Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

NERWICA ? CHOROBA PSYCHICZNA ?? CZY CO ?? POMOCY !!!!!!

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

3 lutego 2017, o 23:15

Schizofrenia to choroba którą widać gołym okiem :) takie stany jakie opisujesz są normalne nawet dla zdrowego człowieka. Hipnagogi częściej występują u osób znerwicowanych i przepracowanych ze względu na zmęczenie umysłu.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

3 lutego 2017, o 23:15

Co to są te całe hipnagogi? :DD
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

3 lutego 2017, o 23:17

Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

3 lutego 2017, o 23:20

Nie, nie tylko Ty tak masz. Właściwie to hipnagogi ma każdy, czasem już po kilku sekundach od zamknięcia oczu, tylko praktycznie nikt na to nie zwraca uwagi i zaraz zasypia. W nerwicy też człowiek jest po prostu zmęczony i chciałby najlepiej od razu zasnąć ale gdy pojawiają Ci się hipnagogi od razu panikujsz. Musisz zebrać w sobie trochę odwagi i na siłę je świadomie przetrwać bez rozbudzania się, tylko po prostu obserwuj je. Prawdopodobnie od razu zasniesz :)
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
Awatar użytkownika
Olalala
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1856
Rejestracja: 17 grudnia 2015, o 08:36

3 lutego 2017, o 23:20

Dziś miałam to w autobusie :DD :DD :DD :DD zasypiało mi sie, i śniło mi się, że gościu za mną na siedzeniu coś do mnie mówi i się obudziłam i miałam wrażenie, ze to było naprawdę, haha. Takie realne. Ale co w tym dziwnego? :DD
Ja te hipnagogi nawet bardzo lubię, bo wtedy jakby świadomie się śni :)
Ostatnio zmieniony 3 lutego 2017, o 23:21 przez Olalala, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

3 lutego 2017, o 23:21

Nic :D
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
Awatar użytkownika
Lipton
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 437
Rejestracja: 26 maja 2014, o 23:24

3 lutego 2017, o 23:23

No właśnie! Jak ktoś nie jest nakręcony to nie ma w tym dla niego niczego dziwnego :)
Najczęstszą przyczyną niepokoju jest poszukiwanie spokoju
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

4 lutego 2017, o 12:18

Olalala pisze:
Dziś miałam to w autobusie :DD :DD :DD :DD zasypiało mi sie, i śniło mi się, że gościu za mną na siedzeniu coś do mnie mówi i się obudziłam i miałam wrażenie, ze to było naprawdę, haha. Takie realne. Ale co w tym dziwnego? :DD
Ja te hipnagogi nawet bardzo lubię, bo wtedy jakby świadomie się śni :)

no w moim wypadku dziwne jest to ze one są straszne twarze z horrorów jakieś potwory pająki itp to tez jest normalne ??
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

4 lutego 2017, o 13:53

Normalne :)
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

7 lutego 2017, o 20:35

dziękuje wam za odpowiedzi na temat hipnagogów ale no cóż teraz wyszło ze jestem opetany :) dawno tej jazdy nie miałem ale właśnie myślę ze przez to dostałem nerwicy bo jak pisałem na początku przy pierwszym ataku paniki tzn uczucie gorąca rosnącego, walenia serca ,zdezorientowania, niepokoju, lęku towarzyszyły mi myśłi o opętaniu kiedyś tego sie nie bałem dużo oglądałem ale jak zacząłem sie zagłębiać tak mi sie pojawiła nerwica ( mam nadzieje że to nerwica a nie to czego sie obawiam ) pytanie jak sobie z tym radzić?? bo neurolog nie chciał o tym rozmawiać powiedział tylko że to jest kwestia tego czy wierze albo nie wierze ale on nie chce poruszać tego tematu..... i co ja mam myśleć ?? normalnie chodze do kościoła modle sie ale nie umiem sobie poradzic z tymi myslami i lękiem jak nie schiza to opętanie naczytałem sie i kolejna nocka z głowy najgorsze to że to nie jest fikcja tylko prawda i ze to sie dzieje ta myśł mnie nęka najbardziej boje sie ze mnie to spotka raz o tym myśłe a raz nie ...
Spotkaliście sie może z tym ze osoba nerwicowa myślała że jest opętana albo miała takie lęki ??? jak z tym walczyć ?? psychoterapia ???

-- 5 lutego 2017, o 18:59 --
?????????

-- 7 lutego 2017, o 20:35 --
??? KTOŚ COŚ ???
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

7 lutego 2017, o 20:36

Walczyć tak jak z każdą inną natrętną myślą - nie treść się liczy. Natrętne myśli i istota lęku <-- te dwa nagrania z youtube DivoVic odsłuchaj.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

2 marca 2017, o 23:51

siemka muszę sie poradzić bo sie dobijam jakoś. spokój mam od kilku dni od objawów ale często ostatnio odpływam myślami za bardzo tzn głównie w pracy tak jak już mówiłem pracuje w ciszy rzy kompie i dużo rozmyślam wracam do sytuacji z dnia przedniego jak z kimś rozmawiałem albo mnie ktoś uraził, i w myłśach zmieniam dialogi tak jakbym rozmawiał sam ze sobą tylko ze wyobrażam sobie jak bym był w przeszłej sytuacji cały dzien praktycznie tak bujałem w obłokach albo wyobrażam sobie sytuacje które nie miały miejsca i czasem też podkładam dialogi dziwne to takie chyba. tak rozmyślam wpatrzony w jeden punkt i pożera mi to czas strasznie nie mogę sie skupić na pracy wiadomo jak ktoś podejdzie czy zacznie rozmowę to sie ogarniam normalnie kontaktuje. albo zaczynam powtarzać jakieś słowo i powtarzam w myślach i w pewnym momencie zaczynam sie zastawiać skąd mi to słowo wpadło do głowy patrze i np z gazetki na którą wcześniej patrzyłem i tu jest kolejny problem przeczytam jakiś napis albo usłyszę jakieś zdanie i nieświadomie przyłapuje sie na powtarzaniu jakigoś słowa z wypowiedzi czy z napisu którego widziałem jak dla mnie to jest chore .szukałem czegoś na taki temat w necie ale znaleźć nie mogłem....
np jak oglądam tv słucham kogoś rozmawiam no ogólnie zajmę sie czymś to nie mam czegoś takiego ale jak z nikim nie gadam tomi sie takie coś załancza czy to też jest związane z nerwicą ?? boje sie samotności a nie jestem samotny ciszy też nie zniose może dlatego tak powtarzam te słowa ?? nie mam pojęcia prosze o wasze zdanie na ten temat

-- 17 lutego 2017, o 20:28 --
PROSZE O ODP

-- 23 lutego 2017, o 18:48 --
re

-- 2 marca 2017, o 23:51 --
PROSZE O ODP
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

3 marca 2017, o 10:00

Tworzenie dialogów, fantazjowanie to dość częste u osób z fobiami społecznymi, u ludzi zamkniętych w sobie i nieszczęśliwych próbujących uciec w fantazje i tam stać się kimś "ważnym". U Ciebie przybiera to postać dążenia do perfekcyjności, chciałbyś wypaść przed kimś pewnie jak najlepiej dlatego tworzysz te dialogi w głowie - to nie jest nic złego, ale trzeba to kontrolować żeby później nie spędzać na tym 3/4 dnia. A co do powtarzania słów i wyrazów zasłyszanych, to typowe dla nerwicy natręctw wielu ludzi tak ma że zaczyna powtarzać w głowie usłyszane słowo i nie może się tego pozbyć - warto się wtedy czymś zająć.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
TAKI CHYBA ZDROWY
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 27 stycznia 2017, o 00:29

4 marca 2017, o 15:58

Kretu no właśnie ja nigdy nie byłem zamknięty w sobie i nieszczęśliwy mam wspaniałe życie można tak powiedzieć dobra praca żona synka wszystko tak jak chciałem a to sie pojawiło tak z dnia na dzien nigdy nie miałem żadnych Fobii

-- 4 marca 2017, o 15:58 --
Kretu pisze:Tworzenie dialogów, fantazjowanie to dość częste u osób z fobiami społecznymi, u ludzi zamkniętych w sobie i nieszczęśliwych próbujących uciec w fantazje i tam stać się kimś "ważnym". U Ciebie przybiera to postać dążenia do perfekcyjności, chciałbyś wypaść przed kimś pewnie jak najlepiej dlatego tworzysz te dialogi w głowie - to nie jest nic złego, ale trzeba to kontrolować żeby później nie spędzać na tym 3/4 dnia. A co do powtarzania słów i wyrazów zasłyszanych, to typowe dla nerwicy natręctw wielu ludzi tak ma że zaczyna powtarzać w głowie usłyszane słowo i nie może się tego pozbyć - warto się wtedy czymś zająć.
Kretu no właśnie ja nigdy nie byłem zamknięty w sobie i nieszczęśliwy mam wspaniałe życie można tak powiedzieć dobra praca żona synka wszystko tak jak chciałem a to sie pojawiło tak z dnia na dzien nigdy nie miałem żadnych Fobii
Awatar użytkownika
Kretu
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1180
Rejestracja: 14 października 2016, o 10:07

4 marca 2017, o 15:59

To nic nie zmienia ;) masz zaburzenie lękowe i takie wewnętrzne przerabianie całego dnia nie jest czymś dziwnym.
Żyj odgrodzony od przeszłości i przyszłości.
ODPOWIEDZ