Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

15 stycznia 2019, o 10:11

Nie mogę sobie poradzic z myślami egzystencjalnymi... Chcę wyjść z tej derealizacji... Nie wiem co robić. Chodzę do pracy ale mi to nie daje spokoju...
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 stycznia 2019, o 10:12

madlen pisze:
15 stycznia 2019, o 10:11
Nie mogę sobie poradzic z myślami egzystencjalnymi... Chcę wyjść z tej derealizacji... Nie wiem co robić. Chodzę do pracy ale mi to nie daje spokoju...
A jakie to myśli?
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

15 stycznia 2019, o 10:26

o tym co jest po śmierci, ogólnie o istnieniu. Od kiedy zemdlałam i wystraszyłam się że umrę to tak mam... Mam iskierkę nadzieji bo wieczorami jest lepiej jakby... Zawsze na odrealnienie umiałam działać tak, że jakoś akceptowałam że to chwilowy stan i wkręcałam się w życie. A teraz straciłam wiarę w moje poczynania, i boję się że już mi tak zostanie :(
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 stycznia 2019, o 10:28

No lepiej nie myśleć o takich rzeczach w stanach nerwicowych. Czujesz aż taką potrzebę? Nie wolisz sobie czegoś porobić zamiast tego?
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

15 stycznia 2019, o 10:36

No właśnie robię, chodzę do pracy, i to mi w sumie... pomaga chyba tak trochę... ale.... boję się że jednak nie pomoże na dłuższą metę. Że wyląduje gdzieś w szpitalu itd... Gdzieśtam przeczytałam historie Victora, jak ciężko mu było poradzić sobie z derealizacją i ciągle się boję że coś robię źle... Że to jednak nie minie.
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 stycznia 2019, o 10:36

To zawsze mija. Ile to trwa już?
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

15 stycznia 2019, o 10:37

Tydzień około
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

15 stycznia 2019, o 10:38

Przejdzie. Też miałem dużo myśli egzystencjalnych. Teraz nie wchodzę w to jak się pojawia potrzeba przemyślenia bo i tak nic nowego nie wymyślę na ten temat. Sam ze soba nie będę gadał na takie tematy bo to bez sensu.
Awatar użytkownika
madlen
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 121
Rejestracja: 14 marca 2016, o 19:27

15 stycznia 2019, o 10:40

Tak z 3,5 roku temu, jak poznałam chłopaka i zorientowałam się jak się człowiek w coś zaangażuje, to to mija, to za każdym razem kiedy wracało, to jakoś mijało, poprzez ignorowanie, zaangażowanie w życie itd... Jednak teraz mam przed oczami czasy jak nie mogłam z tego wyjść, a około roku to trwało... Chociaż chyba na szczęście nie 24 na dobę. Chociaż już sama nie wiem...
Kaja987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 29 października 2018, o 14:42

15 stycznia 2019, o 18:45

Kurcze ludzie dalej mam mysli agresywne mimo ze sobie tlumacze ze to iluzja a id wczoraj doszlo cos nowego czuje sie jak bym nie byla soba ciezko mi.okreslic ten stan :( chyba jednak nie mam nerwice natrectw
Awatar użytkownika
bbea
Forumowy szyderca
Posty: 413
Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25

15 stycznia 2019, o 18:46

Kaja987 pisze:
15 stycznia 2019, o 18:45
Kurcze ludzie dalej mam mysli agresywne mimo ze sobie tlumacze ze to iluzja a id wczoraj doszlo cos nowego czuje sie jak bym nie byla soba ciezko mi.okreslic ten stan :( chyba jednak nie mam nerwice natrectw
No chyba jednak masz :)
Kaja987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 29 października 2018, o 14:42

15 stycznia 2019, o 19:28

Dzieki za odpowiedź bbea a Ty jakis wyszlas/les z tego ?
Awatar użytkownika
bbea
Forumowy szyderca
Posty: 413
Rejestracja: 11 lutego 2018, o 11:25

15 stycznia 2019, o 19:30

No nie wyszlam, ale chyba glownie przez to ze pitole takie glupoty jak ty ;)
Kaja987
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 29 października 2018, o 14:42

16 stycznia 2019, o 10:06

Jeb**a nerwica
Awatar użytkownika
znerwicowana85
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: 24 maja 2018, o 10:16

16 stycznia 2019, o 13:48

Kaja987 pisze:
16 stycznia 2019, o 10:06
Jeb**a nerwica
Tez mnie dzisiaj zlekowala z rana😐
„Tylko rozsadek mnie dzis uratuje” 😎
ODPOWIEDZ