Błagam proszę pomóżcie

Black Alan · 5 lutego 2019, o 15:23

Błagam odpowiedzcie na moją wiadomość. Zmagałam się jak w tytule napisałem z nerwicą natręctw odkąd pamiątam mój nawrót trwa od około 4 lat miałem przeróżne myśli z którymi się uporałem z jakimś cudem przeszło samo ale teraz mam najgorsze straszne myśli że przypadkiem zabiłem człowieka ale o tym nie pamiętam wiem że nikogo nie zabiłem ale w wyobraźni jest ten człowiek jak go popchnąłem upadł uderzył o kamień i umarł faktycznie byłem w tym miejscu nie wiem czy go popchnąłem bo to było aż 10 lat temu i nigdy go na oczy nie widziałem potem pomóżcie mi proszę was nie wiem jak sobie przetłumaczyć że on żyje dopóki doputy nie zrozumie że on żyje będzie mnie zżerać od środka potworny ból i cierpienie przy okazji lęk który mnie rozrywa od środka i masę wątpliwości.

bbea · 5 lutego 2019, o 15:27

Odpowiadalismy juz Ci w poprzednich tematach, po co zakladasz nowy?
Bol i cierpienie bedzie cie zzerac dopoki nie ogarniesz, to nerwica i mysli natretne i nie potraktujesz tego odpowiednio. To jest rozwiazanie i zachecam Cie zebys jak najszybciej sie tym zajal w ten sposob.

Nerwyzestali · 5 lutego 2019, o 15:36

Black Alan pisze: ↑
5 lutego 2019, o 15:23
Błagam odpowiedzcie na moją wiadomość. Zmagałam się jak w tytule napisałem z nerwicą natręctw odkąd pamiątam mój nawrót trwa od około 4 lat miałem przeróżne myśli z którymi się uporałem z jakimś cudem przeszło samo ale teraz mam najgorsze straszne myśli że przypadkiem zabiłem człowieka ale o tym nie pamiętam wiem że nikogo nie zabiłem ale w wyobraźni jest ten człowiek jak go popchnąłem upadł uderzył o kamień i umarł faktycznie byłem w tym miejscu nie wiem czy go popchnąłem bo to było aż 10 lat temu i nigdy go na oczy nie widziałem potem pomóżcie mi proszę was nie wiem jak sobie przetłumaczyć że on żyje dopóki doputy nie zrozumie że on żyje będzie mnie zżerać od środka potworny ból i cierpienie przy okazji lęk który mnie rozrywa od środka i masę wątpliwości.

Odpowiedziałem ci ale zignorowałeś mnie.

Lus · 5 lutego 2019, o 17:21

Rozrysuj sobie schemat i rozpatrz wszystkie przypadki, że zabiłeś przypadkowo człowieka, że nie zabiłeś, że to dawno i nieprawda, napisz to sobie a potem z każdego wyciągnij wnioski, typu to nie jest możliwe że zabiłem człowieka i o tym za bardzo nie pamiętam. Jesteś dobrym człowiekiem, skoro Cię to tak dręczy, na pewno tego nie zrobiłeś, jestem pewna. Musisz w to uwierzyć bo jeszcze nigdy się nie pomyliłam

Uśmiechnij się do siebie i polub siebie. W końcu Ci to odpuści, dopuść do siebie wszystkie myśli, nawet te najgorsze, to tylko myśli, nie czynią z Ciebie złego człowieka. Uszka do góry!

ZałamanaTotalnie · 5 lutego 2019, o 17:41

I co,gdybys byl mordercą policja by cię nie złapała?

Fiolek · 15 lutego 2019, o 06:15

Black Alan czy jest już trochę lepiej?