Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Rexetin, Parogen ( PAROKSETYNA )

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

20 czerwca 2017, o 15:42

Zaburzona, nie wyciągniesz, nie takie to proste :DD

Jak lekarz zalecił, to może posłuchaj. Dawka właściwa to właśnie 40 mg, też docelowo mam do takiej dojść.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Maura
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 9 czerwca 2017, o 19:43

20 czerwca 2017, o 15:57

Od jutra zaczynam brać Parogen, na razie przez miesiąc po pół tabletki. Kilka lat temu brałam Sertagen i nie kojarzę większych objawów ubocznych z tamtego czasu, może lekkie zawroty głowy i otępienie przez pierwsze dni, ale naprawdę nieznacznie. Pani dr powiedziała mi że Parogen działa podobnie jak Sertagen, ale bardziej przeciwlękowo (co mnie ogromnie cieszy), ale trochę się boję skutków ubocznych...
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

20 czerwca 2017, o 15:59

Maura, spokojnie, damy radę! Ja też od 6 dni na paroksetynie, jeszcze żyję, skutków uocznych dość mało. Pierwsze dni silne zawroty, ale jakoś zniosłam. Także powodzenia ;)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Maura
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 9 czerwca 2017, o 19:43

20 czerwca 2017, o 16:23

Dzięki! Tak się trochę boję bo jednak dawno nie brałam żadnych stałych leków na nerwicę. Ale perspektywa lepszego samopoczucia przeważa nad ewentualnymi skutkami ubocznymi ;)
Awatar użytkownika
Fitnesiara
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 139
Rejestracja: 7 maja 2017, o 01:10

20 czerwca 2017, o 16:28

szpagat pisze:
20 czerwca 2017, o 14:57
Ja kiedys bylam na Citabaxie 10 mg, Fitnesiara, to CHYBA to samo, I lekarka mowila, ze to dawka jak dla dziecka, pediatryczna ;) Czujesz sie lepiej?
40mg ostawialam z dnia na dzien bedac w, ciazy.
Jako tako lekow duzych juz nie mam. Zaczelam lepiej sypiac i jesc troche wiecej. Mecza mnie mysli jedyne co.. Obecnie naajwiekszy natret to to ze bede musiala zrec te tabsy do konca zycia i ze nigdy mi to nie przejdzie. Troche jest lepiej jesli chodzi o stany depresyjne. Ale dalej sa mysli beznadzieji i bez sensu, lecz w mniejszym stopniu. Czasem mam DD tez. Biore te tabsy dzis bedzie 28 dzzien. Dodam jeszcze ze to moj pierwszy nawrot nerwicy. 3 lata temu bylam na citalopram 20mg przez 6 miesicy. I dwa lata mialam wolnosc od nerwicy i teraz ponad miesiac temu powrocila. Boje sie ze moze mi znowu wrocic jak kiedys z tego wyjde. Co o tym sadzicie ?
Success in life means living by your values :lov:
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

20 czerwca 2017, o 16:30

Maura pisze:
20 czerwca 2017, o 16:23
Dzięki! Tak się trochę boję bo jednak dawno nie brałam żadnych stałych leków na nerwicę. Ale perspektywa lepszego samopoczucia przeważa nad ewentualnymi skutkami ubocznymi ;)
Przetrwaj początki, a potem będzie z górki :D
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
beautiful_kate
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 464
Rejestracja: 12 czerwca 2016, o 19:22

20 czerwca 2017, o 17:14

Słuchajcie, tak się wtrace ... :DD
Ale po tym leku nie ma w ogóle orgazmu ;brr
To jest straszne, to jest jakieś silne : | ze tak robi. A normalnie jak jest seratoninka itepe to człowiek nie ma z tym problemu .... ;stop
Zapominanie to akt mimowolny. Im bardziej chcesz coś porzucić tym bardziej cię to ściga.
William Jonas Barkley
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

20 czerwca 2017, o 19:17

katarzynka pisze:
20 czerwca 2017, o 16:30
Maura pisze:
20 czerwca 2017, o 16:23
Dzięki! Tak się trochę boję bo jednak dawno nie brałam żadnych stałych leków na nerwicę. Ale perspektywa lepszego samopoczucia przeważa nad ewentualnymi skutkami ubocznymi ;)
Przetrwaj początki, a potem będzie z górki :D
Do kiedy trwają te początki? jestem tak otępiała i złe widzę, i z dnia na dzień jest mocniej,a to już 21 dni czyli 3 tyg.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

20 czerwca 2017, o 21:08

Nie brałam wcześniej paro, ale z lekami mam do czynienia od dawna. Lek zaczyna działać ok. 3-4 tygodnia we wstępnej fazie. Zależy też czy te trzy tygodnie zażywasz stałą dawkę, czy stopniowo ją zwiększasz.
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

20 czerwca 2017, o 21:12

katarzynka pisze:
20 czerwca 2017, o 21:08
Nie brałam wcześniej paro, ale z lekami mam do czynienia od dawna. Lek zaczyna działać ok. 3-4 tygodnia we wstępnej fazie. Zależy też czy te trzy tygodnie zażywasz stałą dawkę, czy stopniowo ją zwiększasz.
Przez 3 tyg. Brałam 20 mg. Dziś wskoczyłam na 30 mg.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

20 czerwca 2017, o 21:16

Zaczynałaś od razu od 20tki? Jeśli zwiększysz dawkę, to objawy mogą, choć nie muszą się nasilić ;-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

20 czerwca 2017, o 21:22

katarzynka pisze:
20 czerwca 2017, o 21:16
Zaczynałaś od razu od 20tki? Jeśli zwiększysz dawkę, to objawy mogą, choć nie muszą się nasilić ;-)
Nie, nie od 20 mg... Parogen brałam bardzo długo od roku go odstawiałam i przez ostatnie 6 miesięcy brałam tylko 10 mg. Stresujące sytuacje doprowadziły do silnych dolegliwości i lekarz kazał zwiększać dawkę, a ze byłam na 10mg to zaczęłam od 20 mg, brałam j20 mg do dziś przez 3 tyg. a od dziś wskoczyłam na 30 mg. Mam lęki, dobija dziwne widzenie i chce mi się płakać , wszystko jest bez sensu, mam dość
zaburzona.pl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 174
Rejestracja: 23 czerwca 2016, o 11:12

21 czerwca 2017, o 10:27

Hej jak u Was dziś? Ja po wskoczenie na 30 mg. dziś w nocy strasznie drżało ciało , zadzwoniłam do lekarza kazał schodzić na mniejsze dawki , bo tak nie może być. Dziś i jutro mam brać po 20 mg. a następnie 10 mg. Czekam na wieści od Was.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

21 czerwca 2017, o 11:34

U mnie bez większych zmian, od jutra wskakuję na wyższą dawkę. Nie skanuję objawów, wiem że miną :D
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Paro38
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 13 czerwca 2017, o 14:05

21 czerwca 2017, o 13:10

Ja przy 20 mg mam wszystkie możliwe objawy.Mam nadzieję że lek zaskoczy i minie.Na leku jestem od 10 dni w tym 7 dni na dawce 20 mg.
ODPOWIEDZ