Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Stwardnienie rozsiane?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Ardiano K-ce
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: 10 marca 2017, o 05:36

6 kwietnia 2017, o 21:35

J.ebac stwardnienie rozsiane :dres: :dres: :dres: :dres: :haha: :haha:
Nie żyjesz chwilą obecną,to żyjesz w własnej głowie.Przeszłość i przyszłość istnieją,jedynie w twojej głowie.
wyjdź ze swojej głowy i zacznij żyć,bo sensem i prawdziwym celem życia,jest życie samo w sobie.
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

6 kwietnia 2017, o 21:37

Spoko nie jestescie sami. Ja rowniez mam:

-mrowienia
-lata mi czarna kreska przed oczami i jakies przezroczyste plamki
-uczucie jakbym byl lekko pijany
-troche niezgrabne rece
-strach

3 neurologow po badaniu młoteczkiem powiedzialo ze jest ok.
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

6 kwietnia 2017, o 21:42

Żeby trochę pojaśnić sytuację; brak b12 prowadzi do zanik nerwu wzrokowego, co prowadzi do pojawienie sie mroczka paracentralnego ,czyli popularnego męta w oku (mam oczywiscie od dawna takowego), pogorszenia wzroku i ślepoty w ekstremalnych przypadkach.
Cały czas mam tłumaczyć,ze brak b12 daje objawy zbieżne z sm, w końcu obie te rzeczy powodują zanik mieliny i trwałe uszkodzenia układu nerwowego.
Kretu nie powinieneś usuwać tego linka (przecież tam nie ma nic strasznego-pewnemu panu zabrakło jakiejś tam witaminy i światli lekarze powiedzieli mu ,że ma nerwice, końcówka jest bardziej dramatyczna, bo został w pewnym stopniu inwalidą, komuś mogłyby się otworzyć oczy), to jest poważna sprawa, a podejście ludzi jak widać jest kompletnie niepoważne .
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

6 kwietnia 2017, o 21:44

To jest forum przepełnione ludźmi z zaburzeniem lękowym nakręcających się wręcz "wszystkim" - więc nie warto podsycać tego tematu i wysyłać takich linków, ja rozumiem że chcesz dobrze ale trzeba spojrzeć szerzej.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

6 kwietnia 2017, o 21:51

Ja jednak ja bym wykorzystał element straszący, bo to jest rzecz która przy objawach neurologicznych trzeba sprawdzić, jakby miało to pomóc nawet paru osobą to warto.
Awatar użytkownika
Ardiano K-ce
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: 10 marca 2017, o 05:36

6 kwietnia 2017, o 21:54

Ja już po lekarzach nie zamierzam śmigać.Gdybym mial nawet sm to juz koniec,bo żadne leczenie nie pomoże,wiec nie tracil bym czasu,kasy i nerwów
Nie żyjesz chwilą obecną,to żyjesz w własnej głowie.Przeszłość i przyszłość istnieją,jedynie w twojej głowie.
wyjdź ze swojej głowy i zacznij żyć,bo sensem i prawdziwym celem życia,jest życie samo w sobie.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

6 kwietnia 2017, o 21:56

Oczywiście, tylko warto spojrzeć na sprawę w całości, jeżeli osoba X ma zaburzenia lękowe i dostaje objawów dających przypuszczenie lub możliwość występowania danej choroby a robi podstawowe badania i nic nie wychodzi to warto odpuścić temat, inna sprawa jest wtedy kiedy osoba nie ma zaburzeń lękowych. Umysł potrafi "wyprodukować" każdy objaw.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
tymbark92
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 346
Rejestracja: 18 kwietnia 2015, o 05:40

6 kwietnia 2017, o 21:57

No wlasnie wszystko byloby bardziej "oczywiste" gdyby nie bylo tych "lęków". A ze one są to chyba nie bez przyczyny...
Awatar użytkownika
myszusia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 545
Rejestracja: 11 lutego 2016, o 13:10

6 kwietnia 2017, o 21:59

Zdravko zauwaz, ze swoim wpisem nakreciles Rozyczke. Ja rozumiem, ze w dobrej wierze, ale moze juz wystarczy, bo dziewczyna zaraz zacznie sie gorzej czuc. Jak bedzie chciala to zbada i poczyta.
" W życiu wygrywa tylko ten,kto pokonał samego siebie. Kto pokonał swój strach,swoje lenistwo,swoją nieśmiałość"
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

7 kwietnia 2017, o 08:54

To co jej miałem napisać, dziewczyno masz tylko nerwice, nie rób żadnych badań bo to nic nie da, przecież i tak jest w strzępach jak myśli o sm,przecież to gorsze niż rak, raka można wyleczyć albo wykorkować a nie zamieniać się w warzywo, jakbym też tak uwierzył w te zapewnienia to dalej byłbym w czarnej dupie objawów.

Oczywiście mam nerwicę dalej (bardziej mechanizm nerwicowy zakorzeniony mocno), ale nie mam leków, wyburzeń nocnych ze strachem, rozmyślań o życiu, planów samobójczych, może nie czuję się jak młody bóg, mam zamartwienia życiowe, problemy,niepewność,ostatnimi czasy miałem trochę powodów żeby mieć to co miałem w głowie, ale jakimś cudem nie mam w ogóle.

Chciałem jej dać nadzieję, odciągnąć myśli od tego sm (ja bym się osrał ze szczęścia jakby mi ktoś napisał, ze jedząc jakią tam witaminę dojdę do siebie),

to jest prosta sprawa, robi badanie (no ok,straci 30 zł,na gorsze pierdoły człowiek wydaje ), jak ma dużo to nerwica czy tam inna przyczyna (nie wnikam już), jak jest słaby wynik ładuje to w siebie i po jakimś czasie jest zdrową normalna osobą.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 kwietnia 2017, o 09:34

Zdravko ja jednak prosiłbym żebyś nie opisywał ewentualnych skutków niedoborów witaminy oczywiście tych od strony chorób psychicznych jak stany psychotyczne. Jeżeli chcesz komuś o tym opowiedzieć i ta druga osoba wyraża na to zgode - to pw.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

7 kwietnia 2017, o 09:39

Ok, już daje luzu, w sumie to i tak jak wolanie na puszczę ;).
Awatar użytkownika
różyczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 126
Rejestracja: 16 stycznia 2016, o 18:17

9 czerwca 2017, o 11:09

Czas minął, objawy jak ręką odjal wtedy minęły. A od kilku dni wszystko wróciło :( znów zmęczenie, znów te prądy w rękach, ból kręgosłupa. . . Nerwica? Nie mam jak iść do neurologa teraz nawet. Czy powinnam się martwić? :(( proszę odpiszcie
Gdybyśmy traktowali innych tak, jak traktujemy siebie samych - poszlibyśmy do więzienia.
Dominik.O
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05

9 czerwca 2017, o 11:16

Nie daj się znowu wkręcić nerwicowej iluzji.Wyciągaj wnioski z przeszłości i lepiej odpuść sobie neurologa.
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
Kajter
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 18 maja 2017, o 10:16

9 czerwca 2017, o 11:44

Cześć. Też mam jazdę na SM. Jednak nawet w razie diagnozy SM to nie koniec świata. Można w miarę normalnie żyć przez dziesiat lat. Mieć rodzinę i cieszyć się życiem. Oczywiscie jest trochę trudniej... Tak mi powiedziała osoba chora na to.
Niestety są gorsze choroby i ja się tych gorszych obawiam...

Rozyczko mam nadzieję że jesteśmy zdrowi jak większość osób na tym forum.
Bo czy komuś z tego forum potwierdziła się choroba która sobie wymyslil?
ODPOWIEDZ