Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Wątpisz co do swoich objawów? Dyskusja, opisy, wyjaśnianie.

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

30 kwietnia 2017, o 21:40

Mi też się to zdarza, to dd nic innego.
i'm tired boss
Awatar użytkownika
Zaplątana
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 170
Rejestracja: 25 października 2012, o 10:09

30 kwietnia 2017, o 21:53

Guett pisze:
30 kwietnia 2017, o 21:40
Mi też się to zdarza, to dd nic innego.
Dziękuję za odpowiedź :) Kamień z serca ;)
"Albo lęk albo wszystko nie ma nic po środku."
"Statki w porcie są bezpieczne, ale stanie w porcie nie jest ich przeznaczeniem."
zdesperowana3180
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 1 kwietnia 2017, o 19:59

2 maja 2017, o 07:49

Zaplątana pisze:
30 kwietnia 2017, o 21:53
Guett pisze:
30 kwietnia 2017, o 21:40
Mi też się to zdarza, to dd nic innego.
Dziękuję za odpowiedź :) Kamień z serca ;)
Teraz mam tak ze przed pojsciem spac slysze glos np tesciowej i tescia jakies rozmowy czy cos. Naokroglo dialogi w glowie. Przez dzien caly czas analizowanie dialogi jak to wyciszyc jakies glypie mysli ktorych nie chce pomocy jakies piosenki i wgl. Rano teraz mam lęki. Albo jak kogos widze to gadam z nim a w myslach ze jestem zła co to jest dalej sie poce plecy i zebra bola ja wiem ze to jest irracjonalne ale juz nir mam sil klocic ie w glowie z tymi dialogami. Jak na razie mam wyjebane juz byly mysli o zabijaniu, o smierci, o umarlakach o dzieciach, o zwierzetach, a teraz mam zle duchy i schize od nowa. Najgors e to jest to ze przypominaja mi sie rozmowy np z przed paru lat jak gadalam z kolezanka ze co bedzie.jak.urodze.dziecko a.go nie bede kochac a to bylo z 15 lat temu. Robilam tes i wyszlo ze depresja, natrectwa, fobia i myslenie paranoidalne
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

2 maja 2017, o 13:09

zdesperowana3180 pisze:
2 maja 2017, o 07:49
juz nir mam sil klocic ie w glowie z tymi dialogami
To przestań to robić. Kto Ci powiedział, że prawidłowo działający umysł nie zawiera myśli, których nie chcesz mieć?

Twoją rolą jest nie czyścić umysł z myśli, ale rozumieć je i ignorować te, które są bezużyteczne.

Spróbuj nie myśleć o truskawkach jeśli Ci "każę"? Nie myśl o truskawkach. Wiesz co widzi Twój umysł? Tylko słowo truskawki i wyobrażenie ich , a slowo NIE nic nie oznacza. Tak to działa. Więc mówisz sobie NIE chcę myśleć o tym, o czym myślę. I co masz? Odwrotny efekt. Potem dochodzi lęk i powstaje błędne koło. Myśl powoduje lęk, a lęk wywołuje myśl.

Wiec co masz robić? Przestać się przejmować tak myślami. Zastanawiaj się nad tym, co chcesz z nimi robić, a nie czy są czy nie. Od myśli jeszcze nikt nie ucierpiał ale od wiary w takie myśli już tak. Taką myśl można albo olać, albo nadać jej znaczenie i popaść w paranoję. To nie myśli, tylko czyny nas definiują,bo mądrością jest odsiewać sensowne myśli od bezsensownych. I Twoją rolą jest odpowiednie rozpoznanie myśli a nie czyszczenie myśli z głowy, bo jest to przedsięwzięcie bezcelowe i niewykonalne w taki sposób.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
zdesperowana3180
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 1 kwietnia 2017, o 19:59

2 maja 2017, o 15:17

Ciasteczko pisze:
2 maja 2017, o 13:09
zdesperowana3180 pisze:
2 maja 2017, o 07:49
juz nir mam sil klocic ie w glowie z tymi dialogami
To przestań to robić. Kto Ci powiedział, że prawidłowo działający umysł nie zawiera myśli, których nie chcesz mieć?

Twoją rolą jest nie czyścić umysł z myśli, ale rozumieć je i ignorować te, które są bezużyteczne.

Spróbuj nie myśleć o truskawkach jeśli Ci "każę"? Nie myśl o truskawkach. Wiesz co widzi Twój umysł? Tylko słowo truskawki i wyobrażenie ich , a slowo NIE nic nie oznacza. Tak to działa. Więc mówisz sobie NIE chcę myśleć o tym, o czym myślę. I co masz? Odwrotny efekt. Potem dochodzi lęk i powstaje błędne koło. Myśl powoduje lęk, a lęk wywołuje myśl.

Wiec co masz robić? Przestać się przejmować tak myślami. Zastanawiaj się nad tym, co chcesz z nimi robić, a nie czy są czy nie. Od myśli jeszcze nikt nie ucierpiał ale od wiary w takie myśli już tak. Taką myśl można albo olać, albo nadać jej znaczenie i popaść w paranoję. To nie myśli, tylko czyny nas definiują,bo mądrością jest odsiewać sensowne myśli od bezsensownych. I Twoją rolą jest odpowiednie rozpoznanie myśli a nie czyszczenie myśli z głowy, bo jest to przedsięwzięcie bezcelowe i niewykonalne w taki sposób.
No ale mam np tak ze za bardzo sie tym wszystkim przejmuje. Slysze muzyke w uszach. I robic cos z tym czy olac to.
zdesperowana3180
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 1 kwietnia 2017, o 19:59

2 maja 2017, o 15:34

zdesperowana3180 pisze:
2 maja 2017, o 15:17
Ciasteczko pisze:
2 maja 2017, o 13:09
zdesperowana3180 pisze:
2 maja 2017, o 07:49
juz nir mam sil klocic ie w glowie z tymi dialogami
To przestań to robić. Kto Ci powiedział, że prawidłowo działający umysł nie zawiera myśli, których nie chcesz mieć?

Twoją rolą jest nie czyścić umysł z myśli, ale rozumieć je i ignorować te, które są bezużyteczne.

Spróbuj nie myśleć o truskawkach jeśli Ci "każę"? Nie myśl o truskawkach. Wiesz co widzi Twój umysł? Tylko słowo truskawki i wyobrażenie ich , a slowo NIE nic nie oznacza. Tak to działa. Więc mówisz sobie NIE chcę myśleć o tym, o czym myślę. I co masz? Odwrotny efekt. Potem dochodzi lęk i powstaje błędne koło. Myśl powoduje lęk, a lęk wywołuje myśl.

Wiec co masz robić? Przestać się przejmować tak myślami. Zastanawiaj się nad tym, co chcesz z nimi robić, a nie czy są czy nie. Od myśli jeszcze nikt nie ucierpiał ale od wiary w takie myśli już tak. Taką myśl można albo olać, albo nadać jej znaczenie i popaść w paranoję. To nie myśli, tylko czyny nas definiują,bo mądrością jest odsiewać sensowne myśli od bezsensownych. I Twoją rolą jest odpowiednie rozpoznanie myśli a nie czyszczenie myśli z głowy, bo jest to przedsięwzięcie bezcelowe i niewykonalne w taki sposób.
No ale mam np tak ze za bardzo sie tym wszystkim przejmuje. Slysze muzyke w uszach. I robic cos z tym czy olac to.
Mam np tak ze caly czas mowie do siebie w myslach i sie usprawiedliwiam. Ze nie musze nikomu sie tlumaczyc i tylko ja i ja.
PawełekW
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 13:21

2 maja 2017, o 15:50

Witam Was,
Dawno nie zaglądałem na forum, ale dziś postanowiłem napisać. W lutym tamtego roku bardzo nasilił mi się lęk o swoje zdrowie ze względu na stany podgorączkowe. Zrobiłem całą serie badań, począwszy od morfologii, usg, tomografie, aż po badanie PET. W badaniach nie ma żadnych odchyleń, jednak ja cały czas czuję, że jakaś choroba się we mnie tli.. Mam różne inne objawy depresji i nerwicy jak: nadpobudliwość psychoruchowa, senność, szczękościsk, ścisk w głowie, drżenie rąk, anhedonia i wiele innych, jednak stan podgorączkowy (37,2 - 37,3) w żaden sposób nie pasuje mi do objawów nerwicy, czy depresji. Czy u Was też taki objaw występował. Nie mogę sobie poradzić z myślą, że mogę mieć nowotwór...
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

2 maja 2017, o 17:05

Ludzie dostają czasem gorączke z nerwów, znam takie przypadki.
Zrób sobie na wszelki wypadek posiew na bakterie, w badaniu moczu i wymaz z gardla/nosa
pod tym kątem. To prędzej bym obstawiała, jakiś błachy powód:)
Możesz tez zrobić badanie krwi na stawy, czy nie ma stanu zapalnego, reumatyzmu.
Ja kiedyś miałam takie utrzymujace się zapalenie stawów i stany podg. od jakiejs bakterii
którą złapałam na basenie.
To może byc też od jakiejs bakterii w gardle, po zjedzeniu lodów na mieście, albo od zęba.
A jakie masz OB?
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
PawełekW
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 13:21

2 maja 2017, o 17:10

OB mam 2, morfologię dobrą, zrobiłem tez badania moczu, wszystkie badania tak naprawdę oprócz gastroskopii i kolonoskopii. Ta moja temperatura pojawia się i mam ją przez 2-3 tygodnie i później znika na parę miesięcy, po czym pojawia się znowu i trwa parę tygodni. Lekarze rozkładają ręce, co mnie doprowadza do szału
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

2 maja 2017, o 17:26

W trakcie tych temperatur jak wyglądają Twoje limfocyty i granulocyty? % oraz całosciowe.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
PawełekW
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 13:21

2 maja 2017, o 17:33

LYMPH: 2,92 (1,50 - 3,50)
LYMPH % : 44% (20-45%)
granulocyty obojętnochłonne o jądrze podzielonym: 48 % (45-70)
granulocyty kwasochłonne: 3% (1-5)
granulocyty zasadochłonne: 1% (0-1)
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

2 maja 2017, o 17:54

Wygląda dobrze .. jest jakis szczegolny okres kiedy ta temperatura się pojawia? Czy różnie?
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

2 maja 2017, o 17:55

zdesperowana3180 pisze:
2 maja 2017, o 15:17

No ale mam np tak ze za bardzo sie tym wszystkim przejmuje. Slysze muzyke w uszach. I robic cos z tym czy olac to.
Przejmujesz się, bo uważasz, że musisz brać poważnie każdą myśl. Olać. Właśnie chodzi o to, żeby zrozumieć, że to nie ma aż takiego znaczenia, jakie się temu nadaje i jest jedynie wynikiem lęków.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
PawełekW
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 13:21

2 maja 2017, o 18:01

październik 2015 przez 2 tygodnie
Luty 2016 przez 3 tygodnie
Maj 2016 przez 2 miesiące aż do lipca
Marzec 2017 przez 3 tygodnie
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

2 maja 2017, o 18:06

Próbowałeś podnieść sobie odporność? Witamina d3, czosnek, engystol+imunoglukan może to by wystarczyło
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
ODPOWIEDZ