Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Xanax, Afobam, Zomiren ( ALPRAZOLAM )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
niett
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 12 maja 2013, o 14:51

9 czerwca 2013, o 00:42

czy xanax 1 mg to duza dawka na poczatek? taka dostalem od lekarza zeby sobie wziac w razie poczucia ze zbliza sie atak. ale nie wiem czy po calym miligramie nie walne jak dlugi bez swiadomosci? :D czy tez nie bedzie to za malo jak wezme polowe?
Awatar użytkownika
TakJestZawsze
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 22 października 2012, o 09:32

9 czerwca 2013, o 00:56

Jeżeli nigdy nie brałeś xanaxu ani żadnej innego benzodiazepiny to raczej spróbuj sobie wziąć pół jeśli nie zadziała faktycznie weź miligram chociaż nie chce podważać słów lekarza ale jak na pierwszy raz to faktycznie sporo ponieważ nie masz żadnej tolerancji weź sobie pół i zobacz jak zadziała lepiej później zwiększyć dawkę niż przesadzić chociaż od miligrama nie znikniesz z świata :)
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
weeep
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 8 czerwca 2013, o 23:11

9 czerwca 2013, o 01:07

tez mysle ze spora. nie biore zadnych lekow ale na poczatku dostalem od mojego rodzinnego doktora xanax 1 mg. to mocno po nim zasnalem. wzialem tylko raz wiec nie wiem jak by zadzialalo pol. ale 1 mg zadzialal za mocno bo od razu uspil ale tez na pewno mnie uspokoil :)
Awatar użytkownika
TakJestZawsze
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 22 października 2012, o 09:32

9 czerwca 2013, o 01:29

Tak ale Xanax jak i zresztą każda Benzodiazepina ma zadanie u zmniejszyć lęk i niepokój oraz obniżyć objawy a nie tylko powalić moja pierwsza styczność z benzodiazepiną skończyła się padnięciem na łóżko a po mniejszej dawce potrafi uspokoić zmniejszyć objawy i poprawić nastrój oczywiście należy uważać aby brać ją w krytycznych atakach bo może mocno uzależnić spróbuj sobie od mniejszej dawki jeżeli nie zadziała to po woli zwiększać
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
weeep
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 8 czerwca 2013, o 23:11

9 czerwca 2013, o 11:54

Ja ogolnie nie biore tego xanaxu, wzialem to raz i tylko raz chociaz lepiej go miec przy sobie. Bo jednak jak mi bardzo jest zle szczegolnie wieczorami i przed noca to wiem ze moge go zazyc. Ale ogolnie nigdy nie lykam. Po prostu jest w gotowosci ;p
Awatar użytkownika
TakJestZawsze
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 22 października 2012, o 09:32

10 czerwca 2013, o 21:40

Tak dobrze jest czuć że zawszę możemy wziąć kiedy zajdzie takowa potrzeba to bardzo pomaga :)
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
niett
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 12 maja 2013, o 14:51

12 czerwca 2013, o 21:29

jak do tej pory stosowalem pare razy i tak pol miligrama slabo dzialalo natomiast jedne miligram dziala naprawde dobrze. staram sie nie brac ale ostatni tydzien mialem bardzo zly i bralem caly miligram co drugi tak dzien. nie jestem spiacy po nim ale pozwala zasnac spokojnie. bo ja nie moge spac i nocami siedze do pozno i przez to mam jeszcze wiecej tych glupich mysli. w dzien jest troche lepiej ale i tak zle. xanax dziala swietnie szkoda tylko ze moj antydepresant nie za bardzo i bede zmienial.
po xanaxie caly dzien sie czuje tak w miare dobrze. szkoda ze uzaleznia...
Awatar użytkownika
TakJestZawsze
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 22 października 2012, o 09:32

12 czerwca 2013, o 23:19

Właśnie to jest magia benzodiazepin miligram to już nie jest mała dawka a tolerancja szybko rośnie co do samego antydepresantu to rosyjska ruletka którą ja zazwyczaj przegrywałem z tobą miejmy nadzieje będzie inaczej
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
magdalena
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 4 marca 2013, o 00:46

15 czerwca 2013, o 00:09

niett pisze:staram sie nie brac ale ostatni tydzien mialem bardzo zly i bralem caly miligram co drugi tak dzien. nie jestem spiacy po nim ale pozwala zasnac spokojnie. bo ja nie moge spac i nocami siedze do pozno i przez to mam jeszcze wiecej tych glupich mysli. w dzien jest troche lepiej ale i tak zle. xanax dziala swietnie szkoda tylko ze moj antydepresant nie za bardzo i bede zmienial.
po xanaxie caly dzien sie czuje tak w miare dobrze. szkoda ze uzaleznia...
Wiesz, jeśli bierze się tego typu leki rozsądnie i pod kontrolą lekarza, to uzależnienie nie musi nastąpić prędko. 1 mg to jeszcze nie tak dużo co drugi-trzeci dzień. Gorzej, gdybyś brał 6 mg dziennie :P
Od tego są benzo, żeby brać je w trakcie napadu lęku lub kiedy czujemy, że lęk się zbliża. Tylko nie można liczyć, że leki zrobią za Ciebie wszystko, musisz też sam dołożyć starań, żeby walczyć ze swoimi lękami.
I tu pojawia się opcja: jeśli siedzisz do późna w nocy, postaraj się kłaść wcześniej i wyrabiać sobie powoli nawyk chodzenia spać o stałych porach. Nie siedź przed kompem już przynajmniej godzinę przed położeniem się i daj sobie odpocząć, a dzięki temu zyskasz więcej siły, przede wszystkim psychicznej. Sen jest ogromnie ważny. Wiem o tym, bo sama leczę się z bezsenności i wiem jak brak snu nasila lęki. I jeszcze jedno - Xanax nie jest lekiem nasennym i nie powinieneś go w ten sposób stosować. Wspominasz, że łatwiej Ci po nim spać, ale on w przeciwieństwie do leków nasennych - pomija najistotniejszą (potrzebną do wypoczynku) fazę snu i nie działa także w trakcie fazy, w której pojawiają się koszmary, nie może ich zatem eliminować. Jeśli masz poważne problemy ze snem, lepiej sięgnąć po leki nasenne albo po prostu wdrożyć odpowiednie działania żeby poprawić sobie jakość snu. Samodzielnie jesteś w stanie na początek zrobić naprawdę dużo, nawet bez leków ;)
rashad
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 13 czerwca 2013, o 12:16

26 czerwca 2013, o 19:34

Pramolan 50mg 2x dziennie
1 tb 16:00
2 tb 22:00

i do tego Zomiren sr 0,5mg
1 tb na noc

czy biorąc Pramolan o 22:00 mogę od razu łyknąć Zomiren przed snem czy musi być jakiś odstęp czasowy?
magdalena
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 69
Rejestracja: 4 marca 2013, o 00:46

26 czerwca 2013, o 21:20

Masz zwykły Zomiren, czy ten o przedłużonym działaniu? Zasadniczo nie powinno się brać naraz, ale i tak jeden lek nasila działanie drugiego, więc wieczorem po prostu złapiesz fazę i będziesz spać jak kamień. Bierz sobie ten Zomiren chociaż w półgodzinnym odstępie.
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

27 czerwca 2013, o 13:37

Odpisalem ci tutaj viewtopic.php?p=19205#p19205 pomiędzy lekiem antydepresyjnym a benzo nie musi byc zadnej przerwy. To sa zupelnie dwa rozne leki. I najpierw zawsze bierz promolan a najwyzej 5 minut pozniej mozesz wziac Zomiren. Bo Zomiren dostales na poczatek do promolanu aby lagodzic ewentualne lęki. Możesz sobie zrobić odstep żebyś się nie denerwował ale nie musi być żadnego odstepu.
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
Awatar użytkownika
świstakejro
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 93
Rejestracja: 24 czerwca 2013, o 12:50

1 lipca 2013, o 11:30

hej, z benzodiazepinami jest tak, że niestety można je brać tylko doraźnie albo przez niedługi czas bo po prostu uzależniają i co gorsze to dochodzi do Tolerancji tzn trzeba potem brać coraz większe dawki żeby osiągnać ten sam efekt bo niestety organizm się przyzwyczaja.
Lepiej przejść na leki antydepresyjne które nie uzależniają i można je brać długi czas no ale wiadomo, że nie działają przeciwlękowo tak skutecznie jak benzo. można się ewentualnie wspomagać benzo doraźnie a jechać na antydepresantach. mnie taka terapia bardzo pomogła. polecam
Musisz pozwolić sobie umrzeć żebyś mógł dalej żyć
Awatar użytkownika
TakJestZawsze
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 75
Rejestracja: 22 października 2012, o 09:32

6 lipca 2013, o 15:42

Wszystko ma swoje zalety i wady
Czy to nie smutne, że większość ludzi musi zachorować, by zdać sobie sprawę z cudowności życia?
Jostein Gaarder
rashad
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 13 czerwca 2013, o 12:16

27 lipca 2013, o 20:00

Jaki czas po odstawieniu Zomiren'u SR można pić alkohol?
ODPOWIEDZ