Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica kolejny objaw?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Nadzieja2014
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 184
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 20:30

20 listopada 2017, o 19:37

Witajcie
Dawno mnie nie było na forum co w sumie cieszy mnie bo moja przygoda z nerwica powoli kończy się a przynajmniej taka mam nadzieje. Apogeum miałem 3 lata temu nie potrafiłem wyjść z domu ani nigdzie pojechać po prostu kompletna blokada. Teraz jednak czuje ze nawrot co w sumie ma jakieś uzasadnienie w postaci kolejnego nowotworu w moim organizmie tym razem w oku. Właśnie niedługo wyjeżdżam do kliniki na leczenie. Oprócz tego zmagam się jeszcze gorsza sprawa a mianowicie rozwodem z zona. Zostałem sam z tym wszystkim i nie mogę tez widywać dzieci z taka częstotliwością jakbym chciał czyli codziennie. Nie wiem co tak naprawdę robić i jak się pozbierać w życiu.... Bardzo kiepsko śpię od kilku miesięcy, codziennie mam miliony myśli negatywnych w mojej głowie. Od kilku dni czuje ze łapie mnie deralizacja i depersonalizacja. Po 2015 r jakos się trzymałem kiedy byłem po pierwszej operacji onkologicznej i wtedy sądziłem ze to już koniec tego epizodu a tu jednak kolejny nowotwór wogole nie połączony z tym pierwszym co oznacza ze to nie są przerzuty. Nie wiem co dalej, jak żyć, jak teraz radzić sobie z nerwica? Pomoc psychologów odpada bo próbowałem ale bez efektów chyba zbyt małej miejscowości mieszkam. Często mam myśli aby skończyć ze sobą jednak żyje w sumie dla dzieci. Proszę was o wsparcie, pomoc i radę. Bardzo proszę....
Awatar użytkownika
Joannaw27
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: 20 czerwca 2015, o 00:12

21 listopada 2017, o 00:17

Witaj, troche Ci sie nazbieralo tych problemow I wspolczuje, ale zycie toczy sie dalej, zawsze trzeba miec nadzieje ze bedzie dobrze, musisz byc silny, zeby to przetrwac, nowotwor to nie wyrok, musisz znalezc w sobie sile, pozdrawiam i bedzie wszystko dobrze.
COCO JUMBO I DO PRZODU
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

21 listopada 2017, o 00:23

Skoro nerwica wróciła bo wrócił rak to jak zwalczysz nowotwór pewnie nerwica ustąpi-powodzenia! ^^ :friend:
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
ODPOWIEDZ