Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cital, Citabax, Aurex ( CITALOPRAM )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
Outofthebox
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 17 maja 2019, o 10:42

17 maja 2019, o 16:19

Ale Ty @wiol też tak miales/as?
wiol
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 6 sierpnia 2017, o 14:12

17 maja 2019, o 16:36

Łam :), przed braniem leków miałam tak bardzo często, po 2 tygodniach od wzięcia pierwszej tabletki derealizacja mi minęła i w ciągu tych dwóch lat brania zdarzała mi się naprawdę bardzo rzadko i była bardzo słaba (do opanowania).
Outofthebox
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 17 maja 2019, o 10:42

17 maja 2019, o 18:39

Dziękuję Ci za odpowiedz:) Mam nadzieje, że u mnie to bardzo przejściowy temat bo nie ukrywam, że związany z bardzo ciężka sytuacja w życiu, dość szokową. Lekarz obstawia 3-4 miesiace na Citalu u mnie, dopoki nie pozbieram sie i nie uloze sobie wszystkiego w glowie..
A Ty nadal bierzesz Cital czy po odstąpieniu już derealki nie masz?
wiol
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 6 sierpnia 2017, o 14:12

17 maja 2019, o 21:16

Ja byłam na 40 mg i niestety przestał działać. Chociaż w sumie działał nie tak jakbym chciała. Zaczęłam znowu mieć ataki paniki, depresja się nasiliła. Z lekarzem doszliśmy do wniosku, że zmieniamy na wenlaflaksynę. Teraz jestem bez leków, jutro zaczynam brać wenle. Derealizacja wróciła, mam ją prawie non stop, wróciłam do stanu zanim zaczęłam się leczyć, chociaż miałam nadzieję, że mimo wszystko wyzdrowiałam, niestety... Efekt terapeutyczny citalu osiąga się po pół roku od wystąpienia ostatniego epizodu depresyjnego. Także przygotuj się na długie leczenie, ja nie żałuję że zaczęłam brać leki, być może uratowały mi życie. Uff się rozpisałam.
Outofthebox
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 17 maja 2019, o 10:42

18 maja 2019, o 08:07

Oj to wspolczuje:( Ja przed wydarzeniem sprzed miesiąca nie mialam depresji ani lęków, byłam szczęśliwa, radosna i kochałam życie. Dlatego liczę na to, że u mnie to sytuacja przejściowa...Dopóki nie rozwiąże problemów i nie stanę na nogi
wiol
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 6 sierpnia 2017, o 14:12

18 maja 2019, o 14:14

Życzę żeby Ci się udało.
Outofthebox
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 17 maja 2019, o 10:42

20 maja 2019, o 20:56

Dzięki @wiol. Dziś niestety znowu miałam to uczucie derealki, oszolomienia a jestem na dniu 12, od 4 dni na 20mg Citalu. Masakra. Na szczęście mi to samo czasem przechodzi, teraz na przykład jest normalnie. W weekend znowu miałam spory stres, dlatego pewnie wróciło to g****. Mam mega ciężki czas życiowo teraz i mam wrażenie, że dopóki nie poukladam sobie w głowie kilku rzeczy to będę się męczyć z lękiem. A u mnie to bardzo duży temat, który ma duzy wpływ na moje zycie, dlatego mnie tak wytrąciło z równowagi.
Outofthebox
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 17 maja 2019, o 10:42

23 maja 2019, o 18:04

Dzień 15 i chodzę na rzesach. Lęk koszmarny A chodzę do pracy i jeszcze muszę coś z siebie wykrzesać (np chodzić na spotkania i coś mówić haha). Ledwo się zwlekam rano! Nie wiem czy nie zejść z Citalu w cholerę bo jak funkcjonować z czymś takim. Z drugiej strony mam ciężką sytuację w życiu która muszę rozwiązać i przydałoby się żebym na spokojnie to robiła A nie w lęku. Jak myślicie- czy spróbować zmniejszyć dawkę z 20mg na 10mg lub 15mg? Bo moze za szybko weszłam na większą dawkę...Wcześniej takiego lęku nie czułam więc to wynik lęku, dopamina która rzuca w mój mózg. Czy odstawić? A może przetrzymać do 21 dnia?
Outofthebox
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 17 maja 2019, o 10:42

23 maja 2019, o 18:09

Jedyny plus że minęła mi derealka i to oszolomienie w glowie
wiktor008
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 31 października 2017, o 21:16

21 stycznia 2020, o 16:17

Czy ktoś z was miał po citalopram takie odczucie (już po 3 tygodniach zażywania) jakby lekkiej dezorientacji w godzinach pod wieczór i jakby otępienie zmysłów - miałem też wrażenie że gorzej odczuwam np pojawiła się jakby gorsza reakcja na bodźce - w tym seksualne - niby jest wzwód ale z sexu za wiele przyjenksci nie było. Odstawiłem to z tych powodów bo balem się że będę ciągle przysypiał i nic mi się nie będzie chciało jak zwieksze dawkę do zalecanej po 4 tygodniu. Leki były tak czy siak nawet po tych 3 tygodniach ale z powodu jak mi się wydaje rzekomych efektów ubocznych zaprzestałem z dnia na dzień. Nie wiem czy dobrze czy źle? Czy mogę jakaś alternatywę spróbować?
usuniete
Gość

24 września 2020, o 09:18

Hej :) wczoraj psychiatra przepisała mi Citabax.
Mam brac rano z Egzystą (Pregabalina).
Wiem że Citabax to ssri.
Ja mówiłam psychiatrze, że leki typu Ssri toleruje bardzo kiepsko bo pol roku temu mialam przepisaną
Paroksetyne więc mialam przy niej mdłosci, biegunki, bóle glowy, bóle brzucha.
Więc dziś ide wykupić ten Citabax i mam obawy przed braniem że znow wystapią u mnie liczne skutki uboczne.
Egzyste mam brać tylko wieczorem bo ona sprawia ze jestem senna i dobrze spię dzieki niej. a Citabax podobno ma mnie postawic na nogi,
sprawic ze bede miała w ciągu dnia więcej energii...
Poczytam sobie ten wątek. Zobaczymy... :):)
usuniete
Gość

25 września 2020, o 14:23

Nikt już nie bierze tego leku? 😊
Ja dziś pierwszy dzień. Jest całkiem ok prócz ziewania i lekkiego bólu głowy ale bywało gorzej np na paroksetynie.

Miałam też terapię ale powiedzcie sami czy psychoterapia przez telefon da pozytywne skutki? Najgorsze jest to, że pani psycholog ostatnio dzwoniła gdy byłam w pracy i nie mogłam odebrać.
Musze się umówić na kolejną teleporade.
Póki co najlepszą terapią są filmiki Na kanale Divovic 😊😉 Polecam!!
Krasnoludka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 28 stycznia 2019, o 10:10

14 stycznia 2021, o 20:00

Biorę cital po 2 latach przerwy, 7 dni -10mg, od 7 dni - 20mg, jadlowstret zniknął, pojawiło się po paru dniach lepsze samopoczucie, ale mam duże problemy z zasypianiem i plytkim snem, wszystko mnie budzi, zasypialam w ubraniu ok 21, rano , A teraz nic, jest to problem bo zaczelam brać bo nakrecilam się na hipnogogie, więc problem że snem nie pomaga:(. Czy ktoś miał takie problemy że snem i minęły czy lek nie dziala?
Tomkra07@o2.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 kwietnia 2022, o 00:31

20 kwietnia 2022, o 01:27

Cześć miałem swoją krótka przygodę z escitalopramu niedawno brałem 12 dni po 0.5 tabletki 5 mg . Jeszcze zanim dojechałem do Lekarza po te leki czułem się w miarę dobrze i też pomyślałem że coś jest nie tak w moim życiu i chyba potrzebuje pomocy jakiejś od psychologa lub psychiatry udałem się do tego 2 dostałem receptę diagnozę , wróciłem do domu łyknąłem 1 raz akurat byłem na zwolnieniu lekarskim to nie musiałem na następny dzień wychodzić nigdzie a w sumie nawet jeśli chciałbym Wyjść to i tak by się to nie udało .pierwsze kilka dni pełen Hardkor spałem 12 godzin wstawałem zjadłem coś i już się senny robiłem ,ziewałem szedłem dalej spać jak już trochę się lęk zaaplikował w organizmie to nagle poczułem kosmiczne bóle głowy , jakieś mroczki ,podwójne widzenie jak widziałem wzrokiem to czułem normalnie jak mi oczy w Slow motion się poruszają , do tego nagle jeszcze tak ściskałem szczęki że aż mnie później te mięśnie bolały nieoglem nic mówić jakby bo mnie to bolało :D .z apetytem to miałem tak że chciałem kosmicznie jeść a zjadłem tyle co nic albo nie byłem głodny i jadłem jak oszalały . Strasznie ciśnienie mi obniżał zawroty głowy , ale do tego najlepsze zacząłem czuć jakiś niepokoj wewnętrzny aż mnie trzepało od środka ,wszystko dookoła odbierałem 2 razy bardziej . Schody zaczęły się jak miałem wyjść z domu wtedy nagle nastąpiła niemożność . Poprostu jakiś error w głowie jak stałem nagle duszno mi się robiło bałem się wyjść na Dwór a przed zakupem tego i stosowaniem czułem się na tyle dobrze że dałem radę jechać autobusem 2 godzinny dziennie do pracy ,pracować iść do sklepu i robić różne rzeczy podstawowe . Dzwoniłem do lekarza mówił że tak się dzieje na początku ale no to nie dla mnie przestałem to brać lekarz dał jakaś hydroksyzyne nie bardzo wiem co to jest biorę 3 dzień . Wkoncu po 3 tygodniach udało mi się wyjść z domu i iść do apteki. Strasznie to śmieszne ale nadal jak mam wyjść z domu czuję nie pokój i takie trzepanie . A przed stosowaniem Esci tego nie miałem
Tomkra07@o2.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 20 kwietnia 2022, o 00:31

20 kwietnia 2022, o 01:42

DarekDarek1452 pisze:
6 grudnia 2011, o 14:45
a ja jadlem citabax i koszmar, jadlem 5 dni i mysle ze w nastepnym dni bym wyladowal w szpitalu. dd koszmar, nic nie dalo sie jesc, szczekoscisk, wymioty i ciagly lek. bylem po tym tak nawalony ze szok a jadlem tylko 20mb dziennie
Podobnie miałem tylko bez wymiotów
ODPOWIEDZ