Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Co utrudnia / przeszkadza w odburzeniu?

Tu dzielimy się naszymi sukcesami w walce z nerwicą, fobiami. Opisujemy duże i małe kroki do wolności od lęku w każdej postaci.
Umieszczamy historię dojścia do zdrowia i świadectwo, że można!
Dział jest wspólny dla każdego rodzaju zaburzenia lękowego czyli nerwicy/fobii.
Mamusiacóreczek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 października 2014, o 20:27

29 października 2014, o 20:20

Mi cholernie przeszkadza bezsenność. Dodatkowo pracuję w nocy więc w ciągu dnia w ogóle trudniej zasnąć. Walczę o sen długo, a byle pierdoła mnie wybudza. Później ze zmęczenia źle się czuję, jestem drażliwa, wyczulona (mam małe dzieci więc cierpliwość wisi na włosku) i objawy te przypisuję nerwicy myśląc, że nie ma postępu w terapii.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

29 października 2014, o 20:26

Sen jest dość waznym elementem, dobrze jak jest go wystarczająca ilość.
Może w ciągu dnia o ile to mozliwe zainwestuj w proste stopery do uszu, oraz opaskę na oczy. Wówczas lepiej sypia sie w dzień.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Mamusiacóreczek
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: 26 października 2014, o 20:27

29 października 2014, o 20:42

Oj tak. Stoperów u mnie pod dostatkiem (mąż pracuje na budowie i na bieżąco dostarcza :D ). Moim problemem jest to, że oczy zmęczone, ciało zmęczone, a myśli rozbiegane (i to niekoniecznie te lękowe). A to myślę że łazienka nie posprzątana, a to co na obiad wymyślić itp. Z dwojga złego wolę te myśli niż lękowe, ale kurcze może by tak łaskawie dały pospać :(:
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

29 października 2014, o 20:48

To możesz spróbowac sobie relaksacji przed tym

medytacja-relaksacyjna-t3421.html

która moze pomoc oczyscic umysl i czesto po prostu powoduje zasniecie (wymaga to troche praktyki)

medytacja-relaksacyjna-czesc-2-oczyszcz ... t4590.html

albo po prostu to co dzis ciasteczko opisala

gra-w-zarzadzanie-natretnymi-myslami-t5041.html

Jezeli laduja sie mysli o problemach, niezalatwionych sprawach, kieruj mysli na rzeczy przyjemniejsze, relaksacyjne, az do skutku.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Natasza
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 11 lutego 2014, o 21:09

5 kwietnia 2015, o 13:49

Mi przeszkadza strach przed tym, że inni ludzie zauważają mój lęk. Świadomość, że mogę wyglądać na przestraszoną, młodą kobietę jest dla mnie nie do zniesienia. Nie wiem jak to zaakceptować. No i wychodzi na to, że nie akceptuję tak do końca swojej choroby, wydaje mi się, że jestem za słaba, że zbyt łatwo się poddaję, mam wahania nastrojów co tylko utrudnia wyzdrowienie.
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

5 kwietnia 2015, o 18:05

Mi najbardziej w odburzanie przeszkadza mój mózg ktory produkuje tony pierdol ;) i zbyt mała siła ze nie potrafię tych rzeczy olac !!!;)
Awatar użytkownika
Maadziak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 11:49

5 kwietnia 2015, o 19:33

mi przeszkadza to, że mieszkam na takim odludziu, zadupiu że jak już nie długo skończę szkołę to chyba zgłupieję bez ludzi
jak nie będę już miała obowiązków to do kitu z tym wszystkim.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

6 kwietnia 2015, o 11:11

Mnie przeszkadza bardzo emocjonalne podejście do wszystkiego i innych.
Jakby mój umysł emitował 30% mysli na 70 emocji.
Jestem kłębkiem emocji;)
Poza tym łapię się na tym że przejmuję się tym co pomyślą inni, ja ocenią moje postępowanie,
ale pracuję nad tym.
I zdaje sobie sprawę z tego też że jest to nasilone przez lęki.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Kapi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 24 listopada 2014, o 13:54

6 kwietnia 2015, o 15:16

Myślę że po prostu alkohol:D
"Nie ma co narzekać zawsze mogłoby być, gorzej a gdybym narzekał obciął rękę byś mi Boże "
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

6 kwietnia 2015, o 15:37

Mi najbardziej przeszkadzają w działaniu te objawy wzrokowe, mroczki, mety, iskry itp. No i oczywiście to że inni cieszą się z normalnego życia a ja tu tocze walkę z samym sobą... wszyscy dookoła myślą że jest ok u mnie a wcale tak nie jest. to mnie załamuje i to dosyć często... właśnie to mi przeszkadza w odburzaniu
i'm tired boss
Panikarra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 361
Rejestracja: 18 lutego 2015, o 15:27

6 kwietnia 2015, o 16:05

Mi utrudniają sytuacje trudne w życiu. Jak sie zdenerwuje to wtedy piec razy wiecej natretow . I ciagle skojarzenia z jakimiś urojeniowymi sprawami i jeszcze i PMS. ;)
Awatar użytkownika
niepojęta
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 141
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 22:28

6 kwietnia 2015, o 20:28

Najbardziej utrudnia moja rodzina. A także przeszłość, i brak alternatyw na przyszłość..

-- 6 kwietnia 2015, o 19:28 --
Zapomniałam o bardzo nieregularnym rytmie snu.. to też odgrywa wielką rolę
"Zostaw przeszłość za sobą, a uwolnisz umysł"
"Nie bój się bać, to przecież ludzka rzecz. Odwagą jest spojrzeć lękowi prosto w oczy"
"Nie wypieraj myśli. Myśli są przelotne, a wypieranie ich powoduje frustrację. Akceptacja, dystans, najtrudniejsza sztuka w drodze do sukcesu"
"Chwyć byka za roki zanim on zdąży chwycić Ciebie"
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą"
"Wszystko zależy od nastawienia. Każda sytuacja może wyglądać strasznie, jeśli żyję się w lęku"
martyna30
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 77
Rejestracja: 29 kwietnia 2015, o 13:27

5 maja 2015, o 15:26

Napewno fakt ze jestem pwrfektionistka.albo to przejdzie albo wogole sie nie da.przy mojej postawie nie ciesza I podejrzewam nie widze maltch kroczkow czyli ciagle jestem na dnie.a pozatym tak dlugo w tym siedze I w tym schema is myslenia ze nie wiem na czym opiera sie normalnosc.ciezka przedemna droga ale musze chyba odpuscic po co mk Ta kontrola.!!! Ona zabija
Awatar użytkownika
munka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 581
Rejestracja: 22 sierpnia 2014, o 18:06

6 maja 2015, o 13:05

moj upór w tkwieniu w roli ofiary, lęk przed wziecięm za siebie odpowiedzialnosc. Lęk, ze jak puszcze kontrole to wyjdzie ze mnie jakis potwor..zaleje mnie fala nienawisc i rozpaczy i nie okiełznam tego.
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

22 października 2015, o 10:01

A mi w odburzaniu przeszkadza brak lęku, który pojawia się z czasem. Bo soro myśli nie przynoszą już lęku, tylko smutek, że są, to boję się, że są prawdziwe no i dalej jadę nerwicowe koło (anhedonia, kocham nie kocham).
ODPOWIEDZ