Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Nerwica / Depresja?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

18 września 2017, o 09:25

Może warto i ja się caly czas nad tym zastanawiam czy by tak nie zrobić. Ta kobieta w sumie wiele krwi mi napsula. Pierwsze spotkania dawala wrażenie profesjonalnej. Później czulem się dobrze to bylo milo na spotkaniach bo omawialem inne problemy niz nereicowe. A jak nerwica wróciła to zaczela sie masakra.
Ona non stop mi gadała że sie nie staram zeby z tego wyjść. Potem sie ze mnie nabijala ze mam takie blache powody do zmartwień jak obnizony nastrój. Później mi gadała ze powinienem sie wstydzić ze robie o takie pierdoly problem jak inni ludzie rąk nie maja i cieszą się życiem.
A na ost wizycie powiedziala to co napisalem wczesniej. Jak ją na odchodne zapytałem czy w takim razie ja z tego wyjdę odpowiedziala: "nie wiem....są ludzie ktorzy z tego wychodzą ale jak z panem będzie tego nie wiem... to zalezy od wrodzonych cech i gotowości do terapii".
Chyba faktycznie o miej napiszę opinię gdzie się da bo taka osoba powinna być odsunieta od praw do wykonywania zawodu.
coyot.inc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30

18 września 2017, o 09:31

katarzynka pisze:
18 września 2017, o 00:33
coyot.inc pisze:
17 września 2017, o 14:05
katarzynka pisze:
16 września 2017, o 14:48
To czy zmagamy się ze schizofrenią jest bardzo proste do sprawdzenia. Prosty test: chory na schizofrenię nie pyta czy ją ma, nie boi się, że na nią zachoruje. On po prostu ją ma!
oby :) gdzies tez bylem na tyle nierozsadny zw wczoraj bylem na forum dla schizpfrenikow i ludzie dzieli sie ze soba jakie diagnozy dostawali przed zdiagnozowaniem schizofrenii i wlasnie przewazala NERWICA :/
Coyot, ale nie rozumiem, po co klikasz na talie fora? Po co wpisujesz na yt i oglądasz filmiki? Przecież to nakręca Twój lęk i celowo się biczujesz. Lepiej posłuchaj Divoviców, a wyjdzie Ci na zdrowie :)
Jezu mówię Wam ostatnie 4 dni to jakaś masakra. Wszystko zaczęło się w czwartek od obejrzenia tego filmiku, że schizofrenia może być nagła, powolna (ta powolna tak mi się wydaje bardzo przypomina nerwicę, hipochondria itp) i koleś opisywał te swoje objawy no i się wkręciłem. Od czwartku to po prostu nie funkcjonuję normalnie, ściska żołądka, nudności od tego wszystkiego, ból głowy. Wczoraj było apogeum po prostu myślałem, że na 100% mam schizofrenię (miałem chyba atak paniki bo po prostu bałem się, że wariuję, że coś mi odwali i będzie zle). Podczas tego ataku zapisałem się do swojego psychiatry. Dodam, że od 3 miesięcy nie biorę paroksetyny. Zobaczę co on powie, muszę się jakoś doradzić co dalej robić.

Dziś mam też psychoterapię więc też oczywiście opiszę to wszystko :/ ale po prostu jest masakra. Dawno tak nie miałem takiej wkrętki, Cały czas mi się wydaje, że na 100% mam schizofrenię i lekarz tylko to potwierdzi.

Wcześniej przez 2 tygodnie wkręcałem sobie depresję moja psycholog powiedziała, że nie mam objawów depresyjnych, ale w głowie cały czas jest 1 spotkanie z psychiatrą i wtedy zrobił test Beck i ciężka depresja - fakt, że wtedy nie wiedziałem co się ze mną dzieję, po prostu było zle, bo nie byłem świadomy, że nerwica może mieć takie objawy.

Kurczę tak się boję tej schizofrenii. Jeszcze wyczytałem te schizofrenia pojawia się do 30 lat, a ja skończyłem 28 :/

Mówię wam cały czas ścisk żołądka, otumanienie, piski w uszach, jakieś mroczki przed oczami, jakieś męty (oczywiście to też sobie wkręcam że to objaw schizofrenii itp.) :/
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
coyot.inc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30

18 września 2017, o 16:42

No od 14.09 cały czas ta schizofrenia, nie wiem czy mam czy nie. Niby na poziomie intelektualnym wiem, że nie mam, ale jednak emocje robią swoje. Teraz jest 18.09 no i czuję niesamowity brak energii, tak jakby ktoś wyłączył mi mięśnie. Wydaje mi się, że to może być właśnie taki skutek tego ciągłego napięcia przez te dni :/ czy tak może być? no normalnie bolą mnie wszystkie mięśnie, mam wrażenie, że zaraz upadne bo moje mięśnie w ogóle nie są naprężone. No normalnie czuję się jakbym przebiegł 50 kilometów (chociaż nigdy nie przebiegłem :D) ale tak właśnie się czuję, jakby kopał kilka dni doły.

Osłabienie, otępienie i te sprawy :/
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

18 września 2017, o 16:53

Coyot, byłeś już na tej terapii?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
coyot.inc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30

18 września 2017, o 16:57

katarzynka pisze:
18 września 2017, o 16:53
Coyot, byłeś już na tej terapii?
Cały czas chodzę, a dziś mam o 19. To będzie moje 5 spotkanie. A co tam?
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

18 września 2017, o 16:58

Jeszcze króciutko. Pracuj nad sobą, a razem z terapeutą wybijecie Ci z głowy tę schizofrenię :D
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
coyot.inc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30

19 września 2017, o 08:59

katarzynka pisze:
18 września 2017, o 16:58
Jeszcze króciutko. Pracuj nad sobą, a razem z terapeutą wybijecie Ci z głowy tę schizofrenię :D
No wczoraj moja psychoterapeutka stanowczo wykluczyła schizofrenię. Jeszcze jutro mam wizytę kontrolną u swojego psychiatry i zobaczę co on powie. Wiem, że powiem, że nie mam ale i tak jakieś wątpliwości mam :/
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
coyot.inc
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 216
Rejestracja: 17 czerwca 2017, o 19:30

21 września 2017, o 15:57

Kurczę, dobra byłem u psychiatry i psycholog no i chyba faktycznie nie mam schizofrenii ;)

Natomiast mój psychiatra zaproponował żeby jednak wrócić do leku, tym razem np. escitalopram / sertralina.

Ale postanowiłem, że daję sobie czas do końca roku. No i pojawiają się pytania cały czas mam jednak taki ogólny lęk nie wiadomo przed czym. Cały czas mi się pocą dłonie, nogi, słaby apetyt, ścisk żołądka, pisku w uszach (dosyć mocne) i nie wiem co dalej kurcze. Takie wiecie objawy związane ze stresem.

Czy to odpuści? Mieliście coś takiego?
TO TYLKO EMOCJA. MYŚL NIE OZNACZA FAKTÓW I RZECZYWISTOŚCI - MYŚL TO TYLKO MYŚL.
ODPOWIEDZ