Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

NERWICA ? CHOROBA PSYCHICZNA ?? CZY CO ?? POMOCY !!!!!!

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

28 sierpnia 2017, o 23:12

Witam. Ostatnio nurtuje mnie cos dziwnego a mianowicie to to ze. W okresie ciepłym zapominam. O nerwicy zaburzeniach itp it te lecz ostatnio wszystko wraca tylko ze podobnymi objawami walczę z tym juz ponad dobry rok i mam mnóstwo objawów a nie bylem jeszcze u lekarza ani nigdzie bo ja to się zapisuje i panikuje podczas lęku czy wtedy kiedy sie coś dzieje potem sprawę olewam niestety chyba jest coraz gorzej miałem silne ataki leku wybudzanue się w nocy kołatanie serca hipnagogi uporczywe jak z horrorów bezsenność uderzenia gorąca skoki ciśnienia myśli natrętne ze jestem opętany i mam schize. No i wszystko przeszło ale zaczęło się dZiać i dzieje sie coraz gorzej czy sądzicie ze to jest dalej nerwica ?? Zrobiłem sie mega agresywny wybucha furja czasem kończy sie to autoagresja czyli uderzeniem się w twarz czy czymś w coś chodZi o wylądowaniu się.. Śpię co drugi dZień bie mogę znieść ciszy nie słysZę głosów chyba ale myśli o sxhizie sa okropne coraz więksZe wybudzam się w nocy i mam w glowie takie zdania a raczej słowa wyrwane z kontekstu np ale wiesz o co chodzi . i co teraz . nie mam pieniędzy . samochód . pociąg . praca itp cUje lęk ale chwilowy te "" glosy "" wychodzą z głowy nie słyszę tego tak jakby ktoś to mówił tylko jak by rób z głowy bylo. Czasem rowniez słyszę zdania moich znajomych które były wypowiedziane wtedy to już wyobrażam sb ich i układam dialogi z nimi tez z automatu voje się ze to już jest początek zschizy boje sie iść do lekarza bo boje się wybikow. CY to JesZCe nerwica ?? I czy nerwica moŻe raz być a raz nie .... ??
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

29 sierpnia 2017, o 19:24

Up
Optymistka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 145
Rejestracja: 26 czerwca 2015, o 12:47

29 sierpnia 2017, o 19:35

Hej 😊 zapoznawales się z artykułami na forum? Przede wszystkim żyjesz objawami, a jak tak robisz to zaburzenie sobie trwa, bo wchodzisz w analizy. Pewnie że jest to normalne że raz jest lepiej a raz gorzej, wystarczy że się skupimy na codziennych sprawach, a nerwica gdzieś odchodzi w kąt. Masz krytycyzm to widać po tym jak piszesz, w dodatku boisz się schizy co dodatkowo napędza zaburzenie, które w nic się nie przekształca. Agresja, złość to tak samo objawy stanow lekowych. Może warto spróbować psychoterapii i sobie trochę poukładać wszystko?
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

3 września 2017, o 22:54

Optymistka pisze:
29 sierpnia 2017, o 19:35
Hej 😊 zapoznawales się z artykułami na forum? Przede wszystkim żyjesz objawami, a jak tak robisz to zaburzenie sobie trwa, bo wchodzisz w analizy. Pewnie że jest to normalne że raz jest lepiej a raz gorzej, wystarczy że się skupimy na codziennych sprawach, a nerwica gdzieś odchodzi w kąt. Masz krytycyzm to widać po tym jak piszesz, w dodatku boisz się schizy co dodatkowo napędza zaburzenie, które w nic się nie przekształca. Agresja, złość to tak samo objawy stanow lekowych. Może warto spróbować psychoterapii i sobie trochę poukładać wszystko?
Hej dziękuję za odpowiedz.
Zaburzenia w które nic sie nie przekształca ?? Czytałem o takich przypatkach ze ktoś tak długo wg wmawiał jakąś chorobę aż Wkoncy wytworzył te objawy w swoim organizmie boje się. Ze tez tak bedzie. Albo ze gościa ów czyli na nerwice w zakładzie zamkniętym psychiatrii a po 2 latach okazało się ze to schiza. No właśnie co do psychoterapii ciężko będzie bo ja czasem nawet nie wiem jak mam to opisywać nie umiem to obrać w słowa aż tak dobrze jak bym chciał więc ciężko bedzie opisać lekarzowi moje objawy bo nawet tu jest mi ciężko po prostu czuje się dziwnie bardzo dziwnie ale pamiętam te czasy kiedy było inaczej dlatego widze ta różnicę ale wgl nie potrafie jej opisać .... Poza tym większość a prawie wszystkie objawy pojawiają się w nocy albo po przebudzeniu w trakcie dnia to olewam to bo wszystko jest ok ... Kolejny błąd z mojej str.... Czy otępienie tez jest objawem nerwicy ? Ostatnio nawet zona mi powiedziała ze cos sie zemna dzieje bo jestem niezeecydowany przestraszony otępiony moge nic nie robić lenistwo okropne nigdy taki nie bylem najprostsze rzeczy zaczyna ja mi stanowić ogromne problemy np wybrać miedzy niebieskim a czerwonym moze mi to zająć nawet 15 minut nigdy taki nie bylem nie wiem rośnie we mbie takie napięcie ze musi być jak najlepiej i wojna w sobie który bedzie lepszy maskra ...aż zaciska piesci widzę ze jest coraz gorzej ale jitro wstane pójdę do aklepu polece do pracy zapomne o tym wrócę do domu pójdę spać normalnie bo tej nocy juz nie prześpię czuhe to i ww wtorkowa noc znowu będę siedział na zaburzenia.pl heh robi nam sie tym coraz bardziej Wogole to tak myślę ze to jest neriwca alr i depresja naraz moze tak być ? Sa jakieś takie leki ogolne na to bez recepty ?? Takie rozweselacze ?
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

10 września 2017, o 18:08

...
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

10 września 2017, o 18:08

Ale ta nwrwica jest mega pojebana
......
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

10 września 2017, o 19:18

Jak chcesz wyjść z nerwicy...to jest taka zlota zasada...NIE CZYTAJ W INTERNECIE bo tam jest wszystko...mozna znaleźć taaaakie cuda ze glowa mała...nie mozna pomylić schizy z nerwicom!!
Gdzie Ty czytasz takie.rzeczy??
Jeszcze po 2 latach...
A po drugie nie mozna se wmówić choroby psychicznej tak zeby jej dostac!!
Matko...w to to nawet ja nie wierzę a mam silnom nerwice :DD
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

11 września 2017, o 02:26

ewelinka1200 pisze:
10 września 2017, o 19:18
Jak chcesz wyjść z nerwicy...to jest taka zlota zasada...NIE CZYTAJ W INTERNECIE bo tam jest wszystko...mozna znaleźć taaaakie cuda ze glowa mała...nie mozna pomylić schizy z nerwicom!!
Gdzie Ty czytasz takie.rzeczy??
Jeszcze po 2 latach...
A po drugie nie mozna se wmówić choroby psychicznej tak zeby jej dostac!!
Matko...w to to nawet ja nie wierzę a mam silnom nerwice :DD
Szczerze ? Potęga ludzkiego mozgu jest nie zbadania choroby wmówić sobie sie nie da ale objawy juz tak prosty przykład kobiety które bardzo chcą mieć dzieci a nie mogą tak bardzo katuja swój mózg ciąża ze kobiety dostają skurczu porodowych tak silnych ze wymagana jest hospitalizacjia
://pl.m.wikipedia.org/wiki/Zespół_Münchhausena
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

11 września 2017, o 02:26

Zespół Münchhausena poczytaj o tym :)
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

21 września 2017, o 04:10

Witam cześć zdecydowanie mam juz dość ... szukałem bardzo dużo o objawach które aie u mbue nasilają i nie znalazłem nic juz nie czytam objawów schizy czy nerwicy bo objawy schizy sa tak szerokie i uogólnione ze moze ja mieć praktycznie każdy ale ja teraz bardzo was proszę o wypowiedZenie się na temat natretnych myśli chyba .... Ponieważ nie potrafię tego określić co to jest. Nie za każdym razem ale coraz częściej kiedy kładę się do łóżka i zamknę oczy to błyskawicznie pojawiają się w mojej głowie obrazy twarze sceny krótkie 1 sekundowe slajdy albo sceny jak z filmu gdy zacisne oczy znikają lub gdy je otworze asysta małego lęku owszem jest bo już się zaczynam przyzwyczajać wiec nie ma paniki czasem sa to pozytywne obrazy ale na ogu nie. straszne. Co gorsze czasami dochodzą chore zdania z mojej głowy tak jak ja bym w glowie układał sb rozmowę tak same zdania mi się wypowiadają w myslach straszne... Nie jakiś 9być glos do mnie mówi tylko tak jak by moje myśli kierowały zdania do mnie albo zdania bez sensu wyrwane z kontekstu jednym słowem. Przejebane gdy trzeba rano wstac. Nigdy tego nie mam przy silnym zasnieciu. I zawsze te myśli i obrazy pojawiają się odrazu po zamknięciu oczu i mijają. Sekunda ich otworzenia. Co to może być ?? Proszę o pomoc
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

21 września 2017, o 17:31

Przeciazony umysł...Tak Płata figle
Spróbuj przed snem sie zrelaksowac...nie mysla o tym bo zaloze sie ze przed spaniem juz myslisz o tym...niepotrzebnie
Twoja głowa jest przelekniona Dla tego tak sie dzieje...spoko jestes zdrowy chlopie :friend:
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

21 września 2017, o 21:42

ewelinka1200 pisze:
21 września 2017, o 17:31
Przeciazony umysł...Tak Płata figle
Spróbuj przed snem sie zrelaksowac...nie mysla o tym bo zaloze sie ze przed spaniem juz myslisz o tym...niepotrzebnie
Twoja głowa jest przelekniona Dla tego tak sie dzieje...spoko jestes zdrowy chlopie :friend:
Czy to się zalicza do tzw hipnagogow?? Cały dzień mysle o tym żeby sie nie kłaść spać bo boje sie ze znowu tak bedzie. Ale np po alkoholu nie nie mam żadnych objawów czasami spechalnie pije piwo dwa żeby tego nie było ale zdaje mi sie ze nie tędy droga :(
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

22 września 2017, o 17:47

Nooo nie nie ta droga jest obłędnie zła hehe...
Mowie Ci ze masz tak dlatego ze po pierwsze glowa jest ciągle poddawana analizie i lękom a po drugie sam zauwasz ze sie boisz nawet isc spać i kuz lęk i strach przed tym...dlatego tak jest
Piwo nie rozwiaze problemu
Victor
Administrator
Posty: 6548
Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54

22 września 2017, o 21:30

TAKI CHYBA ZDROWY pisze:
21 września 2017, o 04:10
Witam cześć zdecydowanie mam juz dość ... szukałem bardzo dużo o objawach które aie u mbue nasilają i nie znalazłem nic juz nie czytam objawów schizy czy nerwicy bo objawy schizy sa tak szerokie i uogólnione ze moze ja mieć praktycznie każdy ale ja teraz bardzo was proszę o wypowiedZenie się na temat natretnych myśli chyba .... Ponieważ nie potrafię tego określić co to jest. Nie za każdym razem ale coraz częściej kiedy kładę się do łóżka i zamknę oczy to błyskawicznie pojawiają się w mojej głowie obrazy twarze sceny krótkie 1 sekundowe slajdy albo sceny jak z filmu gdy zacisne oczy znikają lub gdy je otworze asysta małego lęku owszem jest bo już się zaczynam przyzwyczajać wiec nie ma paniki czasem sa to pozytywne obrazy ale na ogu nie. straszne. Co gorsze czasami dochodzą chore zdania z mojej głowy tak jak ja bym w glowie układał sb rozmowę tak same zdania mi się wypowiadają w myslach straszne... Nie jakiś 9być glos do mnie mówi tylko tak jak by moje myśli kierowały zdania do mnie albo zdania bez sensu wyrwane z kontekstu jednym słowem. Przejebane gdy trzeba rano wstac. Nigdy tego nie mam przy silnym zasnieciu. I zawsze te myśli i obrazy pojawiają się odrazu po zamknięciu oczu i mijają. Sekunda ich otworzenia. Co to może być ?? Proszę o pomoc
Tak, to jest hipnagogia i to klasyczna :)
Jak zaczniesz się przez to bać chodzić spać to po pierwsze zrobisz wielką głupotę bo będziesz się bał czegoś co jest naturalne, po drugie zrobisz sobie nowego konika objawowego, mało Ci tych co już masz? :)
Zwyczajna sprawa, czasem hipnagogie występują nawet jak się nie położysz a jesteś zmęczony w ciągu dnia i możesz nawet stać wtedy. To naturalne zjawisko.
Patrz, Żyj i Rozmyślaj w taki sposób... aby móc tworzyć własne "cytaty".
Historia moich zaburzeń lękowych i odburzania
Moje stany derealizacji i depersonalizacji i odburzanie


Przykro mi jeżeli na odpowiedź na PW czekasz bardzo długo, niestety ze mną tak może z różnych powodów być :)
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

6 października 2017, o 22:46

Ja myśle ŻE to nie hipnagogi ja słyszę wlasne mysli coraz częściej w dzień jest w miarę ale wieczorem i w nocy to jest masakra Tzn nie zupelnie mam to przed snem. Oczywiscie jak ide spac tez mi sie to zdarzalo, ale wystarczy, ze sie poloze, zamkne oczy i juz "slysze" swoje mysli, ale jakby cudze. Po prostu jakby nie mam nad tym kontroli. Wrazenie jakbym to nie ja myslala, tylko ktos inny za mnie, ale w mojej glowie i moim glosem... Albo podczas dnia tak jak by ja w myslach ciagle cos gadam do siebie i czasami natretna myśl wbija sie w to o czym ja właśnie myślę : i tak jak by mi odpowiadała tylko wtedy odrazu sie zastanawiam czy to ja sam pomyślałem czy to natrectwo a może to GLOS ?? nie jestem w stanie okreslic co to jest. Najgorzej jest wieczorem w nocy jak sie przebudze tak ok 4 albo 5 , zasne i rano sie obudzę to już tak jakby mi sie to staje obojętne jak by wgl problemu nie bylo. Mam strasznie rozwalony łeb od środka ciągle w myslach coś powtarzam komentuje albo śpiewam piosenki cale dnie w kolko powtarzam jakieś slowa ale tylko jak jestem sam albo w pracy gdy musze się wyciszyć nie mam tak ze nie mogę z nikim pogadać bo w myslach mam jakies party nie nie to się dzieje tylko gdy się wyciszam. Ogolnie to przeraża mnie również myśl ze zaraz usłyszę glosy i wyobrażam sb to wyobrażam sb męskich glos ze mi sie to zaczyna i Wogole że zaczynam wariować . Boje się ze to zaczątek schizy ja już naprawdę bym chciał żeby to była nerwica jakakolwiek ale żeby to nie była schiza....:( :(: .
ODPOWIEDZ