Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

POCENIE SIĘ O STAŁEJ GODZINIE W NOCY

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
pawlik
Świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: 3 czerwca 2016, o 14:19

3 czerwca 2016, o 14:29

Witam jestem nowy na forum chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z was miewał kilku bądź kilkunastodniowe cykle pocenia się o stałych godzinach mniejwięcej 2-3 godziny po zaśnięciu.

Pytam ponieważ jestem nowy na forum a pocenie trwa juz 4 miesiąc z małymi przerwami(oczywiście wkręcam sobie chłoniaki białaczki itd)takie hasła wyskakują od razu po wpisaniu w wyszukiwarkę(pocenie w nocy)

Pocenie następuje tylko raz po zmianie pościeli i koszulki jest ok(tak jak by organizm się rozładował????)
Robiłem szereg badań i wszystkie są w normie,onkolog też zaliczony więc myślę ze od tej strony jest ok.

Zastanawia mnie mechanizm dzialania organizmu dlaczego tak się dzieje???

Jeżeli ktoś jest w stanie mi to wytłumaczyć,będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam
usunietenazyczenie
Gość

4 czerwca 2016, o 21:31

A ile razy budzisz się w nocy?

Czyli właściwie, po prostu budzisz się o stałej godzinie w nocy. I dochodzi do tego spocenie. Ja też się wybudzam tak co pełny cykl snu lub dwa (czyli 1,5 h i 3 h), zazwyczaj chce mi się pić - kiedyś budziłem się i się dusiłem lub czułem mdłości, ale dzięki akceptacji to mi przeszło i zasypiałem.

Skoro wszystkie badania w porządku, to bym zaakceptował ten stan przy budzeniu się, uświadomił sobie, że nie jest to sygnał chorób, jedynie nerwów i zasypiał ponownie. Chcesz naukowego wyjaśnienia pocenia się w nocy? Badania i hipoteza, że to od nerwów, czy nie wystarczą?

Nie wiem czy do końca rozumiem. Napisałeś, że pocisz się przez kilka lub więcej dni. A potem napisałeś, że to się dzieje raz po zmianie ubrań i pościeli. To raz czy więcej razy się to dzieje? Czy zmiana pościeli to jedna sprawa, a ciągi z poceniem się do druga sprawa?

Jak miałem wzmożone objawy nerwicowe, to na przykład jak kupiłem trochę ciasne ubranie do spania, to bałem się, że się uduszę (chociaż nie naciskało na szyję...), ale po jakimś czasie o tym zapomniałem i już normalnie zasypiałem.
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

4 czerwca 2016, o 21:41

ja sie ostatnio poce w nocy jak świnia:)
tak mam jak sie czymś stresuje...
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
pawlik
Świeżak na forum
Posty: 2
Rejestracja: 3 czerwca 2016, o 14:19

5 czerwca 2016, o 14:26

Witam ponownie dzięki za odzew:)

Do:"filozof" w odpowiedzi na twoje pytanie to tak,chciałbym aby ktoś mi to wytłumaczył że to od nerwów w ciągu dnia bo jest ich troche.
Tylko czy to normalne że od nerwów za dnia organizm odpłaca podczas snu????

Budzę się tylko raz a nocne epizody pocenia trwają po kilkanaście dni po czym jest spokój na parę dni i później znowu.

Jeżeli chodzi o samo pocenie to zazwyczaj jest to godzina 2:00 może 2:30,wybudza mnie pot,mokra jest poduszka oraz piżama,następnie przebieram się,zmieniam poszewkę na suchą i spię do rana,oczywiście już jestem suchy do rana.
Tak jak pisałem pocenie następuje tylko raz w ciągu nocy,tak jak by organizm rozładował jakieś napięcie?

Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie tematem

-- 5 czerwca 2016, o 14:26 --
SZUKAŁEM W NECIE RÓŻNYCH ARTYKUŁÓW NA TEN TEMAT I CHYBA DZIŚ PO 4 MIESIĄCACH SZUKANIA COŚ SIĘ ROZJAŚŃIŁO W TEJ SPRAWIE.
NIE WIEM CZY MOŻNA WKLEJAĆ ARTYKUŁY Z NETA BO JESTEM NOWY,ALE WKLEJĘ MOŻE KOMUŚ POMOGĘ ROZWIAĆ WĄTPLIWOŚCI W TEJ SPRAWIE,TAK WIĘC WKLEJAM PONIŻEJ.
=================================================================================================================
=================================================================================================================


"Przyczyną nadmiernego pcenia się w nocy czesto jest stres. Zaburzenia powiązane ze stanem emocjonalnym znacznie nasilają się w porze nocnej. Organizm, jak też mózg człowieka podczas snu analizuje przeżyte w ciągu dnia sytuacje. Jeśli są to zdarzenia powiązane ze stresem to wówczas organizm odreagowuje to nadmiernym wydzielaniem potu. Pobudzenie organizmu wywołane stresem występującym w ciągu dnia, podczas nocnego wypoczynku działą z dwojoną siłą. Organizm reaguje na ten stan zwiększonym poceniem się pleców, dłoni, nóg i twarzy. W nocy nadmierna potliwość może dotyczyć całego ciała.

Nocne pocenie to przypadłość, która dotyka wielu osób. Najprostszymi sposobami na radzenie się z tym jest dobieranie przewiewnej odzieży nocnej, częste zmiany pościeli, utrzymanie przewiewu pomieszczenia, w którym śpimy. Zbyt obfite pocenie się może doprowadzić do zmian chorobowych na skórze. Odpowiedzialne za to są bakterie i drobnoustroje wywołujące zapalenia skóry. Należy zatem dbać o higienę ciała i pamiętać o codziennych, rannych prysznicach. Pomocne są preparaty hamujące potliwość: dezodoranty, sztyfty i blokery potu."
Moniq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: 25 listopada 2016, o 19:54

28 listopada 2016, o 15:14

Taka reakcja organizmu na lęk i strach może być i ja również jestem tego przykładem. Zanim leki zaczęły działać to co noc budziłam się mokra jak mysz. Zlewne poty nasilały się wraz z lękiem.
ODPOWIEDZ