Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zaburzenia wzroku a derealizacja. Smugi, snieg optyczny itp

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

10 stycznia 2017, o 11:58

Guett pisze:Może to męty. Takie kropeczki, bądź kreseczki w polu widzenia. I właśnie na nich jest ciężko skupić wzrok bo uciekają w różne miejsca.
tzn takie męty (jakby pływające ameby :P) to mam od dziecka. Normalnie ich nie widzę, tylko przykładowo jak się opalam i leżę z zamkniętymi oczami pod słońce. Ale z tego co wiem to każdy raczej tak ma, tylko jeden bardziej drugi mniej. Ta kropka to po prostu kropka i tyle :P
Cholera wie co to. I tak przy okazji muszę iść do okulisty to się zapytam o to.
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
RDQ90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 37
Rejestracja: 5 listopada 2015, o 21:44

12 stycznia 2017, o 23:33

Ja znowu jak wstanę, to czuję się taki 'połamany'. Oczy są zaczerwienione, żyłki widoczne. W ciągu godziny to jakoś wraca do no normy, ale się tak zastanawiam czy to normalne. Winne pewnie jest też napięcie mieśniowie. Wiem, że pod wpływem emocj iczy jak się stresuję, sztywnieje mi kark i właśnie czerwone oczy mi się robi i mam taki ucisk z tyłu głowy.
HomerSimson
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 134
Rejestracja: 19 stycznia 2017, o 15:28

2 lutego 2017, o 11:14

Biała kropka w głównym punkcie widzienia - miał Ktoś coś takiego ?
Z zamkniętymi oczami, gdy je oświetlam np. na słońcu też to widzę... chyba to nie jest przerwana siatkówka ? :/
zaburzony86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: 2 maja 2015, o 22:07

10 marca 2017, o 22:34

Nikt z nas nie jest wróżbitą. Na zdrowy rozum - siatkówka sama się raczej nie uszkadza z dnia na dzień. Ale to może stwierdzić tylko okulista.
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

14 marca 2017, o 10:58

Powidoki, mety, blyski, falowanie obrazu przechodzilem. Czy ktos mial tak, ze np. przy szybkim poruszaniu wzrokiem obraz z projektora widzial przez sekundę w innych kolorach, albo mial takie wrazenie jakby zaraz mial widziec w innych barwach? Na codzien widze normalnie. Dodatkowo powrocilt zawroty glowy i uczucie odciecia. Te w/w objawy wzrokowe tez z derealki? Strasznie sie nakrecam.
Raagnarr
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: 19 lutego 2017, o 18:23

14 marca 2017, o 12:10

zabner pisze:Powidoki, mety, blyski, falowanie obrazu przechodzilem. Czy ktos mial tak, ze np. przy szybkim poruszaniu wzrokiem obraz z projektora widzial przez sekundę w innych kolorach, albo mial takie wrazenie jakby zaraz mial widziec w innych barwach? Na codzien widze normalnie. Dodatkowo powrocilt zawroty glowy i uczucie odciecia. Te w/w objawy wzrokowe tez z derealki? Strasznie sie nakrecam.
Odnośnie kolorów to nie. Ale przy szybkim poruszaniu czasami widzę jakby klatka po klatce (rzadko i zazwyczaj w miejscach gdzie jest jaskrawe światło np. w dużych sklepach). A tak to też jakieś błyski, falowanie obrazu, nieostre widzenie. I często to widzenie występuje u mnie z takim odrealnieniem. Jakby nie wiedział co się dzieje dookoła mnie.
zabner
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 279
Rejestracja: 10 czerwca 2016, o 17:15

14 marca 2017, o 18:50

Raagnarr pisze:
zabner pisze:Powidoki, mety, blyski, falowanie obrazu przechodzilem. Czy ktos mial tak, ze np. przy szybkim poruszaniu wzrokiem obraz z projektora widzial przez sekundę w innych kolorach, albo mial takie wrazenie jakby zaraz mial widziec w innych barwach? Na codzien widze normalnie. Dodatkowo powrocilt zawroty glowy i uczucie odciecia. Te w/w objawy wzrokowe tez z derealki? Strasznie sie nakrecam.
Odnośnie kolorów to nie. Ale przy szybkim poruszaniu czasami widzę jakby klatka po klatce (rzadko i zazwyczaj w miejscach gdzie jest jaskrawe światło np. w dużych sklepach). A tak to też jakieś błyski, falowanie obrazu, nieostre widzenie. I często to widzenie występuje u mnie z takim odrealnieniem. Jakby nie wiedział co się dzieje dookoła mnie.
Dzisiaj lekarka powiedziała mi, że takie rzeczy mogą się dziać w naszym stanie. Nie widziałem na forum, aby ktoś wspominał coś o zmianie kolorów przy jaskrawych kolorach, projektorach i trochę się boje :((
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

25 marca 2017, o 18:53

Ponad półtora roku temu okulista stwierdził, że z moimi oczami wszystko jest ok. Ale niestety od tamtego czasu wiele się zmieniło na negatywne. Od mniej więcej października mój wzrok znacznie się pogorszył, szczególnie widzenie po zmroku. Doszło sporo objawów takich jak zostawanie obrazu w oczach (nie powidoki, bo je już miałem), gdy popatrzę się na cokolwiek to to zostaje mi w oczach na 0,5 sekundy, czy to na twarz jakiejś osoby, czy na coś innego. To pierszwe co mmie lekko nurtuje. Następnie zauważyłem, że ta mgiełka w głównym polu widzenia, która mi wieczorami przysłania widok, jest większa.
Dalej, kolejny objaw to te migotanie obrazu. Często wchodząc do oświetlonego pokoju, pomieszczenia miałem wrażenie, że przepala się żarówka. Ale niestety to mi w oczach tak migocze, bardzo nieprzyjemme odczucie. Tak samo każdy ruch jest za szybki dla moich oczu, każdy wykonany ruch jest rozmazany, tak jakby to była jakaś bajka, gra z fatalną grafiką. Nie mówię już o np. przejeżdżających samochodach, wtedy jest kompletnie niewyraźnie wszystko.
Co do widzenia wieczorem, to gdy spojrzę tylko na te wszystkie lampy, światła od aut i na to całą resztę oświetlenia to to wszystko jest rozmazane tj bym miał łzy w oczach. Naprawdę, z tym jest źle. Ciężko mi się patrzy jak idę ulicą czy jadę autem wieczorem.
A reszta objawów jakby się zaostrzyła.
Mimo wszystko jestem spokojny, ale lekko wpędza mnie to w obawy i wątpliwości, czy może jednak mam problem z oczami. Nie wiem, może wybiorę się do okulisty, bo z tego co pamiętam kazał się zgłosić na wizytę za te 1,5 roku.
Musiałem się wygadać, bo ciężko mi ostatnio z tym.
i'm tired boss
MaciejSz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 50
Rejestracja: 20 marca 2017, o 20:23

25 kwietnia 2017, o 08:03

Witam wszystkich jestem nowy,chcialem napisać o objawach wzrokowych czy to dd,od zawsze miałem nerwice lekowa śnieg optyczny mam od dziecka,ale ostatnio bardzo silne ataki nerwicy łącznie z depresją mnóstwo leków na mnie przetestowali i boję się że to one uszkodziły,obraz widzę tak jakby w oddali,przedmioty przybliżone strasznie,kolory strasznie każdy jest dosłownie rażący na nic nie mogę patrzeć kompletnie wszystko razi niesamowicie,snieg optyczny bardzo mocny w nocy nic nie widzę przez niego,swiat jest szary sztuczny,nie realny,kazde miejsce jest takie samo,moj mózg nie ogarnia wszystkiego do okola,rozmywa się obraz strasznie,literki w tel to nie mogę upatrzec na nie wogule proszę o odpowiedź pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
Chryzant
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 2 maja 2017, o 12:16

6 maja 2017, o 14:37

Śnieg optyczny może być przyczyną derealizacji?
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

6 maja 2017, o 15:30

Śnieg optyczny jest objawem derealizacji ale nie musi występować razem z nim.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Chryzant
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 2 maja 2017, o 12:16

6 maja 2017, o 17:13

A wyjaśni mi ktoś na jakiej zasadzie to działa?
@edit
Już wiem
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

8 czerwca 2017, o 16:33

Nie wiem czy już mam coś z tymi oczami czy co... te zostawanie obrazu w oczach mnie masakrycznie męczy. To nie jest jakiś powidok, że spojrzę sobie na np. światło od lampki i zostaje mi przed oczami taka kropka. Gdy spojrzę na COKOLWIEK dosłownie np. na twarz drugiej osoby, szklanke, samochod, jakieś pudełko, domy w oddali, no po prostu na Wszystko to to zostaje mi przed oczami na 0,5 sekundy. Każdego dnia patrzenie się na to wszystko co widzę mnie dobija. Ciężko mi o tym zapomnieć, nie skupiać się na tym no bo jak ?
Gdy tego objawu nie było to jakoś mogłem to w mniejszym bądź większym stopniu olać.
Wieczorami gdy jest już ciemno przynajmniej tego tak nie widać, ale też jest obecne. Przesrane z tym jest.
Niszcxy mnie to.... spoglądam na twarz drugiej osoby, zmieniam oczami punkt widzenia i dalej przez chwile mam w oczach ową twarz.... ehhh
Czy aż takiie przemęczenie wzroku może wystąpić ? bo może problem leży po prostu w oczach...
U okulisty badałem wzrok gdzieś tak ponad 1,5 roku temu, no ale wtedy tego objawu nie było. Mam zamiar znów się wybrać i przebadać wzrok...
i'm tired boss
Boguś
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 24 maja 2017, o 19:13

14 czerwca 2017, o 18:17

Słuchajcie co przed chwilą mi się stało. Śnieg optyczny mam od startu(2009r.) nerwicy, depresji i dd, podobno mam najgorszą wersje śniegu bo kolorową. Ale nie o to chodzi. Śnieg nigdy nie przechodził, zawsze był, ostatnio tylko się nasilił wraz z szumami i piskiem usznym. Miewam migreny nie wiadomo czym spowodowane, może alergia na roztocza, może rzeczywiście "złym" przepływem płynów w mózgu, lekarz nie wie zrobił TK nic nie wyszło to zapisał mi apap extra(lol). Dobra no po prostu zaczyna mnie naparzać bania że się nie da nic robić trzeba tabletkę zjeść. No i do sedna zaczęła mnie boleć pomału głowa, stopniowo coraz bardziej i bardziej aż do apogeum i nagle wyłączył mi się ból, myślę co jest grane? Słuchajcie ale k*rwa wyłączył mi się śnieg zacząłem widzieć bez j**anych kropek kilkanaście sekund, wyłączyła mi się derealizacja wszystko stało się takie prawdziwe tak bardzo poczułem się, że stoję twardo na ziemi, że po prostu jestem, istnieje. Niesamowita chwilowa ulga zupełnie tak jakby wszystko co mnie dręczy zupełnie odeszło. Kilkanaście sekund normalności.

Po chwili wszystko gówno wróciło. Głowa też boli mnie dalej...
Bebra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 18 lipca 2017, o 17:25

29 lipca 2017, o 16:05

Czy macie tak, że wszystko co jest w oddali widzicie bardzo niewyraźnie? Najbardziej to widać na elektronicznych napisach, na których mi się wszystkie litery zmywają.. Dodatkowo te nieostre widzenie...
ODPOWIEDZ