Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wreszcie moge sie przywitac : )

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
Awatar użytkownika
Voy75
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 22 czerwca 2017, o 14:40

26 czerwca 2017, o 20:16

Wreszcie , bo na zatwierdzenie konta czekalem od czwartku do dzisiaj ( 4 dni ) . Nie wiem po co to zatwierdzanie . Na portalu Nerwica.com tego nie ma i jakos zyja . Mysle , ze niektorzy moga sie zniechecic . Ale nic to . Ciesze sie , ze w koncu moge tu zaczac dzialac . Jestem starym dziadem :P W lipcu skoncze 42 lata :) Jesli chodzi o walke z zaburzeniami to jestem weteranem . Nerwice mialem jak wiekszosc od dziecka , ale pierwszy powazny kryzys przyszedl gdy przyjechalem w wieku 19 lat do Warszawy na studia . Doooły lękowe , ciagle napiecie i ataki lekowe to byl chleb powszedni . Jakies poltora roku pozniej ze wzgledu na mizerna poprawe zorientowalem sie , ze sam z tego nie wyjde . Na pierwsza psychoterapie ( grupowa ) poszedlem w wieku 21 lat . I dzisiaj uwazam , ze tam mnie skrzywdzili , bo wbili mi do glowy , ze z zaburzeniami trzeba walczyc bez leków . Przez nastepnych kilka lat chodzilem na kolejne terapie , ale poprawa byla mała lub żadna . W wieku 28 lat przytrafil mi sie bardzo ciezki rok w akademiku ( i nie tylko ) i nabawilem sie natrectw , z ktorymi walcze do dzis . Juz z pomocą leków , ale ze jest to najpowazniejszy typ zaburzen nie bedacych choroba psychiczna , to trwa to do dzisiaj . Z tymi natrectwami to jest tak , ze dotychczas dzialal na moje natrectwa tylko jeden ( stary ) lek : klomipramina , a ma on duzo skutkow ubocznych , przez co musialem ograniczac jego dawki i dlatego ciagle mam sporo natrectw . Pisze , ze dotychczas , bo od poltora miesiaca biore nowy lek , co do ktorego mam pewne przeslanki , ze bedzie na mnie dzialal . I to bylby cud i znaczna poprawa jakosci zycia , bo jest to nowszy lek z mala iloscia uboków .

Nie chce dlugo pisac o swoich zaburzeniach , bo niewiele to daje i juz sie nagadalem na ich temat na roznych psychoterapiach . Ostatnio zaczalem chodzic na silownie i ciesze sie z tego bardzo , bo dotychczas mialem silna blokade zwiazana ze sportem , bo moj toksyczny tatulek ( glowny powod moich zaburzen ) truł mi o " wysilku fizycznym " przy kazdej rozmowie , od niepamietnych czasow . Generalnie mam teraz wiecej energii i chce zaczac zyc aktywniej i wychodzic do ludzi . I dlatego zarejestrowalem sie tu , zeby znalezc grupke znajomych , ktora bedzie sie wzajemnie wspierala . Jestem tez zarejestrowany na Nerwicy , ale tam zycie towarzyskie zdycha , zwlaszcza po tym jak usuneli czat . Chcialbym spotykac sie na zywo z ludzmi , ale i z obecnego tu czata chetnie skorzystam . Zwlaszcza , ze jest pokoj : sodoma :) Kocham Was za to : P A w koncu moge , bo juz 18 lat ( ponad 2 razy ) skonczylem i tak dalej , i tym podobne :P Tutaj zdaje sie jest zasada , ze trzeba napisac 10 postow , zeby moc pisac na czacie , wiec pomozcie mi osiagnac limit :) Paradoksalnie w stosunku do tego ile negatywnego w zyciu przezylem , mam spore poczucie humoru :) Ale tak to czasami bywa , moze ze wzgledu na to , zeby miec zdrowy dystans do rzeczywistosci . Koncze juz , bo kto to bedzie czytal :) Si ja . Wojtek
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

26 czerwca 2017, o 20:32

Ja przeczytałam ^^ Witaj na forum Wojtku! Działaj dalej i do zobaczenia na czacie.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

26 czerwca 2017, o 20:33

Witaj na forum Kochany :lov: Z tego co wiem nasze forum bardzo różni się od nerwica.com , nigdy tam nie byłam znam opowiadań :D Jeśli już będziesz miał dziesięć postów zapraszamy na czata . :cm
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Voy75
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 22 czerwca 2017, o 14:40

26 czerwca 2017, o 21:26

Przepraszam , ze chwile nie odpisywalem , ale musialem przyciac moj gustowny avatar do wymagan forum :P Witam Piekne Panie :) Forum na Nerwicy ledwo zipie . Jak napisalem propozycje , zeby sie spotkac na zywo , to od ponad miesiaca cisza :) Nikt nawet nie napisal w tym watku nowego posta :) I przepraszam , ze wstawiam spacje przed znakami przestankowymi , ale to jedno z moich natrectw . No i 2 poscik zaliczony :)
Awatar użytkownika
Voy75
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 22 czerwca 2017, o 14:40

26 czerwca 2017, o 22:36

A nie wiecie czemu trzeba tyle czekac na zatwierdzenie rejestracji ?
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

26 czerwca 2017, o 23:13

Witaj :)
Nasze forum jest zupelnie inne.
Tworza go wspaniali ludzie :) na pewno znajdziesz tutaj materialy,ktore pozwola Ci wyjsc z nerwicy :)
Sluchaj nagran,zacznij od tego
https://www.youtube.com/watch?v=5YSqfvzLZnY&t=41s
Wielu ludzi wyszlo z nerwicy tylko dzieki forum takze, nic innego Ci nie pozostalo jak korzystac z wiedzy ktora jest tutaj zawarta :)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Vill0406
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 62
Rejestracja: 19 października 2016, o 23:08

26 czerwca 2017, o 23:20

Voy75 pisze:
26 czerwca 2017, o 22:36
A nie wiecie czemu trzeba tyle czekac na zatwierdzenie rejestracji ?
Zatwierdzenie to raczej kwestia automatu, serwera forum. Może to być spowodowane Twoim e-mailem, a może być też sprawą wewnętrzną serwera strony.
nikt raczej nie żalił się się na długie zatwierdzenie :D
Witamy na pokładzie
Awatar użytkownika
Voy75
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 22 czerwca 2017, o 14:40

26 czerwca 2017, o 23:40

Poczytam , poogladam , a jakze :) Aczkolwiek ja choruje juz ponad 20 lat , a natrectwa sa trudne do leczenia . Wiem to nie tylko z opinii lekarzy , ale z wlasnych obserwacji , bo przed natrectwami mialem zaburzenia lękowe i one są bardzo nieprzyjemne , ale latwiejsze do wyleczenia . W pewnym momencie nauczylem sobie dawac rade z lękami , w tym takze z atakami lękowymi . Poza tym prawie wszystkie wczesniejsze lęki przeszly jak zaczalem brac klomipramine ( kiedy juz mialem natręctwa ) . Wogole gdybym mogl sie cofnac w czasie to zaaplikowalbym sobie w wieku 19 lat klomipramine i juz co najmniej 60 % objawow mialbym z glowy . Z klasycznych psychoterapii to wystarczylyby ze 2 lub 3 i poza tym leki i sport . I to by bylo najlepsze dla mnie , bo zadna terapia oparta na gadaniu nie zmniejszy naturalnej wrazliwosci psychiki na kazdy bodziec . Nie leczy tez zbyt dobrze z zakorzenionych lęków ( przynajmniej mnie ) . I jeszcze nie krzyczcie na mnie , ale bardzo ładne dziewczyny tu sa :)
Awatar użytkownika
Voy75
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 22 czerwca 2017, o 14:40

26 czerwca 2017, o 23:46

Vill0406 pisze:
26 czerwca 2017, o 23:20
Voy75 pisze:
26 czerwca 2017, o 22:36
A nie wiecie czemu trzeba tyle czekac na zatwierdzenie rejestracji ?
Zatwierdzenie to raczej kwestia automatu, serwera forum. Może to być spowodowane Twoim e-mailem, a może być też sprawą wewnętrzną serwera strony.
nikt raczej nie żalił się się na długie zatwierdzenie :D
Witamy na pokładzie
Gdyby to byl automat to dzialoby sie to od razu . Ktos to robi reczne i widocznie zaspal :) Zreszta problem juz minal . Nie ma tematu :) Witam takze
Awatar użytkownika
lubie.ciastka
Forumowy szyderca
Posty: 57
Rejestracja: 7 sierpnia 2016, o 19:33

27 czerwca 2017, o 11:22

- Wreszcie , bo na zatwierdzenie konta czekalem od czwartku do dzisiaj ( 4 dni ) . Nie wiem po co to zatwierdzanie . Na portalu Nerwica.com tego nie ma i jakos zyja . Mysle , ze niektorzy moga sie zniechecic .

No witamy :) Po pierwsze, troszkę dziwne przywitanie. Może ciężko to sobie wyobrazić, ale administratorzy mają też swoje życie, nigdzie nie jest napisane, że mają obowiązek zatwierdzania wszystkiego w ciągu 10 minut.

- Na pierwsza psychoterapie ( grupowa ) poszedlem w wieku 21 lat . I dzisiaj uwazam , ze tam mnie skrzywdzili , bo wbili mi do glowy , ze z zaburzeniami trzeba walczyc bez leków .

Nikt Cię nei skrzywdził, wręcz przeciwnie. Leczenie zaburzeń lękowych polega na konfrontacji z lękiem i akceptowaniu go i jego objawów, a nie na łykaniu leków w celu jego usunięcia.

- Juz z pomocą leków , ale ze jest to najpowazniejszy typ zaburzen nie bedacych choroba psychiczna , to trwa to do dzisiaj .

Jakieś potwierdzenie tego, że to najpoważniejszy typ zaburzeń? Troszkę to zabawne, biorąc pod uwagę chociażby fakt, że borderline jest również zaliczany do zaburzeń.

- Tutaj zdaje sie jest zasada , ze trzeba napisac 10 postow , zeby moc pisac na czacie , wiec pomozcie mi osiagnac limit :)

Zasada 10 postów, dzięki którym będzie można ocenić, czy osoba pisze z sensem, czy pisze, żeby nabić sobie posty i siać ferment :)

- przepraszam , ze wstawiam spacje przed znakami przestankowymi , ale to jedno z moich natrectw .

Skoro to Twoje natręctwo, to chyba wiesz, że natręctwa należy ignorować i działać wbrew nim, wydaje mi się to dobrym początkiem, próbuj.

- Aczkolwiek ja choruje juz ponad 20 lat , a natrectwa sa trudne do leczenia . Wiem to nie tylko z opinii lekarzy , ale z wlasnych obserwacji , bo przed natrectwami mialem zaburzenia lękowe i one są bardzo nieprzyjemne , ale latwiejsze do wyleczenia .

Faux pas :) Na naszym forum nie licytujemy się, co jest łatwiejsza a co trudniejsze i kto cierpi bardziej.

- Poza tym prawie wszystkie wczesniejsze lęki przeszly jak zaczalem brac klomipramine ( kiedy juz mialem natręctwa ) . Wogole gdybym mogl sie cofnac w czasie to zaaplikowalbym sobie w wieku 19 lat klomipramine i juz co najmniej 60 % objawow mialbym z glowy .

Leki nie leczą, ale maskują objawy. Po odstawieniu obudzilbyś sie zapewne w tym samym syfie z wartością objawów nierzadko większą niż 100% :)

- I to by bylo najlepsze dla mnie , bo zadna terapia oparta na gadaniu nie zmniejszy naturalnej wrazliwosci psychiki na kazdy bodziec . Nie leczy tez zbyt dobrze z zakorzenionych lęków ( przynajmniej mnie ) .

Wtf? :D Zadna terapia nie jest oparta na gadaniu. Terapia to Twoja praca, pójście zgodnie ze wskazówkami terapeuty. Naturalna wrażliwość psychiki i wiele innych zakorzenionych, jak to nazwałeś, spraw jest jak najbardziej do zmodyfikowania.


I to tyle z mojej strony. Często powołujesz się na nerwice. com, natomiast nie zadałeś sobie chyba trudu poszperania na naszym forum, którego idea jest zupełnie inna (i nie są nią spotkania towarzyskie).
Tyle z mojej strony, miłego odburzania :)
Czasami nie chodzi o to, aby się zmieniło na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.
#CiastkoCoelho
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

27 czerwca 2017, o 11:43

zgadzam się w 100 prc z tym co napisala Ola.
Po pierwsze nie licytuj sie kto ma gorzej,bo kazdy w stanie lękowym jest postawiony pod sciana i kazdy odbiera to tak samo...Nie wazne czy masz kompulsje,bjawy czy natretne mysli o raku czy tez schizofreni - one doprowadzaja do takiego samego poczucia ,braku wyjscia i pustki. Licytajce sa podstawowym błedem
Co do lekow leki jak napisala wyzej Ola maskuja objawy po ich odstawieniu czesto wracasz do punktu wyjscia,wiec czy to sie tak oplaca ? Niekoniecznie
Tutaj masz mnostwo materialow i z nich korzystaj.
Przede wszystkim wiecej pokory z racji,ze Administracja tez ma swoje sprawy i nie bedzie poswiecac swojego czasu na siedzenie tutaj 24 godziny na dobe,ja sama tez jais czas czekalam i nie sprawilo mi to problemu,przede wszystkim za to nie placisz wiec sam fakt,ze ktos mial taka ochote stworzyc strone dla ludzi z problemam z zaburzeniem to powinnismy za ten sam fakt byc wdzieczni :) tym bardziej,ze te osoby juz dawno maja stany lękowe za sobą a tlumacza od wielu lat to samo. Wiec duzy szcunek za cierpliowosc ;)
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

27 czerwca 2017, o 11:44

lubie.ciastka pisze:
27 czerwca 2017, o 11:22
- Wreszcie , bo na zatwierdzenie konta czekalem od czwartku do dzisiaj ( 4 dni ) . Nie wiem po co to zatwierdzanie . Na portalu Nerwica.com tego nie ma i jakos zyja . Mysle , ze niektorzy moga sie zniechecic .

No witamy :) Po pierwsze, troszkę dziwne przywitanie. Może ciężko to sobie wyobrazić, ale administratorzy mają też swoje życie, nigdzie nie jest napisane, że mają obowiązek zatwierdzania wszystkiego w ciągu 10 minut.

- Na pierwsza psychoterapie ( grupowa ) poszedlem w wieku 21 lat . I dzisiaj uwazam , ze tam mnie skrzywdzili , bo wbili mi do glowy , ze z zaburzeniami trzeba walczyc bez leków .

Nikt Cię nei skrzywdził, wręcz przeciwnie. Leczenie zaburzeń lękowych polega na konfrontacji z lękiem i akceptowaniu go i jego objawów, a nie na łykaniu leków w celu jego usunięcia.

- Juz z pomocą leków , ale ze jest to najpowazniejszy typ zaburzen nie bedacych choroba psychiczna , to trwa to do dzisiaj .

Jakieś potwierdzenie tego, że to najpoważniejszy typ zaburzeń? Troszkę to zabawne, biorąc pod uwagę chociażby fakt, że borderline jest również zaliczany do zaburzeń.

- Tutaj zdaje sie jest zasada , ze trzeba napisac 10 postow , zeby moc pisac na czacie , wiec pomozcie mi osiagnac limit :)

Zasada 10 postów, dzięki którym będzie można ocenić, czy osoba pisze z sensem, czy pisze, żeby nabić sobie posty i siać ferment :)

- przepraszam , ze wstawiam spacje przed znakami przestankowymi , ale to jedno z moich natrectw .

Skoro to Twoje natręctwo, to chyba wiesz, że natręctwa należy ignorować i działać wbrew nim, wydaje mi się to dobrym początkiem, próbuj.

- Aczkolwiek ja choruje juz ponad 20 lat , a natrectwa sa trudne do leczenia . Wiem to nie tylko z opinii lekarzy , ale z wlasnych obserwacji , bo przed natrectwami mialem zaburzenia lękowe i one są bardzo nieprzyjemne , ale latwiejsze do wyleczenia .

Faux pas :) Na naszym forum nie licytujemy się, co jest łatwiejsza a co trudniejsze i kto cierpi bardziej.

- Poza tym prawie wszystkie wczesniejsze lęki przeszly jak zaczalem brac klomipramine ( kiedy juz mialem natręctwa ) . Wogole gdybym mogl sie cofnac w czasie to zaaplikowalbym sobie w wieku 19 lat klomipramine i juz co najmniej 60 % objawow mialbym z glowy .

Leki nie leczą, ale maskują objawy. Po odstawieniu obudzilbyś sie zapewne w tym samym syfie z wartością objawów nierzadko większą niż 100% :)

- I to by bylo najlepsze dla mnie , bo zadna terapia oparta na gadaniu nie zmniejszy naturalnej wrazliwosci psychiki na kazdy bodziec . Nie leczy tez zbyt dobrze z zakorzenionych lęków ( przynajmniej mnie ) .

Wtf? :D Zadna terapia nie jest oparta na gadaniu. Terapia to Twoja praca, pójście zgodnie ze wskazówkami terapeuty. Naturalna wrażliwość psychiki i wiele innych zakorzenionych, jak to nazwałeś, spraw jest jak najbardziej do zmodyfikowania.


I to tyle z mojej strony. Często powołujesz się na nerwice. com, natomiast nie zadałeś sobie chyba trudu poszperania na naszym forum, którego idea jest zupełnie inna (i nie są nią spotkania towarzyskie).
Tyle z mojej strony, miłego odburzania :)
10 na 10!!!!
Już wczoraj miałem to napisac ale się powtrzymałem :D
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
Awatar użytkownika
Voy75
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 22 czerwca 2017, o 14:40

27 czerwca 2017, o 20:16

O ho ho . To sie porobilo . A w kazdym razie mnie strasznie glupio sie zrobilo . Chyba zbyt duza pewnosc siebie mnie zgubila . Mam wrazenie , ze zbyt powaznie odebraliscie moj post . Jedyne co mnie rzeczywiscie TROSZKE zirytowalo to fakt , ze musialem poczekac pare dni . Nawet w pewnym momencie myslalem , ze po prostu nie przeszedlem jakiejs tam weryfikacji i nie bede tu mogl sie udzielac . A bardzo chcialem , bo jest najpiekniejszy okres w roku , a i ja mam ostatnio wiecej energii , bo przelamalem bardzo silna blokade i niechec do wysilku fizycznego , i chcialbym przerwac ta domowa wegetacje . A takze dlatego , ze przegladalem wczesniej to forum i zauwazylem , ze jest ono duzo ciekawsze i lepsze od Nerwicy ( no moze oni sa lepsi tylko w tym , ze maja wybory miss forum :P ( I UWAGA , TO BYŁ ŻART ) ) . Duzo powazniej i serdeczniej zajmujecie sie zaburzonymi osobami . Macie cale kursy pomagajace wyjsc z zaburzen . A i czacik macie co mnie bardzo cieszy i wkurzylo gdy usuneli go z Nerwicy , bo wiele osob przenioslo sie wtedy na facebooka i tam stworzylo czat , ktory jednak po jakims czasie zdechl i nikt tam nie pisze . I to spowodowalo , ze chcialem jak najszybciej tu sie znalezc . Zreszta napisalem na koncu poprzedniego postu , ze tematu dla mnie juz nie ma WLASNIE PO TO , BY ZASYGNALIZOWAC , ZE NIE JEST TO NIC ISTOTNEGO I NIE CHCE W ZADNYM WYPADKU O TO TOCZYC PIANY .

Jednakze do paru rzeczy chcialbym sie odniesc :
- Nadal uwazam , ze mnie skrzywdzili z tym nie braniem lekow . Przeszedlem naprawde wieeele psychoterapii ( 8 dokladnie ) ( i nie licytuje sie tu z nikim , tak jak nie licytowalem sie we wczesniejszym poscie , tylko pisze to zeby wytlumaczyc skad biore swoja wiedze ) i na WSZYSTKICH poza tą pierwszą leczono z pomocą leków . Sam przez wiele lat uwazalem , ze powinno sie leczyc bez leków bo : leki nie leczą przyczyn , bo to proteza , bo jak odstawie to wszystko wroci itd . Wyznawalem tę samą filozofię co Ty lubie.ciastka . Na zdecydowana wiekszosc psychoterapii szedlem z wielkim zapalem i przekonaniem , ze ta będzie tą przełomową . Udzielalem sie na psychoterapii i otwieralem , i analizowalem . I co sie po latach okazalo ? Że jak zaburzenia są zbyt głębokie i silne , to sama psychoterapia to za malo . Ja nie mowie , ze psychoterapie mówione ( w przeciwienstwie do np elektrowstrzasow czy leków ) sa nic nie warte , bo one sporo mi daly , ale to bylo za malo . Musi być do tego dobrana mądra farmakoterapia . Cale lata 20te mojego zycia zmarnowalem na nieskuteczną walkę z lękami i nadwrazliwoscia . Kiedy wydawalo sie , ze juz wychodze na prosta to trafil mi sie obiektywnie bardzo ciezki rok i dawka stresu , ktora by nie wyrzadzila krzywdy zdrowemu czlowiekowi , u mnie skonczyla sie duzo powazniejszym zaburzeniem niz nerwica lękowa . Blędem jest samo branie leków i unikanie psychoterapii , ale ( zwlaszcza w powazniejszych przypadkach ) razem z terapią muszą przyjść leki . Zrozumialem to dopiero po wielu latach .

- Druga sprawa : Okey moze borderline jest powazniejszym typem zaburzenia ( w koncu sa to zaburzenia z pogranicza choroby psychicznej ) . Ale napewno natrectwa sa trudniejsze od lęków w leczeniu . A jesli chodzi o potwierdzenie , ze jest to powazne schorzenie to prosze : Na natrectwa daja rentę , a na nerwicę lękowa i depresję nie . Slyszalem juz ze sto razy od roznych lekarzy , ze natrectwa to najpowazniejsze zaburzenie niepsychiatryczne . Do tego w pewnym momencie znalazlem metode na pokonywanie lęków ( w tym takze silnych atakow lekowych ) , i zaczalem się ich pozbywac , tak że gdy pojawily sie natręctwa to myślałem , ze tez sobie dam z nimi rade . Ale przyslowiowa dupa . Od 14 lat nie znalazlem zadnej metody zeby w istotnym stopniu lagodzic natrectwa .

- I nie licytuję się z nikim , bo licytuje sie ten kto sie odnosi do jakiejs wczesniejszej wypowiedzi . A tymczasem zadnej innej wypowiedzi przed moim postem nie bylo . Gdy napisalem , ze dlugo choruję i mam trudne w leczeniu zaburzenie to chcialem jedynie poinformowac , ze nie jestem w tym temacie poczatkujacy . I TYLE . Nic wiecej . Kurcze , wyczuwam dużą nadinterpretację tego co napisalem .

- Moze i spotkania towarzyskie nie są głównym celem istnienia tego forum , ale skoro jest tu taka mozliwosc to skorzystam . Zwlaszcza , ze spotkania towarzyskie osob zaburzonych nigdy nie polegaja na gadaniu o dupie Maryny i są bardzo dobra terapia w powrocie do życia i do ludzi . W koncu czlowiek jest stworzeniem stadnym i bez innych nie istnieje . Wiesz lubie.ciastka : Twoj post wyglada tak jakbys urazona krytyką ( dlugiego zatwierdzania konta ) , postanowila sie zemscic i pojechac po mnie jak po łysej kobyle . Smutne to troche , bo mialem nadzieje na pozytywne wibracje tutaj . To tyle
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

27 czerwca 2017, o 20:39

Ale jest tu wiele wiele też przykładów ludzi, którzy brali lata leki, a dopiero po odstawieniu z tego wychodzą lub wyszli.
Ola ma rację lek tylko maskuje objawy i po odstawieniu w większości wszystko wraca. Jeżeli ktoś chce brać leki do końca życia to ok. Oczywiście są przypadki też, że farmokologia jest najlepszym wyjściem i czasem koniecznym, ale diagnoza psychiatrów, którzy Ci powiedzieli, że ogólną nerwicę należy leczyć tylko lekami i bez nich nie da rady, robią tylko ogromną krzywdę. Na zachodzie od tego już dawno odchodzą.
Na lekach pewnie terapia jest też mniej skuteczna, bo ciężko konfrontować się z czymś, co leki właśnie zagłuszają. Samo słuchanie o tym nic po prostu nie da, bo tak to nie działa.
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
Awatar użytkownika
lubie.ciastka
Forumowy szyderca
Posty: 57
Rejestracja: 7 sierpnia 2016, o 19:33

27 czerwca 2017, o 20:41

Voy75 pisze:
27 czerwca 2017, o 20:16
Ale napewno natrectwa sa trudniejsze od lęków w leczeniu . A jesli chodzi o potwierdzenie , ze jest to powazne schorzenie to prosze : Na natrectwa daja rentę , a na nerwicę lękowa i depresję nie .
Odniosę się tylko do tego, bo szczerze mówiąc, nie bardzo chce mi się ciągnąc dywagację o lekach. Po prostu wydaje mi się, że oboje nie mamy odpowiedniej wiedzy.
Natręctwa są trudniejsze w leczeniu? Skąd wnioski? Bo ja np. mogę Ci dać mój przykład, czyli osoby, która natręty samobójcze, mordercze, sekualne i inne miała - ale bardzo krótko. Jeśli masz na myśli kompulsje.. DLA MNIE sprawa jest jeszcze prostsza. DLA MNIE problemem są ataki paniki i somaty ciągnące się praktycznie 24/h. Czy w związku z tym mam wysuwać wnioski, że MOJE przypadłości są gorsze w leczeniu, bo z natrętami sobie poradziłam, a z tym nie? :D
A co do tej renty, bo powiem szczerze, że niesamowicie mnie to rozśmieszyło: depresja jest "powazniejszym schorzeniem", bo czasem kończy się samobójstwem, a NN nie :DD
Czasami nie chodzi o to, aby się zmieniło na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.
#CiastkoCoelho
ODPOWIEDZ