Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cześć

Być może miałeś jakieś nieciekawe przeżycia, traumę i chcesz to z siebie "wyrzucić"?
Albo nie znalazłeś dla siebie odpowiedniego działu i masz ochotę po prostu napisać o sobie?
Możesz to zrobić właśnie tutaj!

Rozmawiamy tu również o naszych możliwych predyspozycjach do zaburzeń, dorastaniu, dzieciństwie itp.
ODPOWIEDZ
12Darek90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 11 listopada 2018, o 14:20

25 października 2020, o 16:46

Witajcie, dawno nie zabierałem głosu na forum. Wracam do Was kiedy przestaje sobie radzić z życiem. Aktualnie borykam się z sensem życia. Jakby trochę sobie je poukładałem i myślę ze mam powody do zadowolenia, ale... Postanowiłem trochę zadbać o siebie i popracować nad sobą. Zapisałem się na siłownie aby poprawić sobie sylwetkę i samopoczucie. Postanowiłem rozpocząć naukę aby zdobyć jakieś wykształcenie. Teraz jestem po ogólniaku i pracuje w maku heh. Ale chcę w jakiś sposób to zmienic. Cały czas szukam tego co sprawiłoby mi radość. Obecnie pracuję na pół etatu, mam sporo czasu który spedzam w domu przed kompem albo przed telefonem i ogladam netfixa. Z jednej strony mam wszystko czego mi potrzeba i mam cel, ale z drugiej bardzo się męczę. Zwłaszcza w domu. Jestem singlem. Myślę sobie że gdybym znalazł sobie dziewczynę to wszystko by się zmieniło. Może to złudne ale tak mam. Myślę sobie że robię mało w stronę tego aby kogoś poznać, z drugiej strony próbowałem portali randkowych i parę razy się z kimś spotkałem. Jednak nic z tego nie wyszło. (piszę to co mi przychodzi do głowy i to co mnie teraz boli, może troche chaotycznie ale potrzebuję to z siebie wyrzucić) Większość czasu spędzam w domu przed komputerem i gram, kiedy nie gram to oglądam jakies seriale, kiedy nie oglądam to chodze po domu w tą i z powrotem i myslę co jest ze mną nie tak. Mam wrażenie że tracę czas. Chciałbym coś zmienić ale nie wiem co chcę zmienić. Jakby trochę kręcę się w kółko. Chciałbym z kimś pogadać, spotkac sie ale do kogo bym nie zadzwonil a to zajety a to coś. Tak podsumowując to wszystko co napisałem to moim problemem jest to że czuję się bardzo samotny. Niby mam tam jakis znajomych, jednego przyjaciela ale większosc czasu spędzam sam w domu. Ciężko mi trochę. Nie wiem moze to jakis kryzys ale wydaje mi sie ze życie zaczyna mnie przerastać. Każda kolejna godzina w domu to ból. Wiem użalam sie. Ale bardzo potrzebuje zeby o tym powiedziec. Dzięki
kruszyna7733
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 194
Rejestracja: 10 maja 2018, o 17:45

25 października 2020, o 22:14

Czasy teraz nie są łatwe na nawiązywanie nowych znajomości- niż nawet to człowiekowi odbierają przede wszystkim oprócz grania i nic nie robienia zastanów się co mógłbyś robić co sprawiłoby ci radość a jednocześnie trochę rozwijało? Może choćby internetowe grupy zainteresowań a portale randkowe jak to mówią tam jest jeden książę na 1000 żab więc może warto jeszcze próbować
12Darek90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 11 listopada 2018, o 14:20

25 października 2020, o 22:31

Dzięki, na pewno będę próbował :)
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

26 października 2020, o 00:37

Witaj Darku, wiem, że to marne pocieszenie, ale zawsze możesz tutaj wpaść, popisać, wygadać się, wyrzucić z siebie. Co do drugiej połówki, to nie poddawaj się! Mam bliskie mi osoby, które na skutek randek w internecie dziś są małżeństwami, także nie zniechęcaj się jedną czy drugą próbą :friend:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
12Darek90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 49
Rejestracja: 11 listopada 2018, o 14:20

26 października 2020, o 06:44

katarzynka pisze:
26 października 2020, o 00:37
Witaj Darku, wiem, że to marne pocieszenie, ale zawsze możesz tutaj wpaść, popisać, wygadać się, wyrzucić z siebie. Co do drugiej połówki, to nie poddawaj się! Mam bliskie mi osoby, które na skutek randek w internecie dziś są małżeństwami, także nie zniechęcaj się jedną czy drugą próbą :friend:
Dzięki za odpowiedź, cieszę się że mogłem się wygadać, już mi lepiej.
ODPOWIEDZ