Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cześć wszystkim. Przeszłość i przyszłość.

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
SYL98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 09:27

15 kwietnia 2019, o 08:02

Mam 21 lat. Moim problemem jest to,że boje się jeździć samochodem bo mam wrażenie że zaraz kogoś potrace. Zamotowalam kamerke i trochę mi z nia lepiej, aczkolwiek przerzucilo sie to wszystko na normalne życie czyli nawet jak gdzies ide np w sklepie to potem jak z niego wychodzę to zastanawiam się czy nikomu nic nie zrobiłam i potrafię sie cofnąć do tego sklepu pare razy. Boję się ze tego nie pamiętam,ze stracilam kontrolę. Boje sie trafic do więzienia, gdy slysze jakies odgłosy jadącego radiowozu boje sie ze to po mnie. Wiem ze sobie w wiezieniu nie dam rady. Do tego czasami mam mysli o zrobieniu komus krzywdy. Czy ktoś z was tak mial? Pomocy.
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 kwietnia 2019, o 08:17

Nie rozumiem tego. Jak mozna rozmyslac czy komus sie czegos czasami nie zrobilo i sie tego nie pamieta? Przeciez tym tokiem to mozna mysle o wszystkim. Nie widzisz glupoty w tym?
SYL98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 09:27

15 kwietnia 2019, o 08:28

Po prostu boje się ze komus cos zrobilam i tego nie pamiętam.
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 kwietnia 2019, o 08:45

Jak nie pamietasz to znaczy ze nikomu nic nie zrobiłaś. Chyba ze masz stwierdzoną chorobę w której sa zaniki pamięci. Masz?
SYL98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 09:27

15 kwietnia 2019, o 08:56

Nie mam.
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 kwietnia 2019, o 08:59

Wiec nie ma tu nad czym dyskutować. Ogarnij sie
SYL98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 09:27

15 kwietnia 2019, o 09:43

Po prostu mam takie wrażenie że mogło się cos stac dlatego wracam po kilka razy w te miejsca by się upewnić i to mi przynosi ulgę
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

15 kwietnia 2019, o 09:44

SYL98 pisze:
15 kwietnia 2019, o 09:43
Po prostu mam takie wrażenie że mogło się cos stac dlatego wracam po kilka razy w te miejsca by się upewnić i to mi przynosi ulgę
To zaryzykuj i przestań się wracać bo to jest kompulsywne ;)
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 kwietnia 2019, o 09:46

W sumie tak ci mówię żebys sie ogarneła, a sam nie mogę ogarnąć się ze swoimi kompulsjami. Jesteśmy głupi po prostu chyba, bo nie wiem jak to inaczej mógłbym wyjaśnić.
Tove
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 608
Rejestracja: 30 stycznia 2016, o 14:55

15 kwietnia 2019, o 10:11

Kropka w kropkę miałam to samo:) niby niedorzeczne jak można bać się ze coś się zrobiło i tego się nie pamięta a jednak można haha ja miałam jeszcze do tego stopnia ze robiłam zdjęcia np jakiegoś miejsca ze nikt tam np nie jedzie. Identycznie miałam tak jak ty
Rada jest taka, ze traktujemy to jak każde inne natrety. Mamy nerwice, akceptujemy te myśli, żyjemy mimo wszystko i przede wszystkim ufamy sobie i swoim zmysłom.
To są zwykle natrety
Everything will be ok in the end. If it’s not ok, It’s not the end.
Ed Sheeran
SYL98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 9 kwietnia 2019, o 09:27

16 kwietnia 2019, o 07:42

Tove pisze:
15 kwietnia 2019, o 10:11
Kropka w kropkę miałam to samo:) niby niedorzeczne jak można bać się ze coś się zrobiło i tego się nie pamięta a jednak można haha ja miałam jeszcze do tego stopnia ze robiłam zdjęcia np jakiegoś miejsca ze nikt tam np nie jedzie. Identycznie miałam tak jak ty
Rada jest taka, ze traktujemy to jak każde inne natrety. Mamy nerwice, akceptujemy te myśli, żyjemy mimo wszystko i przede wszystkim ufamy sobie i swoim zmysłom.
To są zwykle natrety
No na etapie zdjęć tez niestety jestem. Jak sobie z tym poradziłas? Skąd ta pewność w ogóle ze nie jestes w stanie tego zrobić i nie zrobiłaś?
Aniołek Kasia
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 862
Rejestracja: 16 kwietnia 2019, o 11:20

17 kwietnia 2019, o 11:34

IMG-20190321-WA0001.jpg
Przyszłam się przywitać i na początek życzyć miłego dnia 😊.
Wszystkiego dobrego.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Kocham życie 💙
ODPOWIEDZ