Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Praca, pasja, burza mózgów

Tutaj rozmawiamy na tematy naszych partnerów, rodzin, miłości oraz zakochania.
O kłopotach w naszych związkach, rodzinach, (niezgodność charakterów, toksyczność, zdrada, chorobliwa zazdrość, przemoc domowa, a może ktoś w rodzinie ma zaburzenie? Itp.)
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

12 lutego 2015, o 09:39

Hej Wam
Nadszedł czas na to by zacząć się zastanawiać co tak na prawdę chce w życiu robić. Sporo myślałem o psychologii, ale ciągle mam obawy czy to będzie odpowiedni dla mnie kierunek. Natomiast chciałbym w życiu robić to co lubię, żeby nie musieć codziennie wstawać do pracy której nienawidzę.

Dlatego ostatnio wpadłem na pomysł zrobienia sobie małej burzy mózgów dotyczący tego co bym chciał w życiu robić.

Moim największym zainteresowaniem jest muzyka, sam gram na gitarze, niestety mój zespół się rozpadł nim udało mi się gdzieś wypromować.

Macie jakieś pomysły na pracę gdzie mógłbym spełniać się w pasji, bądź się rozwijać, albo "wspolpracowac" z muzyką? Może być to nawet praca gdzie zajmował bym się sprzętem muzycznym.

Każdy pomysł, nawet względnie najgorszy jest mile widziany :)
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

12 lutego 2015, o 18:31

Jak może być nawet najgorszy i najmniej trafiony, to mimo wszystko spróbuję swoich sił :D

- praca w sklepie z instrumentami muz.
- praca przy rozstawianiu sprzętów przed imprezami, koncertami
- "korepetycje" z gry na gitarze jako praca na pełen etat (mój kumpel wyrabia sobie tak całą pensję bo ma tyle zajęć, współpracuje chyba z Akademią Gitary i oni mu podsyłają klientów)
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

12 lutego 2015, o 21:06

Ciasteczko, a on jest po szkole muzycznej, ewentualnie jakoś kształcił się w tym kierunku, czy szkolił się sam?
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

12 lutego 2015, o 21:57

Lipton pisze:Ciasteczko, a on jest po szkole muzycznej, ewentualnie jakoś kształcił się w tym kierunku, czy szkolił się sam?
Absolutny samouk, niechętny do szkół jakichkolwiek. :D Więc tylko i wyłącznie własna praca. Uczy głównie młodzież, dzieciaki- nie potrzeba tam szkoły muzycznej czy totalnej wirtuozerii a znajomości praktycznej, przede wszystkim podstaw i zaangażowania w zarażanie innych pasją grania.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

12 lutego 2015, o 22:01

Czyli tak jak ja :D nigdy bym się do szkoły muzycznej nie zapisał bo bym się wtedy od razu zniechęcił :D to już jest jakaś myśl, a nawet pomyślę o tym żeby dorobić sobie w ten sposób w okresie wakacyjnym
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

12 lutego 2015, o 22:04

O, no to super! :) Będziesz mógł zbadać sytuację i zobaczyć jak Ci to leży, a nóż okaże się, że to był strzał w dziesiątkę? :DD
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
ChrisK
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 30 listopada 2014, o 01:46

12 lutego 2015, o 22:04

Jak daleko zajdziesz zależy tylko od Twojej ambicji, chęci i zaparcia. Ja mam takie same zainteresowania i buduje sobie powoli studio. Mój znajomy, z którym gra zajmuje się tym już wiele lat i zarabia sporą kase na masteringu i produkcji muzyki. Miesięcznie gdzieś od 5 do 15 zespołów się do niego zgłasza i za jeden utwór bierze 200zł. 70% to klienci zza oceanu. Także ja też próbuję w tym kierunku, no ale oczywiście, że nie chce na tym poprzestać i będę dlatego próbował ruszyć w trasę kiedyś tam :D
www.soundcloud.com/chrisqu-1/
Awatar użytkownika
korek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 154
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 19:25

14 lutego 2015, o 00:31

Idź do normalnej pracy, raz bądź dwa w tygodniu pójdziesz na próbę, przy okazji może w weekend coś ugrasz. Jest pełno zespołów, a skoro to lubisz, to byłoby świetnym relaksem dla Ciebie i odskocznią od codzienności. Chyba że aż tak bardzo potrzebujesz muzyki, jak tlenu.
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.
~Dmitry Glukhovsky (z książki Metro 2033)
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 lutego 2015, o 00:32

Idź do maca, jak nie przyjmą to biedra
:DD
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

14 lutego 2015, o 14:43

Czesc Lipton, też myslalem o tym co robic ja akurat lubie ang studiowalem troche fil ang i muzyke ( fortepian - klasyka ) no wlasnie klasyka nigdzie z tym nie pojde a ost nawet mialem faze ze nie umiem grac bo gdzies uslyszalem ze na fortepianie jest sto roznych barw w zaleznosci od sposobu dotkniecia i sily nacisku wiec mowie nosz k... a to skad mam idealnie wiedziec z jakim ciezarem dotknac ale minelo.

Jesli chodzi o Ciebie, jak u Ciebie z teroia muzyki nutami itp bo jak ok to korepetycje mozesz dawac, a nuz bedziesz swetnym nauczycielem ktos Cie zauwazy.
Moze cos skomponujesz? Moze youtube? moze tam cos wrzuc :) - masz mojego suba :D

Praca w sklepie muz tez spoko, tam zawsze jest mnoooooooooostwo gitar :)

co z tego ze sie rozpadl, moze musial sie rozpasc moze teraz zalozysz z kims fajniejszy ? :)

-- 14 lutego 2015, o 14:43 --
moze pomysl nad innym instrumentem jeszcze, ja mysalem o trąbce ;D
Reap what you sow!
matejko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 czerwca 2014, o 15:55

18 lutego 2015, o 14:46

Praca jako realizator dźwiękowy w studiu nagraniowym, teatrze czy telewizji albo nagłośnieniowiec na koncertach?
ODPOWIEDZ