Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

22 maja 2018, o 16:47

Czy ktoś w ogóle zna odpowiedz na pytanie dlaczego kobieta po porodzie nerwica wraca? Albo czemu akurat po porodzie nerwica się pojawia? Czy to ma związek z hormonami czy co? Jest ktoś obeznany w temacie? Pomijam tutaj kwestę odpowiedzialności za nowe życie i to co doprowadziło do nerwicy. Pytam tylko dlaczego akurat PO porodzie się wznawia albo pojawia :)
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
betii
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 995
Rejestracja: 1 sierpnia 2014, o 13:45

22 maja 2018, o 16:57

Sine pisze:
22 maja 2018, o 16:47
Czy ktoś w ogóle zna odpowiedz na pytanie dlaczego kobieta po porodzie nerwica wraca? Albo czemu akurat po porodzie nerwica się pojawia? Czy to ma związek z hormonami czy co? Jest ktoś obeznany w temacie? Pomijam tutaj kwestę odpowiedzialności za nowe życie i to co doprowadziło do nerwicy. Pytam tylko dlaczego akurat PO porodzie się wznawia albo pojawia :)
No nie wiem jak to jest bo u mnie na czas ciazy nerwica zniknela a po porodzie to juz szczescie i totalny raj.Wrocila rok po urodzeniu dziecka gdy wrocilam do pracy i zaczal sie stres
Zmień nawyki myślowe, a odmienisz swój los!
Kiedy już nauczysz się kierować uczucia i myśli na właściwe tory, spokój ducha i fizyczne zdrowie na pewno przyjdą same.
"Pamiętaj, że mamy do czynienia jedynie z myślami, a myśli mogą zostać zmienione. Gdy zmieniamy nasze myślenie, zmieniamy naszą rzeczywistość". Louise L. Hay
agnefka28
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 505
Rejestracja: 6 listopada 2016, o 17:34

22 maja 2018, o 16:59

Sine pisze:
22 maja 2018, o 16:46
agnefka28 pisze:
22 maja 2018, o 16:34
Sine pisze:
22 maja 2018, o 15:11


A kiedy dostałaś nerwicy? Po porodzie czy może przed ciaza? Pytam bo planuje zajść w ciąże kolejna. Moja kochana nerwica mi się objawiła po porodzie akurat :)
To tak jak u mnie, wybuchło ze zdwojoną siła 2 miesiące po porodzie. Chociaż jak patrze na to wszystko z boku u mnie są same lęki, które nie odnoszą się do teraźniejszości. Lęki dotyczą potencjalnych chorób, śmierci, utraty bliskich(rodziców, męża itp). Starości i przemijania. Generalnie, pomimo pracy nad sobą i psychoterapii nie mogę z tego wyjść...:/Chociaz w moim przypadku jest to kwestia tego, ze ja narazie nie moge zaakceptowac tego, ze bede "stara", pomarszczona, nieatrakcyjna, ze rodzice jesli dozyja to tez beda slabsi, schorowani itp. Tak wiem, moja wina, ale po prostu nie potrafie.
A przed porodem miałaś tez przygodę z nerwa? Bo piszesz ze wybuchło potem se zdwojona siła po. Ja orzed porodem nerwy akurat nie miałam.
Zawsze byłam lękliwa itp, ale to własnie po porodzie zaczela sie jazda bez trzymanki. Mysle, ze jest to poniekad zwiazane z hormonami.
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

22 maja 2018, o 17:22

betii pisze:
22 maja 2018, o 16:57
Sine pisze:
22 maja 2018, o 16:47
Czy ktoś w ogóle zna odpowiedz na pytanie dlaczego kobieta po porodzie nerwica wraca? Albo czemu akurat po porodzie nerwica się pojawia? Czy to ma związek z hormonami czy co? Jest ktoś obeznany w temacie? Pomijam tutaj kwestę odpowiedzialności za nowe życie i to co doprowadziło do nerwicy. Pytam tylko dlaczego akurat PO porodzie się wznawia albo pojawia :)
No nie wiem jak to jest bo u mnie na czas ciazy nerwica zniknela a po porodzie to juz szczescie i totalny raj.Wrocila rok po urodzeniu dziecka gdy wrocilam do pracy i zaczal sie stres
A teraz jak Beti sie trzymasz ?
Awatar użytkownika
katarina666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 15 lipca 2015, o 07:03

22 maja 2018, o 17:24

Z tego co słyszałam często psychiatrzy diagnozują nerwice lękową jako depresje a mnie sie wydaje to zupełnie innego.
są przypadki że w czasie ciązy i po ciązy nerwica jednak odpusciła do końca ??:D bo co czytam to że po ciązy sie pojawiała i jak tu zachodzic w ciaże jak człowiek sie boi :D
Awatar użytkownika
katarina666
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 172
Rejestracja: 15 lipca 2015, o 07:03

22 maja 2018, o 17:25

Nipo pisze:
22 maja 2018, o 17:22
betii pisze:
22 maja 2018, o 16:57
Sine pisze:
22 maja 2018, o 16:47
Czy ktoś w ogóle zna odpowiedz na pytanie dlaczego kobieta po porodzie nerwica wraca? Albo czemu akurat po porodzie nerwica się pojawia? Czy to ma związek z hormonami czy co? Jest ktoś obeznany w temacie? Pomijam tutaj kwestę odpowiedzialności za nowe życie i to co doprowadziło do nerwicy. Pytam tylko dlaczego akurat PO porodzie się wznawia albo pojawia :)
No nie wiem jak to jest bo u mnie na czas ciazy nerwica zniknela a po porodzie to juz szczescie i totalny raj.Wrocila rok po urodzeniu dziecka gdy wrocilam do pracy i zaczal sie stres
A teraz jak Beti sie trzymasz ?
Sine przyłączam sie do Twojego pytania, bo mam ten sam problem :)
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

22 maja 2018, o 17:27

Czy jest na sali lekarz- ginekolog-psycholog? Hahaha
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

22 maja 2018, o 17:37

Sine pisze:
22 maja 2018, o 17:27
Czy jest na sali lekarz- ginekolog-psycholog? Hahaha
Co to Madzia tak rozkminiasz ?
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

22 maja 2018, o 18:19

Jak tak czytam po internetach i nawet tu na forum to słowo depresja jest stanowczo nadużywane,zjazd samopoczucia ,chandra to nie depresja jeszcze :roll:
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Marcin12345
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 105
Rejestracja: 20 sierpnia 2017, o 22:14

22 maja 2018, o 18:20

Właśnie, dosyć często się mówi na wszystko depresja. :D
:!!!:
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

22 maja 2018, o 18:28

Nipo pisze:
22 maja 2018, o 17:37
Sine pisze:
22 maja 2018, o 17:27
Czy jest na sali lekarz- ginekolog-psycholog? Hahaha
Co to Madzia tak rozkminiasz ?
Bo chciałabym synka urodzić jeszcze póki mogę :) a z ciekawości się pytam jak to jest ze po porodzie nerwica może się wznowić :)
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

22 maja 2018, o 18:35

Sine pisze:
22 maja 2018, o 18:28
Nipo pisze:
22 maja 2018, o 17:37
Sine pisze:
22 maja 2018, o 17:27
Czy jest na sali lekarz- ginekolog-psycholog? Hahaha
Co to Madzia tak rozkminiasz ?
Bo chciałabym synka urodzić jeszcze póki mogę :) a z ciekawości się pytam jak to jest ze po porodzie nerwica może się wznowić :)
Sine , chcesz mieć dziecko to miej , Ty masz żyć normalnie a nie zaburzeniem , czy wróci czy nie wróci ... i się bać .
Każdy kto się boi nerwicy i objawów , nie odburzy się i tyle Wam powiem :DD
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

22 maja 2018, o 18:44

schanis22 pisze:
22 maja 2018, o 18:35
Sine pisze:
22 maja 2018, o 18:28
Nipo pisze:
22 maja 2018, o 17:37


Co to Madzia tak rozkminiasz ?
Bo chciałabym synka urodzić jeszcze póki mogę :) a z ciekawości się pytam jak to jest ze po porodzie nerwica może się wznowić :)
Sine , chcesz mieć dziecko to miej , Ty masz żyć normalnie a nie zaburzeniem , czy wróci czy nie wróci ... i się bać .
Każdy kto się boi nerwicy i objawów , nie odburzy się i tyle Wam powiem :DD
Oz kurka to mam poodburzane :DD
Awatar użytkownika
Sine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 245
Rejestracja: 5 listopada 2017, o 10:24

22 maja 2018, o 18:48

Nipo pisze:
22 maja 2018, o 18:44
schanis22 pisze:
22 maja 2018, o 18:35
Sine pisze:
22 maja 2018, o 18:28


Bo chciałabym synka urodzić jeszcze póki mogę :) a z ciekawości się pytam jak to jest ze po porodzie nerwica może się wznowić :)
Sine , chcesz mieć dziecko to miej , Ty masz żyć normalnie a nie zaburzeniem , czy wróci czy nie wróci ... i się bać .
Każdy kto się boi nerwicy i objawów , nie odburzy się i tyle Wam powiem :DD
Oz kurka to mam poodburzane :DD
Hahaha Mateo Ty się nie martw, Ty w ciąże nie zajdziesz 😂😂😂 Artetko a Ty masz racje :)) ja się nie boje tylko po prostu czysta ciekawość :)))
Możesz mieć albo wymówki albo rozwiązania, ale nie możesz mieć ich obu naraz.
Awatar użytkownika
Laurka2018
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 382
Rejestracja: 22 marca 2018, o 14:59

22 maja 2018, o 20:04

Sine pisze:
22 maja 2018, o 15:11
Laurka2018 pisze:
22 maja 2018, o 15:03
Jestem na macierzyńskim który się za miesiąc kończy . Ja chciałam wrócić do pracy. To on zasugerował że może się to okazać niemozliwe
A kiedy dostałaś nerwicy? Po porodzie czy może przed ciaza? Pytam bo planuje zajść w ciąże kolejna. Moja kochana nerwica mi się objawiła po porodzie akurat :)
Myślę że zaczęło się kilka miesięcy po porodzie . A pół roku po to już się rozlrecilo na maksa .
Jutro muszę jechać do psychiatry jakiś teście jeszcze wypełnić .
Nie umiem powiedzieć słowem
Nie słowem tęsknię
Ale rękoma
Zamykajacymi przestrzeń
Ale krwią
Opływającą ręce
ODPOWIEDZ