Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Witam

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Fear
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 października 2014, o 23:18

31 października 2014, o 00:00

Witam Wszystkich,

Mimo, że jestem nowy na forum to znam je od bardzo dawna, pewnie nigdy w życiu bym tu nie zajrzał gdyby nie nerwica lękowa która wzięła mnie w swoje sidła w wieku 25lat w 2012 roku, zresztą na własne życzenie... Od roku czasu lub nawet ciut więcej jestem od niej wolny, udało mi się z jej wyleczyć. Pewnie teraz myślicie, skoro wyzdrowiał to po co się tutaj zarejestrował? Pochwalić się czy co? Na pewno po to aby podziękować Victorowi i Divinowi za te forum, które w najgorszych momentach podnosiło mnie na duchu i dawało siłę do walki, dawało nadzieję że można z tego wyjść! Drugie podziękowania należą się Grzegorzowi Szafferowi za jego stronę i książkę, bo to one były kluczowym momentem w walce z nerwicą, a raczej z oswajaniem się z nią.

Wszystko ładnie i pięknie, ale niestety moja historia nie ma do końca szczęśliwego happy endu. Przez nerwicę, ale raczej silny stres który jej towarzyszył mam dość spore problemy ze wzrokiem - męty, powidoki, podwójne widzenie źródeł światła, śnieg optyczny - i nie jestem jedynym która to ma od nerwicy, poznałem sporo osób którzy borykają się z takimi problemami - i to nie jest niestety jej objaw, a raczej szkody jakie wyrządziła w organizmie. Drugie dno ma właśnie śnieg optyczny który wywołuje dość mocne uczucie DD - zaakceptowałem ten stan tak samo to jak widzę, nic innego mi nie pozostało. Niewidomi oddali by wiele za takie widzenie...

Chcę opisać na dniach swoją historię w odpowiednim temacie, pokazać i dać wiarę, że nerwica lękowa ma swój koniec bo ma. Moja spowiedź będzie jedną z wielu, ale jestem to winien temu forum i Wam bo inaczej nigdy bym nie stanął na nogi, a przy okazji może komuś pomoże.

Pozdrawiam Wszystkich!

Ps. Przez DD nieraz jest mi ciężko przelać swoje myśli na ekran komputera więc z góry przepraszam za wszelką stylistykę i błędy :)
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2014, o 01:36

Wszystko ładnie pięknie ale piszesz głupoty :)

Męty oczne i inne tego typu objawy nie są żadnym trwałym uszkodzeniem organizmu. Nawet takich głupot tutaj nie pisz bo tylko niepotrzebnie nakręcasz osoby które mają te objawy. Mając te objawy masz po prostu nadal przemęczenie nerwicą i trzymają Cię objawy, poza tym, piszesz że masz DD to o czym my tu w ogóle piszemy. Masz DD to znaczy że masz defensywny system umysłu załączony a co za tym idzie różnego typu objawy nerwicowe. To nie jest trwałe, nigdy nie było i nigdy nie będzie. Osoby którym wszelkie te stany minęły są tego żywym przykładem.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Fear
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 października 2014, o 23:18

31 października 2014, o 11:45

Może z nerwicą nie mam takiego doświadczenia jak Ty, ale sami forumowicze potwierdzają, że męty nie są objawem zaburzeń:

post39211.html?hilit=optyczny#p39211

Męty są normalnym zjawiskiem wśród większości populacji, a pojawiają się w wyniku degeneracji ciałka szklistego. Jedną z przyczyn pojawiania się ich jest stres, i tu trzeba odróżnić męty od czarnych kropek które funduje nam nerwica i które znikają nam razem z nią. Nawet sam Victor usunął męty jako objaw z artykułów o nerwicy czy DD. A to, że większość zauważa męty w trakcie nerwicy to dlatego, że skupiają się zbytnio na sobie, analizują całe ciało czy wszystko jest w porządku. Jeśli ktoś ma jednego czy dwa męty to badania tego nie pokażą, a jak kilka to można zrobić USG oczu - wtedy wszystko widać.

Jeśli chodzi o DD to tak, mam je, ale nie dostałem jej w trakcie ostrej fazy nerwicy. W trakcie ustępowania nerwicy, gdy już prawie z niej wyszedłem pogorszył mi się wzrok, na badaniach wyszła krótkowzroczność. Po jakimś czasie dostałem męty, a razem z nimi co jest normalne powidoki. Po trzech miesiącach bez ataków paniki i lęków, które nie powtórzyły się do dzisiaj dostałem śniegu optycznego, a dopiero po nim DD- co jest normalne przy ŚO, polecam poczytać forum o Visual Snow, u użytkowników tego forum przyczyną DD nie jest nerwica, a śnieg optyczny.

Ja w nerwicy DD nie miałem.

Poczytajcie mój drugi post, z obrazkami:

http://www.sniegoptyczny.fora.pl/snieg- ... 64-15.html

Miał ktoś takie objawy w nerwicy czy DD?
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2014, o 12:40

Fear,

Mnie chodziło tylko o to że napisałeś że masz trwałe uszkodzenia przez nerwicę. Wiesz, jak przeczyta to jakiś nerwicowiec to może się wystraszyć. Dzięki za sprezycowanie, bo to co teraz napisałeś sprawia że Twoja historia ma ręce i nogi. :)

Więc powodem Twoich komplikacji z oczami są ogólne problemy z nimi a nie to że przy nerwicy Ci to wystąpiło, bo tak można było wywnioskować po przeczytaniu Twojego pierwszego postu.

Co do tego forum to dzięki, na pewno wpadnę bo interesują mnie ciała szkliste :D

A co do samego DD, to oczywiście, DD to naturalny system defensywny umysłu więc może wystąpić od wszystkiego tak naprawdę. Także nie chciałem Cię atakować, tylko po prostu naprostować sprawę bo troszkę zamąciłeś a wiesz jak nerwicowcy reagują na tego typu zdania. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Fear
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 października 2014, o 23:18

31 października 2014, o 12:52

Faktycznie, głupio to zabrzmiało, przepraszam za te słowa jeśli kogoś przestraszyłem. Nie miejcie mi tego za złe.

Te forum jest o śniegu optycznym, jeśli chcesz wiedzieć więcej o mętach to zapraszam na grupę na FB: https://www.facebook.com/groups/141894499242557/

Jeśli chodzi o moje komplikacje z oczami to jak już pisałem, wiele osób tak ma, i nerwicowce i osoby które z zaburzeniami nie mieli nigdy nic wspólnego, ale ze stresem już tak - łączy nas jedno, wszelkie badania wychodzą dobrze. Prawdopodobnie są to aberracje wyższego rzędu - niestety nie do skorygowania. Jak już pisałem, ja już zapomniałem jak to jest normalnie widzieć więc się przyzwyczaiłem. Tylko ja to łącze z nerwicą i silnym stresem bo w tym czasie to dostałem, a wzrok jest delikatnym narządem.
Ostatnio zmieniony 31 października 2014, o 12:54 przez Fear, łącznie zmieniany 1 raz.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2014, o 12:54

Spotkałem się kiedyś z taką teorią, że podobno wszelkie nasze wady wzroku są przez nawyki z dzieciństwa. Że podobno jako niemowlaki mamy super wzrok, a później poprzez nawyki dostajemy różnych wad. Szczerze pisząc, trochę mi trudno to jakoś wziąść pod praktykę. Bo ja na przykład mam astygmatyzm, jedno oko mi ucieka, a raczej obydwa. Mój dziadek od strony taty miał identycznie i po prostu nie mogę się skupić na czymś obojgiem oczu. Mam taką "zdolność" przeskakiwania skupieniem z jednego na drugie co wskazuje na genetyczne. Więc tak sobie to czytając że są jakieś super techiniki ćwiczeń domowych które korygują wzrok do 20/20 trochę mi trudno w to uwierzyć. Ale teź niczego takoego nie wypróbowałem. A Ty co o tym myślisz?

Do tego niektórzy twierdzą że okulary i szkła kontaktowe są chwytem marketingowym i w ogóle wzroku nie poprawiają. To akurst może być prawda bo ja nosiłem i szkła i okulary i poprawy nie ma.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Fear
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 października 2014, o 23:18

31 października 2014, o 13:14

Powiem tak, na pewno wady wzroku są poniekąd przekazywane genetycznie. Od strony mojego taty nikt nie miał problemów ze wzrokiem, ani pradziadki i dziadki, tak samo jego bracia i siostry i ich dzieci. Od strony mamy rodzinny jest astygmatyzm który posiada dość dużo osób w rodzinie - ciotki, wujkowie i kuzyni. Moja siostra w wieku 4 lat miała już problemy z oczami, teraz w wieku 30 lat ma dużą krótkowzroczność i astygmatyzm - jej syn w wieku 2 lat miał badanie okulistyczne i wyszła na nich wada czyli krótkowzroczność i astygmatyzm. Nawet patrząc się teraz na wszystkie małe dzieci zauważcie, że sporo już nosi okulary! Ja do czasu dostania nerwicy miałem wzrok idealny, potrafiłem widzieć dobrze bardzo z daleka gdzie nie oszczędzałem czasu przed komputerem czy telewizją... Więc nie ma reguły!

A co do ćwiczeń na wzrok - czytałem o tym, dużo osób na necie to próbowało i efekt jest zerowy - ja osobiście w to nie wierze.

Mi akurat okulary czy szkła kontaktowe pomagają tylko na krótkowzroczność - nie widzę rozmazanego obrazu tylko taki jak przed wadą czyli ostry.
Ostatnio zmieniony 31 października 2014, o 13:15 przez Fear, łącznie zmieniany 1 raz.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

31 października 2014, o 13:15

Czyli kolejny chwyt marketingowy :D Bo przecież za darmo te kursy nie są.

No właśnie, co do okularów i szkieł to miałem na myśli to że nie wpływają one na polepszenie wzroku gdy się ich nie nosi. Czyli taką ogólna poprawę, tylko gdy się nosi to jest lepiej.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Fear
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 30 października 2014, o 23:18

31 października 2014, o 17:35

Ale okulary właśnie są tylko po to aby korygowały wzrok w trakcie noszenia, nigdzie nie ma o tym że go poprawiają - nie wiem w ogóle skąd taki pomysł. Tu tylko wchodzi w grę operacja laserem jak ktoś chce widzieć dobrze bez okularów, ale tutaj jest ryzyko że moga być powikłania.
ODPOWIEDZ