Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Co u was?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

12 sierpnia 2017, o 22:23

Iwona29 pisze:
12 sierpnia 2017, o 21:59
Sluchaj .....jedni lubia 30+ a inni np ja do 28 gora .
Jeden naród lubi 30+, a inny np. do 28 góra. W ten sposób, bo prawie każdy Polak narzeka na 30 stopni.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

12 sierpnia 2017, o 23:15

Więc ku uciesze niektórych, a innych nieco mniej temperaturki mają spaść solidnie poniżej 30tki ;)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

13 sierpnia 2017, o 06:06

No i super ^^ Katarzynka
Deszcz potrzebny a leje od nocy.Burze mnie mocno wystraszyly ale przezylam.

Dziwny. My nie jestesmy tak mocno dostosowani do temperatur 30+
Facet sie wypowiadal w radiu ze w nastepnych latach bedzie wiecej takich upalnych dni i z wyzsza temp.No i niestety ale bedzie wiecej umieralo niz teraz bo nasze pokolenie nie jest dostosowane do tych temperatur....a glownie serca nie beda wytrzymywaly.
No wiec nie wiem czy takie super sa te temperatury super
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

13 sierpnia 2017, o 11:50

Iwonka, u Ciebie leje? U mnie posucha na Mazowszu. Dzisiaj chłodno, tylko 18 stopni i pochmurno, ale bezdeszczowo ;-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

13 sierpnia 2017, o 11:53

dziwny123 pisze:
12 sierpnia 2017, o 22:23
Iwona29 pisze:
12 sierpnia 2017, o 21:59
Sluchaj .....jedni lubia 30+ a inni np ja do 28 gora .
Jeden naród lubi 30+, a inny np. do 28 góra. W ten sposób, bo prawie każdy Polak narzeka na 30 stopni.
To nie do końca jest tak, gadałem kiedyś z Azerem (u nich po 40 jest) i mówi,ze te ich 40 to pikuś przy naszych 30, może chodzi o wilgotnościowy powietrza, oni chyba maja mniejszą.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

13 sierpnia 2017, o 21:35

katarzynka pisze:
13 sierpnia 2017, o 11:50
Iwonka, u Ciebie leje? U mnie posucha na Mazowszu. Dzisiaj chłodno, tylko 18 stopni i pochmurno, ale bezdeszczowo ;-)
Tak Kasia lalo do 18tej.Bylam u brata na chrzcinach synia i do 18tej padalo
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

20 sierpnia 2017, o 13:44

Oglądałem film do 2:30 i dziś nie mogę się "obudzić".
Awatar użytkownika
mata119
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 19 kwietnia 2017, o 11:52

26 sierpnia 2017, o 08:40

;col witam Was....
Dosyc długo nie pisałam bo ta "cholera" mi się nasiliła ale to nie znaczy,ze mnie "tu" nie było.Byłam czytałam pokolei wpisy Victora i Divina.
Do rzeczy.
Moje wnioski:


1.Juz dawno przypiełam do siebie łatke odoby z nerwicą a ja postrzegam to tak,ze "gorszej,nienormalnej,bezwartosciowej" natomiast moj umysł nie do konca w to wierzy bo gdzies tam w głebi wiem,ze to nie prawda,Wiem,ze jestem zdolna,kreatywna,inteligentna,ładna,atrakcyjna i wartosciowa :lov: ajajaj bosko.... :huh
Ale ta łatka ktora sobie przypięłam...sama nie pozwala mi do konca poczuc sie normalnie.ot cały paradoks...
2.Tu musze sie przyznac....
Jestem i zawsze byłam "troche" leniwa :ups czasem zabierałam sie za cos ale szybko z powodu tego lenistwa odpuszczałam...
I widze,ze to samo dzieje sie z nerwicą...
Nastawiam sie ok "Dosyc....od dzis biore tyłek w troki i działam" i faktycznie ide z psem na ławke pomimo lęku....siadam i siedze....ale...no własnie...
Czuje napiecie,niepokoj.....
Dookoła pełno ludzi przechodzi...
A ja juz czuje,ze chce szybko leciec do domu,tam jest bezpiecznie,tam nikt nie widzi,ze jestem niespokojna....
Tylko to znowu moj unik,lenistwo by wytrwac i sprawdzic co bedzie,jesli posiedze na tej ławce dłuzej....
A moze to tez lęk...przed tym sprawdzeniem...
No bo przeciez tysisc mysli w głowie,rozne objawy somatyczne,nie moge spokojnie usiedziec,wstaje,chodze,zagaduje do psa,ktory lezy sobie sopokojny i szczesliwy,ze moze sobie pobyc na swiezym powietrzu :((
A ja.....kiedy stwierdzam po 5-10 min ze moj niepokoj wzrasta....
Ze nadal nie moge sie uspokoic...
Bo przeciez jest na otwartej przestrzeni widza mnie ludzie itd....
Zamiast ryzykowac-czytaj....poprostu zostac na tej ławce,sprawdzic,ze nic sie nie dzieje,uspokoic moje rozbiegane emocje...
Wstaje i szybkim krokiem ku zdziwieniu mojego psa(ktorego tak bardzo uwielbiam),pedze do domu...przyspieszam...tętno corsz szybsze...
Wpadam do domu...
Zamykam drzwi...i....
Wcale nie jest lepiej o nie.... :haha:
Bo jest uczucie porazki i mysli"znowu sie poddałas...."i płacz i lęk...ze nie wyjde z tego nie dam rady....
Ironia bo przeciez tak barzdo chce z tego wyjsc i byc sobą....
3.Boje sie sprawdzenia co bedzie jesli pomimo objawow,mysli durnych i nieprawdziwych....
Co bedzie jesli zostane na tej ławce....?
Czy sie zrelaksuje jesli nie zwieje... :DD ?
Czy nie?
I wiecie co....?
Cholernie mnie to coraz bardziej ciekawi,co bedzie?
Wiec dzis...jak juz ogarne dom(sobota-sprzatanie,gotowanie) to podejme wyzwanie...a co mi tam....
Najwyzej znowu zwieje.... :hehe:
A jesli nie to wreszcie sie dowiem,sprawdze i zaspokoje swoja ciekawosc👍

Dam znac...
Mysle,ze jest mi to cholernie potrzebne by wreszcie nie tylko mowic ze chce....wyjsc z iluzji....
Tylko nareszcie zaczac to ROBIC!
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE....
Ps...
Moze Ktos dzis sie przyłączy....?
I tez zrobi ten wazny 1 krok... :huh
"Odwaga jest najpiękniejszym rodzajem szaleństwa"
<boks>
Zawsze może byc gorzej... Ale może też byc lepiej... :))
Nerwica to jedna wielka ściema,przestajesz jej wierzyc=stajesz się wolny/a ^^
alicjac
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 12 maja 2017, o 17:21

26 sierpnia 2017, o 09:34

Trzymam kciuki☺uda sie ^^
Awatar użytkownika
mata119
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 19 kwietnia 2017, o 11:52

26 sierpnia 2017, o 12:13

Dziękuję 'why
Jeszcze sprzatanie trwa....w domu....
Potem obiad i bede zaspokajac swoja ciekawosc....i do przodu <razy>
"Odwaga jest najpiękniejszym rodzajem szaleństwa"
<boks>
Zawsze może byc gorzej... Ale może też byc lepiej... :))
Nerwica to jedna wielka ściema,przestajesz jej wierzyc=stajesz się wolny/a ^^
Awatar użytkownika
mata119
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 19 kwietnia 2017, o 11:52

26 sierpnia 2017, o 19:11

:D
No i wysiedziałam na ławce,choc dzis chyba lepszy dzien wiec było łatwiej😁
Ogolnie obiecałam sobie ze bede działac a nie sie rozczulac nad sobą bo to jedyne wyjscie.Pozdrawiam Was i trzymam kciuki i za siebie i za Was.....
:lala:
"Odwaga jest najpiękniejszym rodzajem szaleństwa"
<boks>
Zawsze może byc gorzej... Ale może też byc lepiej... :))
Nerwica to jedna wielka ściema,przestajesz jej wierzyc=stajesz się wolny/a ^^
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

3 września 2017, o 20:41

Kupiłem sobie drukarkę i dostałem lęku. Przy podłączaniu oraz konfigurowaniu miałem myśli krytykujące oraz z pogróżkami.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

5 września 2017, o 09:16

Dzisiejsza pogoda mnie dobija od samego raniuśka 'niemoge
Nie dosc że ból kregoslupa to jeszcze żołądek mnie boli i niedobrze mi ciągle.Kreci sie w glowie.Do roboty na popoludnie mam a zero totalne jeśli chodzi o chęci :(
Do du...y z taka pogoda.

Nirstety ale pora roku jaka sie zbliza bedzie dawała się we znaki jesli chodzi o mnie.Humor zmienny i problemy z żołądkiem na porzadku dziennym.
Fuck :(:
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
dziwny123
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 994
Rejestracja: 24 kwietnia 2016, o 16:56

6 września 2017, o 09:02

Lato się skończyło, pozostało mi czekać na święta, widok dekoracji świątecznych to najbliższa po lecie pozytywna rzecz.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

6 września 2017, o 11:49

A no i u mnie jesień w pełnej krasie, nie lubimy oj, nie lubimy jesieni! Czekam zatem na śnieg i Święta jak kolega wyżej :DD
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ODPOWIEDZ