Strona 1 z 18

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 15 marca 2013, o 13:40
autor: mariusz87sk
Mam do Was pytanie...

Miał ktoś do czynienia z tym lekiem?
Moja sytuacja jest taka obecnie, że mam brać 150mg Zoloftu + 25mg Trittico Cr...psychiatra dzisiaj powiedzial mi ze ten lek daje bardzo duze wzmocnienie Zoloftowi.

Odp: Trittico Cr ( Trazodoni hydrochloridum )

: 16 marca 2013, o 22:22
autor: In_Chains_Of_DD
Brałem Trittico, ale solo - jak dla mnie polepsza sen + libido ok jest, natomiast mnie odrealniał w dawce 75mg dosyć mocno aż po miesiącu odstawiłem

Odp: Trittico Cr ( Trazodoni hydrochloridum )

: 16 marca 2013, o 22:36
autor: mariusz87sk
Odnośnie spania to fakt.Wczoraj wzialem pierwszy raz 25mg wieczorem i po 20 min spalem jak dziecko.

Re: Trittico Cr ( TRAZODON )

: 4 kwietnia 2014, o 15:51
autor: pixels
może kiedyś komus się przyda - ja brałam Trittico, przeszły mi somatyczne objawy jak dretwienie lewej strony ciała, sen dobry, śniłam dużo, kilka, pamiętałam wszystkie, bardzo realistyczne sny, często koszmary, ale skutki uboczne tylko po odstawieniu.

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 24 lutego 2015, o 15:26
autor: khaleesi
Jeśli dobry na sen to chętnie bym wypróbowała tylko o ile mi psychiatra zapisze.

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 24 lutego 2015, o 15:41
autor: marta78
biorę ten lek nie działa na mnie. wybudzam się po nim wczesnie nad ranem. jestem w trakcie odstawiania.

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 27 kwietnia 2015, o 20:37
autor: klawiszq92
Bralem przez 2 tygodnie cala tabletke, swietnie mnie usypial, zasypialem jak zabity ale juz gorzej bylo ze wstaniem, potrzebowalem przynajmniej godzine w lozku na odmulke :) teraz znowu do niego wrocilem tylko ze biore 2/3 tabletki przed snem. Bralem za krotko zeby zauwazyc jakies zmiany

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 24 czerwca 2015, o 10:49
autor: Misiek
Ja biorę w dawce 150 mg przed snem. Początki były ciężkie, miał mały wpływ na lęki, choć spałem po nich jak suseł. Aktualnie jest nieźle, objawy somatyczne są już minimalne. Skutków ubocznych na chwilę obecną brak. Biorę około pół roku i prawdopodobnie będę brał do kwietnia/maja przyszłego roku. Zaczynałem od 1/3 tabletki przez tydzień (50 mg) potem około miesiąca 2/3 i teraz ciągle wspomniane 150. Z tego co powiedział lekarz Trittico powinno pomóc, bez zestawiania z czymś innym, chociaż boję się trochę etapu odstawiania po półtorarocznym przyjmowaniu. Zobaczmy, na pewno zdam relację ze schodzenia z dawki dla potomnych :)

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 19 września 2015, o 01:27
autor: malutka89
Ja biorę duże dawki (z powodu niebezpiecznych objawów somatycznych jakie u mnie wystąpiły przy nerwicy). Zaczynałam od małych stopniowo zwiększając. Z początku słynne problemy ze snem, budzeniem się nad ranem itp. ale nie zraziłam się i po kilku dniach sen super. Jedynie ciężko mi się wstaje rano, muszę te 10h odespać dziennie co bywa problematyczne jakbym chciała jednak wstać wcześniej :P po kilku minutach od zażycia leku przed snem uczucie jak w stanie upojenia :P ale kładę się spać a rano wstaję i już tego nie ma. No i jest tak tylko przy zwiększaniu dawki a jak się organizm przyzwyczaja to już jest ok. Generalnie działanie leku oceniam na plus, dobrze reaguję na zwiększanie dawek, objawy ustępują coraz bardziej, niesamowicie dodało mi sił witalnych, ograniczyło lęki, dzięki nim osiągam sukcesy zawodowe i życiowe - wcześniej bałam się podejmować niektóre decyzje teraz robię to bez obaw, z radością i co najważniejsze skutecznie :) trochę szkoda, że na lekach, ale jednak ... Zależy jak na kogo zadziała, ale ja jestem bardzo zadowolona. Ogromnym plusem dla mnie jest prawie brak skutków ubocznych (a te co są są znośne i szybko mijają) zwłaszcza brak nudności i wymiotów - to był mój najgorszy koszmar przy innych lekach, teraz jest super. Może komuś się przydadzą te informacje.

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 19 września 2015, o 08:44
autor: emi125
Jak długo przyjmujesz lek i w jakich dawkach?

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 19 września 2015, o 14:20
autor: malutka89
Zaczęłam w lipcu od dawki 25mg, 50mg, 75mg, 100mg, 125mg, 150mg, 175mg i teraz leci trzeci miesiąc 200 mg. Lekarka powiedziała, że skoro tak dobrze toleruję to mogę nawet do 300 mg na spokojnie przejść, bo niektórzy biorą i po 500mg (z ciekawostek: podobno taka dawka terapeutyczna zaczyna się od 150mg). Ja myślę, że 300 wystarczy, miałam na prawdę kiepską sytuację zdrowotną a teraz jest ok. Przy łagodniejszych nerwicach wystarczą dawki dużo mniejsze niż moja. Trochę musiałam być cierpliwa, bo chciałam bardzo powoli i stopniowo zwiększać dawki a nie śpieszyć się z tym żeby pozwolić organizmowi przyzwyczaić się do leku i zakumplować z nim :P czekałam na efekty, ale w końcu są :) pomimo dużych dawek czuję się super, potrafię się skupić na pracy, dobrze śpię, libido też jest nawet lepsze niż przed braniem leków :P a Ty emi125 też przyjmujesz trittico bądź planujesz?

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 20 września 2015, o 14:26
autor: emi125
Przyjmuję od początku lipca, zaczynałam od 25 mg po 2 tygodniach już całą 75 mg. I nadal jestem na tej dawce. Skutki uboczne zerowe świetnie się po nim śpi. Na początku jak zaczynałam go przyjmować samopoczucie zupełnie inne, ale od jakiegoś miesiąca znów gorzej i też się zastanawiam nad podwyższeniem dawki. Z drugiej strony sobie myślę, i co tak co miesiąc mam sobie podwyższać dawkę, żeby się w miarę dobrze czuć. Sama piszesz, że jesteś już na 200 mg a co jeśli i ta dawka będzie niewystarczająca. Sama się zastanawiam co dalej, z drugiej strony piszesz, że dawka terapeutyczna to 150 mg.
Dodam, że nie zdaję się tylko na lek,staram się akceptować swoje objawy, najtrudniejsze jest porzucenie kontroli i ciągłej analizy.

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 20 września 2015, o 21:15
autor: malutka89
Tak, ja porzuciłam już analizę, ale nadal mam jeszcze tą kontrolę nadmierną. Możesz spróbować dojść do tych 150mg i zobaczyć. Ja nie mam wyjścia muszę podnosić, ale Tobie może wystarczy ta podstawowa dawka. Też wcześniej miałam objawy lęki i radziłam sobie bez leków, ale sytuacja niestety wymusiła na mnie rozpoczęcie farmakoterapii więc nie opierałam się temu. Mus to mus. Ważne, by wrócić do siebie.

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 1 października 2015, o 14:53
autor: Karenina91
Ja to brałam solo. Lęki były, lekko poprawiony nastrój, co do snu to śpię dobrze więc nie wiem jak wpływa na sen. Ale miałam po tym : wstrząsy nocne, paralize przysenne, hipotonie ortostatyczna, zarlocznosc(jednego dnia zjadłam ok 5tys kcal!) a jak zwiekszylam do 50mg to miałam skurcze w nocy i nastepnrgo dnia byłam okropnie otepiala i zamulona- kręciło się w glowie i koncentracja zerowa :(

Trittico Cr ( TRAZODON )

: 4 października 2015, o 22:03
autor: Martusiaaa47
Witam ja to bralam I zatkal mi sie dziwnie nos plus do tego goraczka :-) szybko odstawilam I minelo