Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zniszczmy tą teorie

Tutaj filozofujemy. Rozmawiamy o nurtach filozoficznych, religijnych, które mogą pomóc nam poznac siebie, nadać sens życiu i również odburzyć się.
Wstawiamy tutaj także ciekawe linki do stron, a także propozycje książek dotyczących filozofii, religii, (buddyzm, medytacja, joga itp.).
Jednym słowem - oświecenie!
Mała uwaga - jeżeli w stanie nerwicowym nie lubisz zajmować się taką tematyką, powoduje ona u ciebie na razie niepokój.
Wówczas po prostu nie czytaj tego działu, bo trzeba to robić z DYSTANSEM.

Zablokowany
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

22 września 2015, o 00:33

Ludziom w nerwicy i też czasem nie pojawia się myśl dotycząca realności świata; dla osób w nerwicy stanowi to problem nie mały. Myślę że dobre będzie obalenie solipsyzmu. Na pewno przyda się to nerwicowcom i także osobom nie mającym problemu z nerwicą. Niech każdy wniesie swoje przemyślenia. Czytałem że ta teoria jest nie do obalenia co jest przerażające; spróbujmy rozwiązać ten problem.
usuniete
Gość

22 września 2015, o 00:39

A może zamiast niszczyć jakieś teorie, zacznij się po prostu odburzać ?? Jeśli świat jest dla Ciebie nierealny, to proponuje podejść do grupki dresów i poprosić ich o sprawdzenie realności różnych bodźców, które zapewne Cię wkrótce po tym bezpośrednio dotkną ;) .
War Machine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45

22 września 2015, o 00:43

Mercenary haha! można sprawdzić realność szpitali,policji,karetki,krwi i wielu,wielu innych,ale ja tam jednak wolę wierzyć na słowo :DD
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

22 września 2015, o 00:47

Chodzi o co innego. Wielu ludzi ma problem z obaleniem nierealności świata.
War Machine
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 198
Rejestracja: 13 sierpnia 2015, o 16:45

22 września 2015, o 00:49

każdy tak naprawdę będzie miał z tym problem jak będzie się zagłębiał i robił z siebie jakiegoś pseudo filozofa,Ty masz po prostu silną nerwicę natręctw,a rozkminianie głupot wywołuje u Ciebie lęk i DD,więc zamiast skupiać się na świecie i wszystkich dziwach z nim związanych skup się na tym,żeby się odburzyć :DD
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

22 września 2015, o 00:53

Ja już jestem na drodze do odburzenia. Post ma na celu obalić teorię solipsyzmu i dać dowody że świat jest realny i że inni też czują i widzą. Przyda się to ludziom którzy bedą nowi na forum i ogólnie. Niech każdy napisze swoje przemyślenia.

-- 22 września 2015, o 00:53 --
Chodzi o zniszczenie tej teorii
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

22 września 2015, o 01:42

... O Boże :DD
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

22 września 2015, o 03:27

o matko...

Teoria solipsyzmu się sama obala.
1. Gdyby ten pan co to wymyslił i spisał nie istniał to byś sie w ogóle o tym nie dowiedział.
2. Gdyby wszystko było indywidualna iluzją Twojego umysłu to nie odpisywalibyśmy na ten post.
3. Zawsze możesz podejść do kiboli i powiedzieć "panowie wy nie istniejecie, pocałujcie mnie w dupę"
wtedy uzyskasz niezależną od twojej subiektywnej iluzji reakcję innych.
Już sama reakcja innych i odbiór Twojej subiektywnej iluzji jest zaprzeczeniem solipsyzmu.
Nie ma czegos takiego jak solipsyzm i iluzja. Sa twarde fakty, reakcje i realny świat pełen spraw niezaleznych
całkowicie od Twojej domniemanej subiektywnej iluzji.

" Nasze podejście nie jest solipsyzmem. Można je nazwać ewentualnie solipsyzmem zbiorowym. A to już zupełnie co innego;
wręcz przeciwieństwo solipsyzmu. "
George Orwell 1984
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
Grześ
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 313
Rejestracja: 12 października 2014, o 14:12

22 września 2015, o 09:34

Przyjedź do Krakowa na osiedle Cracovii i zacznij krzyczeć "Jazda jazda jazda, Biała Gwiazda!" . Wtedy solipsyzm i Divinowy dystans wymiękają.
Jedyne co trzeba zrobić to zająć miejsce w kolejce sukcesu i nie dać się z niej wypchnąć"

“Jeśli sądzisz, że potrafisz to masz rację. Jeśli sądzisz, że nie potrafisz- również masz rację.”

“Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz.”

“Osoba, która twierdzi, że coś jest niemożliwe nie powinna przeszkadzać osobie, która właśnie to robi.”
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

22 września 2015, o 12:23

Na pewno w dziale nerwicy natrectw nie bedzie tego typu filozofii bo to bedzie szkodzilo tym, ktorzy chca wyjsc z zaburzenia. Bedac w zaburzeniu filozofowanie i proby obalania jakis swiatopogladow nie sluza zwykle niczemu dobremu, na co ty chocby raphael jestes przykladem.
Przenosze wiec ten temat do tego dzialu
kacik-przebudzonych.html

i ostrzegam przed nadmiernym filozofowaniem gdy jestesmy w stanie lękowym.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Raphael97
Zbanowany
Posty: 249
Rejestracja: 15 czerwca 2015, o 13:16

22 września 2015, o 12:58

Moim zdaniem ta teoria jest nie do obalenia; dlatego też pojawia się w zaburzeniu i dd. No Ja też próbuje ją obalić i widzę że nie ma sensu bo nic nie znajduję. Jednak to co dotykamy; widzimy; czujemy wszystko dzieje się w naszym umyśle tak naprawdę- gdyby nie on to nie było by tego, a umysł też wywala czasem błędy. Co się dzieje gdy umieramy ? Tego świata dla nas już nie ma bo umysł nie funkcjonuje już i nas nie ma jest tylko ciało które z nas zostało i . Pytanie więc brzmi czy ten świat jest naprawdę i my po prostu na nim jesteśmy i za pomocą umysłu możemy dostrzegać wszystko, dotykać i tak dalej czy jest ten świat tylko w naszej głowie i jak w ogóle udowodnić to że to co widzimy; czujemy jest realne. Dotyk i wzrok to żadna realność bo to mózg to robi.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

22 września 2015, o 13:45

Victor pisze:Na pewno w dziale nerwicy natrectw nie bedzie tego typu filozofii bo to bedzie szkodzilo tym, ktorzy chca wyjsc z zaburzenia. Bedac w zaburzeniu filozofowanie i proby obalania jakis swiatopogladow nie sluza zwykle niczemu dobremu, na co ty chocby raphael jestes przykladem.
i Marianna.
Wiem że nie powinnam była próbować racjonalizowac tych myśli Raphaela ale chciałam w nim wzbudzić
wątpliwość co do tych rozkminek i podać jakieś sprzeczne z ta teorią poglądy żeby była jakas opozycja dla osób które przeczytają ten watek z lękiem.
Można tylko czekac na to że pewnego dnia kolega Raphael napisze że przeszły mu leki i nie dreczy go już temat nierealności.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

22 września 2015, o 15:51

Oczywiście Marianna, ja w żadnym razie nie mówie żeby nie odpisywać w tym temacie ale po prostu przeniosłem to do innego działu bo to bardziej kwestie filozoficzne i do tego ten dział ma ostrzeżenie aby kto nie ma dystansu tu nie wchodził. Kto oczywiście chce to proszę bardzo :D

Raphael gdybyś chciał to bys to dawno obalił ale ty nie chcesz bo ty na ten moment masz uwage lekową czyli wybiórczą, szukasz tylko teraz dowodów na to, ze się obalić nie da, tylko po to aby tkwić w zaburzeniu, tak działa nerwica.
Szkoda, ze do tej pory tego nie dojrzałeś.
Ja natomiast otworzyłem pierwsża lepsza stronę czyli wikipedię i od razu pierwsze co się rzuca w oczy to krytyka tego pogladu i słowa, ze ten poglad filozoficzny nie jest właściwie do obrony więc zupełnie inaczej niż ty twierdzisz.
Ty masz po prostu lęk i dopóki w lęku będziesz próbował to rozkminiac nic z tego nie będzie.

Przypominam ci, ze jak wczesniej miałes natręty o tym, ze kogoś zabijesz bo stracisz nad sobą kontrolę a ja ci ładnie wyjasniłem dlaczego tak się nie stanie, wiesz co napisałeś? że jakie ja mam dowody na to ;)
Bo ty z kazdym kolejnym wkretem będziesz chciał to całkowicie wyjasniac a niestety natręctwa mają taka naturę, że nie da się tego zrobić, bo on emają straszyć i zawsze jakies ALE będzie.

Za jakiś czas przejdzie ci ten natret i może wtedy na nowo wkrecisz sobie, ze masz schizofrenię i aby może ci dac nowy temat do rozkminek to w sumie jaki jest dowód, ze jej nie dostaniesz? ;)
Rozumiesz już w czym jest twój problem? Taki sam jak dosłownie prawie calego tego forum, masz zaburzenie lękowe.

Więc zostaw na razie poglady a naucz sie robic odpowiednie rzeczy z myslami natretnymi, objawami oraz czasem marnowanym na nerwicę.
Bo dopóki tego nie zrobisz to będziesz miał co trochę inną obawe i będziesz doszukiwał się dowodów 100000 %, a tak się nie da.

No niestety takie jest zycie, ze polega na obieraniu pewnych poglądów albo na nie wybieraniu wcale ale polega to na wierze, do tej pory tak żyłes i jakoś ci to nie przeszkadzało, teraz cioprzeszkadza bo masz lęk.
Można wierzyc fizyką, że świat jest przypadkowy, lub duchownym, ze jest dziełem Boga, dowody 10000 % są niepotrzebne bo sie takich nie uzyska.
I do życia szczesliwego i pelnego gowno ci sa te dowody potrzebne.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
agrel122
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 109
Rejestracja: 25 lipca 2015, o 18:19

22 września 2015, o 15:52

Jestem dumny z Ciebie Raphael, z lękowego podejścia "JA NIC NIE UDOWODNIE" doszedłeś do "PODYSKUTUJMY O SOLIPSYŹMIE I OBALMY NIEREALNOŚĆ ŚWIATA" Ale dalej w sposób egocentryczny. :DD
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

22 września 2015, o 16:08

Jeśli ktoś chce na ten temat dyskutować, to niech mi powie wpierw co to znaczy "realny";) jaką jest definicja tego pojęcia skoro to realność mamy udowadniać (abstrahując od bezsensu tego).
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Zablokowany