Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Obnizenie napiecia wsrod uzytkownikow.

Miejsce na pytania oraz uwagi dotyczące samego forum jak i funkcjonowania wśród jego społeczności.
Tutaj możesz także uzyskać dostęp do czata - *zobacz
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

12 sierpnia 2015, o 21:21

Nie wiem czy to dobry pomysl ale ostatnio na forum miala miejsce sytuacja gdzie doszlo do konfliktu. I wczoraj widzialam na czacie i PW ze to ciagle sie na forum gdzie tam toczy i zyje wlasnym zyciem i powoduje konflikty.
Chodzi mi tu o sytuacje z uzytkowniczka Delphia ktora to poczula sie urazona z uwagi nato ze poszla na nia skarga o to iz pisze rzeczy na czacie ktore obciazaja nerwicy innych.

Pomyslalam ze moze by tak zakonczyc sprawe otwarcie, bo teraz kazdy szepcze gdzies na face, pw i wzajemnie sie nakreca i ten temat ciagle wraca. A po co na takim naszym dotychczas spoko forum takie obciazenia i frustracje.
Zakladam wiec ten temat zeby kazdy mogl napisac co i jak i zeby ktorys z adminow napisal ich stanowisko, tak aby sutiacja zostala uznana za zakonczona bo ona ciagle jest otwarta.

Swoje zdanie na ten temat tez potem napisze.
Jezeli ten temat jest bezsensu to mozecie go usunac.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

12 sierpnia 2015, o 21:49

Serio ten temat jest aż tak wysoko na tapecie aby o nim wątki tworzyć? :P

Powiem tak. Osobą, która najwcześniej mogła zakończyć konflikt to jest sama bohaterka zamieszania.
Bowiem została poproszona nie o to aby nic nie pisać, nie o to aby nie pisac o sobie, swoich myslach i problemach ale o to aby nie opisywac szczegolow ze swojej autoagresjii na CZACIE.

Bo to sa tematy ciezkie, ktore moga byc roznie rozumiane przez osoby na roznych etapach swojej drogi z lękami o charakterze nerwicowym.
Autoagresja czy np. proby samobojcze to sa tematy ciezkie i na czacie nie mozna dokonywac ich opisow.

Przeciez prosba dotyczyla tylko jednej tej jedynej rzeczy i naprawde sadze ze mozna bylo to odpuscic sobie, szczegolnie ze to dotyczylo tylko czata a nie PW czy postow na forum
Albo po prostu powiedziec "jednak tak mi zalezy aby pisac o tym akurat na czacie, ze sie stad wynosze bez afer".

A jednak afery byly, poczucie krzywdy, niesprawiedliwosci a ja osobiscie nie wiedze w tym nic niesprawiedliwego bo to dotyczylo malego fragmentu sprawy.

Niestety ale argumenty ze tak to objawy nerwic, natretne mysli moga takze nakrecac i trzeba ich zakazac mnie nie przekonuja.
Bo to sa objawy typowo nerwicowe, je mozna osoba z lękiem latwo wyjasnic, ale ciecie sie, proby itp to sa tematy ciezkie, ktore moga byc roznie opacznie zrozumiane.
Opisy ich mozna sobie darowac i tyle, tak naprawde tyle.

Temat ten zyje bo nadal sa ponoc pomysly, ze aby sprawiedliwosci stalo sie zadosc.... to trzeba zakazac mowic o natrectwach, nerwicy itp.
A tak sie nie stanie. A dlaczego?

Bo do tej pory to dzialalo i dziala, a OPISY ciezkich tematow i spraw na czacie mozna sobie darowac i nie trzeba robic z tego sprawy osobistej i wyolbrzymiac do kosmicznej niesprawiedliwości.

Dla mnie temat jest zamknięty. Nie obchodzi mnie to co działo się potem, to co kto powiedział, bo potem to byłe emocje, mnie interesuje konkretny początek całego zamieszania.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

12 sierpnia 2015, o 22:59

Victor wlasnie po to zrobilam ten watek bo wczoraj weszlam na czat pogadac i tez sie zdziwila ze temat nadal aktualny....a mysle ze pora go zakonczyc.

Osobiscie tez uwazam ze czat to powinno byc miejsce gdzie mozna przesiadywac bez obaw ze sie przeczyta cos co moze spowodowac gorsze samopoczucie a co nie jest zwiazane typowo z nerwica. Bo jak jest zwiazane to chociaz ma to sens potem to walkowac bo przybliza to do wyjscia ze strachu przed zaburzeniem nerwicowym.
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

13 sierpnia 2015, o 17:40

Dokladnie, rozwijanie dalej tego tematu wedlug mnie rowniez nie ma sensu.
Byla mala prosba, a pojawilo sie obrazanie, fochowanie, szantazowanie i potem wplywanie na innych robieniem z siebie kozla ofiarnego. A prosba byla do zrealizowania bez koniecznosci chowania w sobie wlasnych problemow.
Bylem przy tym i reakcja kolezanki pozostawiala wiele do zyczenia.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

14 sierpnia 2015, o 02:52

Moim zdaniem ta cała afera jest nie potrzebną aferą, popieram zarówno Was jak i ją i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze, osoba która miała największe obiekcje co do tematyki wyżalenia koleżanki, uważa się na za osobę odburzoną lub prawie odburzoną. A tu się jedno z drugim kłóci, bo osoba odburzona powinna mieć dystans i zrozumienie co do kwestii problemów innych osób nawet takiej treści.

Popieram za to fakt że na naszym forum nie rozmawiamy na takie tematy publicznie własnie ze względu na naturę i kierunek forum, czyli osoby z zaburzeniami lękowymi co by się nie nakręcały. Jak najbardziej tak i jasne że tą kwestię mogła zakończyć sama pokrzywdzona, jednak jako że znam ją troszkę lepiej niż pewnie Wy ze względu tego że się z nią osobiście widziałem i trochę czasu spędziłem to wiem też że przez sytuacje życiowe ma ona zwiększony egocentryzm i pewne reakcje. A do tego nie ma żadnego większego wsparcia więc potraktowała forumowy czat jako szybką metodę wsparcia. Tak jak zresztą większość, tyle że wiadomo, odnośnie innej tematyki problemów. Dlatego prosiłbym też o to byście to również wzięli pod uwagę i przestali już po niej jechać bo to też nie jest wszystko takie czarno-białe jak to się co niektórym wydaje. Nie chodzi tutaj o usprawiedliwianie a o wzięcie pod uwagę pewnych faktów które są tutaj istotne odnośnie sposobu zachowania który pewne osoby tak poruszył a niektóre i nawet wystraszył.

Tak czy owak, sprawę można zamknąć. :)

-- 14 sierpnia 2015, o 01:52 --
A na przyszłość proponuję byście po prostu takim osobom które zaczynają tego typu tematy po prostu zaproponowali napisanie posta na forum lub PW do kogoś kto będzie daną tematyką lub pomocą zainteresowany. To powinno załatwić wszelkie tego typu sprawy, bo ostatnio faktycznie coś za mało dystansu na tym czacie i za dużo emocji. A gdzie niereaktywność? :DD
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

14 sierpnia 2015, o 09:59

Oj wydaje mi się, że nie jesteś w tym wypadku Divinie obiektywny :)

Bowiem nikt tutaj nikogo nie atakuje. I ja rozumiem, ze ktoś może mieć zwiększony egocentryzm, mieć problemy w życiu, od tego jest takie forum.
Już nieraz były tutaj osoby i są ze zwiększonym egocentryzmem i jakoś nikt nie robił sensacji z tego powodu, ze zostały zganione.
A nawet... te osoby po czasie zrozumiały swój błąd, weszły i przeprosiły ;)

I sądze, że wypadałoby z uwagi na niepotrzebnie narobioną aferę o szczegóły. Zaburzeniem nie można tłumaczyć wszystkiego.
Ostatnio zmieniony 14 sierpnia 2015, o 10:07 przez Aneta, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

14 sierpnia 2015, o 10:02

No niestety maja tutaj sporo racji, kolezanka o ktorej mowa nieraz juz doprowadzala do nerwowych styuacji na czacie. Nie da sie tego ukryc :)
Ale jakos potrafilem z nia rozmawiac na czacie, tyle ze tu musi byc chec wspolpracy z obydwu stron a nie ze teraz my mamy cicho siedziec bo ktos ma problemy, bo kogos admin zna lepiej itp.

Mysle ze nikt na takie cos nie pojdzie, bo problemy to ma tu kazdy i kazdy sie zachowuje nalezycie, a jesli nie to jak powiedziala Aneta przeprasza albo sie stad wynosi.
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
Aneta
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1255
Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03

14 sierpnia 2015, o 10:06

Jeszcze tylko dodam, ze kolezance nie mozna spokojnie zwrocic uwagi zeby napisala PW czy posta bo zaraz reaguje przesadnie agresywnie. Dlatego zwrocono sie z tym tematem do administratora.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

14 sierpnia 2015, o 10:14

Anetko,

Ja to wszystko rozumiem i nie piszę tego po to by usprawiedliwiać tylko wyjaśnić bardziej kwestię zachowania, nie zmienia to faktu że u nas się tego nie toleruje na czacie i jasne że macie racje. Chciałem Wam tylko nakreślić że to nie jest takie czarno-białe. Obiektywizm to też nie jest jechanie po kimś bo się tak zachowuje przez ciężki okres w życiu. Obiektywnie zwróciłem już również uwagę tej osobie ale nie rozumiem po co ten temat nadal żyje. Szczególnie jeżeli ta osoba już i tak się u nas nie udziela. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 sierpnia 2015, o 10:29

Divin pisze:Moim zdaniem ta cała afera jest nie potrzebną aferą, popieram zarówno Was jak i ją i już tłumaczę dlaczego. Po pierwsze, osoba która miała największe obiekcje co do tematyki wyżalenia koleżanki, uważa się na za osobę odburzoną lub prawie odburzoną. A tu się jedno z drugim kłóci, bo osoba odburzona powinna mieć dystans i zrozumienie co do kwestii problemów innych osób nawet takiej treści.

Hewadzie czytam twoja wypowiedz i troszke chcialbym zebys mi rozjasnil co masz na mysli mowiac , ze jezeli czuje sie odburzonym (co jest poprostu ironicznie napisane przezemnie kilka dni temu ,bo taka rade sam mi dales pamietasz ? Zyj jak odburzony ;) ) w mojej postawie jaka obralem . Jednak potrzebuje czasu a nie przypominam sobie zebym komus gwarantowal tak jestem odburzony w 100 procentach nie mam zadnych watpliwosci ani objawow . Czyli moge przybrac latke z czystym sumieniem ze widze swiatelko w tunelu a dokladnie widze koniec tego zaburzenia . 3 tygodnie temu moze mialem slabszy dzien moze nie nie wnikam . Sytuacja jaka zaistniala wzbudzila we mnie przemyslenie z ktorym sie podzielilem z Victorem napisalem mu wyraznie ze sam sie poczulem dziwnie ale nie wspominalem mu ze jestem odburzony takies brednie . Dlatego co wnosi twoja wypowiedz na temat tego czy ja sie czuje odburzony czy prawie odburzony . ( bo tu czuje sie jak bym oklamywal cale forum )Sam fakt ze jestem tym dyzurnym i wiadomosc na pw od uzytkowniczki ktora napisala krotka bo krotka wiadomosc . Ale brzmialo to tak . (Kurde ale mnie nakrecila)
Spowodowalo impuls podzielenia sie tym z administracja . Ja tam na nikogo nie narzekalem nie ublizalem i nie robilem z nikogo wariata ( bo tak tez robia co niektorzy ze mnie swira ze przesadzilem ze jak to tak oba miala problem itd . ) napisalem grzecznie i podeszlem do sprawy z obowiazku za co Victor mi podziekowal . Reszta sytuacji i jej reakcjanie byla przesadzona i emocjonalnie podeszla do tego ale oczywiscie ja rozumialem . I grzecznie napisalem jej ze to ja na nia naskarzylem bo dlaczego mial bym to ukrywac . (Zrobilem tak bo wypytywala innych uzytkownikow). To jest moje wyjasnienie calej tej sytuacji dla wszystkich ktorzy maja z tym jakis problem . Nie kierowalem sie emocjami dlatego nie namiejscu jest uwazac ze przesadzilem ze podszedlem do sprawy emocjonalnie za mocno ze powinienem miec dystans itd . Jezeli kazda taka sytuacja ma miec odzwierciedlenie i spojzenie na to spoko nic sie nie dzieje ( a nie byl to pierwszy raz jak opisywala swoje autoagresje ) to logika sama sie pyta gdzie zasady jakie ten chat ma ? . Ja sobie nie mam nic do zazucenia(tak mi sie wydaje) dlatego wyjasnij mi hewadzie prosze czy zrobilem zle czy zrobilem dobrze . Bo czuje sie troche nie swojo ze swoja postawa i poogladem na ta sprawe a dotyczy mnie ona bo ja ja zaczolem . Pozniej gdy zdarzy sie podobna sytuacja nie jestem w stanie ocenic subiektywnie zdarzenia bo bede mogl miec watpliwosci . Czy aby nie przesadzilem bo wielu uzytkownikow mi to wypomina !?
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

14 sierpnia 2015, o 10:48

Bart,

Z tego co ostatnio zauważyłem, czasami bywasz niemiły dla osób które są w gorszym stanie lękowym lub samopoczuciu ogółem. Jakbyś zapominał o tym że pewne słowa lub pewne motywacyjne kopy nie działają w danych stanach emocjonalnych. Takich przykładów jest więcej niż tylko Delphi, bo i marta i inne osoby które poczuły się niezrozumiane gdy jakoś im odpisałeś w sposób nie na ich emocjonalny poziom. Więc osobiście to jedyne co widzę u Ciebie za złe podejście, to to że tak bardzo się wkręciłeś w odburzenie że już zapominasz jak pewne sprawy postrzegają osoby zaburzone.

Mnie osobiście nie było przy zajściu całej tej afery, jednak póżniej sobie przejrzałem archiwum bo usłyszałem że była jakaś spora afera i zobaczyłem że faktycznie było nie miło. A to co napisalem powyżej to mam na myśli o tym że ocena sytuacji powinna również wynikać z wiedzy o danej osobie. Prosty przykład: jakby był to jager, lub jakiś inny świr i tak się zachował to też inna kwestia bo on tak się zachowuje non stop. A ona akurat tak się zachowuje w afekcie, dochodzi tutaj zaburzenie osobowości itp. Więc dlatego chciałem to wyjaśnić na podstawie wiedzy którą posiadam żeby też spojrzeć na to, z tej innej strony.

A co do tej kwestii odburzenia, to po prostu mnie to w pierwszej chwili zdziwiło że nakręciło Ciebie. Nie zdziwiłoby mnie gdyby to był świeżak, osoba zaburzona lub ktokolwiek taki, ale Ty? :D No ale spoko, po prostu miałem takie pierwsze wrażenie i niedowierzanie wręcz.

Także bart, z mojej strony prosiłbym Cię żebyś brał bardziej pod uwagę stan emcojonalny i poziom na jakim jest dana osoba w danym momencie i ogólnie. Bo nie wszystko dociera do osób na danych poziomach. Może napiszę dzisiaj jeszcze o tym w takim powiadomieniu. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

14 sierpnia 2015, o 10:59

Zrobiłeś dobrze bart i chciałbym aby dyżurni forum zawsze o takich sytuacjach informowali administrację.

Nie może dojść do sytuacji (a teraz doszło), że będziemy miec problem ze zwróceniem uwagi czy to Delphi czy to komukolwiek innemu, bo ktoś ten ma problemy w życiu.
To tak nie może działać.

Przypominam, ze kiedy Delhpi napisała mi PW dotyczace Bajkopisarza zareagowalismy natychmiast, a chłopak jest cięzej chory.
Temat ten zyje, bo szczerze mówiąc własnie się zorientowałem, ze ja tutaj czuje sie atakowany :) i chyba inni też w sposób emocjonalny.

Czyli, ze my narobilismy cierpienia osobie, ktora ma problemy :)
Jest to taki klasyczny przykład manipulacji emocjonalnej.

Ale takich rzeczy nie można uwzgledniać w tym jak ma funkcjonowac forum, bo kiedy dojdzie do takiej sytuacji to ciekawie będzie wygladął i czat i forum.
Po prostu sprawa jest do wyjasnienia krótko, są rzeczy o których pisac nie można i w sumie tyle w temacie, bez wzgledu na to kto jak jest zaburzony czy chory, bo liczy się ogół forum.

A jeśli ktoś myśli inaczej to jest przecież mozliwość prywatnej rozmowy z daną osobom.

To nie może być tak, że społeczność dostosowuje się do kogoś z problemami, tylko ta osoba z problemami powinna to wyjaśnić, ewentualnie przeprosić, i się dostosowac w miarę możliwości, i kiedy w taki sposób rzecz byłaby przedstawiona to każdy inaczej by do tego podchodził.
A teraz to wyglada tak - nic nie mów, bo dziewczyna ma problemy i nie wszystko jest takie proste. To jest w sumie atak emocjonalny.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
Awatar użytkownika
dankan
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 935
Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11

14 sierpnia 2015, o 11:01

o wlasnie o to mi chodzilo, nie potrafilem tego ujac w slowa :)

Ja podobnie to odczuwam, ze nie mozna sie odezwac bo bedzie afera :) i wlasnie ten fakt mnie wkurza :)
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014

spis-tresci-autorami-t4728.html
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

14 sierpnia 2015, o 11:02

Ja nadal nie rozumiem po co ten temat wciąż źyje skoro ona się już i tak tutaj nie udziela. To przecież jej decyzja i nikt nie powinien się czuć źle z tego powodu. Teraz sami sobie ten atak emocjonalny tworzycie. A to że sobie pewne osoby o tym rozmawiają po kątach itp. To i tak ten temat tego nie zmieni. Bo Ci którzy chcą będą i o tym gadać do następnego roku. Więc ogólnie z mojej strony tyle. Tak jak Victor napisał, czat to czat, forum to forum i tyle w temacie. :)
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

14 sierpnia 2015, o 11:04

Czyli moja reakcja byla przesadzona byla emocjonalna zero w niej obiektywizmu . Ok dziekuje to chcialem uslyszec . W zwiazku z tym ladnie prosze o zdgradowanie mojej funkcji do zwyklego uzytkownika . Bo wychodzi na to ze mam przesadzone reakcje . I nikt nie bedzie wtedy mnie obwinial za moje reakcje bo jednak byc dyzurnym to trzeba miec dystans i logike . Widocznie brakuje mi dystansu . Poprosilem o dyzurnego ale to ty mi go dales za nic go nie dostalem ;)
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Zablokowany