Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

OSTRZEŻENIE PRZED TYM FORUM. - Bez dystansu nie wchodzić.

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

14 maja 2017, o 11:17

Ja nie mam słów ...... Po co ja odstawiałam prochy ???? :DD
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

14 maja 2017, o 11:19

Aneta pisze:
14 maja 2017, o 10:13
6 lat zaburzen lekowych, agorafobia, okropna somatyka, leki, benzo, natrectwa na temat zdrowia.
Od chyba 5 lat spokój, nie mam nic - bez lekow.
To jest odburzenie.

To co napisales jest okropnie nie w porzadku.
Dlatego ze chcąc wyjaśniać własne wątpliwości i własne zagubienie sugerujesz innym ze nie dadzą rady, ze beda zawsze chorowali.

Mnie sie nie udalo wam tez nie...
Ja gdyby nie to forum, niektorzy ludzie tu do tej pory jadła bym benzo.
Wiec jak czytam takie rzeczy to mi się flaki skrecają.
Zaburzenie lękowe to mechanizmy zycia tym, obawy, wątpliwości z tego zawsze można wyjść.
Ja wyszłam po kilku okropnych latach.
Myślę identycznie jak Aneta .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

14 maja 2017, o 11:28

Dzieki gościu za motywacje...
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

14 maja 2017, o 11:29

Olalala pisze:
14 maja 2017, o 11:28
Dzieki gościu za motywacje...
Dokładnie odechciało mi sie odburzania i wszystkiego
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
Awatar użytkownika
lubie.ciastka
Forumowy szyderca
Posty: 57
Rejestracja: 7 sierpnia 2016, o 19:33

14 maja 2017, o 11:29

Matko ludzie.. jesli ktos widzi odburzenie jako brak objawow stresow, brak glupich mysli to faktycznir odburzenie nie istnieje.
Czasami nie chodzi o to, aby się zmieniło na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.
#CiastkoCoelho
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

14 maja 2017, o 11:38

lubie.ciastka pisze:
14 maja 2017, o 11:29
Matko ludzie.. jesli ktos widzi odburzenie jako brak objawow stresow, brak glupich mysli to faktycznir odburzenie nie istnieje.
Hmm nie do konca ciastko, nerwica to cos więcej niż objawy stresu.
Awatar użytkownika
lubie.ciastka
Forumowy szyderca
Posty: 57
Rejestracja: 7 sierpnia 2016, o 19:33

14 maja 2017, o 11:39

Jasne Olcia, że to coś innego, bo u podstawy zaburzenia leży lęk. Natomiast błędem jest oczekiwanie, że po odburzeniu lęk nie wystąpi, to normalna emocja, taka jak każda inna - takie jest moje zdanie :)
Czasami nie chodzi o to, aby się zmieniło na lepsze. Najczęściej chodzi o to, aby zmieniło się cokolwiek.
#CiastkoCoelho
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

14 maja 2017, o 11:43

lubie.ciastka pisze:
14 maja 2017, o 11:39
Jasne Olcia, że to coś innego, bo u podstawy zaburzenia leży lęk. Natomiast błędem jest oczekiwanie, że po odburzeniu lęk nie wystąpi, to normalna emocja, taka jak każda inna - takie jest moje zdanie :)
Ano to z tym się zgadzam, wiadomo :)
Awatar użytkownika
Tojajestem
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 380
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03

14 maja 2017, o 11:50

Olalala pisze:
14 maja 2017, o 11:28
Dzieki gościu za motywacje...
Sluchajcie. Grzesiu uderzyl w czula nute ale nie dajcie sie zwariowac. To ze tak napisal to jego rzecz. Ma prawo do osądow, zapomnial tylko ze jego perspektywa JEST JEGO PERSPEKTYWĄ. Odburzenie, jak to nazywamy, nie jest kwestia tylko tego forum. Szaffer, kizam, judith benis i wielu innych autorow z calego swiata pisze o tym ze sie da. Dd, kretu, vic, divin, ja ii inni, to przyklady z forum ze sie da. Wyobrazam sobie co by bylo gdybym przeczytal ten post rok temu dlatego reaguje. Wiec jesli ktos sie wystraszyl - dystans, refleksja i spojrzenie na calosc, a nie post jednego Grzesia. Z calym szacunkiem oczywiscie.
Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
weronia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 16 sierpnia 2013, o 16:45

14 maja 2017, o 11:57

Rany ludzie, przede wszystkim forum działa od 2010 roku, masa ludzi się tu przewinela.
Z wieloma utrzymuje kontakt, nie słyszę aby mieli oni jakieś nawroty.
Traktujcie siebie poważnie i nie traccie motywacjo przez jeden wpis :)
Szczególnie ze jest w nim zawarte mnistwo błędnego myślenia o samym zaburzeniu, więc tytul powinien brzmiec -
"Ostrzegam przed zlym korzystaniem wiedzy z forum lub po prostu przed brakiem zdobywania jej".

Oczywiście ze terapie sa po to zeby z nich korzystać, ale ja na forum znalazłam tez to czego na terapiach nie było.

Mnie to się ten temat kojarzy bardziej z bólem tylka niz dyskusją bo Grzechu zignorowales masę rzeczy jakie to forum daje.
Mase ludzi ktorzy korzystaja z tego.

Temat bezsensu i tyle.
A wy sie ludzie nie zalamujcie, macie tyle wpisów a tu jeden taki i już panika :)
Spokojnie
Wojciech
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1939
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49

14 maja 2017, o 12:01

Tojajestem pisze:
14 maja 2017, o 11:50
Olalala pisze:
14 maja 2017, o 11:28
Dzieki gościu za motywacje...
Sluchajcie. Grzesiu uderzyl w czula nute ale nie dajcie sie zwariowac. To ze tak napisal to jego rzecz. Ma prawo do osądow, zapomnial tylko ze jego perspektywa JEST JEGO PERSPEKTYWĄ. Odburzenie, jak to nazywamy, nie jest kwestia tylko tego forum. Szaffer, kizam, judith benis i wielu innych autorow z calego swiata pisze o tym ze sie da. Dd, kretu, vic, divin, ja ii inni, to przyklady z forum ze sie da. Wyobrazam sobie co by bylo gdybym przeczytal ten post rok temu dlatego reaguje. Wiec jesli ktos sie wystraszyl - dystans, refleksja i spojrzenie na calosc, a nie post jednego Grzesia. Z calym szacunkiem oczywiscie.
Dokładnie. Po prostu ludzie tu na forum jedyni byli na tyle odważni aby zrobic forum i nieść to przeslanie.

Ale odburzanie jest opisywane nie tylko tu, nawet wiecej przeciez to co sie tu mowi jest wykorzystywane takze w gabinetach terapeutycznych.
Stawianie tego w opozycji do terapii to bzdura :)
Nie jest to nic abstrakcyjnego :)
Nerwicowiec - Ten typ tak ma.
http://www.imtech.com.pl
darekp
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 234
Rejestracja: 17 listopada 2014, o 15:05

14 maja 2017, o 12:13

Wojciech pisze:
14 maja 2017, o 12:01
Tojajestem pisze:
14 maja 2017, o 11:50
Olalala pisze:
14 maja 2017, o 11:28
Dzieki gościu za motywacje...
Sluchajcie. Grzesiu uderzyl w czula nute ale nie dajcie sie zwariowac. To ze tak napisal to jego rzecz. Ma prawo do osądow, zapomnial tylko ze jego perspektywa JEST JEGO PERSPEKTYWĄ. Odburzenie, jak to nazywamy, nie jest kwestia tylko tego forum. Szaffer, kizam, judith benis i wielu innych autorow z calego swiata pisze o tym ze sie da. Dd, kretu, vic, divin, ja ii inni, to przyklady z forum ze sie da. Wyobrazam sobie co by bylo gdybym przeczytal ten post rok temu dlatego reaguje. Wiec jesli ktos sie wystraszyl - dystans, refleksja i spojrzenie na calosc, a nie post jednego Grzesia. Z calym szacunkiem oczywiscie.
Dokładnie. Po prostu ludzie tu na forum jedyni byli na tyle odważni aby zrobic forum i nieść to przeslanie.

Ale odburzanie jest opisywane nie tylko tu, nawet wiecej przeciez to co sie tu mowi jest wykorzystywane takze w gabinetach terapeutycznych.
Stawianie tego w opozycji do terapii to bzdura :)
Nie jest to nic abstrakcyjnego :)
Właśnie.
Ja jak poszedłem na terapię to moja babeczka, bardzo zreszta doświadczona powiedziała ze zapozna sie najpierw z forum.
Poznala divovicki, forum i powiedziała krótko, jesli będzie pan mial o coś pytania proszę pytac, bo nie ma w tym miejscu zadnego zagrożenia
I polecala ta strone takze innym.
Byla zadowolona ze nie musi tego przerabiac od poczatku.
Tak więc psychologia to ogromna dziedzina.
Ale to co jest na forum to nie sa wymysły garstki ludzi :)
Awatar użytkownika
Kondor
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 223
Rejestracja: 21 listopada 2016, o 20:54

14 maja 2017, o 12:35

Grzesiu pewnie też myśli, że pokonanie depresji wiążę się z tym, że człowiek już nigdy nie zrobi się smutny i nie zapłacze.

Grzesiu pewnie te wszystkie osoby, które pisały tu by pochwalić się swoim sukcesem w pokonaniu nerwicy, które piszą, że się dobrze czują, nie mają już objawów pewnie tylko kłamią, bo nie mają nic lepszego do roboty. Pewnie to jakiś ich tajny spisek 'niemoge

Ja osobiście bym usunął tego posta, przeczyta to jakaś nowa osoba w dużym lęku i się załamie. Myślę, że swoją frustrację powinieneś wyładować na worku treningowym, a nie pisząc głupoty, bo inaczej tego nie mogę skomentować.
Pomyliliśmy światy ! Świat naszego myślenia uznaliśmy za ten realny, a ten prawdziwy mamy tylko za tło. Za wszelką cenę trzeba to odwrócić !
Awatar użytkownika
Ardiano K-ce
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 285
Rejestracja: 10 marca 2017, o 05:36

14 maja 2017, o 12:40

Fakt faktem Grzegorz,każdy z nas podejmuje decyzje i jest za nie w pełni odpowiedzialny.Każdą informację którą tu uzyskasz wykorzystujesz na własną rękę.Jeśli masz podejście do tego w ten sposób,że trzeba mieć dystans to się zgodzę bo do wszystkiego trzeba mieć dystans.Ważne by w życiu nie uzależniać się i nie przywiązywać do wszystkiego bo im bardziej człowiek to robi,tym bardziej w skutek utraty będzie cierpiał.Prosty przykład potrafisz kochać do szaleństwa to potrafisz nienawidzić do szaleństwa.W życiu zawsze są dwa ekstrema a człowiek,powinien balansować mniej więcej pośrodku,wtedy uzyskuje tą"równowagę","harmonię"i niech każdy nazywa to jak chce.Z własnej obserwacji i kilku innych osób(żeby nie było,że ja sie czepiam)wynika iż,jest tu kilka osób,albo nawet i więcej(nie śledzę tego tak uważnie),które potorfia na czacie spędzać całe dnie,kiedy na podwórku,jest piękna pogoda,mają wolne od pracy bądź wogóle nie pracują.Faktem jednak niezmiennym Grzegorzy,jest to że sam zaangażowałeś się "emocjonalnie"co do forum,bo chcesz ingerować w życie innych ludzi i ten post,jest tego niezbitym dowodem.Jeśli uważasz,że trzeba mieć dystans do tego forum to po prostu go miej,to twoja decyzja i nikt nie ma prawa jej negować.Każdy z tych ludzi,jest odpowiedzialny za siebie i to co robi,robi na własną rękę.Też mogę oczywiście napisać kilka postów co mi się tu nie podoba i mówić innym jak mają żyć,ale po co??Nie mam zamiaru kontrolować życia innych ludzi.Jak z Nerwicą,po prostu to zostaw,dbaj o siebie najlepiej jak potrafisz bo żyjesz tylko dla siebie,taka jest prawda.Większość nie chce jej znać bo zazwyczaj boli,ale to już problem tych,którzy nie chcą znać prawdy i wolą żyć w kłamstwie.Nic więcej w tym temacie nie mam do powiedzenia. ;thx ;thx ;thx
Ostatnio zmieniony 14 maja 2017, o 12:44 przez Ardiano K-ce, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie żyjesz chwilą obecną,to żyjesz w własnej głowie.Przeszłość i przyszłość istnieją,jedynie w twojej głowie.
wyjdź ze swojej głowy i zacznij żyć,bo sensem i prawdziwym celem życia,jest życie samo w sobie.
Zablokowany