Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

nic mi nie pomaga,gdzie szukać ratunku?

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

27 grudnia 2015, o 17:32

Cześć,jestem Tomek,pisałem już na forum,o swoim problemie.Piszę z nowu,gdyż coraz mniej sobie z tym wszystkim radze.Licze na jakąkolwiek informację która może pomóc mi wydostaćsię z tego piekła,za co zgóry dziękuję.Skracając moją historie,ażeby trzymać się wyłącznie suchych faktów inie przynudzać,powiem wam,że odkąd brałem leki AMISAN I KETREL ,po 3 miesiącach od ich stosowania,spostrzegłem,że,tu zamieszcze liste moich objawów,które utrzymują się od pół roku mimo stosowania leków takich jak:RISPOLEPT oraz ABILIFY,wygląda na to że leki już na mnie nie działają.Oto moje objawy:ABSOLUTNY BRAK MYŚLI PUSTKA W GŁOWIE NIE MOŻNOŚĆ UŻYWANIA WYOBRAŹNI WSZYSTKO WPADA JEDNYM UCHEM A DRUGIM WYLATUJE(NIC NIE ZATRZYMUJE SIĘ W MOJEJ GŁOWIE NIE MAM UMYSŁU NIE CZUJE ŻADNYCH EMOCJI ŻADNYCH UCZUĆ W ZASADZIE CZUJE TYLKO FIZYCZNIE JAK NP SIE USZCZYPNĘ NIE MAM DUSZY,JESTEM TYLKO OCZAMI KTORE OBSERWUJĄ.Wszystko to powoduje,że"czuję się" tak jakbym nie żył/nie istniał.Zakładam ten wątek,bo chociaż otrzymałem już wsparcie z waszej strony,to ilekroć znajdywałem wpisy osób,które tak jak ja nie mają myśli na przykład,to lecą w ich strony komentarze typu"jak byś nie miał myśli to byś nie pomyślał żeby tu wesjść i poprosił o pomoc"z tego rodzą się kolejne wątpliwości i człowiek nie wie co ma robic co mu dolega.MOJ PSYCHIATRA DO TEGO STOPNIA NIE WIE CO MI JEST,że odesłał mnie na terapie dzienną,żeby tam sztab psychologów,psychoterapeutów i psychiatrów ustalił co jest grane.Mimo to chciałem was spytac co o tym sądzicie.Mam nadzieje,że święta były udane,pozdrawiam.
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

27 grudnia 2015, o 20:41

Tylko prawda jest taka, ze stweirdzenia "nie mam mysli", "nie mam wyobraźni", "mam tylko oczy" są stwierdzeniami subiektywnymi bowiem gdybyś tego nie posiadał to nie mógłbyś pisac postów ani choćby zanalizowac sytuacji gdzie jak sam opisujesz, pewne posty innych cię zaniepokoily. To jest efekt myślenia.

Więc to jest i to działa, natomiast jest zblokowane jakby w odczuwaniu.
Są różne tego przyczyny od nerwic, po depresje przez jakieś problemy, których nie potrafimy rozwiązac i powodują w nas pewne sprzeczności, aż do po prostu strachu przed tym czy też inne problemy psychiczne.

Ja sam miałem objaw "bycia tylko czami" i braku mysli w głowie.

Mogło to się pojawić po lekach neuroleptycznych, bowiem one mają za zadanie blokować w pewnym stopniu myslenie oraz wyobraźnie. Pytanie tylko czy po zazywaniu tych pierwszych leków miałes jakąś przerwę aby stwierdzić, ze to działanie leków za tym stoi?
Bowiem te drugie leki jak rispolept oraz abilify także maja takie zadanie.
Więc pytanie jak się czujesz bez leków i jak funkcjonujesz?

A po drugie to na ile poprawił się problem, sytuacja, która spowodowała, iż te leki w ogóle zacząleś brać, bowiem to moze być nadal po prostu efekt zaburzenia, problemu itp.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

27 grudnia 2015, o 21:00

Dziekuje za odpowiedź.ad1stwierdziłem że to działanie leków,ponieważ doszło do tego po 3 miesiącach ich zażywania i co gorsza nie ustępuje po przerwaniu zazywania. ad2 to trwa nie zmiennie odkąd mineły 3 miesiące na AMISANIE I KETRELU ,kolejne leki nie przynoszą żadnych skutków a odstawienie tak samo,nie mam pojęcia co robić.Staram się wg waszych zaleceń żyć jak gdyby nigdy nic,ale to tez nie pomaga .Jedynie nie pracuje,ale nie unikam już ludzi i roznych imprez tak jak piszecie,żeby to spychać.
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

27 grudnia 2015, o 21:04

Bigboss26 , daj sobie czas , ja tez chciałam tą całą nerwicę ogranąć w 5 minut ale tak sie nie da .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

27 grudnia 2015, o 21:10

ciężko mi cokolwiek poradzić w takim stanie na te sytuacje.BO przeciez nie moge juz nawet myslec o dziewczyni e ktora stracilem,ale jesli juz cos mi sie sni to ona zawsze jest w tym snie i stara sie schronic przede mną.DZIS SNILO MI SIE że mowie jej ze mam raka pluc,ktorego nie mam tak na prawde.

-- 27 grudnia 2015, o 22:10 --
schanis22 dzieki jestes kochana,ale ja jestem odciety od wlasnego umyslu juz przeszło pół roku,zatem muszę próbować dojść do tego co mi jest i jak sie tego pozbyc za wszelką cenę,dlatego tu jestem ;)
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

27 grudnia 2015, o 21:14

bigboss26 pisze:ciężko mi cokolwiek poradzić w takim stanie na te sytuacje.BO przeciez nie moge juz nawet myslec o dziewczyni e ktora stracilem,ale jesli juz cos mi sie sni to ona zawsze jest w tym snie i stara sie schronic przede mną.DZIS SNILO MI SIE że mowie jej ze mam raka pluc,ktorego nie mam tak na prawde.

-- 27 grudnia 2015, o 22:10 --
schanis22 dzieki jestes kochana,ale ja jestem odciety od wlasnego umyslu juz przeszło pół roku,zatem muszę próbować dojść do tego co mi jest i jak sie tego pozbyc za wszelką cenę,dlatego tu jestem ;)
dobrze ze tutaj jesteś , myślę że tu znajdziesz odpowiedz na dręczące Cię pytania , zobaczysz będzie dobrze , to nie ma znaczenia ile to trwa zawsze można z tego wyjść i cieszyć się szczęśliwym życiem .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

27 grudnia 2015, o 21:18

Dlatego też nie przestaję walczyć,wiem,że to wkoncu minie :)
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

27 grudnia 2015, o 21:39

Bycie oczami... grr :D Wstrętne, znam to bardzo dobrze. Ale wiesz... mija ;) Trochę trzeba powalczyć i będzie dobrze. Nic nowego ani zaskakującego dla nas, forumowiczów nie masz. Więc wiemy co Cię dręczy. Co do psychologów, psychiatrów, to wiadome, nie każdy lekarz ma pojęcie o naszych stanach. Mi psycholog powiedział że mogę wpaść w schize jeśli nie zacznę leczyć nerwicy... :D Ale jakim cudem... nie wiem. Bo się nie da. Więc jak trafisz na ogarniętego lekarza to Ci pomoże na pewno i podpowie. Ale wsparcie na forum masz więc dasz radę.
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

30 grudnia 2015, o 00:22

a moglibyscie opisac objaw bycia samymi oczami z waszej perspektywy?

-- 30 grudnia 2015, o 01:22 --
a moglibyscie opisac objaw bycia samymi oczami z waszej perspektywy?
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

30 grudnia 2015, o 00:28

Hej miałam to przez jakiś czas, to jest tak a przynajmniej u mnie było ,że nic nie istniało we mnie jak tylko oczy, tylko widziałam a w głowie pusto, żadnych emocji, uczuć, stan takiej szarości, bezradności, i myślałam że nie myślę, po tem juz nawet źle widziałam, bo się zastanawiałam po co ja widzę i nawet jeśli widziałam to niewidzialam jak widzę, hehe masło maślane nie?
COCO JUMBO I DO PRZODU
bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

30 grudnia 2015, o 01:37

mam tak samo,tylko widzę,a w głowie pusto! bardzo Ci dziękuję za odpowiedź! Joannaw 27

-- 30 grudnia 2015, o 02:37 --
mam tak samo,tylko widzę,a w głowie pusto! bardzo Ci dziękuję za odpowiedź! Joannaw 27
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

30 grudnia 2015, o 10:35

Spoczko
COCO JUMBO I DO PRZODU
kanik
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 314
Rejestracja: 19 listopada 2014, o 11:06

30 grudnia 2015, o 17:47

U mnie to było tak jakbym był na prawde samymi oczami :D zastanawiałem się jak widzą mnie inni, skoro mam same oczy, nie mam ciała. Poruszałem się jakbym na prawdę miał same oczy :D Tak jakbym istniał tylko obraz przede mną... jakby mi ktoś założył TV przed głowę... wszytsko takie tylko wzrokowe... mega strach i dziwne uczucie, aż ciężko to opisać sensownie żeby ktoś kto tego nie czul mógł mnie zrozumieć.
"Wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami..."

"Powoli wchodź po swej drabinie... I konsekwentnie rób to co sobie założyłeś... Wiem, że jest trudno, lecz jeśli nie złamiesz schematów... Tylko przez lornetkę zobaczysz drogę do lepszych czasów"

"Chcę – za bardzo... i teraz miałbym się poddać?...Nie – za bardzo...Czuje – za bardzo...Wiem – za bardzo, ."

bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

31 grudnia 2015, o 01:00

kanik pisze:U mnie to było tak jakbym był na prawde samymi oczami :D zastanawiałem się jak widzą mnie inni, skoro mam same oczy, nie mam ciała. Poruszałem się jakbym na prawdę miał same oczy :D Tak jakbym istniał tylko obraz przede mną... jakby mi ktoś założył TV przed głowę... wszytsko takie tylko wzrokowe... mega strach i dziwne uczucie, aż ciężko to opisać sensownie żeby ktoś kto tego nie czul mógł mnie zrozumieć.
u mnie jest tak jak było u was z tym że u mnie te oczy jakby nie chłoną obrazu,nic nie zatrzymuje sie w głowie...he

-- 31 grudnia 2015, o 02:00 --
kanik pisze:U mnie to było tak jakbym był na prawde samymi oczami :D zastanawiałem się jak widzą mnie inni, skoro mam same oczy, nie mam ciała. Poruszałem się jakbym na prawdę miał same oczy :D Tak jakbym istniał tylko obraz przede mną... jakby mi ktoś założył TV przed głowę... wszytsko takie tylko wzrokowe... mega strach i dziwne uczucie, aż ciężko to opisać sensownie żeby ktoś kto tego nie czul mógł mnie zrozumieć.
u mnie jest tak jak było u was z tym że u mnie te oczy jakby nie chłoną obrazu,nic nie zatrzymuje sie w głowie...he
ktochcesz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 98
Rejestracja: 6 lutego 2015, o 18:14

17 stycznia 2016, o 14:16

Napisz jakie dawki brałeś tych leków? Bo te leki powodują takie jazdy.

-- 17 stycznia 2016, o 14:16 --
Ale jesli brales niskie dawki tych leków ze dzialaja antydepresyjnie to nie moze byc wina tych lekow bo one ani nie dzialaja na te receptory ze wyobraznia i blokuja mysli bo to w wiekszych dawkach blokuja poto zeby ktos nie mial stanow psychotycznych.A ci powiem ja mam takie objawy jak ty a nie bralem leków a teraz lekarz dal mi na dd AMISAN 2X50MG
ODPOWIEDZ