Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Poznam dziewczynę ok.30 z Krakowa

W tym miejscu możemy poszukać innych zaburzonych w swoim mieście, umówić się na spotkanie czy też zorganizować - grupę wsparcia.
Można także poszukać kogoś do bliższego poznania się.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

10 grudnia 2017, o 13:48

Vorenus pisze:
9 grudnia 2017, o 14:39
Odpowiedź na Wasze pytania - jest jedna i prosta.
Żadna zdrowa psychicznie kobieta, nie zrozumie tego co czuje osoba mająca lęki, depresję czy nerwicę.
Jak niby budować relacje, początek związku a potem powiedzieć - wiesz co, ale jestem chory i od 6 lat chodzę do psychiatry?
Szkoda, że żadna i tu się nie znalazła...
Kolego! Tak, ja od 6 lat również zmagam się z depresją i nerwicą natręctw, od 6 lat chodzę do psychiatry i co? I jestem w związku z osobą niezaburzoną. Więc nie generalizujmy. Trochę więcej wiary w ludzi! :)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
kogelmogel
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 158
Rejestracja: 29 grudnia 2016, o 18:13

10 grudnia 2017, o 14:19

M.onika pisze:
10 grudnia 2017, o 00:46
kogelmogel pisze:
9 grudnia 2017, o 16:05
Vorenus pisze:
9 grudnia 2017, o 14:39
Odpowiedź na Wasze pytania - jest jedna i prosta.
Żadna zdrowa psychicznie kobieta, nie zrozumie tego co czuje osoba mająca lęki, depresję czy nerwicę.
Jak niby budować relacje, początek związku a potem powiedzieć - wiesz co, ale jestem chory i od 6 lat chodzę do psychiatry?
Szkoda, że żadna i tu się nie znalazła...
Nie zrozumie ŻADNA? Hohoho, odważna generalizacja, zazdroszczę wiedzy o wszystkich ludziach świata. Ja bym nie odważył się na taką pewność.

Żadna się nie znalazła? Sama się znalazła dla Ciebie? Może warto poszukać. Wyczuwam jakąś pretensję do kobiet. Że albo nie takie, albo się nie znajdują. :shock:

Wiesz, ja jestem w związku z osobą bez zaburzenia i znalazłem całkowitą akceptację. Nie widzę przeciwwskazań, żebyś Ty nie znalazł.

Uprawiasz projekcę braku akceptacji dla siebie i swojego zaburzenia na wszystkie "zdrowe" kobiety. Musisz chyba najpierw przejść przez etap samoakceptacji, bo projekcja jest ewidentna.
podpisują się moje dwie łapki... :)
:)
Walczę i się nie poddaję, bo za długo uciekałem!
Vorenus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 13 listopada 2017, o 21:25

17 grudnia 2017, o 14:01

Swoją drogą to za takie wsparcie dziękuję.
Mam 34 lata, pracę, dodatkowo własny malutki biznes, grono znajomych, przyjaciół, pasje - i chorobę, która mi sparaliżowała życie damsko-męskie.
Bo mam zbyt silne lęki i obawy przed związkiem, więc jak tylko coś się zaczyna - uciekam. A jak powiem o co chodzi to jest wycofanie z drugiej strony.
Więc nie piszcie mi głupot o tym bym sobie poszukał zdrowej kobiety bo robiłem to przez 15 lat bezskutecznie.
Zdrowy nigdy chorego nie zrozumie, może kochać, współczuć ale nie zrozumie czym jest ta choroba...
Stąd mój pomysł, aby szukać w gronie osób, które też mają takie problemy.
Jak Wam się udało stworzyć związek z zdrową osobą, to gratuluje - ja nie potrafię...
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

17 grudnia 2017, o 14:46

Vorenus pisze:
17 grudnia 2017, o 14:01
Swoją drogą to za takie wsparcie dziękuję.
Mam 34 lata, pracę, dodatkowo własny malutki biznes, grono znajomych, przyjaciół, pasje - i chorobę, która mi sparaliżowała życie damsko-męskie.
Bo mam zbyt silne lęki i obawy przed związkiem, więc jak tylko coś się zaczyna - uciekam. A jak powiem o co chodzi to jest wycofanie z drugiej strony.
Więc nie piszcie mi głupot o tym bym sobie poszukał zdrowej kobiety bo robiłem to przez 15 lat bezskutecznie.
Zdrowy nigdy chorego nie zrozumie, może kochać, współczuć ale nie zrozumie czym jest ta choroba...
Stąd mój pomysł, aby szukać w gronie osób, które też mają takie problemy.
Jak Wam się udało stworzyć związek z zdrową osobą, to gratuluje - ja nie potrafię...
weź mnie :huh :DD
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Dominik.O
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 301
Rejestracja: 11 września 2016, o 10:05

17 grudnia 2017, o 15:02

Vorenus,uważaj,nie ignoruj tej propozycji...Z moich skromnych obserwacji na tym forum wynika, że zaburzone dziewczyny są przeważnie bardzo atrakcyjne;)
"Pamiętaj,że mamy do czynienia jedynie z myślami a myśli mogą zostać zmienione.Gdy zmieniamy nasze myślenie,zmieniamy naszą rzeczywistość"
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

17 grudnia 2017, o 15:04

Dominik.O pisze:
17 grudnia 2017, o 15:02
Vorenus,uważaj,nie ignoruj tej propozycji...Z moich skromnych obserwacji na tym forum wynika, że zaburzone dziewczyny są przeważnie bardzo atrakcyjne;)
:hehe: ale chyba nie tylko o atrakcyjność tu chodzi :ups
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
kogelmogel
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 158
Rejestracja: 29 grudnia 2016, o 18:13

17 grudnia 2017, o 15:05

Vorenus pisze:
17 grudnia 2017, o 14:01

Zdrowy nigdy chorego nie zrozumie, może kochać, współczuć ale nie zrozumie czym jest ta choroba...
O czym Ty piszesz?! Właśnie są ludzie, którzy są w stanie zrozumieć - znowu to powtarzasz! Ja Ci nie mówię, żebyś znalazł koniecznie niezaburzoną dziewczynę, bo te zaburzone są be (nie są!). Ale Twój problem leży głębiej, bo projektujesz niezrozumienie i niekaceptacje swojej nerwicy na kobiety. Nawet sam się nie odniosłeś do tej kwestii, o której napisałem.
Walczę i się nie poddaję, bo za długo uciekałem!
Awatar użytkownika
eiviss1204
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1291
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 16:22

17 grudnia 2017, o 15:42

Najlepsza opcja dla Ciebie to dziewczyna odburzona xdd zrozumie i nie bedziecie sie wspolnie dolowac xd
Szukasz dobrych naturalnych kosmetyków? Lub masz jakiś problem skórny?
A może potrzebujesz kremu z magnezem, na zmęczoną skórę i zarazem duszę?

Obrazek Daj sobie prawo do relaksu i bycia coraz piękniejszą!
Pozwól sobie doradzić i zgłoś się do mnie :)
Vorenus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 13 listopada 2017, o 21:25

20 grudnia 2017, o 11:45

kogelmogel pisze:
17 grudnia 2017, o 15:05
Vorenus pisze:
17 grudnia 2017, o 14:01

Zdrowy nigdy chorego nie zrozumie, może kochać, współczuć ale nie zrozumie czym jest ta choroba...
O czym Ty piszesz?! Właśnie są ludzie, którzy są w stanie zrozumieć - znowu to powtarzasz! Ja Ci nie mówię, żebyś znalazł koniecznie niezaburzoną dziewczynę, bo te zaburzone są be (nie są!). Ale Twój problem leży głębiej, bo projektujesz niezrozumienie i niekaceptacje swojej nerwicy na kobiety. Nawet sam się nie odniosłeś do tej kwestii, o której napisałem.
Nie zgodzę się z tym co piszesz. Ja nigdy nie zrozumiem, ludzi którzy się boją pająków i co? Wiem, że jest takach choroba, ale nie potrafię wejść w odczucia tej osoby. A masz rację w tym, że mój problem jest znacznie głębszy i od lat nad nim pracuję z psychologiem (jak widać bez większych efektów). Dlatego właśnie dużo łatwiej by mi było być z kimś kto też to przeżywa/przeżył.
Vorenus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 13 listopada 2017, o 21:25

20 grudnia 2017, o 11:48

Celine Marie pisze:
17 grudnia 2017, o 15:04
Dominik.O pisze:
17 grudnia 2017, o 15:02
Vorenus,uważaj,nie ignoruj tej propozycji...Z moich skromnych obserwacji na tym forum wynika, że zaburzone dziewczyny są przeważnie bardzo atrakcyjne;)
:hehe: ale chyba nie tylko o atrakcyjność tu chodzi :ups
Nie tylko o atrakcyjność, ale dobre i to :P
Jak jesteś chętna to nie ma sprawy, chętnie Cię wezmę :DD
Awatar użytkownika
Yayatoure
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 266
Rejestracja: 12 lutego 2014, o 15:29

20 grudnia 2017, o 11:52

Napisałeś, że od 6 lat masz nerwicę, a w którymś z kolejnych postów, że od 15 lat próbujesz ułożyć sobie relacje damsko - męski, więc to może nie nerwica jest problemem w budowaniu tych relacji - tak tylko podpowiadam
ODPOWIEDZ