Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Chce się pożegnać

Tutaj opisujemy naszą drogę do zdrowia. Dzielimy się naszą zakończoną - happy endem - historią z derealizacją, depersonalizacją, dając innym nadzieję i pokazując, że to jest możliwe!
Wpisujemy także tutaj naszą drogę jaką się leczymy, co robimy aby tego się pozbyć.
Jednakże objawy, wątpliwości co do objawów, historie wpisujemy piętro wyżej.
Regulamin forum
Uwaga! Prośba dotycząca tworzenia wątków.
Wszyscy użytkownicy, którzy zamieszczają w tym dziale wątek dotyczący swojego wyzdrowienia, proszeni są w wypadku gdy nowy temat dotyczy dojścia do pełni zdrowia, aby do tytułu tematu dopisywali: Wyleczony/ona
Pozwoli to na rozróżnienie tematów osób, które w pełni wyzdrowiały od tych, którzy czują się lepiej oraz tych którzy opisują swoją obecną walkę.
Przykładowo Ania chce podzielić się swoim pełnym wyzdrowieniem, tworzy nowy temat o tytule:
"Ania dzieli się szczęściem" i dopisuje do tego Wyleczona - "Ania dzieli się szczęściem.Wyleczona". Osoby, które chcą opisać swoje lepsze samopoczucie, bądź postępy w leczeniu nie dodają tej końcówki.
ODPOWIEDZ
Derealizacja
Gość

3 września 2013, o 20:40

Nie będę się rozpisywać. Na dniach prześlę Wiktorowi do zamieszczenia kompendium. W momencie kiedy zostanie umieszczone - Wiktor prosiłbym Cie o usunięcie mojego konta.
Osoby, które chcą zachować kontakt - piszcie na pw.

Chce Wam jeszcze raz podziękować za wszystko - jesteście diamentowymi i unikatowymi ludźmi.
Jest to mój ostatni post na forum.

Czeka mnie w życiu jeszcze bardzo dużo pracy - nie jestem szczęśliwy, ale już nie cierpię.
I to jest dla mnie najważniejsze - to mi wystarczy.

Jestem we Wrocławiu, za kilkanaście dni zaczynam studia - nie wiem jak będzie, czy tak jak zawsze będę sam, odstawiony przez innych ludzi na bok, czy będę dalej dla innych 5 kołem u wozu jak zawsze - to nie ma znaczenia.
Mam tylko jeden cel - być dobrym archeologiem. Nie oczekuje od życia, że nagle się ono odmieni i ludzie zaczną mnie lubić, szanować i traktować jako równego sobie. Zrezygnowałem już z tego pragnienia - tak jak i z pragnienia bliskości kobiety i jej miłości. Jedno jest pewne, że nigdy więcej nie sam już sobą pomiatać przez innych ludzi. Wiem, że nie będzie łatwo na studiach - ale teraz już nie jestem słaby jak dawniej. Mam dużo siły, żeby móc dalej walczyć o swoje życie.
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

3 września 2013, o 20:47

Powodzenia na nowej drodze życia ;) I dziękuję za to że poświęciłeś swój czas na stworzenie kompendium, które na pewno bardzo pomoże nam, osobą z derealizacją.
Mam nadzieję że uda mi się zwalczyć ten "stan" tak jak Tobie, i za rok również zostanę studentem.

Wszystkiego dobrego ;)
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

3 września 2013, o 20:47

troche smutne że znikasz z forum na dobre. Nie mieliśmy ze sobą kontaktu poza forum ani w sumie prywatnie na forum. Ale dobrze było wiedzieć że jesteś gdzieś na forum bo miałes dobre podejście do derealizacji i wiele chciałeś zdziałać.
Życze ci samych sukcesów !! I abyś wyznaczał granice jak największe dla siebie!
Trzymaj się!
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

3 września 2013, o 21:04

To prawda smutne to jest ze znikasz z forum. Powiem Ci ze pamietam jak mialam stan nerwicy aktywny to twoje posty dzialaly na mnie dobrze, i choc nie pisales ze wyzdrowiales czy cos takiego, to po prostu bila z nich determinacja, jakas sila i wielka chec na zmiany.
Uwazam ze zyczyc Ci chocby szczescia nie trzeba bo osiagniesz to co zaplanujesz i bez niego bo jestes zdeterminowany i choc boisz sie jak kazdy brniesz do przodu albo sie starasz brnac. A tym staraniem posuwasz sie zawsze do przodu.
Jedynie czego zyczycze Tobie najbardziej to abys wyrwal sie ze swoich blednych przekonan o sobie na dobre.

Wielki buziak kochany i trzymaj sie mocno ziemi! Dziekuje za wszystko.

PS. A przy takiej determinacji i miłość Cie odnajdzie i to prawdziwa.
Derealizacja
Gość

3 września 2013, o 21:31

Odchodzę z forum. Ale jeżeli ktoś chciałby zachować kontakt - proszę podajcie mi na pw jakieś inne namiary na siebie.
Zawsze można od czasu do czasu do siebie zadzwonić albo napisać maila. A może uda się nawet kiedyś spotkać w rzeczywistości.
Jestem pewien, że wszystkim Wam uda się pokonać te trudności.

Uciekam, żeby się nie rozczulić. :)

-- 3 września 2013, o 20:32 --
Każdy z Was zawsze bardzo będzie mi bliski.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

3 września 2013, o 21:53

Ja ze swej strony Kuba chcę ci bardzo podziękować za wkład jaki włożyłeś w forum. W szczególności za to, że bardzo często pilnowałeś aby nie siano herezji na tematy derealizacji i depersonalizacji, tylko usilnie przykładałeś się do tego aby wyjaśniać czym jest to naprawdę.
A to było główne zamierzenie działu o dd i w ogóle cel mojej obecności na początku na tym forum. Nie miano tu nikogo leczyć, ozdrawiać tylko informować i wskazywać ewentualną drogę, bardzo dużo w tym kierunku zrobiłeś.

Ja tak szczerze to zawsze podziwiałem twoją determinację i siłę do walki o zmianę dla siebie. Jak wiesz bo rozmawialiśmy czasem, miałem rozterki podobne do ciebie jak miałem tyle lat co ty, taki był to okres, jednakże ja wówczas się wycofywałem i unikałem zmiany siebie, to znaczy możne nie unikałem bo chciałem ale byłem zbyt bierny.
Ty natomiast masz zupełnie inne do tego podejście a problemy takie same. Bardziej mobilizujesz się i wychodzisz na przeciw temu co chcesz zmienić.

Dlatego też to co my możemy sobie tutaj życzyć to takiej determinacji dla siebie jaką ma Kuba :)

Co do szczęścia to wiem jedno, że na pewno w końcu poczujesz się szczęśliwy, zawsze przychodzi taki czas i do ciebie też on dotrze. To cię nie ominie bo za bardzo się starasz i za bardzo jesteś świadomy własnych problemów żeby nic się nie zmieniło.
To nawet statystycznie jest niemożliwe :)
Wszystko to ci się w przyszłości bardzo opłaci o czym sam się przekonasz.

Trzymaj się stary.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Derealizacja
Gość

3 września 2013, o 22:10

Nie wiem Wiktor, co teraz mogę Ci napisać - jestem Ci bardzo wdzięczny za wszystko, za wsparcie, jakie dawałeś mi kiedy byłem w tym najgorszym stanie, kiedy bałem się derealizacji, kiedy nie spałem po nocach ze strachu przed schizofrenią, kiedy w ogóle bałem się zasnąć, w obawie, że mogę umrzeć - kiedy nie wiedziałem co mi jest. Chce podziękować Wojtkowi i każdemu z Was - chce to zrobić po przez kompendium, które niebawem prześlę Wiktorowi do zamieszczenia. Zresztą tutaj słowo "dziękuje" jest nie wystarczające i nawet w najmniejszym stopniu nie oddaje tego jak bardzo jestem Wam wdzięczny - uwierzyliście we mnie, zanim ja zacząłem w ogóle mieć nadzieje. Jestem pewien, że jakby nie Wy - nic by się nie zmieniło w moim życiu. Wszystkim osobom, które chcą - podam na pw swojego maila, może będzie kiedyś szansa na spotkanie się w rzeczywistości. Wiktor - pewnie za jakiś czas napiszę do Ciebie długiego maila, w którym jeszcze raz podziękuje Ci za wsparcie. Nigdy nie dostałem od nikogo tyle ciepła co od Was.

Chciałbym tutaj we Wrocławiu spotkać chociaż kilka osób, które mnie polubią - zawsze tego najbardziej mi brakowało. Zawsze byłem na boku mimo, że starałem się być w porządku dla wszystkich - zawsze byłem traktowany jako ktoś gorszy, w jakiś sposób ułomny, zawsze utwierdzany w tym, że będę sam. Obiecuje, że będę pracować nad tymi wszystkimi swoimi błędnymi przekonaniami, - mam nadzieje, że rzeczywiście są one nie prawdziwe.

Jeszcze raz Wam dziękuje.


Jestem całkowicie pewien i nie mam ani cienia wątpliwości - każdy z Was pokona wszystkie te trudności i będzie żyć tak prawdziwe - jak żaden inny człowiek nie potrafi.
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

4 września 2013, o 04:43

Sam nie wiem co napisać. Napisz mi jak mozesz swojego maila bo obecnego bede zmienial na nowy. napisze do ciebie co jakis czas jak tam zyjesz. A moze bede we Wrocku to sie stykniemy :)

Gwoli pozegnainia, napisze krotko bo i nie wiem co pisac, bo nie lubie pozegnac, jak chyba nikt :)

Dzieki ze moglem Cie tutaj poznac, choc oczywiscie szkoda ze w takim momencie ale coz tego nie zmienimy. Po prostu dzieki.

I druga rzecz to zebys byl szczesliwy tak jak tego chcesz w przyszlosci. Ja nie mam dd od dosc dawna ale nadal szukam swojego miejsca. Mysle ze go znajdziemy ;)

I czekamy na Twoja prace :) choc nie mam juz dd lubie o niej cos ciekawego poczytac.

Trzymaj sie
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
kearav
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 109
Rejestracja: 9 października 2012, o 18:52

4 września 2013, o 10:52

Dzięki za wszystko!
Powodzenia na studiach i w relacjach z ludźmi :)

Zdrowia! :D
Awatar użytkownika
Ewcia
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 19 stycznia 2011, o 11:09

4 września 2013, o 12:40

3maj się Kuba, wszystkiego dobrego :cm
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

4 września 2013, o 13:48

Cóż mogę napisać, dzięki Tobie również zmieniłem moje nastawienie do życia i do zaburzenia. Tchnąłeś we mnie tą energię do działania i zmiany podejścia. Pokazałeś mi że się da, że można pokonać samego siebie. Jestem Ci za to ogromnie wdzięczny i naprawdę nie rozumiem jak mogłeś być przez wszystkich odtrącany. Pzecież jesteś bardzo wartościową osobą. No ale cóż, przez negatywne emocje typu zazdrość, zawiść, itp. Ludzie stają się nieludzcy, czasami wręcz trafnym jest stwierdzenie że są 'potworami'.

Życzę Ci wyjścia poza wszelkie negatywne stany, zmiany błędnych przekonań i wielu sucesów. Wiem że jesteś w stanie to zrobić i zaznasz prawdziwego szczęścia którego tak usilnie szukasz. Każdy z nas ma ten potencjał i każdy z nas na to zasługuje.

Także powodzenia na szlaku a tym kompendium odchodzisz z wielką klasą. ;)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
rofe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 156
Rejestracja: 15 lutego 2013, o 18:21

4 września 2013, o 23:22

Pamiętam jak w desperacji do Ciebie napisałem, bardzo mi pomogłeś. Dowiedziałem się od Ciebie wielu istotnych rzeczy. Dzięki wielkie Kuba - za chęci, za starania, za to wszystko.

Powodzonka w dążeniu do celów i do wymarzonego bf'u :) Najlepszego.

Trzymaj się.
pola
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 143
Rejestracja: 29 marca 2011, o 14:25

24 września 2013, o 19:02

Smutne to Kubus ale tak juz jest ja tez rzadziej tu zagladam a dawniej byl to moj drugi dom :) Wszystkiego najlepszego i trzymaj sie!
Opis mojego wyzdrowienia z derealizacji i nerwicy dolaczam-sie-wyleczona-t3364.html
ODPOWIEDZ