Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Za serce dostać pomyje ! piszę to w stanie pijanym proszę o wyrozumiałość mnie jak i całej tej historii .

Tutaj rozmawiamy na tematy naszych partnerów, rodzin, miłości oraz zakochania.
O kłopotach w naszych związkach, rodzinach, (niezgodność charakterów, toksyczność, zdrada, chorobliwa zazdrość, przemoc domowa, a może ktoś w rodzinie ma zaburzenie? Itp.)
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

18 lipca 2017, o 01:17

Zczeło się to tak że poznałem ją na synpati tamtego roku w lato na pocżąntu pisaliśmy przez gg jakoś na jesieni spotkałem się z nią jakoś na jeśeni

nie wiązałem z tom osobą jakiś wielkich nadziei tak po porstu kogoś poznać zwłaszcza że miała 16 ,ja 24 wtedy no i miałem blokadę wiekową

po spotkaniu raczej myślałem że się juz do mnie nie odezwie no ale co o dziwo pisała do mnie sms i tak chodziliśmy na te spacery

mówiła mi o sobie że nie ma koleżanek kiedyś miała ale ją zostawiły i że w gimnazjum nabijali się z niej i jej wyglądu mówiłem że miałem podobnie tylko że zemnie się śmiali

bo byłem biedny i słaby w nauce tak to się w sumie zaczęło była introwertyczką raczej taką cichą myszką zamkniętą w swoim w swoim świecie ja miałem podobnie może dla tego

przypadliśmy sobie do gustu mówiłem tę o tym wieku że to chyba za dozo mówiła że lubi osoby starsze od siebie a te 7,8 lat to max pytałem się co na to jej rodzice mówiła

że nie mają ci przeciwko że spotyka się ze starszymi ja też o sobie mówiłem że nie miałem nigdy koleżanek dziewczyny raczej jestem po przejściach i że choruje że byłem 2 razy

w szpitalu i że mam iść na terapię mówiła że ok żę woli takich niż jakiś imprezowych i bardziej po prześćiach sam chyba była jeśli chodzi o szkołę

i tak psiał do mnie chodziłem na spacery aż mi napisała że się jej podobam itd w sumie coś we mnie ruszyło i że mam zielone światło o wieku już trochę przeczytałem i się

jakoś odblokowałem

i tak to jakoś szło kino spacery pizze ja u niej ona u mnie wszystko fajnie raz ale to wdey się zdziwiłem przytuliła się do mnie i mnie pocałowała no torchę się zdziwiłem i spytałem


co robi przeposiła wyszła potem dostałem sms że się we mnie podkochuje w sumie też coś poczułem na walentynki dzień kobiet przeszłym z kwiatami i bonbonem

i powiedziała że mnie kocha zależy jej na mnie wiecie takie tam ja też pokochałem jak się okaże tom kłamczuchę

i tu wam streszczę bo nie chce mi sie rozpisywać było to tak że coraz bardziej zaczęliśmy się do sb zbliżać jakieś zabawy w domom itd ale bez sexu na razie

ale gdy pytałem czy zemną będzie 2 razy nie miałem odp nwm czemu ale mówiła że mnie kocha wierzyłem w to nie pytałem więcej

ale gdy chwiałem odejść nie pamiętam z jakiego powodu mówiła że się zabije że będzie moim aniołkiem że mnie będzie pilnować ja to oczywiście zamiast t iść do jej rodziców

zostałem z nią potem miała pociotom rękę pineską dziwne że jej rodzice tego nie widzieli a może widzieli a to olali ona się bardzo dobrze uczyła z paskiem same itd nwm naprawdę

czemu nie chodziła do psychologa albo to może tylko poto żebym został żałuje że nie powiedziałem tego

później zaczęła gadać o sexie właściwe my obaj jako że nikt z nikim nigdy nic nie robił ale to juz miała 17 wtedy miała nie chcę się rozpisywać

ale po 1 razie gdy to zrobiliśmy wieczorem gdy napisałem dobranoc i że ją kocham usłyszałem ale ja cie nie kocham ja cie tylko lobię zdenerwowałem się

piłem kilka dni wyłączyłem telefon potem odczytałem wiadomości było napisane że załuje to co powiedziała i że mam wrócić znowu wróciłem

myślałem że może że to za wcześniej do niej było czy co i sie stresowała itd i tak znowu spotykałem sie z nią potem coś było że albo to wcześniej było sam już nie wiem

zaczeła pisać na gg ,mieć konta na portalach randkowych pisała z jakimś typami a na swoim telefonie miała dziwne zdjęcia jakie jak z pornosu z jakieś gazety

jednego pitola od rzekomego kolegi co mu odwaliło a poznała go w grze metin xd jak miała depresje w gimnazjum a co rodziny wysala misie kartki na wakacje sie spotkali 2 razy

wtedy zaczęło mi odwalać moja paranoja byłem męczący wiem ale maiłem swoje powody nie raz mnie ludzie w wałą zrobili zranili i zostawili nie ufałem juz jej

kilka razy powiedziałem że idę to zawszę ulegałem i zostałem za 2 ,3 sex . razem mówiła że rzekomo jest w ciąży ten cyrk trwał chyba z parę tygodni mówiłem że jej nie zostawię

żeby się odstresowac biegałem i chodziłem do niej sprawdzać co jej jest nie wychodziła z domu głowa ja boli brzuch miał go trochę wydęty sma w to uwierzyłem ale jak nalegałem na

test ciązowy to mówiła że nie rodzice się dowiedzą gdzie go zrobi itd w końcu po iluś tam tyg dała się namówić i jak się okazało nic nie było kolejny wał

potem były jeszcze 3 razy juz sam nwm czemu po tym dalej w to brnąłem tak spotykaliśmy się do 9 lipca była jeszcze na mich urodzinach potem pojechała nawakcaje trochę nabluzgałem

w sumie mocno za te kłamstwa i że tak jak mebel mnie i szmatę się traktuje nie licząc sie z moimi uczuciami dalej rzekomo deklarował że mnie kocha wiecie ja tu wszystkiego nie pisz

i to tak chaotycznie ale dziś dostałem bolesną prawdę jak chciałem się zapytać czy już czy już wróciła itd żę ja nic do ciebie nie czułam nigdy ino cię trochę lubiłam

i że mam sobie znaleźć lepszą szczęścia daj mi spokój nabluzgałem na nią jak się dało wcześniej jak mi to 1 raz napisała to pociłem ręke i noge a dziś zapiłem leki na sapnie

piwem i dla tego tak pisze bardzo mnie to boli ani słowa wyjaśnienia czemu to siętak ciągło czemu ja debil w to szłem wiem że nie jestem bez winy jestem jaki jestem nikt mi nie powie

że nie byłem szczery że chiałem ją wykorzystać jestem zaburzony i widzę świat może torchę inaczej i nie zgadzam sie na to co się dzieje ja to nazwyam skurwieniem się ludzi

może trafiłem ba na 100 trafiłem na osobe niezrównoważoną psychicznie emocjonalnie ale chiał bym wyjaśnienia kiedyś psiała po 50 wiadomosci dziś nie ma ani jednej ani słowa wyjasnienia

tym bardziej że mysle o niej 24 na dobe i się pogrążam naprawdę mi zalezało pogorszył mi się stan od natrętnych myśli po depresje nerwice po walenie w sciany pieśćiami

najgorsze że uzalezniam sie od osoby jak ją polubie jak cos poczuje i jak nie mam z nia kontaktu to mam taką puste wgołe to mam pustke którą mi już nikt nie ypełni w głowie mam tak

że mysle że juz nikogo nie poznam kto by mnie chiał raz w życiu takie coś przeżyłem te ciepło tom chemie matka mi nawet w życiu nie powiedzał że mnie kocha nie przytuliał

w szkole to tylko innym zazdrościłem że tak fajnie maja randki itd a teraz znowu jest chłodno i zimno jak kiedyś musiałem się przełamac żeby kogoś poznac przytulić pocłaowac

bo byłem emocjonalnie z lodowca to teraz znowu jest tak samo pustka zimno i wposmnienia i słowa co bolą blizny na skórzę na seru w głwoie nie tak sobie to wyobrażałem i to 1 raz gdzie

ludzie tak raczej nie mówą i nie robią mam widocznie pecha w życiu i szkoda że gdy miałem 20 lat nie udało mi sie z sobą skońzyć do porząndku .

czuje się zeszmacony inni chłopaki pewnie to mają w dupie byle by zaliczyc ja jakoś tak nie umiem i chiałem kogoś prawdziwego a teraz mam to i to w tym najgorsze że

to zapamęntam nie wiem może jest jais lek żeby stracic pamięć może być nawet narkotyk byle to wybić z głowy bo mnie to męczy a gdzie nie pódę to się przypomnia jesze mieszka

niedaleko mnie praktycznie obok pierwszy raz sb kogoś poznam to jak by było mało jeszcze los mi musiał doklepać bardziej dasz całęgo siebie serce to dostaniesz wasnie pomyje

SORRYY WIELKIE ŻE TAK CHAOTYCZNIE WZIŁEM LEKI I ZAPIŁEM PIWEM MAM NADZIEJE ŻE USNĘ I JUŻ SIĘ NIE OBUDZĘ DO MNIE TLEPIEJ I DO RODZINY KTÓRA SIĘ I TAK ZEMNĄ URZERA I MA MNIE DOŚĆ

ZAŁUJE TYLKO ŻE TAK SIĘ STAŁO CHAIŁEM KOGOŚ DOBREGO UWIERZYŁEM ZAUFAŁEM I PRZEJEBAŁEM NIECH TEGO TEMATU NIKT NIE USUWA CHCĘ SB GO ZOSTAWIĆ MOŻE KIEDYŚ TA OSOBA SAM TU KIEDYS

PRZYJDZIE BO NIE JEST NORMALNA I PRZECZYTA W CAŁYM TYM CHIAŁEM TYLKO MIŁOSĆI I TROCHĘ CIEPŁA KTÓREGO NIGDY NIE MIAŁEM DOSTAŁEM KOLEJNY CIOS W TYM RAZEM W SAMO SERCE (ZDRADA DOBRYCH RANI )

I MAM JUZ SERDECZNIE DOSYC BO NIC MI SIĘ W ZYCIU NIE UKŁADA . chaiłbym iść przeprosić xd żeby to dalej trwało z 2 storny to jestem chyba porzadnie jebnięty tęskine za kims takim nie umiem się rostać i chodze koło jej domu piszę itd chociaż wiem że to koniec nie umiem przyjać tego do wiadomości i się łudzę bo nie umiem tego zapomnieć i że ona teraz z kimś innym a ja sam bo nie bede umieć sobie znaleść nowego podobego zaufać znowu itd to jest kobieta luźna w udach jakis dramt sam bym się zgładził ale nie mam jaj Przepraszam :buu:
Awatar użytkownika
Relaxis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13

18 lipca 2017, o 16:45

Masz prawo sie tak czuc bo bedac w rozstaniu mozna powariowac. Do tego uslyszec ze cie ino lubila to nie jest mile
Tylko widac tez w tym ze masz duzo swoich problemow czyli to ciecie sie i w ogole.
W innyn temacie gadalisy o tym szpitalu, idz na dzienny, unormujesz sie troche. :friend:
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

18 lipca 2017, o 22:17

Ale tak się do k*** nędzy się nie robi pierw się kocha potem ja cie lubie to na kija ze mną spała i to mi gadała mam ochotę jej za przeproszeniem jebnąć w twarz bo chciałem na 1 raz kogoś co miło się wspomina a nie że nic nie czuje spadaj nara tak se z tobą spała bo dziś taka moda dziewictwo to wiocha a ty przynajmniej prawiczkiem nie jesteś bo to też jest wioska boli mnie to i co dzinnie piję jeśli ta krama zeczywiście wraca to ja za prarę lat widzę ją na w psychiatryku albo na jakieś terapi to chyba borderline może mieć sb świadectwo z paskami ale srake w głowie ciężko będzie usunąć jeszcze jak rodzice widzą ciecia pineską i wyjebane na nia maja nie dość że chciałem pomóc to dostałem cios
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

18 lipca 2017, o 23:33

Upokorzyła mnie w sumie kłamiąc i wodząc mnie przez rok czuje sie jakby mi coś zabrano to nie tak miało byc i wygladnać nie 1 dziewczyna na peno nie tak cholernie
Awatar użytkownika
Relaxis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13

18 lipca 2017, o 23:40

Być może wcale nie okłamywała Cię przez rok, nie możesz tego wiedzieć. Może teraz ma taki okres, ze tak po prostu powiedziała. Nie zadręczaj się :)
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

18 lipca 2017, o 23:55

Już mi to kilka razy powiedziała to raczej tak jest kłamała ze wszystkim ja juz też swoje dużo powiedziałem w nerwach i wymyślałem głupot przez swoją paranoje już takiej nie znajdę :( :buu: a się przywiązałem że się nie umiem rozstać osobowość zależna mam pecha do dziewczyn dam sb z tym spokój widac to nie dla mnie koleżanki ,dziewczyny
Awatar użytkownika
Relaxis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13

19 lipca 2017, o 00:00

Myślę, ze zawsze można znaleźć druga osobę :friend: Doprowadź się po tym do ładu i też zadbaj o siebie pod katem emocjonalnym a trafisz na odpowiednią dziewczynę :P
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

19 lipca 2017, o 09:46

Ja tylko chciałem cię przeprosić za to co pisałem i w ogóle ja tak nie myślę i sam pewnie zjebałem bo się nie odezwałem i byłem obrażony też moje paranoje wzioły nad demną kontrole i emocje nad którymi nie panuję wiesz czemu tak mam ? bo dozo ludzi mnie skrzywdziło i oszukało wiem nic cie to nie obchodzi to nie jest żadne wytłumaczenie nie chcę wybaczenia to zrozumiałe że już nie chesz się spotykać więcej tylko to nie tak miało być .Jedno tylko co bardzo boli to że mnie kłamłaś przez pół roku i że nic nie czułaś ja miałem na odwórt czułem i cię kochałem może nie dało sie poznać bo nie umiem tego okazywac jak inni i nie chodziło mi tylko o sex sama widziałaś że mogłem olać normalne relacje i wybrć kogoś z gg to nie zrobiłem tego po 1 bym nie umiał bez uczuc z kimś iśc po 2 chiałem normane relacje . szkoda tylko że nie byłaś zemna szczera i od jesieni mnie zwodziłaś .
a potem powiedziaąłś że nie kochasz i nic nie czujesz to mocno boli dla tego to piszę
bo cały czas tylko o tym myśle i żlę się czuje nie chciałem czegoś takiego doświadczyć
i to z 1 dziewczyną sam nie jestem świenty ale to przykre że kiedyś że było super a
teraz obcy ludzie do siebie i jak wrogowie to w sumie tyle będe już kończył te pisanie
chiałem tylko to napisac bo nie chcę taki być jak teraz i ubliżać ludzią a szczególenie
komuś do kogoś coś czułem i coś było dla tego w piąntek mnie tu już nie będzie
jadę na terapię może mi to pomorzę nie chcę juz nikogo poznawać długo będe to pamięntać i będe miec uraz do poznawania i zle sie czuje i nie mam sily to tyle życzę ci
szczęścia i jeszcze raz przeraszam Szkoda że nie byłaś zemna szczera i dobiłaś kogoś kto i tak od życia dostał za dużo ciosów i roszczarowania. To tyle pamięntaj mnie . Pzerpraszam :*


Zero odp wyjebane na mnie a mi to rospierdla głowę i nie umiem wyrobić jak ja mam iść na terapie w takim chujowym stanie .
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

19 lipca 2017, o 10:38

Po to jest terapia, żeby Ci w tym stanie pomóc. Może właśnie teraz jest na nią najlepszy moment?

Poza tym weź się w garść, wiem, że cierpisz i masz złamane serce, ale na litość boską, jak można sie tak sobą uzalać? Masochistą jesteś czy co?
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

19 lipca 2017, o 11:26

Nie raczej nie jestem ale wrażliwy chyba za bardzo i pamięntliwy i to piersze cos takiego i w głowie mi siedzi że juz nikgo nie znajdę sobie bo wczesjniej nie umiałem i ze to było jedno razowe trudno znaleść kogoś takiego samego w ogóle wszystko mi sie przypomnia jeszce mieszka obok mnie a dobra jestem żałosny ale nie umiem tego ogarnoć na moją głowę że kiedyś tak blisko a tera obcy ludzie i pustka nie tak miał wyglądać mój pierwszy związek
Awatar użytkownika
eyeswithoutaface
Moderator
Posty: 1515
Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44

19 lipca 2017, o 11:56

Tak się po prostu zdarza, to jest życie, nie da się wszystkiego przewidzieć :friend: Ale analizując i rozpamiętując całą sytuację nie pomagasz sobie. Rozdrapywanie ran nie doprowadza do niczego dobrego, przecież sam wiesz... Na razie jesteś załamany i Cię to wszystko boli, i ok - to jest normalne, masz prawo czuć się zawiedziony, wściekły, smutny... Pozwól sobie tak się czuć, to z czasem minie. Musisz swoje przetrawić i już. Ale nie trać absolutnie nadziei na związek w przyszłości albo wiary w kobiety :) Wszystko jeszcze przed Tobą :friend:
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Awatar użytkownika
Relaxis
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 104
Rejestracja: 21 kwietnia 2017, o 17:13

19 lipca 2017, o 13:02

Samotny.wilk pisze:
19 lipca 2017, o 11:26
Nie raczej nie jestem ale wrażliwy chyba za bardzo i pamięntliwy i to piersze cos takiego i w głowie mi siedzi że juz nikgo nie znajdę sobie bo wczesjniej nie umiałem i ze to było jedno razowe trudno znaleść kogoś takiego samego w ogóle wszystko mi sie przypomnia jeszce mieszka obok mnie a dobra jestem żałosny ale nie umiem tego ogarnoć na moją głowę że kiedyś tak blisko a tera obcy ludzie i pustka nie tak miał wyglądać mój pierwszy związek
Nie jesteś żałosny! Rozstania to ciężkie chwilę, szczególnie gdy w taki sposób one wyglądają!
I tak dajesz sobie radę bo zdecydowałeś się iść na dwa tygodnie do szpitala i masz z tego nie zrezygnować! :P
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

19 lipca 2017, o 20:11

Woóle sb nie radzę jak c chwile mam załamke i płacze pisze sms i tak ni c chodzę pod jej dom i tam gdzie z nią chodziłem myśląc że ją spotkam
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

19 lipca 2017, o 20:11

i oglądam jej profil na fb itd to już jest chyba obsesja ..
Samotny.wilk
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 16 czerwca 2017, o 14:37

19 lipca 2017, o 21:21

Jakie tabletki na obsesje i manie coś mocnego bym chiał
ODPOWIEDZ