I to jest dobre podejście Nie da się pozbyć nerwicy za pomocą pstryknięcia palcami, najważniejsze jest to że się uczysz i z każdym dniem jesteś bliżej odburzenia
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Słabszy dzień? Kryzys? Ogólne pytanie? Wyżal się swobodnie.
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- NerwowaSzeregowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 1 marca 2017, o 18:58
Wy tez tak macie, ze wstajecie czujecie sie mega dobrze a po 2h wszystko znika i znowu włącza sie stan depresyjny, mysli natretne i trzyma was to do konca dnia? Ogolnie ciesze sie gdy mam isc spac bo wtedy odpoczywam od 22godzin udreki z myslami, DD i "dziwnym stanem w duszy", lacze to z myslami samobojczymi ze moze ktoregos dnia bede chciala tak odpoczac na stałe bo mnie to przerosnie, stracilam sens w zyciu a mam dopiero 19 lat, boje sie jutra i zycia z tym, przeraza mnie to ze dzieje sie ze mna cos na co nie mam wplywu.
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Masz może zdiagnozowaną depresję? Bo miałam podobne objawy jako dziecko, a wtedy to była deprechaNerwowaSzeregowa pisze: ↑18 kwietnia 2017, o 22:19Wy tez tak macie, ze wstajecie czujecie sie mega dobrze a po 2h wszystko znika i znowu włącza sie stan depresyjny, mysli natretne i trzyma was to do konca dnia? Ogolnie ciesze sie gdy mam isc spac bo wtedy odpoczywam od 22godzin udreki z myslami, DD i "dziwnym stanem w duszy", lacze to z myslami samobojczymi ze moze ktoregos dnia bede chciala tak odpoczac na stałe bo mnie to przerosnie, stracilam sens w zyciu a mam dopiero 19 lat, boje sie jutra i zycia z tym, przeraza mnie to ze dzieje sie ze mna cos na co nie mam wplywu.
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- NerwowaSzeregowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 1 marca 2017, o 18:58
Psychiatra powiedział ze to przez DD i nerwice, ze jesli powyzsze "puszcza" to i humor bedzie lepszy...
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
To pewnie tak jest... Pamiętaj, najważniejsza jest Twoja świadomość i Twoje podejście, z każdego zaburzenia można wyjśćNerwowaSzeregowa pisze: ↑18 kwietnia 2017, o 22:34Psychiatra powiedział ze to przez DD i nerwice, ze jesli powyzsze "puszcza" to i humor bedzie lepszy...
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- Kretu
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1180
- Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07
Przeplatanie się stanów depresyjnych z lękami jest jak najbardziej normalne i w sumie dziwne by było gdyby takie cykliczne zmiany nastroju nie występowały, w nerwicy cały umysł jest mocno rozchwiany możemy w bardzo szybkim tempie zmieniać swój stan emocjonalny, raz jest dobrze, raz lękowo, raz wybuchamy agresją i płaczem a za chwile depresją, nie ma innej możliwości oprócz przeczekania, tylko żeby to czekanie miało sens i było nagrodzone musisz wprowadzać rady z forum w życie i przede wszystkim z dystansem patrzeć na siebie, w nerwicy masz prawo tak się czuć. Stosujesz jakieś suplementy które wspomagają prace układu nerwowego i pozwalają na szybsze zregenerowanie go? Omega3, cholina, inozytol wit z gr B?
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
- NerwowaSzeregowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 1 marca 2017, o 18:58
Długo z tym zyje i czuje ze jeszcze dlugo minie az wejde na prawdziwie dobrą i swiadomą droge do normalnosci, poki co objawy sa zbyt silne, długie i dziwne co mowi sam psychiatra przez co dalej jestem na etapie strachu przed psychoza.
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Czasami potrzeba dużo czasu. To sprawa indywidualna, nie zniechęcaj się i zawsze wierz, że będzie dobrze
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- NerwowaSzeregowa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 173
- Rejestracja: 1 marca 2017, o 18:58
Pytalam psychiatre o takie suplementy, mowi ze to placebo ale mysle ze mimo to przymierze sie do wziecia ich.
- Kretu
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1180
- Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07
Placebo, mocna interpretacja. Kup sobie omege 3 i choline z inozytolem kapsułki po 500 mg. Omegi 3 kapsułki dziennie i tak samo choliny z inozytolem żeby było z 1,5-2g. Wprowadzaj rady z forum w życie
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Kochana, Krecik Ci dobrze pisze, łap się za Omegę!NerwowaSzeregowa pisze: ↑18 kwietnia 2017, o 22:41Pytalam psychiatre o takie suplementy, mowi ze to placebo ale mysle ze mimo to przymierze sie do wziecia ich.
Placebo, czy nie, nie wnikam i szczerze mówiąc mnie nie interesuje, ale ważne, że efekty są. Od kiedy łykam Omegę objawy stricte depresyjne ustąpiły, może nie całkowicie, ale jest lepiej. Także na pewno Ci nie zaszkodzi. Pamiętaj też, że trochę czasu musi minąć od suplementacji
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 27 lutego 2017, o 16:50
Mam jakiś cholerny kryzys. Znowu dopadły mnie skoki ciśnienia, dwa wieczory z rzędu na izbie przyjęć z ciśnieniem 200X110. Nie umiem zapanować nad lękiem przed dzisiejszym wieczorem. Na izbie przyjęć twierdzą że to z powodu nerwicy a też pretensje czemu nie biorę Efevelon który przepisał mi psychiatra. Bronię się przed tym Efevelonem, boję się tych tabletek. Nie wiem co robić, brać czy nie. Chwilami chce mi się płakać z bezradności.
W moim życiu są dwa wilki. Dobry i Zły. Do niedawna nie wiedziałem który przeżyje i wygra. Teraz już wiem że wygra ten którego będę karmił.
- Kretu
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1180
- Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07
Reakcje lekarzy na izbie są po części uzasadnione, oni nie wiedzą czym jest nerwica - przychodząc do nich z objawami nerwicowymi musisz sie liczyć z takimi reakcjami dodatkowo jeżeli wiedzą że masz przepisany lek a go nie bierzesz. Musisz w końcu wybrać którąś z drog, albo leki albo świadome odburzanie.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: 27 lutego 2017, o 16:50
Mądrze prawisz kolego. To świadczy jak idę na oślep do przodu ale tylko czasowo. Pielęgniarka z izby przyjęć jest też pielęgniarką na psycho, stąd zna mnie i moje podejście do całej sytuacji. Myślałem że działam świadomie bo widziałem progres. Sam wychodzę z domu, jeżdżę autem. Pierwszy miesiąc nawet do kuchni bałem się sam iść, wyjście z domu to był koszmar. Wszyscy to znamy. Ostatni miesiąc to zero ataków paniki ale masa dolegliwości somatycznych. Dlatego też taka a nie inna reakcja lekarza na izbie przyjęć. Natomiast mój psychiatra twierdzi że sam lub za pomocą Pramolanu nie wyleczę somatyki. Co najwyżej będę spokojnie cierpiał z dolegliwościami fizycznymi. Może faktycznie powinienem iść dwoma drogami, może w taki sposób trafię do sobie. Leki i praca nad sobą. Teraz do mnie dotarło jak sam unikam podjęcia decyzji i czekam że ktoś mi w tym pomoże.Kretu pisze: ↑19 kwietnia 2017, o 13:09Reakcje lekarzy na izbie są po części uzasadnione, oni nie wiedzą czym jest nerwica - przychodząc do nich z objawami nerwicowymi musisz sie liczyć z takimi reakcjami dodatkowo jeżeli wiedzą że masz przepisany lek a go nie bierzesz. Musisz w końcu wybrać którąś z drog, albo leki albo świadome odburzanie.
W moim życiu są dwa wilki. Dobry i Zły. Do niedawna nie wiedziałem który przeżyje i wygra. Teraz już wiem że wygra ten którego będę karmił.
- podwarszawski
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 40
- Rejestracja: 3 marca 2017, o 02:05
A ja urwę się z choinki i zadam bardziej "ogólne pytanie"
Wiem, że wam wątek w ten sposób zakłócam, dlatego w normalnej sytuacji nie spamiłbym takimi pytaniami tutaj, tylko raczej na shoutboxie, na którym nowi pisać nie mogą...
O co chodzi? Mianowicie doszedłem do wniosku, że warto by było doedukować się na temat tych wszystkich zaburzeń i kwestii z nimi związanych oraz sprawdzić ogólny stan wiedzy forum na te tematy, dlatego chciałbym m.in. obejrzeć co lepsze nagrania na temat. Problem polega na tym, że nie wiem co wybrać, od czego zacząć, by to pochłanianie wiedzy miało ręce i nogi, a link z wiadomości powitalnej nie działa, z kolei dział z tymi wszystkimi materiałami, nagraniami itd. - z mojego punktu widzenia to wszystko wygląda bardzo chaotycznie, nie chce pouczać administracji, bo za pewne znają się na tym lepiej niż ja, w każdym razie ja zorganizował bym to inaczej, bo obecnie dla "świeżaka", który nie do końca wie co mu jest, to średnio przystępne forma, tzn. wg mnie, ktoś inny może mieć inne zdanie na ten temat, nie zmienia to jednak faktu, że moja percepcja tego jest taka a nie inna.
Pozdrawiam i proszę o wyrozumiałość