Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica a problemy z żołądkiem - zgaga - mdłości itp

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

19 stycznia 2018, o 20:50

M.onika pisze:
19 stycznia 2018, o 19:16
A miał ktoś skurcze żołądka? Od paru dni mam tak, że jak idę to czuję taki skurcz i oczywiście wtedy płytki oddech, brak sił.... Ehhhh???
U mnie tak jest.i wykańcza mnie ten oddech płyciusieńki.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
M.onika
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 7 października 2017, o 23:49

19 stycznia 2018, o 20:55

Iwona29 pisze:
19 stycznia 2018, o 20:50
M.onika pisze:
19 stycznia 2018, o 19:16
A miał ktoś skurcze żołądka? Od paru dni mam tak, że jak idę to czuję taki skurcz i oczywiście wtedy płytki oddech, brak sił.... Ehhhh???
U mnie tak jest.i wykańcza mnie ten oddech płyciusieńki.
Jak chodzisz tez to sie dzieje? Bo ja sie jak debil czuje heheheh
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

19 stycznia 2018, o 21:10

Jak chodzę jest najgorzej.brzuch mam płaski żołądek twardy wręcz widać bokiem jego wybulenie i ciężki oddech mam...wręcz wrażenie że się udusze.
Nie czaję tego 🤔😓
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
M.onika
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 7 października 2017, o 23:49

19 stycznia 2018, o 21:48

Iwona29 pisze:
19 stycznia 2018, o 21:10
Jak chodzę jest najgorzej.brzuch mam płaski żołądek twardy wręcz widać bokiem jego wybulenie i ciężki oddech mam...wręcz wrażenie że się udusze.
Nie czaję tego 🤔😓
U mnie jeszcze mega wzdęcie ( normalnie jak bym w ciąży była)
Ehhh trzeba sobie wybić z głowy głupoty bo tak sie nie da życ;)
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

20 stycznia 2018, o 10:06

Ja mam z rana takie wredne wzdęcia że aż mnie SZLAK trafia.
Jak chłop stary bezwstydny.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
M.onika
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 47
Rejestracja: 7 października 2017, o 23:49

21 stycznia 2018, o 18:26

Iwona29 pisze:
20 stycznia 2018, o 10:06
Ja mam z rana takie wredne wzdęcia że aż mnie SZLAK trafia.
Jak chłop stary bezwstydny.
wkurzona tym skurczem nie wiem jak na to wpadłam, przeczytałam ulotkę proszków uspakajających ( ziołowych) i co się okazało kozłek lekarski może mieć takie skutki uboczne.... od wczoraj nie biorę i jest lepiej... może też się czymś wspomagasz i tak działa
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

21 stycznia 2018, o 22:22

Oprócz polprazol nic nie biorę
Ale bez tego to samo niestety
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
bebe
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 25 stycznia 2018, o 14:05

26 stycznia 2018, o 19:12

Witam,
jeśli masz nerwicę to prędzej czy później będziesz miała problemy gastryczne. Ja zażywałam Rexetin 10 lat, świetnie na nim funkcjonowałam, pracowałam na 2 etaty i byłam do wszystkiego optymistyczne nastawiona. Trafiłam pechowo na lekarkę, która nakazała odstawić lek, bo za długo go biorę. Ja zwlekałam, bo czułam, że tego pożałuję, no i pożałowałam. Trzy miesiące odstawiałam Rexetin i to w miesiącach letnich, żeby nie narażać się na dodatkowe spadki nastroju z powodu braku słońca. Objawy odstawienne zażywania Rexetinu przez 10 lat to zawroty głowy, drżenie ciała, ogólne pobudzenie, zimne poty i refluks na maxa. Przemęczyłam się tylko po to, żeby po pół roku nerwica zaatakowała z niespotykaną dotąd siłą. Zupełna bezsenność, nieustające całymi dniami drżenie ciała, rąk, nóg, skurcze jelit przy zjedzeniu najmniejszej porcji pożywienia, ściśnięte gardło i sztywność mięśni aż do bólu. Od nowa muszę wdrażać się w Rexetin, a zaznaczam, że co tydzień spotykałam się z psychologiem i podjęłam leczenie terapię schematów, lecz mało co pomaga. I po co mi to było???
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

26 stycznia 2018, o 20:21

Ja kiedyś brałam z rok legion.
Przytyłam po nim i w ogóle było ok ale po roku z dnia na dzień odstawiłam i było ok.Nic się nie działo.
Ale po 2 latach znowu się zaczęło.
Różnie reagujemy.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

26 stycznia 2018, o 20:54

Moje male osiągnięcie właśnie jem jogurt z platkami gorskimi 😁 pomimo zwymiotowania śniadania i kolacji staram się jeść bardzo mało ale często. Gastroskopia ok A więc wiem że to nerwy i muszę delikatnie pobudzać żołądek bo im dłuższą przerwa tym więcej kwasu produkuje z głodu i mam straszną zgaga odruch wymiotny...A więc nawer jeśli jest to zwykły wafel ryżowy czy chlebek wasa cieszę się gdy to przyjmuje i nie zwracam. Dziś na obiad sukces łyżka duszonych ziemniaków i marchewka 😁 najlepiej mi się je gdy coś mnie rozkojarza rozmowa telewizor cokolwiek by nie skupiać się na żołądku. Z leków biorę doraźnie relanium i depralin
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

26 stycznia 2018, o 22:24

No i dobrze😁
Często po trochu i będzie ok.
Ja nie znoszę ssania z samego rana po przebudzeniu.
I te suche wymioty ech.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Awatar użytkownika
Megi.88
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 319
Rejestracja: 7 stycznia 2018, o 14:30

27 stycznia 2018, o 09:09

Iwona29 pisze:
26 stycznia 2018, o 22:24
No i dobrze😁
Często po trochu i będzie ok.
Ja nie znoszę ssania z samego rana po przebudzeniu.
I te suche wymioty ech.
Ja dostałam 1 ataku paniki przy wymiotach dlatego zawszec staram się mieć choć odrobinę jedzenia w żołądku 😁dziś kanapka z filetem i standardowa meliska
" I don't feel the way I used to
The sky is grey much more than it is blue
But I know one day I'll get through
And I'll take my place again
So I will try 
So I will try
...
If I would try
If I would try
....
There is no one for me to blame
'Cause I know the only thing in my way
Is me"
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

27 stycznia 2018, o 09:20

A ja najem się na noc ale nie tak że ledwo łaże tylko żebym głodu nie czuła i co jak rano płaska jestem.A ból żołądka na łóżku aby po przebudzeniu mnie rozwala.
I co to jest ?dzień w dzień tak mam.
Idę do pracy na rano to jem o 5.20 i o 7 muszę znowu bo mnie ssie.
A że w pracy dużo biegam po schodach żeby ogarnąć mój dział i na dole spożywke jak nie ma ludzi to jestem w ciągłym spalaniu i cały czas głodna :(:
Wykańcza mnie to.

A może jednak jakąś bakteria jest i powinnam 2 antybiotyki zażyć naraz.Lekaz rodzinny tak mówił że nie zawsze wyjdzie z krwi ta helicobacter.

A jak zjem śniadanie np jak dziś i teraz to serce mi napierdziela i gorąc mam w klatce.
Coś z tym chyba jest że przeponą dotyka do końcówki serca i ono wariuje.Tak słyszałam a co rano tak mam.
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
Kajter
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 146
Rejestracja: 18 maja 2017, o 10:16

30 stycznia 2018, o 17:30

Iwona29 pisze:
27 stycznia 2018, o 09:20
A ja najem się na noc ale nie tak że ledwo łaże tylko żebym głodu nie czuła i co jak rano płaska jestem.A ból żołądka na łóżku aby po przebudzeniu mnie rozwala.
I co to jest ?dzień w dzień tak mam.
Idę do pracy na rano to jem o 5.20 i o 7 muszę znowu bo mnie ssie.
A że w pracy dużo biegam po schodach żeby ogarnąć mój dział i na dole spożywke jak nie ma ludzi to jestem w ciągłym spalaniu i cały czas głodna :(:
Wykańcza mnie to.

A może jednak jakąś bakteria jest i powinnam 2 antybiotyki zażyć naraz.Lekaz rodzinny tak mówił że nie zawsze wyjdzie z krwi ta helicobacter.

A jak zjem śniadanie np jak dziś i teraz to serce mi napierdziela i gorąc mam w klatce.
Coś z tym chyba jest że przeponą dotyka do końcówki serca i ono wariuje.Tak słyszałam a co rano tak mam.
Helicobacter nawet jak masz to nie ma powodu do obaw. Ta bakteria jest z ludzkoscia od zawsze. Nawet pierwsi ludzie mieli juz ta bakterie. Sa badania ktore twierdza ze dziala ona prozdrowotnie i nie dopuszcza do powstania alergii.
Awatar użytkownika
Iwona29
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1899
Rejestracja: 10 maja 2017, o 08:53

30 stycznia 2018, o 21:21

Kajter pisze:
30 stycznia 2018, o 17:30
Iwona29 pisze:
27 stycznia 2018, o 09:20
A ja najem się na noc ale nie tak że ledwo łaże tylko żebym głodu nie czuła i co jak rano płaska jestem.A ból żołądka na łóżku aby po przebudzeniu mnie rozwala.
I co to jest ?dzień w dzień tak mam.
Idę do pracy na rano to jem o 5.20 i o 7 muszę znowu bo mnie ssie.
A że w pracy dużo biegam po schodach żeby ogarnąć mój dział i na dole spożywke jak nie ma ludzi to jestem w ciągłym spalaniu i cały czas głodna :(:
Wykańcza mnie to.

A może jednak jakąś bakteria jest i powinnam 2 antybiotyki zażyć naraz.Lekaz rodzinny tak mówił że nie zawsze wyjdzie z krwi ta helicobacter.

A jak zjem śniadanie np jak dziś i teraz to serce mi napierdziela i gorąc mam w klatce.
Coś z tym chyba jest że przeponą dotyka do końcówki serca i ono wariuje.Tak słyszałam a co rano tak mam.
Helicobacter nawet jak masz to nie ma powodu do obaw. Ta bakteria jest z ludzkoscia od zawsze. Nawet pierwsi ludzie mieli juz ta bakterie. Sa badania ktore twierdza ze dziala ona prozdrowotnie i nie dopuszcza do powstania alergii.
Może i tak jest.
Ale te wymioty i ssanie w żołądku są męczące i bolesne więc jeśli to od niej to wolałabym jej nie mieć i w końcu przytyć bo jem i gdzieś to ucieka ale nic się nie odkłada i każdy się śmieje że jem wiecznie i tasiemca mam.

Każą najeść się raz a dobrze .Ale ja nie mogę bo zwracam.Po trochu i często ale brak czasu jeśli w pracy jestem.

Ciężko mi tak żyć że jem i jem i chuda jak byłam.
Od samego tego kręgosłup może mi siada bo na wierzchu mam co.
Na punkcie mojej wagi mam doła
Walcz ! Nie uciekaj bo wygrasz😉
Jak nie Ty to kto.
" Będziesz kiedyś bardzo szczęśliwa,powiedziało życie...Ale najpierw sprawię, że będziesz silna"🙂
ODPOWIEDZ