Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Ponownie ja :)
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17
Hej to znowu ja otóż od niedawna mam problem-straszny lęk przed depresja :/ chodzi głównie o to że za miesiąc wyjeżdżam do Holandii na dwa miesiące i ta franca (czytaj nerwica) uwziela się na to że dostanę depresji i nie wyjadę najgorsze jest to że ostatnio mam problemy ze snem i właśnie do tego przyczepiła się nerwica i straszy mnie ze mam depresję juz.Wybudzam się w nocy mam uderzenia serca,wiem że to przez stres,ale kurcze jak sobie z tym poradzić żeby nie wpaść w większy dół?Ogólnie ostatnio mam baaardzo dużo stresów,mało pieniędzy w domu,mama ma problemy z ciśnieniem i też się nia martwie.Jestem strasznie wkurzona bo codziennie kładę się z przeczuciem że w nocy się obudzę i że to już depresja,a najlepsze jest to że ZAWSZE spałam jak baranek całą noc przesypialam idealnie
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Nie bardzo rozumiem co ma wybudzanie się w nocy do depresji?
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Nie Masz dużo stresów teraz i to może wpływać na jakosc snu. Nic niepokojącego
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 12 marca 2017, o 20:32
No ogólnie problemy ze snem mogą być objawem depresji, myśle ze bardziej bezsenność/ nadmierna senność. Ale takie wybudzanie ja mam w nerwicy jeśli miałam gorszy i bardziej stresujący okres to się potrafiłam wybudzić nawet z 10 razy w ciągu nocy odczuwając stres... masz jakieś inne objawy, które mogłyby wskazywać na depresje? Ja deprechy nie miałam, jedynie może w najgorszych momentach takie epizody, ale chyba tak każdy ma w nerwicy. Swoją droga samej depresji tez się bardzo bałam, ale psycholożka mnie uspokoiła ze na depresje to jej nie wyglada, bardziej zaburzenia nerwicowe. Wiec myśle, ze u Ciebie jest podobnie nie nakręcaj się
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: 1 kwietnia 2015, o 21:17
A to że mam obniżony nastrój i mniej jem to też od stresu? wszystko robię tak jak kiedyś,z chęcią,najlepiej jest wieczorem bo wtedy wszystko puszcza,jestem wręcz uśmiechnięta od ucha do ucha najgorzej że nakręciłam się że popadne w bezsenność xd
- eyeswithoutaface
- Moderator
- Posty: 1515
- Rejestracja: 25 lutego 2017, o 21:44
Opisujesz nerwice, nie depresję W nerwicy zresztą często występują stany depresyjne czy obniżenie nastroju, ale nie jest to równoznaczne z chorobą depresją, która przebiega zupełnie inaczej. Pozdrawiam
"Nie pytaj, czego potrzebuje świat. Zapytaj raczej, co sprawia, że ożywasz, i zrób to.
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
Bo to, czego świat potrzebuje, to ludzie, którzy budzą się do życia."
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 216
- Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30
Ja mam identycznie - też chorobliwię boję się depresji i jak tylko najdzie mnie gorszy okres to sobie myślę / mówię "boże żeby to nie była depresja".... mam z tym trudności. Najgorsze jest to, że u mnie słowo DEPRESJA kojarzy się z SAMOBÓJSTWO, więc wiecie jak to jest strach od razu w oczach mam :/ w ogóle jak gdzieś usłyszę słowo DEPRESJA to mnie przeraża, albo jak coś przeczytam i tam będzie słowo DEPRESJA to znów strach.....
Ale z tego co mi terapeutka mówiła to raczej nie mam depresji tylko typową nerwicę + hipochondrię i pewnie jeszcze jakieś inne ustrojstwo...
Ale z tego co mi terapeutka mówiła to raczej nie mam depresji tylko typową nerwicę + hipochondrię i pewnie jeszcze jakieś inne ustrojstwo...
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 89
- Rejestracja: 12 marca 2017, o 20:32
No jakbym czytała o sobie, chociaż natrety o depresji już mi minęły i mam nadzieje, ze nie wrócą Hipochondria tłumaczy ten strach. Pracuj nad tym, a zobaczysz, ze to minie i za jakiś czas słowo depresja nie będzie wzbudzało w Tobie lęku:)coyot.inc pisze: ↑21 lutego 2018, o 15:34Ja mam identycznie - też chorobliwię boję się depresji i jak tylko najdzie mnie gorszy okres to sobie myślę / mówię "boże żeby to nie była depresja".... mam z tym trudności. Najgorsze jest to, że u mnie słowo DEPRESJA kojarzy się z SAMOBÓJSTWO, więc wiecie jak to jest strach od razu w oczach mam :/ w ogóle jak gdzieś usłyszę słowo DEPRESJA to mnie przeraża, albo jak coś przeczytam i tam będzie słowo DEPRESJA to znów strach.....
Ale z tego co mi terapeutka mówiła to raczej nie mam depresji tylko typową nerwicę + hipochondrię i pewnie jeszcze jakieś inne ustrojstwo...
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Jestem depresantem od 7 lat i uwierzcie Kochani, że jak się cierpi na depresję to się jej nie boi. Wy doznajecie lęku przed depresją, a nie samej jednostki chorobowej
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
- Nipo
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 1545
- Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34
Spokojnje ja tez mam czasem natret z depresja i ze deprecha doprowadzi mnie do samobója jak mnie złapie depresja :/ ale tak jak teraz jak jest wewnętrzny spokój to się z tego śmieje ale rano mi tak nie jest do śmiechu :/