Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Papierosy

Pogaduchy, w dwóch słowach - DOWOLNY TEMAT:)
ODPOWIEDZ
Kulian
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 20 czerwca 2014, o 21:15

30 października 2014, o 10:56

Witam,mam pytanie odnośnie rzucania palenia podczas procesu odburzania.Czy może się to powieść czy raczej przynieść dodatkowy stres.Pale dużo,zwlaszcza w momentach podwyższonego leku.Czy ktoś z was rzucil palenie przy nerwicy?
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

31 października 2014, o 13:53

Ja próbuję :)
Niestety jak jestem zdenerwowana to lubię zapalić fajka.
Przy atakach paniki też paliłam, ale uważam że papierosy same w sobie źle wpływają na nerwicę.
Nikotyna może powodować niepokój, a jednak... jak zapalę to mi "lepiej".
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

31 października 2014, o 13:54

Ja tam, paliłem przed nerwicą (a przynajmniej taką mocniejszą) i palę dalej. Czy to DD, czy lęk i tak lubię sobie zapalić, bo daje mi to uczucie uspokojenia (złudne zapewne, ale zawsze :D)
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
sayonaire
Zbanowany
Posty: 28
Rejestracja: 31 października 2014, o 12:24

31 października 2014, o 20:51

Zabierz fajki zdrowemu ;) A zabierz zaburzonemu ;) Proste rownanie.
Luzik ;)
Jola
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 32
Rejestracja: 18 czerwca 2014, o 14:46

5 listopada 2014, o 16:34

Palenie to fajna sprawa jak się jest zdrowym. Jak się ma nerwicę to z rzuceniem jest ciężko. Ja z fobią społęczną nawet nie podejmuję tego ryzyka ;)
Awatar użytkownika
numerniezly
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 133
Rejestracja: 11 czerwca 2013, o 23:48

5 listopada 2014, o 19:29

Ja rzuciłem przed dd fajki, jak mnie złapało to zacząłem znowu palić. Tak jak mówicie uspokajało mnie to, sie kopciło fajke za fajka :D
Ale udało mi sie w zaburzeniu rzucic poraz 2, na pewno ciężej było jak bez zaburzenia.
ODPOWIEDZ