Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Chwilowy przebłysk

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Patro1995
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 472
Rejestracja: 19 lipca 2015, o 21:11

10 lipca 2018, o 14:44

Masakra, bylem wczoraj w galerii z kumplem, wciągnąłem się w zakup ciuchów, pośmialiśy się trochę itd, czułem się normalnie mimo objawów jakby nic się nie działo i nagle taka myśl ' przecież Ty masz nerwice co się z Tobą dzieje ' i przez tą myśl znowu wleciało to wszystko, doszedłem do wniosku że wszystko to jest choroba myśli i tego że mamy stworzonego tego potworka w głowie i on nami steruje, dominuje nasze myśli. Jedynym sposobem jest o tym zapomnieć, lecz to nie takie proste i dobrze o tym wiem. Ale mówię wam z 15/20 minut w ogóle mnie nie dotykał jakby ten stan. Ambitna lekcja na przyszłość. Więc według mnie nie istotna jest jakaś walka z tym, o może zrobie tak, a może zrobie srak, tylko po prostu trzeba olewać temat, jakby zapominać o tym że mamy coś takiego jak ' nerwica ' w trudnych chwilach wiadomo, zamiana myśli na pozytywne z tych negatywnych, ale wg mnie najistotniejsze to jest zapomnienie że wogóle istnieje coś takiego, a nie głaskanie się z tym i ciągłe kombinowanie jak itd
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

10 lipca 2018, o 18:48

No i masz racje :-) ja bym tylko dodała żeby to było świadome zapominanie. Czyli wiem, ze to bzdury w związku z czym zajmuje sie normalnym życiem, a nie jakimś pierdolelo nerwicowym. A nie na zasadzie ucieczki.

Szkoda, ze to zapominanie sporo czasu wymaga. Ja np. Nie mam już napięcia, ale wciąż pamięć o niektórych objawach. Pewnie jeszcze trochę minie zanim sie to zatrze.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

10 lipca 2018, o 22:24

Patro1995 pisze:
10 lipca 2018, o 14:44
Masakra, bylem wczoraj w galerii z kumplem, wciągnąłem się w zakup ciuchów, pośmialiśy się trochę itd, czułem się normalnie mimo objawów jakby nic się nie działo i nagle taka myśl ' przecież Ty masz nerwice co się z Tobą dzieje ' i przez tą myśl znowu wleciało to wszystko, doszedłem do wniosku że wszystko to jest choroba myśli i tego że mamy stworzonego tego potworka w głowie i on nami steruje, dominuje nasze myśli. Jedynym sposobem jest o tym zapomnieć, lecz to nie takie proste i dobrze o tym wiem. Ale mówię wam z 15/20 minut w ogóle mnie nie dotykał jakby ten stan. Ambitna lekcja na przyszłość. Więc według mnie nie istotna jest jakaś walka z tym, o może zrobie tak, a może zrobie srak, tylko po prostu trzeba olewać temat, jakby zapominać o tym że mamy coś takiego jak ' nerwica ' w trudnych chwilach wiadomo, zamiana myśli na pozytywne z tych negatywnych, ale wg mnie najistotniejsze to jest zapomnienie że wogóle istnieje coś takiego, a nie głaskanie się z tym i ciągłe kombinowanie jak itd
Pamiętaj o tym co teraz napisałeś i zapisz sobie sam tego posta, jak za jakiś czas będziesz znowu rozważał jakieś wątpliwości :D
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
ODPOWIEDZ