Forum - Nerwica - Derealizacja - Depersonalizacja - Depresja - Zaburzenia lękowe.

Czy ktoś tutaj zazywa cloranxen? Słyszałam że to słaby uspokajacz ale na ulotce piszą że można się uzależnić. I nie wiem czy go próbowac czy nie żebym potem nie miała problemu.

To benzodiazepina, więc jak najbardziej może uzależnić.

No własnie bo gdzie indziej przeczytałam że on jest słaby i nie uzaleznia....chyba ze bardzo długo się go bierze. Ale doraźnie żeby spróbowac czy pomoże chyba wziąść mogę? Dostałam go od psychiatry na wszelki wypadek.

Ja jak dostałam pierwszy lek to do niego cloranxen tez miałam brać w razie potrzeby. Sam lekarz mi powiedział że to słabszy środek niż np xanax bo się upierałam żeby mi go przepisał. Ale niestety uzaleznia tak samo. To lek typowo doraźny. I troche uspokaja. Brałam kilkakrotnie.
Lepiej go nie brac tak kilka dni z rzedu i nic tym nie wyleczysz ale da ulgę jak będzie cięzko bardzo.

Dzisiaj łykam bo mnie aż telepie ze strachu odczekam jeszcze troche jak nie minie to połknę. Mam 10 mg i 5 mg lepiej połknę to 5 na poczatek.
Bezpieczniej chyba jak na 1 raz.

sprobuj moze hydroksyzyny... podaje sie ja nawet dziecia to slabiutkie i fajnie uspokaja

No pewno że lepiej mniejsza dawkę ale w sumie możesz rzeczywiści hydro wziąść od lekarza i wypróbować. Być może ci się nada bo jeśli bedziesz brała ten antydepresant to na początek nawet dobrze hydro posmakować sobie.
Próbuj ale i tak jeżeli lekami chcesz się równiez leczyć Anetko to lepiej jakimiś depresantami którymi leczy się nerwicę. Te benzo i nawet hydro to raz na jakiś czas.

Tak ja kocham moją hydro i bardzo ją oszczędzam

A jak mozesz powiedz czy po tej hydro jest ci lepiej? Śpisz czy jak? W jakim sensie nastepuje poprawa?

Ja mam to brać doraźnie na noc kiedy denerwóje się przed jutrzejszym wyjściem i nie moge zasnąć. I tak jak wezmę, położę się to po 20min nawet nie pamiętam kiedy zasnęłam a bez tego męczyłabym się do 3 w nocy. Boje się że się organizm przyzwyczai dlatego zażywam to tylko w razie potrzeby.

Czyli tak jakby to hydro cię usypiało. No zobaczymy cos sobie wybiore, jak na razie wiem że mam ten cloranxen i w kazdej chwili moge połknąć, to miła świadomość A poczekam na lek główno dowodzący

Aneta,ja przez rok nosiłam w portfelu tabletkę Xanaxu Nigdy go nie wzięłam ale świadomość,że ją mam wystarczała Teraz mam tylko torebkę papierową bez której sie nie ruszam.Zamiast Xanaxu

Wiki xanax jest chociaż mniejszy

Torebka jest tak zwinięta,że nie rzuca sie w oczy Ale chyba w tłumie bym jej nie wyciągnęła

Ale torebka to chyba tylko na oddychanie pomaga, nie? Bo na atak to nie widze związku