Lilmama pisze: ↑

22 listopada 2017, o 13:40

Iwona29 pisze: ↑

21 listopada 2017, o 20:55

Kochaniutka to się bardzo cieszę
Kogo się spodziewajcie z mężem?

Póki co jeszcze nie wiemy.
Tzn na prenatalnych wstepnie 60% chlopiec, ale na usg w gabinecie u mojej ginekolog ponoć dziewczę także szansa 50:50. Kolejne prenatalne 19.12 to już się dowiemy napewno

No to będzie rozstrzygnięte na wizycie
Jak jest zdrowe i z Tobą w porządku to już duży sukces

Załamana89 pisze: ↑

22 listopada 2017, o 13:46

A to gratulacje.Ja się też staram wsumie 2 cykle zimna i narazie nici.No ale cóż nie poddaje się.Tez się boję co będzie różne natrętne straszne myśli są w mojej głowie strach no ale cóż będzie co będzie już 3 lata straciłam po ślubie przez nerwe i co chodzę i żyje a myśli były są i będą.

Ja też po ślubie 2 lata ponad i cisza.Nie chce żeby nerwa zablokowała mnie na zawsze na dziecko.
Nie chce być kiedyś sama aby z mężem.Chce mieć własną rodzinę.
Jak ulegnie nerwicy bo mam myśli że boję się porodu,krwi że zwariuje i nie dam sobie rady.Ze serce mi za szybko bije to będziemy sami jak palec.

Iwona ja też się boję mam straszne myśli ale wiem np jak przytulam dziecko koleżanki to poprostu czuje i wiem że bardzo pragnę mieć dziecko bo to skarb.Nie poddam się już 3 lata zmarnowane na myśli i nerwe i nic się nie stało.Poprostu my pewsadzamy i siedzimy w swoich myślach irracjonalnych i lekach. Dziś się przekonałam że ludzie mają naprawdę problemy chodzą z chorobami mają chore dzieci cieszą się i żyją każda chwila w życiu.Jajuz mam dość życia w nerwów chce coś życiu da od siebie:)

Czesc dziewczyny,
Ja jestem obecnie w 29. Tygodniu ciazy. Od miesiaca natrety wrocily, poczatek byl dosc trudny, ale na caly drugi trymestr zapomnialam co to nerwica. Nie ma reguly czy podczas ciazy zaatakuje ponownie, czy nie. Mimo, ze sa potwornie ciezkie momenty, nie cofnelabym decyzji o dziecku, to jest spelnienie marzen i wierze, ze trudnosci uda sie pokonac

Ja jak znajdę już w ciążę to będzie cud...każdy mi tak mówi.

Iwona29 pisze: ↑

22 listopada 2017, o 18:37

Ja jak znajdę już w ciążę to będzie cud...każdy mi tak mówi.

Iwona damy rade jeszcze będziemy mamami a tej francy pokażemy środkowy palec

Olalala pisze: ↑

22 listopada 2017, o 18:39

Iwona29 pisze: ↑

22 listopada 2017, o 18:37

Ja jak znajdę już w ciążę to będzie cud...każdy mi tak mówi.

Iwona damy rade jeszcze będziemy mamami a tej francy pokażemy środkowy palec

Tego nam Olala życzę z serca
Jak patrzę na męża mówiącego leżąc już w łóżku że może czas na poczęcie i nowy rozdział w życiu to łzy mi same idą i przytula mnie.

Ja tez wierze, ze noszac pod sercem wymarzonego dzidziusia uda sie przebrnac przez rozne lęki...