Witam,

Lek odstawiłem około 3 miesiące temu :
przez okres 3 miesięcy miałem ciągle, i z różną intensywnością :
- trzęsienie mieśni, drgawki całego ciała - dosyć często.
- impulsy elektryczne w głowie i w ciele - często
- chęć wymiotów - rzadko
- zawroty w głowie - rzadko

I powiem wam,że jest nadal słabo :

Po 3 miesiącach nadal mam :
- trzęsienie mieśni, drgawki całego ciała - co jakiś czas powiedźmy 2,3 razy dziennie
- impulsy w mózgu - czasami mam zwłaszacza jak szybko ruszę głową
- czuje dziwnie swój mózg, jakbym czuł jego prace
-czuje , taki ciężar w głowie często

I teraz najważniejsze :
- prawie ciągle czuje ,że chce mi się wymiotować, zmniejszony apetyt
- dopada mnie depresja , i bardzo słabo się czuje. Brak siły, energii , pasji, melancholia - to mi bardzo dokucza
- senność -24h. Ciągle mi się chce spać, choćbym spał 9 godzin, jestem senny.

Proszę o poradę, ponieważ te skutki uboczne po 3 miesiącach nadal mnie mocno męczą, czy ktoś po stosowaniu tego typu leków i odstawieniu miał podobnie ?
Czy to są skutki uboczne leku, czy coś innego.

W ulotce pisze,że skutki uboczne trwają nawet ponad 3 miesiące. Ale u mnie,niektóre mi jeszcze doszły i są bardziej nasilone niż na początku odstawienia.

Proszę o poradę , opinię . Dziękuje

A bierzesz pod uwagę taką ewentualność, że wróciły ci objawy zaburzenia? Czy te objawy są podobne do tego jak się czułeś przed braniem leku? Ja z doświadczenia wiem, że za dużo zwalamy na leki. Na twoim miejscu skonsultowałabym te wątpliwosci z psychiatrą.

Wiesz co taki rzeczy jak depresja, i chęć wymiotów to zacząłem mieć jak zacząłem przygodę z SSRI, i cholera wie czy to od nerwicy czy leków .
Wcześniej miałem przed przygodą z SSRI, mocne efekty typowo nerwicowe bez depresji lub z lekką ale to ze względu na zagnębianie się nerwicą.

Chęć wymiotów i te impulsy w głowie nigdy nie miałem.

Tutaj bardziej pytania do ludzi co leki odpuścili sobie i mogą szerzej powiedzieć ile, co i jak mieli efekty uboczne.

Ja mialam takie akcje po odstawieniu zioła więc wszystko mozliwe. Chemia w mózgu poprzestawiala się plus zapewne wróciły atrakcje związane z nerwicą. Tabsy maskuja lęki i objawy somatyczne

A jeszcze spytam osób co mają nerwice , czy mieli taki skutek uboczny nerwicy ,że chciało im się wymiotować i brak apetytu ?
I przez jaki okres czasu ?

Odstawiłeś leki po przekonsultowaniu tego z psychiatra? Czy z dnia na dzien? Wydaje mi się po pierwsze, ze branie setaloftu 3 miesiące to trochę krótko chociaż mogę się mylić, ale moj psychiatra powiedział ze dolna granica to 7 miesięcy.
Jeśli chodzi o skutki uboczne to raz tabletki mi się skończyły i przez 3 dni byłam bez nich i to co się ze mna działo było straszne. to samo co opisujesz, zawroty głowy, drganie obrazu jeśli odwracalam głowę i wrażenie ze tracę równowagę, na szczescie kiedy znowu wzięłam tabletki-wszystko minęło.

Pytasz o skutki w czasie brania leku czy po?
Czy też w ogóle w nerwicy?

Pytam głównie o skutki uboczne po odstawieniu leku - zwłaszcza po okresie 3 miesięcy.

Ale wyżej napisałem, czy takie rzeczy jak wymioty, i brak apetytu ciągły - to może być też skutek nerwicy, a nie efekt uboczny leków.

Może być.
Ja mam od początku problemy z żołądkiem.Wymioty i bóle niemiłosiernie.
Muli,mdło i kręci się w głowie od samego żołądka.
Większy stres i się zaczyna karuzela somatyczna.

Nerwica ma tyle objawów że masakra.