Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Układam to w całość

Tutaj znajdziesz wszystkie forumowe materiały (wpisy, nagrania) dotyczące zaburzeń lękowych, depresyjnych, obaw, wątpliwości i rozmaitych lęków, które pozwolą Ci poszerzyć własną świadomość.
A także treści dotyczące własnego rozwoju i przede wszystkim odburzania!
ODPOWIEDZ
Gimbajo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 64
Rejestracja: 14 listopada 2021, o 11:51

12 grudnia 2021, o 12:27

Cześć,

Układam to w całość.

Boimy się czegoś to jest naturalne, lub unikamy sytuacji w których nie czujemy się komfortowo.

Jeżeli mamy skłonność do lęków, lub mieliśmy sytuacje które przerosły nas nerwowo, możemy mieć początki nerwicy. Ignorowana nerwica przez lata, doprowadza do pełnego zaburzenia zwanego nerwicą lękową.

Działa to tak: Mam tysiące myśli, i te tysiące myśli to ładunki emocjonalne. Jak przez lata wrzucam je pod dywan, to urastają do coraz większych problemów. Ignoruje to co mi nie jest wygodne i ta ilość się zwiększa. Organizm również informuje mnie, że coś jest nie tak.

I tu następuje przesilenie, organizm np. w przypadku silnego stresu, pęka. Zaczyna się lawina myśli które już nie ignorujemy. Ta lawina myśli się nie zatrzymuje, zalewa nas. Są to różne myśli, wiele z nich to obawy. A naturalną reakcją na obawy są lęki. Organizm daje również nam prawdziwe sygnały (drżenie rąk, nóg), ale my również zaczynamy odbierać bodźce które wcześniej ignorowaliśmy. Jak np piski w uszach, kołatanie serca (np naturalne od stresu), podwyższenie kwasu (tzw refluks), oraz dodatkowe nowe bodźce których wcześniej nie widzieliśmy, np pomyłki w zdaniach, trudność w odczytaniu tekstu, drżenie palca, pukanie w organizmie itp.

Więc to jest sama nakręcająca się spirala.

Sposobem na wyjście jest odburzanie, psychoterapia, oraz otwarcie się emocjonalnie.

Czyli u mnie to moje początku. <razy>
ODPOWIEDZ