Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Stan DD , nerwica lękowa po marihuanie

Dział dla osób, które zażywaniem narkotyków, np. marihuany, dopalaczy, mefedronu, amfetaminy doprawili się stanów lękowych, czy też depresyjnych.
Jeżeli Twoim głównym problemem jest odrealnienie po "narksach" to dział o derealizacji znajduje się Tutaj
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

1 czerwca 2016, o 21:47

Zajrzałeś w ogól do tych linków co Ci tu podano?
Oczywiscie ze to jest wyleczalne, sam mialem DD i lęki i juz od dawna nie mam. Korzystaj z tego co masz i wyjdziesz na prosta jak sie postarasz.
leczenie-derealizacji.html
W koncu wiemy o czym tu na forum w wypadku dd mowimy ;)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Sebastian444
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2016, o 12:57

2 czerwca 2016, o 15:42

Powoli mi mija derealizacja albo sie do tego przywczajam ( mam nadzieje, ze nie). Tylko lekko mam dalej wyostrzony wzrok.

-- 2 czerwca 2016, o 15:40 --
Tak, przeczytałem. Ale swoja droga zastanawiam sie czy przyczyna tego nie było tez to ze od dziecka gralem na kompie po 5-6 h dziennie. I tak samo to moze sie wydać głupie, ale masturbuje sie po 2x dziennie i nie wiem czy to tez nie napompowalo te nerwice.

-- 2 czerwca 2016, o 15:42 --
Aktualnie przez 4 dni juz przestałem grac na kompie i skończyłem z masturbacja powiedzmy na ten miesiąc , zeby te receptory dopaminy mi sie uregulowały (moze to byc powodem)
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

2 czerwca 2016, o 15:56

Weź się nie katuj, gry i owszem dobrze byłoby odstawić ,ale onanizm,to nie średniowiecze, jeszcze sobie nawkrecasz jakiś głupot i potem będziesz się leczył u seksuologa ;D.
ze widzisz ostro, widocznie sobie to uwypukliłeś jak zapaliłeś, ja dla odmiany zawsze miałem bekę,ze dziwnie się słyszę (odbieram swój głos,),cały czas pytałem "czy ja to powiedziałem","co ja gadam" i buhaha polewka ,no i tak mi zostało tylko teraz nie jest już tak fajnie ;)
Sebastian444
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2016, o 12:57

2 czerwca 2016, o 16:28

Dziwne, ze ci tak zostało, bo ja juz rezultaty widze po 25 dniach. I czuje, ze jeszcze z 2 tyg i mi minie to
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

2 czerwca 2016, o 16:28

Powiem Ci, że najlepszą właśnie metodą jest przyzwyczajenie się do DD, ponieważ jeśli uważasz to za swój normalny stan (a tak jest, DD jest naturalną reakcją organizmu) to wtedy wszystko się regeneruje i DD znika. Co do grania to zapewnij sobie lepsze oświetlenie, ponieważ sztuczne u mnie wyzwalało DD (szczególnie odczuwałem to w marketach).

Nie dociekaj skąd masz DD (tym bardziej, że wiesz że to od maryśki więc nie ma co dalej drążyć). Masz zaburzenie i z niego wyjdziesz. Reszta jest Ci niepotrzebna bo nic nowego nie wprowadzi.

Co do masturbacji to myślę, że nie ma co się jej bać, ale chwilowe odstawienie mogłoby być pomocne.
przy orgazmie wydzielane są ogromne stężenia prolaktyny i dopaminy – największe, jakie są dla organizmu dostępne w naturalny sposób:

dopamina – energia, entuzjazm i tak dalej (wiemy oczywiście po co – dla mobilizacji i osiągnięcia zaspokojenia)

prolaktyna – powoduje nie tyle dół, ale raczej zmulenie i apatię, mająca na celu między innymi osłabienie popędu seksualnego (w końcu musisz też np. zdobyć pokarm, nie?).

czyli: ludzie którzy ostro walą albo za często pchają palce pod majtki, za każdym razem doświadczają huśtawki – najpierw, oglądając porno i zwiększając napięcie windują się w górę, zalewając mózg stymulującą dopaminą, a potem, przy orgazmie, dopamina jest kontrowana prolaktyną, która także zalewa mózg, działając uspokajająco. i raz tak, a za chwilę tak – napięcie i hamowanie, pobudzenie i zmulenie.

moje wnioski są zatem takie:

wielu ludzi, także na tym forum, narzeka na wahania emocjonalne – albo flow albo apatia. czasem, w najgorszym wypadku, interpretują to jako jakąś dwubiegunówkę. w tej huśtawce nastrojów nie chodzi jednak o depresyjny dół, a o silne zmulenie, które nie oznacza właśnie dołu, tylko bezwolną, spokojną apatię.

więc przyzwyczajasz mózg do takich dawek dopaminy, które nie są dla niego osiągalne w inny naturalny sposób (tylko prochy wchodzą w grę), dzień w dzień zalewając nimi swój mózg. w ten sposób stajesz się do pewnego stopnia odporny na mniejsze dawki dopaminy pochodzące z innych źródeł – czyli na dobrą sprawę na kur*a wszystkie inne źródła, inne przyjemności. dodatkowo dzień w dzień zalewasz mózg prolaktyną, która działanie dopaminy (także z tych innych źródeł!) hamuje. i ty się dziwisz, że jesteś wiecznie zjeb*ny i nieszczęśliwy?
Źródło: uzaleznienie-od-porno-skutki-i-odwyk-t8219.html
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

2 czerwca 2016, o 16:40

Sebastian444 pisze:Dziwne, ze ci tak zostało, bo ja juz rezultaty widze po 25 dniach. I czuje, ze jeszcze z 2 tyg i mi minie to
Ja smażyłem parę dobrych lat od rana do wieczora wiec mi się pewnie utrwaliło na amen ;).
Sebastian444
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2016, o 12:57

2 czerwca 2016, o 19:44

"Smażyłeś" ? Nie rozumiem
Astronom
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 16 maja 2016, o 06:58

2 czerwca 2016, o 21:17

U mnie trwa 20 dni
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

2 czerwca 2016, o 21:17

Smażyłem, czyli paliłem, u nas się tak mówiło, być może chodziło o odgłosu z lufki (skwierczenie).
Sebastian444
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2016, o 12:57

2 czerwca 2016, o 21:21

Aha, nie no ja po tym zapaleniu na pewno na zawsze odstawię zielone i na rok dwa alkohol.

-- 2 czerwca 2016, o 21:21 --
A ty paliłeś w tym stanie ?
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

2 czerwca 2016, o 21:26

Tak, po prostu byłem cały czas upalony przez parę lat, nie odczuwałem tego bo cały czas chyba tak miałem,zresztą nie zwracałem chyba na to uwagi.
Jak skończyłem z paleniem ,to bardziej miałem, ze nie potrafię sobie przypomnieć stanu zanim zaczołgam palić,jak czułem się,jak myślałem, takie tam,być może jest tak samo,ale męczyło mnie to długo.
Sebastian444
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2016, o 12:57

4 czerwca 2016, o 19:15

Ja w sumie tez nie pamietam stanu sprzed zapalenia .

-- 4 czerwca 2016, o 19:10 --
Mam pytanie. Otóż stopniowo widzę poprawę tej derealizacji i mam takie pytanko. Czy to oznacza, ze niedlugo wyzdrowieje czy po prostu to jakies tam przeniki , a potem znowu wróci nasilona derealka?

-- 4 czerwca 2016, o 19:15 --
Chodzi mi o to , że dużo ludzi pisało , że derealka tak NAGLE przechodzi, a nie stopniowo.
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

4 czerwca 2016, o 19:26

Mi stopniowo mijała i też jakby tak lekko wracała przy lękach. Podczas wychodzenia postanowiłem przestać zwracać uwage na stan w ktorym sie znajduje bo potem przytłaczały mnie kryzysy gdy to wracało, a wyszedłem z założenia że w życiu będą dni gorsze i lepsze i nie ma sensu się rozczulać nad stanem w którym sie znajduje, bo zwyczajnie życie mi spieprza.

Tak czy inaczej, jeśli czujesz stopniową poprawę to świetnie. Masz dowód że będzie tylko lepiej :)
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
Sebastian444
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 29 maja 2016, o 12:57

6 czerwca 2016, o 21:26

Mam pytanie . Czy DD po marihuanie , rozni sie od DD zwykłego wywołanego przez lęk? W sensie czy któreś sie gorzej leczy czy to nie ma znaczenia? I drugie pytanie to czy picie po dwa piwka w stanie DD mogą to pogłębić? (Mnie trykają 2 piwka- słaba głowa ;p)

-- 6 czerwca 2016, o 21:26 --
A i swoja droga to tez mieliście tak dziwnie wyostrzony wzrok podczas tego stanu?
jajko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 89
Rejestracja: 14 marca 2016, o 07:14

6 czerwca 2016, o 21:38

Sebastian ja mam od 8 miesięcy takie jazdy ze wzrokiem, jest on wyostrzony, czasami zamglony, podobnie jak na najaraniu :) przysłowiowa "szyba" przez która widzę świat towarzyszy mi cały czas. Wiem, ze to ciężkie ale jakoś da sie z tym żyć i wierzyć ze w końcu bede widzieć świat jak przedtem :) bywają kryzysy ale to normalne
Syr 11,10: "Synu, nie bierz na siebie zbyt wiele spraw, bo jeśli będziesz je mnożył, nie unikniesz szkody. I choćbyś pędził, nie dopędzisz, a uciekając nie uciekniesz."
ODPOWIEDZ