Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Pomocy ROCD

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Grzegorz96
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 28 listopada 2017, o 22:29

5 grudnia 2017, o 01:17

Witam , mam nerwice od 13 roku życia , od kiedy zmieniłem pierwszy raz szkole i przeżyłem silny stres wtedy zaczęła się moja nerwica , na początku bałem się chodzić do szkoły nie mogłem jeść , spać , miałem beznadziejne samopoczucie , zaczęły się wtedy natrętne myśli które dotyczyły tego ze jak coś zjem to się zwymiotuje w szkole co mi nie pozwalało nic jeść w szkole z czasem do tego doszły natrectwa czynowe tzw nerwica natrectw która trwa do dziś , przez ten okres miałem różne natrętne myśli które mnie stresowaly ale dawałem sobie jakoś rade lecz , teraz jestem na 2 gim roku studiów , w 2gim semestrze zakochałem się w dziewczynie , pierwsze pół roku było nieziemskie , moja nerwica jak by uklepała się miałem tylko ciągle natręctwa lecz po pół roku przyszedł pierwszy kryzys gdzie nie wiedziałem czy ją kocham , jestem osobą bardzo wrażliwą i uczuciową, zapytała mnie czy mi na nie zależy , ja sam nie wiedziałem , zaproponowałem przerwę , od razu po tej rozmowie nie mogłem nic jeść , nie mogłem spać , nie mogłem się na niczym skupić , nic sobie przypomnieć moje myśli krążyły tylko wokół tego czy kocham czy nie , aż doszło do mnie to zaniku uczuć nie mogłem nic odczuć oprócz lęku , nie czulem szczęścia , strachu , miłości , tylko lęk , nerwica uderzyła teraz w związek , postanowilem się rozstać bo się zacząłem stresowac na samą myśl o niej ,po 2 tyg od rozstania wróciliśmy do szkoły gdzie nie mogłem przestać na nią patrzeć a moje serce się rozrywalo za każdym razem gdy go robiłem , porozmawialem z nią i wróciliśmy do siebie , wtedy jeszcze nie wiedziałem ze to nerwica , za kilka dni znów z nią zerwalem bo odczuwałem. Silny lęk nie wiedziałem z jakiego powodu lecz wracalem bo czułem ze ją kocham . W końcu rozstalem się na miesiąc , przeżywalem wtedy straszna depresję , myślałem tylko o niej , nie chciało Mi się wstawać z łóżka aż mama wysłała mnie do psycholog, psycholog do psychiatry , psychiatra dał mi leki na OCD i psychoterapię lecz na internecie wyszukakem ze ludzie mieli identyczne przypadki jak ja ,czytajac post o rocd , wrocilem do niej i przez 2 tyg bylo wszystko oki lecz po 2 tyg poszedlem do szkoly i spojrzalem na nią , naszła mnie mysl czy ona mi sie podoba i zaczalem to rozbijać , mysleć , analizować , porównywać , aż tak że bałem sie potem na nią spojrzeć że znów to będę robił , wywoluje to u mnie duży stres , prosze pomóż mi , denerwuje sie , nie mam apetytu , źle śpię , mam uczucie bólu w klatce , czasem mam myśli żeby już ją rzucić bo nie dam sobie rady , ona oraz moja mama bardzo wspiera w tym :(
Grzegorz96
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 28 listopada 2017, o 22:29

5 grudnia 2017, o 01:33

ogólnie od 13 roku roku życia mam OCD , mam natręctwa oraz natrętne myśli i właśnie teraz postanowiłem cos z tym zrobić i to wyleczyć :)
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

5 grudnia 2017, o 12:06

Witaj Grzesiu, odsyłam Cię do wątku topic6929.html ;-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
ODPOWIEDZ