Czesc.. Trafilem na to forum po obejrzeniu kilku wartosciowych filmikow DivoVica na yt.. Mam na imie Daniel i36 lat od wielu lat, jak nie od dziecinstwa borykam się z lekami depresja itp... Do tej pory roznie sobie Z tym radzilem alkohol, narkotyki, rozne antydepresanty,jednak pod koniec marca tego roku wszystko się zmienilo gdy w pracy dostalem ataku paniki tzn w szpitalu tak powiedzieli zaledwie na postawie badania ekg i mojego opisu tego ataku... Dwa miesiace później atak się powtorzyl, I tak W zasadzie od tamtego dnia caly czas cos mi dolega. jak mi cos nie dretwieje to mięśnie mam napięte I co jakiś czas uczucie jak bym mial miec zaraz udar. Poza praca I zakupami po drodze nigdzie nie wychodze boje się że coś się stanie gdzies na ulicy w sklepie itp. Na biorku mam przygotowany krotki list do rodzicow, a ja sam czekam na ten udar... Sam nie wiem czy sobie tak wkrecilem czy byl to atak paniki. Wiem że leki I czanowidztwo mama niemal od zawsze... Od 4 dni jestem spowrotem na ssri zobaczymy jak się sytuacja potoczy... Wszystkim dozo zrowia zycze

Cześć, fajnie że jesteś z nami

Witaj Daniel, miło, że dołączyłeś do nas

Słuchaj dalej Divovica, łykaj te tabsy, które masz i odburzaj się! Siły i zdrówka dużo