Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nie mam zycia :(

Dział poświęcony depresji, dystymii, stanom depresyjnym.
Zamieszczamy własne przeżycia, objawy depresji i podobnych jej zaburzeń.
Próbujemy razem stawić temu czoła.
Divin
Administrator
Posty: 1889
Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54

24 października 2014, o 22:53

Póki co to Ty sobie sam je utrudniasz zakładając takie tematy. :D

Zajmij się swoim życiem a nie pisz że go nie masz, bo to naprawdę śmieszne w obliczu osób właśnie które żyją w samotności o wiele dłużej niż 3 miesiące. Idąc takim tokiem myślenia naprawdę tylko sam sobie szkodzisz.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
andersg
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 24 października 2014, o 22:24

24 października 2014, o 23:06

Wiem ze biora wlasnie i mowia ze dobrze im to robi.

-- 24 października 2014, o 23:05 --
Ale nie ignoruje waszych odpowiedzi, naprawde to przemysle :)
Dzieki za pomoc!
Awatar użytkownika
truskawkowo
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 180
Rejestracja: 16 sierpnia 2014, o 03:56

24 października 2014, o 23:11

Andersg, zainwestuj w siebie, a nie w leki. Jesteś najlepsza inwestycją, która da Ci zysk w postaci szczęścia i dziewczyny ;-)
Rozumiem że związek stoi na piedestale Twoich priorytetów, ale uwierz że byle jaki związek potrafi wyrządzić więcej szkody niż samotność. Znajdź sobie zainteresowanie, w sporcie możesz się super wyładować a miłość przyjdzie sama.
Nie ma sensu brać leków, ale od siebie gorąco polecam żeń-szeń jeśli chcesz już coś stymulującego :)
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem.
William Shakespeare
wejherowo
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 83
Rejestracja: 14 maja 2014, o 10:09

27 października 2014, o 21:34

Przeczytalem ten watek 3 razy i widocznie albo go nie rozumiem ale naprawde stary demonizujesz sytuacje.... 3 miesiace nie masz dziewczyny i gadasz o psychotropach i koncu zycia :( naprawde zastanow sie nad soba
osobowośc paranoiczna
Awatar użytkownika
Mentos94
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 65
Rejestracja: 12 października 2014, o 16:00

29 października 2014, o 11:34

Masz swietna okazje nad tym aby popracowac nad soba :) Z tego co tutaj piszesz wydaje mi sie ze Twoje ego bardzo cierpni na tym, iz jak to napisales inni sa szczesliwi, kochaja sie, a Ty jestes ten gorszy bo nie masz dziewczyny. Mysle ze jesli szukasz dziewczyny byle tylko zaspokoic, dopelnic swoje rozchwiane ''ja'', a swoje pragnienie bycia szczesliwym bedziesz caly czas przetaczal w swojej glowie to uwazam, ze nigdy nie bedziesz szczesliwy i zawsze roznie to bedzie wychodzic. Zaakceptuj siebie i ciesz sie samym soba :D A mowiac o 3 miesiacach bez dziewczyny, podczas gdy inni zyja samotnie kilka lat albo i wiecej brzmi co najmniej groteskowo.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ciasteczko
Administrator
Posty: 2682
Rejestracja: 28 listopada 2012, o 01:01

29 października 2014, o 18:03

Andersg jeśli nie umiesz być zadowolony z samym sobą, to nie będziesz szczęśliwy i z innym człowiekiem na długą metę. Niby oklepane powiedzenie. Ale wiesz dlaczego tak jest i czemu teraz tak się czujesz? Bo wszystkie swoje problemy, rozterki, niepewności, itd. zamiatasz pod dywan i zagłuszasz innymi ludźmi i kiedy zostałeś na chwilę sam, to nie jesteś w stanie tego znieść, bo Ci znika ten zagłuszacz problemów. Jeśli spróbujesz się zabrać za uporządkowanie swojego wnętrza ani bycie samemu przez jakiś czas, ani spędzanie czasu z samym sobą nie będzie powodowało takich negatywnych emocji.
Samotność jest kwestią perspektywy. Wokół jest dużo ludzi i niekoniecznie trzaba z kimś być, żeby poczuć kontakt z drugim człowiekiem. Najprawdopodobniej chcesz mieć kogoś, kto zagłuszy te wszystkie emocje na jakiś czas, ale jeśli tego nie rozwiążesz, to tak będzie cały czas. W dodatku im intensywniejsze będą problemy wewnętrzne tym bardziej będzie trudno układać relacje z innymi ludźmi. Sam piszesz, że miałeś dużo dziewczyn, ewidentnie dlatego, że nie umiesz być sam, ale czy z każdą tak na prawdę chciałeś być? Warto się nad tym zastanowić.

A i nie istnieje lek, który naprawi ci samoocenę, zmieni Ci osobowość czy Twoje problemy.
Leki bierze się w uproszczeniu w dwóch sytuacach:
- gdy stanowi się zagrożenie dla siebie lub innych
- gdy chce się pracować nad sobą (samemu lub na terapii) ale objawy od strony fizycznej lub emocjonalnej to uniemożliwiają i trzeba je osłabić

Inne branie leków psychotropowych jest po prostu ćpaniem, bo nie ma sensu- mają one zupełnie inne działanie niż lek na ból głowy, czy witamina, bo dotyczą psychiki, a psychika to coś więcej niż chemia w mózgu.
Odburzanie, to proces - wstajesz, upadasz, wstajesz, upadasz... ale upierasz się, że idziesz do przodu.
Każdy ma tę moc. Nie odkładaj życia na później. Nigdy. :hercio:
matejko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 26
Rejestracja: 25 czerwca 2014, o 15:55

12 listopada 2014, o 15:48

Dziewczyna to nie jest jedyny sens życia! Można być szczęśliwym (albo przynajmniej zadowolonym z życia) będąc samotnym. 3 miesiące bez panny to jeszcze nie jest tragedia. Ja np. czekałem na swoją lubą 9 miesięcy - prawie jak ciąża - i przez ten czas też miałęm takie podejście, że koniecznie MUSZE kogoś mnieć. I im bardziej odchodziłęm od tego myślenia tymbardizej czułęm że żyję. A kobieta i tak pojawiła się znienacka :)

Przesłanie na dziś: "Nic na siłę" :D
robercik567
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 13 listopada 2019, o 00:17

26 sierpnia 2020, o 03:35

Mlody masz czas jeszcze na panne. Ja niestety biore psychotropy i brakuje mi jakos drugiej polowki a mam 28 lat i jeszcze nigdy nie zaruchalem + depresja :/
Awatar użytkownika
grubas
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 83
Rejestracja: 21 lutego 2019, o 08:46

26 sierpnia 2020, o 08:40

robercik567 pisze:
26 sierpnia 2020, o 03:35
Mlody masz czas jeszcze na panne. Ja niestety biore psychotropy i brakuje mi jakos drugiej polowki a mam 28 lat i jeszcze nigdy nie zaruchalem + depresja :/
Niespecjalnie się dziwię, że "brakuje Ci drugiej połówki".
Polecam Ci przeczytać artykuł, w olbrzymim skrócie, o tym jak słowa, których używamy są ważne:

https://www.rozoweokulary.org.pl/artyku ... 0Wirga.pdf

Also, odpisałeś na wątek sprzed 6ciu lat.
Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.
Stanisław LemSzpital Przemienienia
Awatar użytkownika
Nerwyzestali
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1557
Rejestracja: 19 czerwca 2018, o 13:41

26 sierpnia 2020, o 09:01

W sumie smuci mnie to, że tyle dziewczyn samotnych chodzi po świecie, które też by chciały kogoś mieć, a tymczasem jakiś facet płacze w kącie jaki to on jest samotny. Nie trzeba się dużo fatygować żeby kogoś poznać zwłaszcza w świecie portali randkowych.
aleks1723
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 17 stycznia 2016, o 19:38

30 sierpnia 2020, o 02:42

Myślę, że w ciągu 6 lat dążył znaleźć już tą druga połówkę :D
Największe zło jest ukryte w świętobliwych nadmiernie i w tych powściągliwych nadmiernie.
No bo ja kochałem Życie, ale się za bardzo rozpędziłem i je zgubiłem...
ODPOWIEDZ