ośrodki terapii nerwic

aluna · 26 marca 2016, o 20:15

Nawiązując do tytułu, czy ktoś może w takowych był i czy mógłby się na ten temat wypowiedzieć, czy komuś to może w jakimś stopniu pomogło? generalnie od kiedy trafiłam na to forum, przesłuchałam i przeczytałam prawie wszystkie materiały, widzę jakiś postęp. sporo już informacji wyniosłam wcześniej z psychoterapii, ale tutaj jednak dowiedziałam się większości takich istotnych rzeczy i od kiedy wzięłam sobie te wszystkie wskazówki dosłownie do serca to powoli widzę jakieś światełko w tunelu, a naprawdę kiepsko już było ostatnio:) mimo wszystko jednak zastanawiałam się, czy nie wyjechać do takiego ośrodka chociaż na dwa tygodnie, czy jednak byłaby to tylko strata pieniędzy i czasu.

byłabym wdzięczna za jakiekolwiek opinie:)
pozdrawiam i życzę wesołych świąt!

helpmi · 26 marca 2016, o 20:21

Ale w jakim celu na dwa tygodnie mialabys jechac do takiego osrodka? W osrodku takim cuda sie nie dzieja, masz raz na jakis czas spotkanie z psychologiem a tak to zajecia jak malowanie itp, a w ciagu dnia uczysz sie funkcjonowania wsrod spoleczenistwa.
To juz lepiej zainwestowac w dobra terapie indywidualna.
W dwa tygodnie nic ci to nie zmieni, taki osrodek i efekty po takim osrodku to ze 2 miechy jak nic i to jeszcze jak dobrze trafisz i na grupe i specjalistow na zmianie. Nie mowiac o tym ze Ty sie musisz przede wszystkim przylozyc.
No chyba ze leki wezmiesz w tym osrodku (bo czasem daja) i ci dadza poczucie poprawy, to szybciej wyjdziesz zdrowa.a

Ja wiem ze OSRODEK LECZENIA NERWIC brzmi zajebiscie ale po prawdzie tylko brzmi.

karinax3 · 25 maja 2017, o 13:19

Sama przeszukałam cały intermet i rozmawiałam z psychiatrą na ten temat i znalazłam dwa fajne ośrodki a mianowicie w Mosznej i Tulipan tylko długo się czeka ,ale podobno warto i to na nfz

zrezygnowana · 25 maja 2017, o 16:03

aluna pisze: ↑
26 marca 2016, o 20:15
Nawiązując do tytułu, czy ktoś może w takowych był i czy mógłby się na ten temat wypowiedzieć, czy komuś to może w jakimś stopniu pomogło? generalnie od kiedy trafiłam na to forum, przesłuchałam i przeczytałam prawie wszystkie materiały, widzę jakiś postęp. sporo już informacji wyniosłam wcześniej z psychoterapii, ale tutaj jednak dowiedziałam się większości takich istotnych rzeczy i od kiedy wzięłam sobie te wszystkie wskazówki dosłownie do serca to powoli widzę jakieś światełko w tunelu, a naprawdę kiepsko już było ostatnio:) mimo wszystko jednak zastanawiałam się, czy nie wyjechać do takiego ośrodka chociaż na dwa tygodnie, czy jednak byłaby to tylko strata pieniędzy i czasu.

byłabym wdzięczna za jakiekolwiek opinie:)
pozdrawiam i życzę wesołych świąt!

Nie wiem skąd jesteś A może już byłaś na oddziale nerwic w obrzycach koło Międzyrzecza.Tam terapia trwa ok 3-6 miesięcy .Jest tam terapia grupowa jak i indywidualna,relaksacja,zajęcia interpersonalne.Ja tam byłam 3 miesiące,ale nie mogłam się otworzyć przed grupą no i nie wyszło jak chciałam,ale to zależy przede wszystkim od podejścia pacjenta do leczenia i vice versa.

karinax3 · 25 maja 2017, o 16:14

pytanie do zrezygnowanej ,bo aktualnie sama szukam takiego ośrodka i czytam bardzo dużo na ten ten temat ;p,jesr to bardziej jako szpital typowy czy można wyjść sobie np chociaż dotlenić się ?xp czy rygor ?

zrezygnowana · 25 maja 2017, o 16:50

karinax3 pisze: ↑
25 maja 2017, o 16:14
pytanie do zrezygnowanej ,bo aktualnie sama szukam takiego ośrodka i czytam bardzo dużo na ten ten temat ;p,jesr to bardziej jako szpital typowy czy można wyjść sobie np chociaż dotlenić się ?xp czy rygor ?

Jest to otwarty oddział i możesz wyjść sobie po zajęciach na 4 godziny.Nie ma żadnego rygoru,na NFZ .Jedynym warunkiem jest całkowity zakaz spożywania alkoholu.