Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Myśli natrętne, agresywne, że kogoś zabuje, zrobie krzywde

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
ODPOWIEDZ
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

19 maja 2017, o 21:56

Piekne jest to...ze mozna nad tym zapanowac...da sie!! Jest nadzieja...jest jest... :lov:
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

19 maja 2017, o 22:02

ewelinka1200 pisze:
19 maja 2017, o 21:56
Piekne jest to...ze mozna nad tym zapanowac...da sie!! Jest nadzieja...jest jest... :lov:
tak, dokladnie, fajnie : )
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
cristov82
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 19 maja 2017, o 10:23

26 maja 2017, o 18:48

kima fatima dlaczego go już ni ma;)
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

26 maja 2017, o 22:05

Kogo,ni.ma??
cristov82
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 19
Rejestracja: 19 maja 2017, o 10:23

27 maja 2017, o 17:36

Mojego posta tylko czy to mnie odcielo prad i sam go skasowalem cxzy to admin? Dlaczego ?
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

28 maja 2017, o 19:27

Czasami.tak jest...tez nie znam przyczyny
feellonely
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: 3 stycznia 2017, o 22:27

29 maja 2017, o 16:31

Ja też mam myśli natrętne, dotyczące krzywdzenia kogoś, a dokładniej zmolestowanie jakiegoś dziecka. Miałam kiedyś natręty, że chcę kogoś zabić, ale mi przeszło, tylko to cholerstwo nie chcę minąć. Czasami mam takie lęki, że już kiedyś coś zrobiłam pod wpływem myśli i tego nie pamiętam. Boje się, że w końcu nie powstrzymam tych myśli i naprawdę coś zrobię, bo będę miała dość tych myśli. Jeszcze zauważyłam, że weszłam w nawyk spoglądania na dzieci, tak jakbym sprawdzała swoją reakcję, cały czas spoglądam, taka kompulsja jakby
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

29 maja 2017, o 17:41

Witaj w śród swoich kochana...to co opisujesz mielismy.chyba juz.wszyscy...normalka.ze tak powiem...spoko nic ci.nie grozi nikogo ani nie.zmolestujesz ani.nie.zabijesz...
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

29 maja 2017, o 18:56

Podziele sie z wami.ze wlasnie w tej chwili bierze,mnie atak lęku...czuje.jak sie.zbliza
Alee nie dam się nie spanikuje...grzecznie poczekam az minie
Tonio Kroger
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 10 października 2014, o 22:12

3 czerwca 2017, o 20:02

Niby wiem, że to tylko nerwica. A jednak-od kiedy się wyprowadziłem z domu mam częstsze ataki natręctw, np. Wysiadając z pociagu wydaje mi się że kogoś mogę zamordować torbą. Oj, głupie te myśli, ale mam takie miejsca gdzie one się nasilają: pociagi, uczelnia itp. Wychodząc z pomieszczenia mam obsesję "czy napewno przez ze mnie tej osobie nic się nie stało, czy nie zabiłem kogoś". Moim zdaniem bierze się to z obsesyjnego lęku przed śmiercią i tym że mogę kogoś do niej doprowadzić. A przecież życzę wszystkim dobrze i nawet w obyciu ludzie mnie postrzegają jako miłego i wrażliwego (takie mam przynajmniej wrażenie). Zatem-czemu wciąż " kupuję" natrętne myśli, czemu wydaje mi się że kogoś krzywdzę/zabijam mimo ze tysiace razy miałem takie myśli, a obiektywnie nikogo nie skrzywdziłem? Jak sobie z tym radzić? Jak?
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

3 czerwca 2017, o 21:23

Cześć na wstepie powiem ze nie jestes sam..
To o czym piszesz jest.mi.bardzo dobrze znane
Walczylam z tym bardzo dlugo po kilka lat
Raz bylo gorzej raz lepiej
Nerwica ogolnie dotyka ludzi wrazliwych
Jesteśmy wrazliwi na krzywde dlatego.sie boimy ze mozemu cos zrobic
Pytasz jak.se radzic?
Jest.jedno.wyjscie...
Uwierzyc ze to nerwica...zaakceptowac te mysli
Pozwolic.im być a jednoczescnie.nie zwracac.na.nie uwagi...ja wiem ze to.jest.bardzo trudne...ale uwierz mi.wykonalne
Tonio Kroger
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: 10 października 2014, o 22:12

4 czerwca 2017, o 10:06

Cześć. Tak niby to wszystko wiem. Ale pomimo lat doswiadczeń i okresów, gdy natręctwa w ogóle mi nie dokuczają, są takie chwile kiedy znowu popadam w "ciąg nerwicowy". Pozdrawiam!
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

4 czerwca 2017, o 11:01

Najwazniejsze ze walczysz... ^^
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

4 czerwca 2017, o 14:27

Czesc kochani...wlasnie.w.twj chwili mam atak
Mam wrazenie.ze.zaraz.zwariuje i.zaczne biegać po ulicy i krzyczeć....to jest straszne ale dzielnie czekam.az przejdzie...jakies dobre slowo?
ewelinka1200
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1050
Rejestracja: 27 listopada 2016, o 15:21

4 czerwca 2017, o 18:08

Czy.ktos.tez sie.dzisiaj.zmaga z podobnymi dziwactwami? :ups
ODPOWIEDZ