Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Problem z myślami.

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
visley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 16:54

7 stycznia 2017, o 22:11

Ale nie potrafię, bo na ten czas te myśli dotyczą czegoś co jest dla mnie wręcz niewyobrażalne by dotyczyły ich takie uczucia.
Więc odpycham je, bo nawet teraz gdy zebrałem i napisałem o tym, to poczułem coś i nagle poczułem chwilowy skurcz w wiadomych okolicach, ciężko jest o tym myśleć czy mówić bo przychodzi myśl, że przyzwalam na to bo odczuwam z tego satysfakcję, więc staram się odpychać te myśli jak najmocniej i wiem, że to nie jest dobre rozwiązanie, ale nie mam innego na ten moment.

Najgorsze jest to, że jest mocno związany z kobiecą erotyką, tzn. podnieca mnie samo ciało, tak jakbym odchodził od typowej pornografii, ale... do tego dochodzą te myśli które teraz mam i nie potrafię odstawić całkowicie masturbacji, bo momentami jest jeszcze gorzej mimo iż podczas masturbacji też dochodzą te myśli, też dochodzą zwątpienia.

Był czas, że pomagała mi złość, byłem świadom tego kim jestem i po prostu powtarzałem sobie, że odrzucam te myśli i robię to co chcę, ale teraz to wszystko jest w ruinie, bo sam nie wiem czego chcę.

A sam fakt, że podczas pisania poprzedniego posta coś poczułem i zaraz pojawiła się wizualizacja w głowie, nawet teraz, będzie mnie dzisiaj i jutro męczyć, już to wiem, bo najgorsze jest wtedy kiedy czuje (tak mi się wydaje), takie szczerze podniecenie i przechodzi myśl, że może dotyczyć tych głupich myśli, bo tak jak pisałem nie jestem już niczego pewien, tak jak byłem pewny kiedyś.
Awatar użytkownika
Batumi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 30 listopada 2015, o 12:18

7 stycznia 2017, o 22:19

Jak człowiek jest już podniecony to jest nastawiony tylko na jedno, na realizację pragnienia, tak jak alkoholik po jednym kieliszku nie może zakończyć, musi doprowadzić do końca. Tak jak mówiłam u Ciebie nerwy mieszają się z podnieceniem i musisz je odreagować, robisz to w ten sposób, moje nerwy mają ujście w jakichś czynnościach, układaniu firanki np. :D Nie skupiaj się teraz na tych myślach tylko na samym napięciu, może postaraj się rozładować je w jakiś inny sposób, np. jakiś sport??

-- 7 stycznia 2017, o 22:19 --
Czy dobrze rozumiem? Czujesz podniecenie z jakiejś przyczyny i boisz się że to te niechciane myśli je wywołują??
Rozdzierający jak tygrysa pazur, antylopy plecy jest smutek człowieczy...
Przerażający jak ozdoba świata, co w malignie bredzi jest obłęd człowieczy...
Edward Stachura
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 stycznia 2017, o 22:26

Nie czujesz podniecenia tylko mrowienie i ewentualnie napływ krwi z powodu stresu. Ze względu na stan przestraszenia oraz sfery jakiej dotyczy dany temat nasze ciało w tym właśnie rejonie najbardziej się skupia i odczuwa jakikolwiek ruch.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
visley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 16:54

7 stycznia 2017, o 22:30

Powiem szczerze, że sam już nie wiem, gdy byłem w nałogu, próbowałem podniecać się sam z siebie, tzn wywoływać orgazm od tak.
Nie wiem czy podświadomie sam nie wywołuje podniecenia, a do tego dochodzą głupie myśli, one zawsze (a to mnie męczy kto uczestniczy w tych myślach), dotyczą jakiejś czynności seksualnej.

Chciałbym napisać dokładnie czego dotyczą na ten moment bo co jakiś czas obsesja jest inna, na ten moment dotyczą czegoś o co nigdy bym się nie podejrzewał, ale wstydzę się o tym napisać, bo chyba nie ma gorszej myśli, z tego powodu czuję się jak potwór.

Ja czuję, że to, żę te postacie są w tych wizjach w jakichś sytuacjach seksualnych mnie podnieca, czyli same czynności, a nie konkretne rzeczy/postacie, ale nie jestem pewien, nawet teraz podczas pisania krzyżuje nogi, bo pojawiają się myśli, a ja nie chcę na nie reagować.

Wiem, że coraz to gorsze rzeczy pojawiają się w myślach ze względu na strach, czyli to czego się najbardziej obawiam, ale jednocześnie czuję jak pisałem różne rzeczy, co burzy moją pewność i spojrzenie na dobro i zło, na moralność, na to kim jestem, a kim nie jestem.

Kretu

To może być to, ale chyba też jest to podniecenie, sam nie wiem czym spowodowane, czymś innym z czym te myśli mi się tylko kojarzą, a może z uczuciem czegoś zakazanego? tego też nie jestem pewien.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 stycznia 2017, o 22:35

Każda czynność seksualna, myśl nawet słowo seks może wywoływać podniecenie, dodatkowo gdy zaburzenie lękowe skupiło się na sferze intymnej naturalną rzeczą jest odczuwanie różnych dziwnych reakcji właśnie w tych rejonach - niby nam się wydaje że coś nas podnieca, za chwile nie.. za chwile znowu tak ale nie wiadomo co dokładnie... Zacznij się martwić wtedy kiedy przy obrzydliwych rzeczach będziesz miał wzwody i zaczniesz się do takich rzeczy masturbować/fantazjować o nich. Odpowiedz sobie na pytanie, czy to co Cię obrzydza i czego się boisz PODNIECA CIĘ czy nie, to proste, uczucie podniecenia jest znane każdemu z nas i nie da się go pomylić z czymś innym więc albo Cię to podnieca albo nie, a wszystkie wątpliwości "sam nie wiem, to takie dziwne" powinno utwierdzić Cię w przekonaniu że kieruje Tobą zaburzenie lękowe.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
visley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 16:54

7 stycznia 2017, o 22:42

Właśnie ja nie wiem czy potrafię odróżnić natrętną myśl od fantazjowania.

Ostatnio rozmyślałem leżąc przed snem na brzuchu i miałem wzwód, nie pamiętam bym myślał o tych myślach, mam wrażenie, że pojawiły się po, choć nie jestem pewien, położyłem się na boku i wszystko znikło i uspokoiłem się.

Cały mój problem polega na tym, że straciłem rozeznanie, masz rację, pytałem się o te rzeczy, często się pytam, a mimo to, często tracę pewność tego kim jestem i co mnie podnieca, po prostu tracę wiarę we własne postrzeganie.

To mnie przeraża, że sam nie wiem co się ze mną dzieje i co mogę zrobić by było lepiej, tak jak z tym psem, przeraża mnie niepewność i boję się tego, czy kiedykolwiek będę mógł po prostu grubą krechą oddzielić życie które będę wiódł od wszystkiego co chcę zapomnieć.

Tak jak wcześniej pisałem, straciłem to uczucie, że wiem kiedy coś mnie podnieca, a kiedy nie, oczywiście co innego czuję widząc nagą kobietę i film pornograficzny, a co innego w czasie tych myśli, ale to wszystko pozostaje bardzo blisko przy sobie i tracę w tym wszystkim tą pewność.

Doszedłem w tym analizowaniu do takiej konkluzji, że wszystko może być podniecające i to był błąd i nie wiem co teraz z tym zrobić.
Awatar użytkownika
Batumi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 30 listopada 2015, o 12:18

7 stycznia 2017, o 22:42

Pomyśl sam, którego pedofila czy tym podobnego przerażałyby jego myśli. Ty nie chcesz tych myśli, więc pochodzą z zaburzenia. Masz bardzo wyraźny obraz dobra i zła, bo sam mówisz ze te myśli są złe
Rozdzierający jak tygrysa pazur, antylopy plecy jest smutek człowieczy...
Przerażający jak ozdoba świata, co w malignie bredzi jest obłęd człowieczy...
Edward Stachura
visley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 16:54

7 stycznia 2017, o 22:47

No właśnie to mówię, to myślę, ale dlaczego podczas np. pocałowania psa, pojawiła mi się myśl o języku, o tym, że to przyjemne itd.
Czemu gdy pojawiają się te myśli (które mam wrażenie, sam czasami przywołuje, na zapas, że tak to ujmę) czuję coś podobnego.

Kiedyś też pocieszała mnie ta myśl, że przecież gdybym tego chciał, to bym to wszystko robił i nie żałował, ale ja mam podobne uczucie do tego kiedy obiecywałem sobie, że więcej się nie będę masturbował, a kiedy to obiecywałem i łamałem słowo to miałem podobne uczucie.

Dlatego niczego już nie jestem pewien, szukałem wiele pomocy w internecie i choć jakieś słowa mi pomagały, to zaraz mój umysł szukał luki bym mógł znowu sobie za przeproszeniem dosrać :(

Sam nie wiem, czy to wynik myśli o czymś zakazanym, a może coś się we mnie zmieniło.
Awatar użytkownika
Batumi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 30 listopada 2015, o 12:18

7 stycznia 2017, o 22:47

a rozważałeś wizytę u psychiatry? nie wiem jaki masz stosunek do leków, ale mnie na natręctwa bardzo dużo pomogły, przynajmniej na początku
Rozdzierający jak tygrysa pazur, antylopy plecy jest smutek człowieczy...
Przerażający jak ozdoba świata, co w malignie bredzi jest obłęd człowieczy...
Edward Stachura
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 stycznia 2017, o 22:49

Jesteś przeszyty lękiem :) nie jesteś złym człowiekiem, po prostu na razie tego nie rozumiesz.. przyjdzie to z czasem, przebywaj na forum i oglądaj materiały. Każda osoba z zaburzeniem lękowym nie jest pewna czy to odczuwa to jej odczucia czy nerwicowe, nikt nie ma na początku 100% pewności, a im dłużej się człowiek zastanawia tym sam już do końca nie wie o co w tym wszystkim chodzi. Musisz zacząć ignorować te myśli i ośmieszać (wiem brzmi prosto) ale w końcu będziesz musiał zacząć to robić a one wtedy będą znikać oczywiście po wcześniejszym nasileniu. U osób z zaburzeniami na podłożu seksuologicznym nie ma czegoś takiego jak "Nie wiem, nie jestem pewny" takie osoby po prostu odczuwają podniecenie, niektórych to przeraża, jest im z tym źle ale mają wzwód i odczuwają mocne podniecenie, fantazjują o tym.. u Ciebie ma to podłoże czysto lękowe, niby coś Cię podnieca.. po chwili przypomina Ci się pies, dziecko, facet, gwałt czy cokolwiek sobie tam wpiszesz i od razu łączysz te dwa fakty , z powodu stresu odczuwasz mrowienia i inne dziwne odczucia co dodatkowo napawa Cię lękiem i powoduje że sam do końca nie wiesz co się z Tobą dzieje, a nie dzieje się nic oprócz tego że zaburzenie lękowe na razie wygrywa. :) Mogłeś jednocześnie dostać myśli żeby zgwałcić siostrę, brata czy sąsiadke, poczułbyś mrowienie - przeraził się i było by to samo, tak rozpoczęło się u Ciebie zaburzenie lękowe.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Batumi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 30 listopada 2015, o 12:18

7 stycznia 2017, o 22:51

po to pojawiła Ci się ta myśl o języku, żeby Cię wystraszyć
Musisz zrozumieć, że Twoim problemem nie jest to że podniecają Cię te myśli, tylko to, że one się pojawiają i strach z nimi związany
dopóki nie uświadomisz sobie tego, będziesz doszukiwał się różnych wątpliwości, teraz są takie myśli, a później mogą pojawić się kolejne, zrozum mechanizm ich powstawania
Rozdzierający jak tygrysa pazur, antylopy plecy jest smutek człowieczy...
Przerażający jak ozdoba świata, co w malignie bredzi jest obłęd człowieczy...
Edward Stachura
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 stycznia 2017, o 22:52

j.w
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
visley
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 1 stycznia 2017, o 16:54

7 stycznia 2017, o 23:02

Może i tak jest, ale czuję, że teraz jest gorzej, bo teraz dotyczy to konkretnych rzeczy i pierwszy raz czuję tak wielką nie pewność, mam gdzieś z tyłu głowy taką myśl, że się poddałem, teraz piszę jak ktoś kto szuka pomocy, a potem gdy zdarza się ta myśl, to staje się bierny i czerpię z tego przyjemność.

Bo tak było, myślałem sobie, niech te myśli sobie są, a ja po prostu będę sobie robił swoje, czy to zasypiał, czy się mył, czy coś innego. Ale to nie zadziałało i było jeszcze gorzej i teraz jest o wiele gorzej, bo są te momenty, kiedy czuję podniecenie coś mi mówi "masturubuj się, to zakazane, co ci zależy" itp. wiele mnie kosztuje by to pisać, bo pojawiają się obrazy, pojawia się podniecenie i przeróżne myśli, chociaż staram się odwracać uwagę, ale to weszło na o wiele wyższy poziom.

Ostatnio mój pies przyszedł ze spaceru przywitałem się z nim pocałowałem w głowę w mordkę, zacząłem mnie lizać, a mi przyszła myśl o francuskim pocałunku, albo żeby pocałować go w te wargi, bo one mają takie obwisłe i lepkie wargi, przyszła od razu myśl, kiedyś to było po prostu przyjemne uczucie, wiadomo pies cię liżę, to łaskocze, jest śmiech.

Dzisiaj jest całkowicie inaczej, i nawet chciałem go pocałować znowu w te wargi i chyba pocałowałem, nie pamiętam i nie wiem z jakiej przyczyny, znowu "próbować" sobie coś udowodnić, powetować sobie "hej, nie jestem taki, mogę go całować jak zawsze, jak przyjaciela, myśli mną nie rządzą, a ja na nie nie raguje", mogę robić to co zawsze i nie będę miał tych myśli. A może dlatego, że poddałem się tym myślom? sam nie wiem.

Zawsze całowałem psy, nie widziałem w tym nic złego i są rzeczy których nigdy bym nie zrobił, a jednak myśli się pojawiają.

Kiedyś pamiętam bawiłem się z nim i gryzł mnie w palca, poczułem ciepło w palcu i pojawiły się głupie myśli, za chwilę miałem myśl, że muszę to sprawdzić, więc znowu chciałem by mnie ugryzł czy coś takiego, ale nie udało się i przyszło oprzytomnienie, co ty chcesz, sprawdzać tą głupotę? I nadszedł spokój, ale sami widzicie, nie czuję pewności w tym co się dzieje ze mną.

Ale niestety to już nie działa, boję się, że przestanę ludzi i zwierzęta traktować tak jak powinienem, że stracę rozeznanie i powiedzcie mi tak szerzej co zrobić, co odstawić i co robić by to wszystko rzucić, a ja spróbuję to zrobić konsekwentnie.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 stycznia 2017, o 23:05

Pojawia się podniecenie przy obrazach, fantazjach które nie powinny mieć miejsca, jak wygląda to całe podniecenie i przy jakich sytuacjach? Bo wydaje mi się że żadne podniecenie się nie pojawia a tylko "uczucie" że jednak coś się tam dzieje.

Na jakim etapie w oglądaniu porno i masturbowaniu jesteś? przeskakujesz pomiędzy filmikami, bdsm, inne mocne formy seksu, dominowanie kobiety, edging? jak często to robisz i ile czasu spędzasz przy oglądaniu porno?
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Batumi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 51
Rejestracja: 30 listopada 2015, o 12:18

7 stycznia 2017, o 23:08

Bo jak będziesz myślał, że to zakazane, nie wolno Ci tego to będzie gorzej, bo boisz się złamać tą swoją obietnicę, i napięcie będzie rosło
Staraj się unikać tej masturbacji, ale nie dlatego, że to jest złe, tylko dla siebie, swojego dobrego samopoczucia i miej przy tym świadomość, że nie przestaniesz tego robić z dnia na dzień, ale każdej nieudanej próby powstrzymania się nie możesz traktować jak klęski
Pies jest dla Ciebie ważny więc skupiło się na nim, ja tez miałam czasem podobne akcje, czasem w kościele pojawiały mi się podobne myśli, odrażające, ale ne przywiązałam do nich wagi i zniknęły, gdybym się ich wystraszyła, na pewno pojawiałyby się częściej
Rozdzierający jak tygrysa pazur, antylopy plecy jest smutek człowieczy...
Przerażający jak ozdoba świata, co w malignie bredzi jest obłęd człowieczy...
Edward Stachura
ODPOWIEDZ