poczucia humoru i jakich kolwiek zainteresowań nie wiem jak się zabrać za to wszystko. Nie wiem już momentami czy taki zawsze byłem czy coś jest nie tak i o co wgl chodzi nie mam żadnego leku ani nic po prostu czuje jak by nie było niczego we mnie.. Czy jest jakaś szansa że to wgl minie jakoś bo czytam tematy i widzę, że każdy miał zawsze czy to jakiś lek czy myśli.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

5 października 2018, o 08:21

To, ze przez dwa tygodnie łapały Cię już lekkie stany odrealnienia pokazuje, że umysł się odcinał. Tu powstaje pytanie dlaczego? Co się wtedy działo w Twoim życiu lub wcześniej?
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Shonen94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 4 września 2018, o 06:38

5 października 2018, o 09:11

Ogólnie paliłem długi okres marihuanę jakies 8 lat z ostatnimi czasy codziennie, miałem jeszcze przygodę z narkotykami jakieś 2 tygodnie przed tym wszystkim i to była straszna faza w pewnym momencie czułem, że nic nie działa jak powinno a ja czułem się jak bym się po prostu odkleił od rzeczywistości. Tydzień czułem się fatalnie nawroty fazy flashbacki i przerażenie. Później poznałem dziewczynę dodam że była to moja pierwsza dziewczyna z którą spałem i oczywiście zauroczenie wszystko było ok, po czym czułem że coś nie jest do końca tak gdy mi pisała takie wymijajace rzeczy na temat spotkania, w pewnym momencie poprostu poczułem jak by coś ze mnie ulecialo myślałem, że to w stosunku do niej po prostu, a potem okazało się że już nie czuje nic dodam, że spotykamy się dalej mimo wszystko zależy mi na niej, ale ze względu na brak uczuć emocji sam już nie wiem. Ta obojętność jest najgorsza niby w pewnym sensie jak by było wszystko normalnie a z drugiej strony nie jest totalnie nie ogarniam tego. Staram się nie nakręca już tym po prostu nie myśleć, ale czuję że jak o tym nie myślę to zapominam totalnie o Bożym świecie i wszystkim co było ważne dla mnie.
Shonen94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 4 września 2018, o 06:38

5 października 2018, o 09:34

Dziwne jest to wszystko mimo mojej pełnej świadomości czuje jak do mnie nic nie dociera słowa, muzyka niby słyszę ale nie czuję jej czasami puszczę sobie jakiś kawałek który znam na pamięć próbuje coś nawinąć i język mi się plącze jak bym nie mógł nadążyć za tym.
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

5 października 2018, o 10:26

A wiec tak moge sie wypowiedziec troche na ten temat szerzej.
Wiem co czujesz, ja majac taki stan jak opisujesz teraz powiedzialam bliskiej osobie, że uczucie żalu czy smutku jest lepsze niż brak kompletnie jakichkolwiek odczuć.
Tutaj uzywki Ci nie pomogly, ja mialam takie jazdy jak Ty po paleniu marihuany.
Palilam 3 lata powiedzmy 5 ale 3 lata palilam codziennie na sen, od zawsze mialam natrectwa dotyczące snu, z tym , ze wtedy nie wiedzialam, że sa to natrectwa.
Z tym paleniem to jest tez troche inna sytuacja niz mysle z nerwica spowodowana stresem, oczywiscie z czasem przeksztalca się to w typową nerwice gdzie wystepuje np natrectwo dotyczące czy Ty jestes normalny czy tez nie .
Ale poczatki mysle, ze sa spodoowane przeciazeniem mozgu , roznymi substancjami i musisz to odchorowac. Mi takie jazdy trwaly dosc sporo czasu na innym forum dotyczącym glownie trway bywalo podobnie.
To co opisujesz ja akurat dobrze znam i wiem, ze to mija ale wazna kwestia - Zadnych uzywek przez jakis czas ( marihuane odradzam na stale ja nie pale od 2 lat ) a takze sporo cierpliwosci, tych odczuc albo ich braku bedzie coraz mniej i radze nie wkrecic Ci się w jakies pomysly chorobowe bo to niestety ten stan wydłuzy. Po prostu za duzo bylo tego a teraz za to zaplacisz, innym wysiada trzustka czy watroba Tobie niestety lekko przegrzal się mog i mimo, że wiem iz to jest bardzo ciezkie i w sumie nie wiadomo co robic, ale czas musi minac.

Co do odzuc do kobiety to tez kwestia przeczekania.
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Shonen94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 4 września 2018, o 06:38

5 października 2018, o 17:48

Po takiej kuracji z jaraniem to nie wiem kiedy to się odblokuję, jak tak sobie poprzypominam to już dłuższy czas wcale się tak dobrze nie czułem po tym, a już ostatki zanim się to stało i przestałem palić łapały mnie już jakieś takie dziwne stany lękowe i nie potrafiłem tego ogarnąć w głowie.
ODPOWIEDZ