Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

bardzo slabe libido

Dział dla rozmów o naszej seksualności i ewentualnych problemach.
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

9 kwietnia 2016, o 23:30

Sebastian86 wyluzuj trochę i zmień podejście, a efekty przyjdą same :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

9 kwietnia 2016, o 23:34

jak mam zmienic podejscie?mam sobie wmawiac codziennie "masz duze libido'?
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

9 kwietnia 2016, o 23:40

Długo chodzisz na terapię? Jeżeli długo to albo masz słabą terapeutkę, albo niedopasowany typ terapii, albo - odpukać - nic z tego nie wynosisz.
Robisz sobie straszne ciśnienia, a to tak nie działa. Całe wychodzenie z nerwicy to akceptacja i porzucenie kontroli. Wyluzowanie gumki w majtkach.
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

9 kwietnia 2016, o 23:45

Może jestem świeżakiem na tym forum i może mam jeszcze długą drogę, aby siebie zmienić, abym przestał się wielu rzeczy bać, abym pokonał w 100% swoje fobie i lęki, ale jedno Ci napiszę, odkąd jestem na tym forum, ja, moja rodzina, znajomi, pani psycholog oraz psychiatra widzą duużą poprawę u mnie. Zmiana ta wynika nie z brania leków (odrzuciłem wszystko) tylko ze zmiany myślenia ponieważ zostałem nakierowany przez paru użytkowników tego forum jak mam postępować. Tak recepta na sukces jest bardzo prosta. A mianowicie zmiana myślenia, zerwanie z nakręcaniem siebie. Przestań o tym myśleć (gorzej wykonaćo tym, że lekko kulejesz w tej kwestii), wiem łatwo się mówi, ale te problemy mogą wynikać z nerwów, z leków, ze zmęczenia, z niewyspania, ze złego odżywiania (uwierz mi to 90% sukcesu, aby konar zapłonął). Zostałeś uspokojony, przez specjalistę, że to tylko problem od strony psychiki. Więc fizycznie jesteś zdrowy czyż nie tak? :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

10 kwietnia 2016, o 10:53

podobno tak.a nowa terapie zaczalem w lutym.mam zaufanie do pani dr. ale jakos ciezko mi uwierzyc ze od gadania zaplonie konar.mi sie zdaje ze warunkiem powrotu libido jest wyjscie z depresyjnych stanow a to moze trwac dlugo.jak to jest ze niektorzy maja depresje czy nerwice a jednak maja przyjemnosc ze wspolzycia...
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

10 kwietnia 2016, o 11:42

Nie jestem lekarzem, ale myślę, że masz sporo racji, najpierw wyjdź ze stanów depresyjnych, ale jednocześnie pracuj nad sobą i nad swoim myśleniem. Tylko próbuj się nie nakręcać bo to najgorsze co tylko może być. O tym nakręcaniu jestem pewny bo sam robiłem taki błąd i naprawdę niepotrzebnie straciłem dużo nerwów i zdrowia :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

10 kwietnia 2016, o 11:47

wychodzenie z depresji moze trwac wiele lat.ja juz ponad 10 lat mam zaburzenia nastroju.do 21 roku zycia nie bylo jakichs bardzo niepokojących objawow w ukladzie rozrodczym.
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

10 kwietnia 2016, o 11:54

Właśnie może. Sebastian86 mam pytanko, czemu zakładasz od razu, że Ty będziesz wychodził z depresji tak długo. A może wyjdziesz szybciej niż myślisz? Widzę, że podchodzisz bardzo pesymistycznie do tego tematu :) Więcej optymizmu i wyjdziesz na prostą :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

10 kwietnia 2016, o 11:57

temu że to trwa tyle lat,mimo probowania roznych lekow,roznych terapeutow,bylem nawet prawie pol roku w klinice nerwic.te zaburzenia sa jak skała...
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

10 kwietnia 2016, o 12:12

No właśnie trwa tyle lat i TO powinno Ci dać do myślenia. Terapia, leki i nawet pobyt w klinice za bardzo Tobie nie pomogły. Dobrze mi powiedziała kiedyś znajoma pani psycholog, energia i siła do życia jest w Tobie, a nie w lekach czy terapiach. Fakt leki są pomocne, ale najwięcej korzyści daje podejście pacjenta do danego tematu. Nie zrozum mnie źle. NIE NAMAWIAM CIEBIE, ABYŚ NIE PRZYJMOWAŁ LEKÓW CZY REZYGNOWAŁ Z TERAPII, tylko abyś wreszcie zmienił podejście do swojego zdrowia i trochę wyluzował. Mówi Ci to największa panikara, hipochondryk i nerwicowiec, który miesiąc temu był/może jest jeszcze wrakiem człowieka. Uwierz mi na słowo sięgnąłem dna i byłem blisko głupiego czynu, a dzisiaj bym tutaj z Tobą nie pisał. Jednak się ogarnąłem, mam dla kogo żyć i chcę żyć jak dawniej choć nadal jest mega ciężo. Ja dałem radę to i TY DASZ RADE!!! Nie znam Ciebie ale jeśli zarejestrowałeś się na forum to znaczy, że walczysz i to jest mega dobry objaw u Ciebie :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
sebastian86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1485
Rejestracja: 25 marca 2016, o 18:02

10 kwietnia 2016, o 12:12

ta sila i energia jest gleboko schowana chyba.tak gleboko ze dotrzec do niej to trzeba sondę poslac...
Mistrz 2021 (L)
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

10 kwietnia 2016, o 12:49

Sam sobie odpowiedziałeś "ta sila i energia jest gleboko schowana". Tą sondą jest Twoje nastawienie do swojego zdrowia. Musisz zacząć walczyć. Jesteś facetem czy nie wiadomo kim? Zachowuj się jak facet. Każdego może spotkać gorszy okres w życiu, ale to jak powstaniesz z dołka świadczy jakim jesteś wojownikiem :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
karuzo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 38
Rejestracja: 9 kwietnia 2016, o 00:46

10 kwietnia 2016, o 12:59

>Zachowuj się jak facet
lol. a jak sie zachowuje facet?
jakies wytyczne bycia facetem pan posiada?

>ale to jak powstaniesz z dołka świadczy jakim jesteś wojownikiem
dla kogo świaczy i po co
jeśli jednak nie powstanie to co. o czym zaświadczy
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

10 kwietnia 2016, o 13:18

karuzo pisze:>Zachowuj się jak facet
lol. a jak sie zachowuje facet?
jakies wytyczne bycia facetem pan posiada?

>ale to jak powstaniesz z dołka świadczy jakim jesteś wojownikiem
dla kogo świaczy i po co
jeśli jednak nie powstanie to co. o czym zaświadczy

Człowieku to przenośnia, próbuje Sebastianowi pomóc (może to zabrzmiał zbyt ostro, ale w zamiarach miałem tylko Jemu pomóc i podnieść Go na duchu). Bo wiem w czym tkwi bo sam miałem depresje, a w tej chwili walczę z ciężką nerwicą. Tutaj nie chodzi o to jak zachowuje/nie zachowuje się facet. Próbuje Sebastianowi przetłumaczyć, aby zawalczył o swoje zdrowie i przyszłość bo warto. Próbuje Jemu pokazać, że nie tylko On ma taki problem (stany depresyjne, depresja czy nerwica), takich ludzi jest mnóstwo. Miesiąc temu tego bym w życiu nie napisał, zawalczyłem i czuje że wracam do pełni sił. Ja potrafiłem (typowy wrażliwiec, hipochondryk i mega nerwus) to i Sebastian da radę. Tylko nie może się załamywać.

ale to jak powstaniesz z dołka świadczy jakim jesteś wojownikiem
dla kogo świaczy i po co

Sam będzie miał satysfakcje, że wygrał z depresją czy innymi zaburzeniami. Będzie silniejszy na inne sytuacje, które Go będą spotykać w życiu.
Btw czemu ma nie powstać? Odbije się od dna i znów będzie cieszył się życiem :)
Ostatnio zmieniony 10 kwietnia 2016, o 13:20 przez Edward27, łącznie zmieniany 1 raz.
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
Awatar użytkownika
Edward27
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 29 marca 2016, o 20:35

10 kwietnia 2016, o 13:25

Sebastian86 nie miałem nic złego na myśli (jeśli źle to odebrałeś co karuzo zacytował to przepraszam, chciałem tylko Ci pomóc). Głowa do góry i będzie dobrze. Trzymam kciuki za Ciebie :)
Mały chłopczyk w dużym ciele w zwariowanym świecie ;)
ODPOWIEDZ