Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Objawy ze strony serca w nerwicy. Kto tak ma?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Proxima Centauri
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 21:04

7 sierpnia 2017, o 10:56

Moi Drodzy!

Częstotliwość tętna spoczynkowego zależy od kilku czynników - kondycji organizmu, obciążeń genetycznych, trybu życia, nawet od spożywanych pokarmów / płynów (np. alkohol).

Mogę Wam powiedzieć, że - przy moim dość aktywnym trybie życia - tętno spoczynkowe mam w okolicach 55 uderzeń na minutę! Po prostu organizm jest na tyle wydolny, a krew natleniona, że serce "nie ma potrzeby" szybszego jej pompowania <boks> ! A gdy podnosi mi się tak do 70 to już jest wysoko :D

Niemniej jednak jednym z objawów mojej nerwicy lękowej jest arytmia napadowa. Kiedyś, jak zmierzyłem sobie tętno (przez 1 godzinę) to przy pulsie 57 uderzeń na minutę miałem 140 dodatkowych pobudzeń. Strasznie to irytujące i męczące. A mnie nerwica - oprócz oczywiście głowy - umiejscowiła się w sercu. Miałem holtera, echo, telemetrię (jak byłem w szpitalu) i...nic. Serce zdrowe, silne i wydolne!

Została "tylko" nerwica. A uczucie gniecenia w klatce piersiowej, kłucia w jej obrębie, duszności cały czas mi towarzyszą...
Proxima Centauri
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 21:04

7 sierpnia 2017, o 11:04

daniels pisze:
14 lipca 2017, o 13:08
Gona pisze:
13 lipca 2017, o 22:19
Od 2 dni dyskomfort w klatce piersiowej a w pewnych momentach czuje taki dlawiacy, gniotacy bol. Bylam dzis na badaniu ekg, niby wszystko ok. Powiedzcie miewa ktos z was takie bole przy nerwicy?
Spokojnie to tylko nerwica. :) Też to często miałem a też teraz się zdarza. Na początku było ciężko bo to mało przyjemne uczucie. Mi pomogła świadomość że to nerwica, że badania serca wyszły dobrze. Do tego dodałem potas, magnez w ilościach większych niż zalecane w ulotce. Dużo pomidorów jak i sok pomidorowy. Jak najmniej o tym myśl i będzie dobrze. :friend:
Tutaj zalecam roztropność, żeby nie doprowadzić się do zbyt wysokiego poziomu potasu (hyperkaliemii). I ile za wysoki poziom magnezu będzie objawiał się biegunką to z potas da objawy właśnie sercowe. I tak można popaść w spiralę "przecież działam, a serce drga dalej - to bez sensu".

Moja drobna sugestia: zrób badania krwi celem oznaczenia magnezu i potasu. Przede wszystkim zobaczysz, czy poziom jest ok, a poza tym będzie można dokładniej dobrać dawkę, aby nie zaszkodzić samemu sobie.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

7 sierpnia 2017, o 11:05

Ja mam tez ok z sercem ale dodatkowych uderzen mam do groma.Na wieczor sie nasila i jak sie poddenerwuje az dusi bo telepie w gardle.
Ciekawa jestem czy minie kiedykolwiek
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Annka_167
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 52
Rejestracja: 22 grudnia 2016, o 23:22

7 sierpnia 2017, o 14:43

Proxima Centauri pisze:
7 sierpnia 2017, o 11:04
daniels pisze:
14 lipca 2017, o 13:08
Gona pisze:
13 lipca 2017, o 22:19
Od 2 dni dyskomfort w klatce piersiowej a w pewnych momentach czuje taki dlawiacy, gniotacy bol. Bylam dzis na badaniu ekg, niby wszystko ok. Powiedzcie miewa ktos z was takie bole przy nerwicy?
Spokojnie to tylko nerwica. :) Też to często miałem a też teraz się zdarza. Na początku było ciężko bo to mało przyjemne uczucie. Mi pomogła świadomość że to nerwica, że badania serca wyszły dobrze. Do tego dodałem potas, magnez w ilościach większych niż zalecane w ulotce. Dużo pomidorów jak i sok pomidorowy. Jak najmniej o tym myśl i będzie dobrze. :friend:
Tutaj zalecam roztropność, żeby nie doprowadzić się do zbyt wysokiego poziomu potasu (hyperkaliemii). I ile za wysoki poziom magnezu będzie objawiał się biegunką to z potas da objawy właśnie sercowe. I tak można popaść w spiralę "przecież działam, a serce drga dalej - to bez sensu".

Moja drobna sugestia: zrób badania krwi celem oznaczenia magnezu i potasu. Przede wszystkim zobaczysz, czy poziom jest ok, a poza tym będzie można dokładniej dobrać dawkę, aby nie zaszkodzić samemu sobie.
Z oznaczeniem poziomu potasu z krwi się zgodzę, lepiej to zrobić przed łykaniem na własną rękę suplementów z tym pierwiastkiem, bo faktycznie można go przedawkować, a to też daje objawy sercowe, dlatego ja proponowałam raczej soki pomidorowe niż tabletki. Chyba, że faktycznie wyjdzie poniżej normy i lekarz go przepisze to tak. Jeśli chodzi o magnez to oznaczanie jego pozoimu z krwi jest raczej wątpliwe - z krwi może wychodzić w normie, a naprawdę brakuje go w tkankach. Wiem coś o tym, miałam okropne bóle w klatce, potas mimo brania go w tabletkach uciekał i kończyło się na kroplówkach. O dziwo magnez wychodził wtedy po środku normy i żaden lekarz, do którego zgłaszałam się z tym problemem nie powiedział mi, że niedobór magnezu może być powodem uciekania potasu, a co za tym idzie tych dolegliwości bólowych. Dopiero ginekolog to zasugerował, gdy będąc na rutynowych badaniach żaliłam się przyprzy okazji na serce. Od kiedy biorę magnez regularnie, problem z uciekającym potasem się skończył i bóle ustąpiły. Wiadomo, w nerwicy czasami się pojawiają, ale to nie jest to co było od tego niedoboru. Magnez poza tym źle się wchłania a ewentualne nadwyżki organizm łatwo się pozbędzie. Oczywiście nie namawiam do brania go w ogromnych ilościach, ale na początku warto zrobić kurację w pełnej dawce, a później brać profilaktycznie małą.
Jakby ktoś był zainteresowany to mam kilka ciekawych artykułów nt. magnezu ;)
"Dziewięćdziesiąt procent naszych zmartwień dotyczy spraw, które nigdy się nie zdarzą".
Margaret Thatcher
Proxima Centauri
Świeżak na forum
Posty: 4
Rejestracja: 2 stycznia 2017, o 21:04

30 sierpnia 2017, o 08:59

Tak, oczywiście masz rację.

Co do magnezu - należy pamiętać o tym, że wchłania się on tylko z jelita cienkiego. Więc preparat magnezowy należy wybierać taki, by:
a) jego sól była jak najbardziej organiczna (mleczan, asparginian, etc.);
b) kapsułka musi być w otoczce dojelitowej.

Odradzam wszystkie musujące preparaty magnezowe typu "Plusz", bo ich biodostępność wypada niernie.
Awatar użytkownika
Maskamiki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 12 lutego 2017, o 23:27

17 września 2017, o 11:19

Witajcie
Bóle serca towarzyszą mi z różnym natężeniem od kilku lat.
Leczyłam się psychiatrycznie przez ostatnie półtora roku i jakoś nigdy o tym nie wspomniałam ani psychiatrze ani na terapii, zajmowałam się innymi rzeczami..
Ostatnio jest to bardziej dokuczliwe. Miałam robione ekg jeszcze jako nastolatka i od lekarza pierwszego kontaktu usłyszałam, że nic mi nie jest i prawdopodobnie dokuczają mi tak zwane nerwobóle, teraz to sobie przypomniałam. Zastanawiam się, pójść z tym do psychiatry, kardiologa czy po prostu się uspokoić/ ew. żyć z tym ?
Czy to w jakikolwiek sposób może być niebezpieczne dla zdrowia? Poza tym, że nieprzyjemne.
Brak mi podstawowej wiedzy i przywykłam do bagatelizowania sprawy, ale chciałabym to zmienić..
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 365
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

23 listopada 2017, o 16:18

Powiedzcie mi jak to jest?? Czy w nerwicy kiedy chodzę z nią od roku czasu i serce mi nawala 80-100 przez cały dzień to powinnam brać betablokery skoro serce jest zdrowe?? Psychiatra mówiła że nie bierze się betablokerów w nerwicy bo serce zdrowe tylko bije mocniej przez stan lękowy.
Awatar użytkownika
rit
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 265
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51

23 listopada 2017, o 16:46

Kataraka pisze:
23 listopada 2017, o 16:18
Powiedzcie mi jak to jest?? Czy w nerwicy kiedy chodzę z nią od roku czasu i serce mi nawala 80-100 przez cały dzień to powinnam brać betablokery skoro serce jest zdrowe?? Psychiatra mówiła że nie bierze się betablokerów w nerwicy bo serce zdrowe tylko bije mocniej przez stan lękowy.
Ja bym się trzymała opinii lekarza i nie brała nic na własną rękę, bo po co ;) Bije szybko to bije, uspokoi się w końcu.
„Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur
"And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder."
ŁukaszŁukasz
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 46
Rejestracja: 15 lutego 2016, o 17:11

23 listopada 2017, o 17:11

Cześć Wam. Dawno nie było mnie na forum, po tym jak narobiłem paniki na jakiś dziwny temat :P
Dziś mam potrzebę napisać - mam wysokie ciśnienie - górne około 150-160 i już mam wrażenie, że jest po mnie :P Z sercem w nerwicy zmagam się długo z okresami podczas których było naprawdę spoko. No cóż. Teraz mam okres nie-spoko. Załamka, mam wrażenie, że mój układ nerwowy potrafi wyczuć jak rozkurczają się naczynia krwionośne w małym palcu stopy przy pojedynczym uderzeniu serducha haha :P
Musiałem napisać do kogoś kto rozumie. Trzymajcie się i nie dajcie się temu cholerstwu. Trzeba to bagatelizować, bo sami zobaczcie - miałem w tym tyg dwa razy ciśnienie powyżej 150 i już czuję, że muszę iść do kardiologa bo inaczej to już będzie po mnie. No zobaczcie co to robi z naszą głową.
Trzymajcie się ;)
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 365
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

23 listopada 2017, o 17:31

A ja mam wreszcie bdb ciśnienie w nerwicy bo w normie, zawsze miałam dużo niższe 'niemoge
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

23 listopada 2017, o 17:47

Kataraka pisze:
23 listopada 2017, o 16:18
Powiedzcie mi jak to jest?? Czy w nerwicy kiedy chodzę z nią od roku czasu i serce mi nawala 80-100 przez cały dzień to powinnam brać betablokery skoro serce jest zdrowe?? Psychiatra mówiła że nie bierze się betablokerów w nerwicy bo serce zdrowe tylko bije mocniej przez stan lękowy.
Klaudia a skąd wiesz,ze Ci tak nawala? Ja w nerwicy miałam nieraz Holtera i srednio serducho bilo 70 uderzeń na sekundę, czyli ok,a tez mi się wydawało inaczej. Pewnie u Ciebie to tez subiektywne odczucie.
Awatar użytkownika
Kataraka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 365
Rejestracja: 16 grudnia 2016, o 20:30

23 listopada 2017, o 20:08

Wiem bo mierzyłam ostatnio przez 2 dni ciśnienie i puls
kleopatra
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 20 listopada 2013, o 21:34

23 listopada 2017, o 22:49

Hej Wam :) powiedzcie mi czy któreś z Was ma może takie uczucie drżenia serca? Tak jakby wtedy nie było żadnych uderzeń tylko serce tak drzalo ? Jakby usiłowało wrócić do swojego rytmu? Robi mi się przy tym strasznie słabo i robie się czerwona na buzi. Nie miałam nigdy takiej akcji jak miałam Holter założony, wiec nie wiem co to, dlatego myślę o najgorszym. Czy Wasze serca też może tak wariuja? ŁAPIE mnie to oczywiście nagle. Pozdrowionka
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

24 listopada 2017, o 05:34

kleopatra pisze:
23 listopada 2017, o 22:49
Hej Wam :) powiedzcie mi czy któreś z Was ma może takie uczucie drżenia serca? Tak jakby wtedy nie było żadnych uderzeń tylko serce tak drzalo ? Jakby usiłowało wrócić do swojego rytmu? Robi mi się przy tym strasznie słabo i robie się czerwona na buzi. Nie miałam nigdy takiej akcji jak miałam Holter założony, wiec nie wiem co to, dlatego myślę o najgorszym. Czy Wasze serca też może tak wariuja? ŁAPIE mnie to oczywiście nagle. Pozdrowionka
Tak miewam to :friend:
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

24 listopada 2017, o 08:02

A ja mam z kolei pytanie czy ktos z Was miał atak paniki w środku nocy? Wybudzil mnie nad samym ranem. To mnie jakos nie przestraszylo, bardziej to,ze w czasie szybkiego tętna non stop mialam szarpniecia serca. Nie wiem czy to olać czy iść do lekarza. W sierpniu miałam rezonans serca i wszystko bylo ok, wykluczone choroby serca.
ODPOWIEDZ